NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA czyli BUDUJEMY!!!

[meg60]

dorfi, czy masz na mysli ten angielski dziurkowany ? Takiego nie umiem , buuuuuuuuuuu !!!!

[kala67]

meg.........bez haftu ta firaneczka też jest śliczna!!!

czekam z niecierpliwością na fotkę zazdroski:)

[meg60]

kaluniu, zazdroska to chyba dużo później !!!! Wrócilam do pracy i czasu troche mniej. Wracam tak padnieta, że niiiiic mi sie nie chce, nawet szydełka wziąć w rękę.

[kala67]

oj znam to uczucie.........

też nic mi się nie chce:( a tu po sklepach trzeba latać, materiał wykonczeniowy wybierać.......

[Dorfi]

dorfi, czy masz na mysli ten angielski dziurkowany ? Takiego nie umiem , buuuuuuuuuuu !!!!

Można go robić bez dziurek - haftem płaskim. On jest wbrew pozorom bardzo prosty do wykonania.

Dziurki też są proste. Obszywałaś kiedyś dziurkę na guzik? Bierze się druta do robótek, wkłuwa pomiędzy nitki tkaniny i przeciąga tak, żeby nie przerwać tych nitek. I mamy dziureczkę, którą obrabiamy delikatnie wąskim ściegiem "na okrętkę". I na tym cała sztuka polega.

[meg60]

Dziurki obszywalam, ale takim ściegiem z brzegiem ( nie wiem jak on się nazywa ) a " na okrętkę "to faktycznie prosto. Tylko musi byc baaaaaaaaardzo dokladnie i równo, a do tego trzeba wprawy. bardziej mi odpowiada scieg plaski - ten mi nawet nieźle wychodzi. Zobacz... na przykład taki...

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/05f50f9ecc23ca9849a984843ef3f326,10,19,0.jpg

 

może być ?

[kala67]

a ja mam problem..........nadal nie wiem jak sie dodaje oczka w robótce szydełkowej.......

a jak odejmuje??

dla mnie to czarna magia!!!!!

[dorkaK]

Witaj Meg:)

Przepraszam ,że teraz rzadko zaglądam na Fm ,ale wiesz dlaczego!!!!

Co słychać .....jak Twoje szydełkowanie ? w wolnych chwilach szydełkujesz czy na razie z braku czasu robótki odłożone na inny czas?

Dzieciaczki ucieszyły się na rozpoczęcie roku szkolnego ,że zobaczyły swoją ulubioną panią?;)

 

Pozdrawiam cieplusio papapa!!!

[meg60]

Witam dziewczynki !!!1

Kala ja mam ten sam problem, dlatego narazie robię bez udziwnień , czyli prosto.

Dorka, dzieci chyba się ucieszyły, bo buźki mają usmiechnięte jak wchodzę do klasy. W tym roku mam 6-latki, więc praca na konkretach, a taka lubię. Mam wiele pomyslów, oby tylko czasu starczylo. Szydelkowanie juz skończyłam, teraz haftuję. Ozdabiam moje firaneczki bialym haftem płaskim. Jeszcze nie skończyłam, ale wam pokarzę .Tylko zrobię zdjęcie.

[meg60]

No niestety nie dzisiaj, bo rozladowal mi się aparat wrrrrrrrrrr. Moze jutro !

[dorkaK]

Ok w takim razie czekam na nowe fotki:)

[kala67]

meg.........czy Ty nadal kochana ładujesz baterie do aparatu??:)

dawaj fotki;)

[meg60]

Witaj, nadal nie mam sprawnego aparatu buuuuuuuuuuuu Nie ma mnie w domu, bo zaczął sie sezon na zebrania i tak - wczoraj u córki w LO byłam w domu o 20.00, a dzis u siebie w pracy ( z rodzicami ) = w domu o 21.00 jestem padnieta i juz nie mam nastroju na nic. Posiedze troche przy córki komputerze, bo mój nadal w naprawie, i ide spać. Może jutro mi sie zachce......poprosze o naładowanie akumulatorków to wieczorem wstawie zdjęcia.

Jedna firaneczkę skończyłam haftować, fajnie wygląda

[Dorfi]

a ja mam problem..........nadal nie wiem jak sie dodaje oczka w robótce szydełkowej.......

a jak odejmuje??

dla mnie to czarna magia!!!!!

Kala ja pamiętam, że Ci to obiecałam. Tylko, kurcze, przez to całe zamieszanie ze szkołą nie miałam kiedy wyciągnąć pudeł z gazetami. Może w niedzielę będę miała ciut spokoju. W sobotę idę jeszcze młodego na kółko szachowe zapisać i nawet nie wiem czy go przyjmą, bo zapisy są u instruktorów na zajęciach i w biurze nic mi nie powiedzą. A może się okazać, że młody jest za młody i go nie przyjmą. Chciałabym, żeby wreszcie miał już stały plan zajęć, bo w tym tygodniu odprowadzałam go rano do szkoły i nie wiedziałam o której godzinie po niego przyjść. Straszny mają chaos organizacyjny w tej szkole. A ja tylko latam tam i z powrotem. Dzisiaj też warowałam pod szkoła, bo po zajęciach mieli basen (pod Kraków jeżdżą na ten basen) i nikt mi w szkole nie potrafił powiedzieć kiedy ich przywiozą.

[meg60]

Dorfi ! ja tez poproszę !!! Tę sztuke dodawania i odejmowania oczek - przyda mi sie przy nastepnych dzielach

[Dorfi]

A nie ma sprawy. Podejrzewam, że jeszcze kilka chętnych się znajdzie, więc pewnie wrzucę gdzieś na serwer, żeby mnie program pocztowy za spamera nie uznał.

[meg60]

Dzisiejszy dzień, uffffffffffff, jestem wykończona........................

Bylismy na dzialce. Mąż robil porządek z szambem.... musiał odkopac dekiel i zabezpieczyć, bo nasi " kochani " hydraulicy tego nie zrobili wypompował wodę, która tam napłynęła po tych tegorocznych, deszczach. Trwalo to .........6 godzin !!!! A ja w tym czasie, ręcznie, wyrwałam, na polowie ogrodu, chwaściska. Podkosiłam trawę - najpierw kosiarką, a potem potkosiarką, bo inaczej sie nie dalo. Popielilam " grzadkę " i .................................................................teraz nie mogę sie ruszyć !!! Ciekawe jak będzie jutro ?

 

Ale, ale, naladowałam aparat i mam zdęcia mojej firaneczki. Oto ona..

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/652d9cc79d77e5f4103597aa15fd7fe7,10,19,0.jpg

 

no i co o tym myslicie ?

[meg60]

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i najwazniejsze !!!!! Od wczoraj mamy dodatkowego członka naszej rodziny.....

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/26f2ae36d53b5312a8ca6f86beb0ef3a,10,19,0.jpg

 

Przedstawiam wam - to jest Jisna ( czyta sie Dżisna - imę hinduskie i oznacza - Jasna, świetlista ) To golden.

A tak zaprzyjaźnia się z Aishą

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/d022e2d066a42640e529e14d11c722c2,10,19,0.jpg

 

prawie jak kumpelki !!!!

Balismy sie, ale udalo się !!!!!

Edytowane 12 Września 2010 przez meg60

[sipatka]

Kocham goldenki. U nas w domu (rodzice z bratem) też jest taki kochany Kacperek. Uwielbia Magdę - jak do nich wpadamy to on od razu pluszaka w pysk i leci żeby się z nim bawiła. I wogóle nie szczeka. Trzy lata go uczyliśmy i wreszcie się udało. Ale nadal robi to sporadycznie.

To zasadniczo taka żywa przytulanka.

[meg60]

Jisna, też nie szczeka, ale jak zaczepia Aishe do zabawy, to ho, ho ...... nawet , nawet !!!