NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA czyli BUDUJEMY!!!

[meg60]

Kiedyś robiłam takie małe serwetki i kwadraty, musiałabym sobie przypomnieć. ale teraz mam ochotę na filetowy obrazek, tylko nie wiem jeszcze gdzie go powieszę? A wiecie co?- dostałam , od jednego dziecka, na zajęcia o mierzeniu czasu, kalendarz z zeszłego roku, a w nim w bardzo dużym powiększeniu, bakterie, wirusy, przeciwciała, łańcuchy DNA, chromosomy.....coś pięknego i kolorowego......nie wyobrażalnie ciekawe. postanowiłam , za zgodą dziecka, wykorzystać to i zrobić obrazy...wsadzę je w antyramy i powieszę....nie wiem gdzie ale powieszę.....

[Arctica]

A u mojej mamy w pracy w kalendarzu są...... moje krowy:lol2:

 

Jak malutkie serweteczki robiłaś to i abażur zrobisz:yes:... a do mnie i tak przyjedziesz:rolleyes:... bezinteresownie:lol:

[meg60]

Uważaj !!!! bo przyjadę i co wtedy ????

[Arctica]

Jak to co??? Kawę dostaniesz... a jak się wcześniej zapowiesz to i ciasto Ci jakie spłodzę... naleweczka się jakaś znajdzie...

 

Gupie pytania zadajesz:rolleyes:

[meg60]

A bo ja taka głupia jestem........

[kala67]

ślicznie udziurgałaś

....a maszyny zazdrosze Ci....

tez powinnam szydełkowac, ale czasu nie mam:(

[sylwerson]

kto uczy szydełkowania? mnie to jakoś ominęło

[meg60]

ooooooooooo, kochana, my są starej daty ( mówię oczywiście, o sobie ) i nas podstaw uczono w szkole, na tak zwanych " zajęciach technicznych ". Dlatego troszku nam idzie !!!!

[sylwerson]

ja tez nie jestem nowej daty ale zajęcia techniczne z szydełkowania musiałam chyba opuścić

pamietam szycie, ręczne i maszynowe, budki dla ptaków, karmniki, obróbkę drewna (!)

ale szydełka ni huhu

[kala67]

meg.......nasypało dziś śniegu u Ciebie???

u mnie jes BIAŁA wiosna:):)

[meg60]

Witajcie !! Rano było biało, ale teraz jest OK !!! Trawka juz sie zieleni w parku, ptaszki spiewają....WIOSNA !!! Tylko trochę zimno

A jesli chodzi o szydełkowanie, to ja i szycia, i haftowania, i gotowania, i młotkowania ......... i szydełkowania na lekcjach się naumiałam. Sylwerson, może byłas chora, albo cóś ???? Ale oprócz tego to moja babcia i mama umiały, więc też mi pokazywały, gdy szyłam, czy robiłam ubranka dla lalek.. Potem to już, jak znalazł... w sklepach nic nie było, więc sama sobie i córkom, robiłam swetry na drutach i szydełku, szyłam ubrania. Trzeba było sobie jakos radzić.

Edytowane 26 Marca 2011 przez meg60

[kala67]

to Ty jestes utalentowana w wielu dziedzinach!!!

masz poprostu złote rączki !!

 

....dostałaś już jakąś odpowiedż z muratota???????

[meg60]

nieeeeeeee, a ty ?

[kala67]

u mnie też cisza:(

...ale napisze do nich poraz kolejny!!!!!!!!!!

[meg60]

to trochę nie poważnie z ich strony..... przecież mogliśmy to napisać i już, a skoro powiedzieli, że płacą, to niech płacą, nie ??

[kala67]

to i tak pewnie będzie perę groszy..........ale o zasadę chodzi!!!!!!!

danego słowa nalezy dotrzymywać!!

[meg60]

właśnie !! O to chodzi! Nie o pieniądze, ale o zasadę - "nie obiecuj jak nie dotrzymasz obietnicy !!"

[dorkaK]

Witaj Gosiu:) co u Ciebie? widzę ,że Ty jak Arctica uzdolniona kobitka jestes:yes:

A o co z tym muratorem chodzi ?,bo nie kumata jestem coś mnie ominęło i nie doczytałam?

Pozdrawiam cieplutko i się przytulam:hug:

[dorkaK]

Hejka Gosiu:) co u Ciebie na budowie? Masz może w najbliższych planach tynki i wylewki ,czy jeszcze poczekasz ?

Pozdrawiam serdecznie:D

[meg60]

Kochana,plany to może i mam, ale życie mnie nie rozpieszcza .....brak kasy narazie spowalnia ....... Czekam na sprzedaż mieszkań, a wtedy....ho, ho idziemy pełna parą