AGP 05.02.2012 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Jak to, kciuki nie pomogły??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 05.02.2012 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 niestety.....na świństwo nie ma mocnych !!!!! Mieliśmy kupców na mieszkanie.....wszystko dogadane, umówione, omówione i w dniu podpisania umowy przedwstępnej, dwie godziny przed, kupiec - uwaga!!! - przysłał sms-a, że rezygnuje :mad: noż.......by go....... i w ten sposób jesteśmy jeszcze w czarnej D.....!!!!!! mam tylko nadzieję, że niedługo, bo mieszkania lecą na łeb na szyję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 05.02.2012 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 Zachowanie, mówiąc delikatnie, mało kulturalne. Nie martw się, na pewno znajdziecie kupca. A w jakiej dzielnicy to wasze mieszkanko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 05.02.2012 15:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 na górnej.........okolice Ronda Lotników... wiesz, on od początku jakiś, taki dziwny był............ wewnętrznie to miałam złe przeczucia, ale myślałam, że to tylko złudzenie. i okazało sie,że mieliśmy rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaK 05.02.2012 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2012 To nie fajnie sie zachował i nie poważnie:eek:Głowa do góry na pewno uda wam się sprzedać mieszkanie:). Wiadomo chciała byś jak najszybciej sprzedać i już działać w domku rozumiem Cię bardzo dobrze:rolleyes: ,ale może warto jeszcze trochę poczekac aż trafi sie bardziej poważniejszy kupiec;).Trzymam kciuki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 28.02.2012 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Jakby co, to jeszcze żyjemy...... podnoszę, bo zaginął w czeluściach i jak będzie potrzeba to go nie znajdę. A może już niedługo, będzie mi potrzebny? i co wtedy? .....................nie zapeszać!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 28.02.2012 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 nie zapeszać ...ale kciuki ściskać http://supergify.pl/images/stories/Buzia/14-1.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 28.02.2012 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaK 28.02.2012 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Meg dziennik nie zaginie i nie przepadnie my na to nie pozwolimy:) a na pewno kupiec sie znajdzie i wszystko ułoży sie po twojej mysli.....zobaczysz!!! Pozdrawiam i przytulam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 28.02.2012 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 28.02.2012 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 Łoj, Meg to myśmy sąsiadki były. Bo ja też w tej okolicy mieszkałam dopóki nie sprzedaliśmy naszego mieszkania Będzie dobrze-trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 28.02.2012 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2012 ooooooooooo,no proszę! Jaki świat mały!!! Może nawet widziałyśmy się na ulicy?? hi, hi ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 29.02.2012 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Meg, zastój zastojem, ale ludzie chcą gdzieś mieszkać więc na pewno uda Ci się sprzedać. Ty chcesz sprzedać mieszkanie, w ktorym teraz mieszkasz? Dawalaś ogłoszenie w necie? Może warto mieszkanie trochę "przygotować" do sprzedaży? Jak coś to na priv pisz;) A w ogóle to podziękować przeszłam:hug: Widziałaś, ze wygrałam???? Ale się cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 29.02.2012 22:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Wiesz z tym przygotowaniem do sprzedaży mieszkania, przy pięciu osobach, dwóch psach w domu, to jednak marne szanse....niestety!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 29.02.2012 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2012 Dlatego zapytałąm czy mieszkasz;)Jestem świeżo "po" więc na gorąco wiem co zagrało u mnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 01.03.2012 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2012 No to poooooooszłooooooooooooo!!!!!! Dzisiejszy dzień mogę uważać za udany - choć pan doktor troszkę mnie zmartwił mam jednak nadzieję, że na moich obawach się skończy......................czy jest, wśród dobrych serc naszego Forum, lekarz hepatolog?????? proszę o kontakt!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 03.03.2012 23:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2012 umowa notarialna przedwstepna podpisana............chyba niedługo zaczniemy???? oby nie zapeszyć! Dzisiaj tzn, juz wczoraj po kilkumiesięcznej nieobecności w naszym domku, pojechaliśmy go zobaczyć. Jakoś przez ten czas, nic nas do niego nie ciągnelo......nie wiem czy to tak jest? Jak nie ma kasy to i wena sie kończy???? No ale dziś pogoda i nastrój sprawiły, że postanowiliśmy jechać. Dojechać pod sam dom niestety nie dalo się - błoto. Ale jakoś udało się dojść suchą nogą i weszliśmy do środka...........wszystko tak jak zostawilismy kilka miesięcy temu. Zaniepokoiła nas tylko niewielka mokra plama na suficie w salonie.....co może przeciekać jak nie ma podłączonej wody?????? ano może - nasz fatalnie wylany balkon - spadek jest w nieodpowiednią stronę, w stronę domu - DO POPRAWKI!!! no nic, jak tylko bedziemy działać to i to się poprawi......Na górze zauważyliśmy też kilka zmarzlin po oknami w pokojach dziewczyn, ale to już drobiazg.......nagrzejemy, ocieplimy i bedzie dobrze. Chcieliśmy wejśc na strych, ale i tu natrafilismy na kłopot.........drewniana podłoga na strychu wypaczyla się i zaklinowała klapę od schodów strychowych - kicha! No cóz musi wyschnać! Wycieczka do domku ............jakoś nie mogę oswoić się z myslą o tym, że to nasz ostatni przystanek. Wszystko co mielismy zamieniliśmy na NASZ dom i nie wiem czy cieszyć się? nie wiem czy nam się uda? jak damy radę? Jestem na rozdrożu nastrojów : od euforii do zwątpienia................ cholera!!!!! Nie wiem co o tym mysleć!!!!!!! Tak chciałabym wierzyć.......tak chciałabym zostawić coś po sobie ...........nic mi naprawdę nie potrzeba, tylko odrobiny wiary. Boże daj mi siłę i wiarę, że wszystko skończy się dobrze!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
podglądacz 04.03.2012 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 04.03.2012 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 http://www.zoorbit.com/public/img/gift/1.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 04.03.2012 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2012 Gosieńko porzuć wszelkie wątpliwości, przecież wiosna stoi na progu, jest ślicznie i wszystko już będzie po Waszej myśli. Musi być!!! Głowa do góry, pierś do przodu i... do spełniania marzeń marsz!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.