Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Emi Sławka i Nisi - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 388
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 weeks później...

Hejka

Zajrzałam z rewizytą, a tu takie postępy. Zazdroszczę wam tych tynków. Ja też już chcę. Nie lubię jak nic sie nie dzieje. A czeka mnie caluśki miesiąc zastoju.:(

 

Podoba mi się jak załatwiliście imprezowych gówniarzy. Zwłaszcza pomysł z olejem silnikowym w miejscu nierządu ;)

 

Dachówka piękna bo kolor jak mój ;)

 

Fajnie piszesz dziennik, zamieszczając kwoty wydane na poszczególne zakupy. Właśnie uświadomiłam sobie, że ja tego nie robię i mój dziennik nie na wiele sie przyda nowobudującym.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Przeczytałam Twój dziennik budowy, choć tego domu nie zamierzam budować. Poprostu ostatnio wertuję wszystkie dzienniki ;). I za każdym razem serce się raduje jak pojawiają się wykopy, fundamenty, ściany, dach.... To musi być super uczucie, które mam nadzieję, że i ja poznam za około rok do dwóch lat :)

A u Was zapowiada się super. Szczególnie wnętrza i te wizualizacje ( zdradź w jakim programie robione i czy można ściągnąć ten program, chodźby demo).

Będę Wam Kibicować i pdglądać jak prace postępują ;)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez rere79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atija, dzięki za dobre słowa. mam nadzieję że to spisywanie kosztów nie tylko mnie się przyda ;) Chciałabym juz robić wykończeniówkę, ale niestety wszystko po kolei trzeba...

 

Rere79 - życzę Ci obyś jak najszybciej poznała uroki budowy, bo to naprawdę bezcenne wrażenia! Wracasz padnięta po pracy ale lecisz pędem na budowę żeby zobaczyć ile cegieł udało się postawić, jak dach panowie robią albo którą ścianę udało się zatynkować :) ale będzie też bezsilność i łzy - czego akurat Ci nie życzę, choć pewnie i bez tego się nie obędzie...

Wizualkami zajmuje się architekt, więc nie mam pojęcia w jakim programie to robi. Ja niestety nie mam głowy do takich rzeczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Gość so**l

Hej.

 

Podczytuję namiętnie Wasz dziennik :)

Zaglądam każdego dnia ciekawa postępów. Z 68 to nasz ulubiony projekt i mam nadzieję,że uda nam się kiedyś wybudować właśnie taki dom. Budowa w planach za 2,3 lata, więc jeszcze dużo czasu przed nami.

Podoba mi się projekt po wprowadzeniu przez Was zmian. Przede wszystkim lukarna :)

 

Życzę powodzenia i cicho liczę na więcej zdjęć.........

Pozdrawiam Serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość so**l

Bardzo podoba mi się narożnik, który wypatrzyliście w jakimś sklepie. Jest taki przytulny i cieplutki, aż chciałoby się na nim położyć:)

Możesz zdradzić jakieś szczegóły typu cena,model , w jakim sklepie jest dostępny? Z góry wielkie dzięki! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sonkal w moich skromnych progach ;)

 

narożnik wypatrzylismy w BRW na Popularnej w Warszawie. Kosztował ok. 4 tys. Na żywo wygląda ekstra, choć pomarańczowy kolor strasznie się brudzi (mam w domu) - ale mają dużo kolorów. Typu i modelu niestety nie znam, ale części można zestawiać dowolnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość so**l

Dzięki wielkie! Ja co prawda jestem ze śląska, ale rozejrzę się w naszym BRW.

Trochę mnie przeraziły koszty budowy z68! Choć bardziej mnie przeraża że chcesz jeszcze 200 tyś wydać ......No wiem u Was jest drogo, ale i tak jestem w szoku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przerażaj się! W domu mamy duzo rzeczy, bez których da się obejść, albo przynajmniej częściowo je ograniczyć - ja to nazywam "bajery" typu drewniane okna i drzwi, HS na balkonie, pełne deskowanie dachu, dachówka ceramiczna, rekuperator, solary, kominek z płaszczem wodnym, płytki drewnopodobne na całym parterze, drewniane drzwi wewnętrzne, dodatkowe zmiany w projekcie w trakcie budowy, architekt czy aż tak ogromny taras. Mamy też dość drogie (choć nie najdroższe) ekipy - bo nie mogę co dzień stać i pilnować ich. Na tych rzeczach możesz spokojnie zaoszczędzić grubo ponad 100 tys - policzyłam. Poza tym masz rację z tym, że u nas jest drogo. Nie wiem, czy macie też w planach takie zmiany w budynku jakie my wnieśliśmy, ale nasze kombinacje znacznie powiększyły powierzchnię - do 200m użytkowej... Ale warto:D Domek wygląda ślicznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość so**l

No to mi ulżyło :)

Z jednej strony fajnie zaopatrzyć dom w takie bajery, ale wiadomo,że wszystko będzie zależało od grubości portfela. Na razie zdecydowaliśmy się na ten projekt a reszta jest w sferze marzeń, więc nie myślę o urządzaniu. Choć chętnie Cię podglądam, bo podoba mi się Twój styl. Chyba mamy podobny gust :)

Nie myślałam też o zmianach w projekcie, bo pewnie wszystko się zmieni zaraz przed kupnem projektu. Na pewno wizualnie bardziej podoba mi się Wasza wersja domku z lukarną. Układ pomieszczeń jest dla nas ok, ale kto wie co kiedyś wymyślimy.......:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, domek cudo, ale jak czytałem dziennik początek był nie łatwy, na szczęście wszystko teraz idzie jak po maśle :)

Co to za dachówka? Roben, ale jaka? Glazurowana? Bo się tak błyszczy...

Co do ekipy za sso zapłacę podobnie, tak więc cena ok. :)

Nie doczytałem, ogrzewanie będziecie mieli gazowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę sie ogromnie, Sonkal, że podoba Ci się mój gust ! A z marzeniami to trzeba uważać - bo się spełniają, choć niestety nie wszystkie:lol2: najważniejsze żeby mieć cel i się nie poddawać, bo budowa to jedna z najtrudniejszych rzeczy jakie do tej pory przechodziłam. ja obawiam sie tylko jednej rzeczy - SALON. mamy projekt. Niby mi sie podoba, bo sama przeciez go wybrałam. Ale znając mnie i życie coś jeszcze w nim wymyślę, bo będzie mi tam czegos brakować... nam układ pomieszczeń na początku bardzo odpowiadał. Ale jak kupiliśmy projekt, postanowiliśmy przerobić trochę górę - żeby pokoje były od południa a garderoby, łazienki i pralnia od północy, co by troche energooszczędności było ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, domek cudo, ale jak czytałem dziennik początek był nie łatwy, na szczęście wszystko teraz idzie jak po maśle :)

Co to za dachówka? Roben, ale jaka? Glazurowana? Bo się tak błyszczy...

Co do ekipy za sso zapłacę podobnie, tak więc cena ok. :)

Nie doczytałem, ogrzewanie będziecie mieli gazowe?

 

Witaj Archi i u mnie:D Początki zawsze są trudne, zwłaszcza jak budową zajmuje się kobieta:lol:

Dachówkę mamy Robena - średzka falista kasztan. Nie jest mocno glazurowana (bo ta kosztowała znacznie więcej i ją sobie odpuściliśmy) ale pod słońce się pięknie błyszczy. Całkiem matowej też nie chciałam, bo boję sie że mi zzielenieje po jakimś czasie (na wielu budynkach już to widziałam).

 

Ogrzewanie gazowe, ale dodatkowo kominek z płaszczem wodnym, więc mam nadzieję, że na gazie nieco zaoszczędzimy. Choć ostatnio słyszałam, że jak tak mocno ocieplamy dom+reku, to prawie wogóle nie bedziemy grzać - ale w takie cuda to juz nie wierzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość so**l

Ale dużo się dzieje! Ślicznie wygląda już domek ! Zawsze jak do Ciebie zaglądam to marzy mi się budowa mojego :)

Podobają mi się płytki do salonu a kuchnia tez super. Fajny układ szafek-taki jak lubię :) Co do kolorow-rzecz gustu. Obecnie mam w kuchnie meble w kolorze wenge i już mam przesyt ciemnych mebli. Lakierowane są ładne, ale u siebie chyba nie zdecydowałabym się na takie ze względu na trudność w utrzymaniu czystości. Chyba,że jestem w błędzie i nie jest z tym tak źle? Powinna się wypowiedzieć osoba która takie meble u siebie posiada. Osobiście nie lubię kuchni dwukolorowych, ale tak jak wspomniałam wcześniej-rzecz gustu :)

Jaki planujesz kolor ścian w kuchni?

 

I mam pytanie odnośnie zlewu. Zawsze chciałam mieć przy oknie, ale wiele osób na tym forum wypowiadało się negatywnie na ten temat. Po pierwsze dlatego,że cokolwiek się myje w zlewie wiecznie są zachlapane okna a po drugie ( to już łatwo przypilnować) bateria jest zamontowana w taki sposób,że utrudnia otwieranie okna.

U Ciebie zlew jest chyba trochę z boku, więc pewnie te problemy Cię nie dotyczą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...