Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budzę się dzisiaj rano ....


Recommended Posts

a tu na głowie siedzi sobie kleszcz :o

pęsetą został wyciągnięty, odnóża starannie policzone - znaczy w całości - a teraz siedzę i dumam ...

Czy mam iść do lekarza? Zaszczepić się ? Co tu kurna zrobić, poradzcie, bo nie wiem ... Zlekceważyć go czy nie?

Że też musiał na mnie wleźć ten kleszcz ... :evil: To kot go przywlókł pewnie, bo spał obok ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

kleszcze, komary , chrabąszcze, gąsienice, muchy , osy, pająki .....czyli robale - niczego się tak chyba nie boję i nie brzydze niż robali :oops: :-? :roll:

i na wieś się wyprowdziłam ...to już chyba masochizm :oops:

 

jeśli chodzi o kleszcza ... - wyciągnęłabym w całości i obserwowla siebie .... w momencie ukąszenia - na szczepienie to i tak chyba juz za późno :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze na boleriozę nie ma jeszcze szczepionki..... po drugie nie ma obszarów "nieskażonych" ......niestety

 

Teoretycznie po ukąszeniu przez kleszcza powinno się udać do lekarza......ale jak to zwykle bywa tego się nie robi.

 

Najważniejsze to obserwować "rejon" ukąszenia czy aby czasem nie wystąpi "rumień wędrujący" wtedy bezwzględnie lekarz

 

 

ps. szczepić się można tylko przeciw Kleszczowemu Zapaleniu Mózgu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu na głowie siedzi sobie kleszcz :o

pęsetą został wyciągnięty, odnóża starannie policzone - znaczy w całości - a teraz siedzę i dumam ...

Czy mam iść do lekarza? Zaszczepić się ? Co tu kurna zrobić, poradzcie, bo nie wiem ... Zlekceważyć go czy nie?

Że też musiał na mnie wleźć ten kleszcz ... :evil: To kot go przywlókł pewnie, bo spał obok ...

 

 

Sypiasz z kotem? Fuj.

 

Ilu sie doliczyłas odnóży u tego kleszcza?

 

Nie lekceważ bliskich kontaktów z kleszczem.

 

Widziałem kilku inwalidów .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu na głowie siedzi sobie kleszcz :o

pęsetą został wyciągnięty, odnóża starannie policzone - znaczy w całości - a teraz siedzę i dumam ...

Czy mam iść do lekarza? Zaszczepić się ? Co tu kurna zrobić, poradzcie, bo nie wiem ... Zlekceważyć go czy nie?

Że też musiał na mnie wleźć ten kleszcz ... :evil: To kot go przywlókł pewnie, bo spał obok ...

 

Chyba w ciagu 24 godzin lub 48 - nie jestem pewna - trzeba wziasc antybiotyk - sa tego raptem 3 dozy - albo dwie - tez nie pamietam.

 

Zbadac krew . Nie lekcewazyc.

 

Mialam te przyjemnosc na wiosne........ale tak mnie kochal, skurrrrr...czybyk i tak sie we mnie wpil , ze nie sposob go bylo wyciagnac....musialam sie zawiezc na pogotowie - tam ludzie na noszach a ja - z kleszczem w ramieniu.... :D

 

Asiu, wszystkie zwierzeta musza byc wysmarowane frontline-m lub advenix-em .

 

To jeszcze jeden dowod na zmiany klimatu, zanieczyszczenie i zmiany srodowiska , niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja kota też sypia w łózku - w nogach :roll:

kot to czyste stworzenie - jeśli jest systematycznie odpchlany i odrobaczany nie ma przeciwwskazań..... :roll:

 

pozostaje ryzyko, że przytarga kleszcza .... ale pewna nie jest, że to właśnie on - tym bardziej, że jeśli kleszcz sie już posadowi na kocie to na nim raczej zostanie - nie bedzie chyba wycieczek krajoznawczych urządzał leżąc na żarciu :roll:

 

kleszcza mozna się nabawić wszędzie ....pełno tego w tym roku :evil: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....To jeszcze jeden dowod na zmiany klimatu, zanieczyszczenie i zmiany srodowiska , niestety.

8)

a ja myślę, że to z powodu powszechnej niewiedzy jaka panuje w społeczeństwie na temat tej choroby i niestety także wśród lekarzy.

 

....Zbadac krew na borelioze tez.

testy serologiczne najwcześniej po dwóch miesiącach od ukąszenia mogą potwierdzić chorobę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....To jeszcze jeden dowod na zmiany klimatu, zanieczyszczenie i zmiany srodowiska , niestety.

8)

a ja myślę, że to z powodu powszechnej niewiedzy jaka panuje w społeczeństwie na temat tej choroby i niestety także wśród lekarzy.

 

 

Mhm, kiedys mozna bylo przejsc lasy w Polsce wzdluz i wszerz i nie spotkac kleszcza, teraz wystarczy byle krzak nawet w miescie......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kotem spać to żadna dla mnie rewelacja - mam tak od dziecka a kleszcz pierwszy w życiu - ale rzeczywiście ostatnio sytuacja z kleszczami jakaś bardziej się zrobiła .. :evil:

Koty dostają regularnie co miesiąc specyfik, który nazywa się Profender, ale albo jakiś przestarzały albo kleszcze się uodporniły ? :o Nie rozumiem tego ... Codziennie przeglądam sierściuchy (bo są dwa, a czeka w kolejce jeszcze trzeci :-) ) i wyciągam kleszcze, które mi się rzucą w oczy. Wcześniej nie było tego problemu po zastosowaniu profendera na karczek.

 

Dzięki za informację - zaraz zadzwonię do rodzinnego i poproszę go o antybiotyk - wystraszyłam się, powiem szczerze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na głowie? ja to miałam na ... :oops: aż wstyd pisać 8)

/z wycieczki do lasu go przywiozłam/

 

elutek, przypomniała mi się wycieczka do lasu ze znajomymi :lol:

Byliśmy kiedyś na rowerowej wycieczce i jeden kolega potwornie panikował z kleszczami, a że było to dość dawno i miałam wtedy duuuużo mniej lat (byłam jednak pełnoletnia :D ), to jakoś sobie wszyscy lekceważyli ten jego stres ...

Po powrocie do domu okazało się, że tylko on złapał kleszcza w okolicach hmmm pachwiny, nawet trochę bardziej niż pachwiny :lol:

Chyba te kleszcze lubią takich zestresowanych ... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie lekceważ tego i nie czekaj na rumień. Rumień oznacza pewną boreliozę a może on się pojawić nawet po kilku latach od ukąszenia. IDŹ do lekarza. Jeżeli trafisz na uświadomionego w tym dla nich nowym temacie to da ci zapobiegawczo antybiotyk (pewnie na 3 tygodnie brania - pamiętaj o probiotykach) i będziesz miał jakąś tam pewność, że nie zachorujesz. Leczenie boreliozy w jej wczesnym stadium jest dużo lepszą drogą do zdrowia.

Ja też miałem tą przyjemność spotkania z tym gościem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te france chyba się rzeczywiście uodporniły na zakrapianie zwierzków domowych. Po frontlinie w tym roku psuka przywlokla kleszcze już trzeciego dnia od zakropienia, koty dostały jakieś inne kropelki - to samo. Kupiłam fiprex - niby pomaga, bo mniej kleszczy przynoszą, ale jednak przynoszą.

Często kleszcz spada z kociego futerka zanim się do skóry przyczepi. Moja córcia we własnym łóżku kleszcza złapała (też w głowę jej wlazł). Od tego dnia koty nie śpią w łóżkach - zamykamy sypialnie dzieci na noc. Niedawno zauważyłam cholerę, jak lazł po podłodze w salonie, potem teściowa na fotelu znalazła następnego! Jeszcze w zeszlym roku był dramat wczesną wiosną, ale potem się uspokoiło, a w tym są cały czas!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...