April 13 17.06.2009 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 BaruSprawdzałam trzy razy i link działa... B&S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 17.06.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Praszaaam!! Też klikałam w niego kilka razy i ni huhu! Pewnikiem wtedy się im strona zbiesiła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 20.06.2009 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Mój kolega nawet z początku niewiedział, że w głowie ma kleszcza, jego przygoda skończyła się w szpitalu. Natomiast wracając z biwaku z Mikołajek parę ładnych latek temu, mój kolega igłą pieprzyka ruszał, bo myślał, że to kleszcz, mówilismy jemu, że nie igłą i że to nie kleszcz, ale ten nasłuchał się o kleszczach i był strasznie przewrażliwiony Ja zaś siedzę tak podczas podróży i nagle patrzę a tutaj kleszcz, jeszcze nóżki jego po bokach miałam, a w miejscu zgięcia ręki... mi wtedy udało się jego wyjąć, widocznie dobrze nie wszedł... Kolega przeżywał całą drogę, że kleszcza miałam To było naprawdę dawno temu, wtedy gdybym zjawiła się na pogotowiu pewnie zdziwiliby się, że przyszłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 20.06.2009 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 pies znajomych właśnie zszedł na babeszjozę dorosły, silny kaukaz jego właścicielka oraz syn mają boleriozę z kleszczami nie ma żartów mojemu kotu też codziennie wyciągam po kilka kleszczy pomimo Fiprexu bo jak się okazuje Fiprex nie działa odstraszająco na kleszcze, ale je eliminuje jak się już wessą i to też nie zawsze są po nim jakieś bardziej śnięte mam wrażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 21.06.2009 04:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Ja będąc na praktykach w lesie (mieszkaliśmy wtedy w domku w środku lasu nad jeziorem) pewnego ranka budzę się a tu...kleszcz - na dolnej powiece OKA (nad rzęsami) nie dało rady samemu tego wyciągnąć (a normalnie wyciągaliśmy z siebie po kilka-kilkanaście kleszczy dziennie). Na pogotowiu powiedzieli, że widzieli kleszcze już w różnych miejscach ale w takim to pierwszy raz, no i wycięli dziada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 22.06.2009 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 ja często wyjeżdzam na takie tereny gdzie są kleszcze - widzę po moim psie który podczas wyjazdu np. weekendowego ma ich wyjmowanych ok 5 - a ja siebie i swoja rodzine zaszczepiłam na FSME ale ta szczepionka i tak nie chroni przed boleriozą tylko przeciew odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych, ale zawsze jednak chroni.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 22.06.2009 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 moi znajomi z Mazur są niemal wszyscy chorzy na boleriozę, ino ojciec się trzyma jak na razie, matka i dwóch synów są zarażeni to jakaś totalna plaga!! u nich we wsi prawie wszyscy mieli "słoneczka" .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 22.06.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 No tak. Mozna sie bylo tego spodziewac..........moze akcje uswiadamiajaca trzeba zaczac od szkol i lekarzy ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 22.06.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 ja jutro też idę na badania i będę z niecierpliwością czekała na wyniki mam nadzieję, że nie dopadło mnie to świństwo ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 22.06.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Znajoma tez wrocila z mazur z borelioza - ma juz zdiagnozowna .. Chyba nalezaloby zaczac jakas akcje uswiadamiajaca dla turystow.......i tubylcow....ciekawe na co jeszcze sie czeka.......co za , nie napisze juz co o tym mysle.....trzeci swiat . I ci lekarze...niech sie pani o b s e r w u je ....zamiast zapisac antybiotyk ( bierze sie dwie czy trzy dawki - musi byc w ciagu 24 lub 48 godzin od ukaszenia- nie pamietam ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hocki_klocki 22.06.2009 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 I ci lekarze...niech sie pani o b s e r w u je ....zamiast zapisac antybiotyk ( bierze sie dwie czy trzy dawki - musi byc w ciagu 24 lub 48 godzin od ukaszenia ). Nie masz pojęcia o czym piszesz. Bredzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 22.06.2009 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 24.06.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 co do babeszjozy u psów to antybiotyk osłonowo bo głównym lekiem jest lek przeciwpierwotniakowy podany jak najszybciej. Niestety lek jest niezbyt bezpieczny dla organizmu ale to coś za coś...(działania uboczne ma prawie takie jak chemioterapia na człowieka) Im szybciej się poda tym rokowania są lepsze. Tu trzeba trafić na dobrego weterynarza i tyle. Co do boleriozy u ludzi to się nie wypowiadam - koleżanka odkryła rumień (kleszcza nie zauważyła prawdopodobnie była to postać nimfy i ją rozdrapała sądząc że to coś komaropodobnego) i miała leczenie obecnie czeka na kolejną wizytę w szpitalu zakaźnym bo dalej IgG i IgM ma za wysokie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 24.06.2009 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Budzę się dzisiaj rano ....i znowu mam przesrano...bo podły kleszcz lebiegapomyslał żem kolega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 02.07.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Też przywiozłam cholernika z Mazur. Naczytałam się na stronac i na forach, ale nie zdecydowałam się na antybiotyk osłonowo. Wyszło mi, że żeby miało sens to z 6 tygodni powinnam brać, a to już trochę za mocne jak dla mnie. Za to wysłałam kleszcza (150 zł) i krew (190 zł) na test PCR do Poznania. Powinien za tydzień wrócić i wtedy ewentualnie pomyślę co z tym zrobić. Mam nadzieję, że to zdrowy był kleszcz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 05.07.2009 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Mam pytanie: czy wokol ugryzienia przez kleszcza moze powstac rumien i opuchlizna ale bez wbicia sie kleszcza w cialo na kilka godzin.Pytam, bo w srode wieczorem podczas wyrywania chwastow cos mnie ugryzlo w kostke, nie wiem co to bylo, po powrocie do domu mialam czerwona kropeczke wielkosci lebka od szpilki. Nic sie z tym nie dzialo az do piatku (nie drapalam).W piatek cala kostka i stopa na przegubiu spuchla tak jak wtedy gdy mialam zlamana kostke, opuchlizna byla mocno czerwona, nie mialam czucia i bol straszny. W sobote bez zmian, dzisiaj opuchlizna zeszla (moczenie i smarowanie nie pomagalo, pomogly liscie z kapusty), juz nie boli , a w miejscu ugryzienia samo ugryzienie jest sino fioletowe, a wokol tego otoczka czerwona wielkosci 50 gr.Myslamal, ze ugryzla mnie jakas muszka albo komer ale ktos mi powiedzial, ze po ugryzieniu od kleszcza nie puchnie od razu tylko po kilku dniach.Tylko nie wiem czy kleszcz moze narobic takiej szkody tylko kasajac tak jak komar czy musi sie wbic na jakis czas w cialo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 05.07.2009 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Z doświadczenia nie wiem, ale naczytałam się po tym jak mnie się wczepił, że postać larwalna kleszcza - nimfa - jest wielkości zairna maku i ją ciężko zauważyć, a też przenosi boreliozę - ale nie znam się. Zrób na wrazie czego zdjęcie obrzęku. Ogólnie pisali, że rumień kleszczowy to ma z 5 cm i najczęściej w środku ma inny kolor. Ale ponoć mogą być nietopowe także. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 05.07.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 w zeszłym roku miałam podobnie wyglądający rumieńnajprawdopodobniej ucięła mnie meszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hocki_klocki 05.07.2009 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Mam pytanie: czy wokol ugryzienia przez kleszcza moze powstac rumien i opuchlizna ale bez wbicia sie kleszcza w cialo na kilka godzin. Pytam, bo w srode wieczorem podczas wyrywania chwastow cos mnie ugryzlo w kostke, nie wiem co to bylo, po powrocie do domu mialam czerwona kropeczke wielkosci lebka od szpilki. Nic sie z tym nie dzialo az do piatku (nie drapalam). W piatek cala kostka i stopa na przegubiu spuchla tak jak wtedy gdy mialam zlamana kostke, opuchlizna byla mocno czerwona, nie mialam czucia i bol straszny. W sobote bez zmian, dzisiaj opuchlizna zeszla (moczenie i smarowanie nie pomagalo, pomogly liscie z kapusty), juz nie boli , a w miejscu ugryzienia samo ugryzienie jest sino fioletowe, a wokol tego otoczka czerwona wielkosci 50 gr. Myslamal, ze ugryzla mnie jakas muszka albo komer ale ktos mi powiedzial, ze po ugryzieniu od kleszcza nie puchnie od razu tylko po kilku dniach. Tylko nie wiem czy kleszcz moze narobic takiej szkody tylko kasajac tak jak komar czy musi sie wbic na jakis czas w cialo? Z takimi objawami trzeba się przejść do lekarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 06.07.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2009 Wczoraj znowu mnie cos ugryzlo tym razem widzialam, ze byla to malenka muszka wielkosci mrowki, ugryzienie wyglada tak samo, mam nadzieje, ze tym razem nic nie spuchnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.