Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zużycie prądu na budowie - jakaś masakra!


wrk

Recommended Posts

Wiem, że to absurd! Wczoraj liczyłam ile i co musiałoby pracować, aby zużyć tyle kWh. Stąd od razu reakcja w postaci reklamacji. Na nasze szczęście i szybkie podjęcie działania sprawa jest już wyjaśniona.

Podczas pierwszego tel z Energą pani z BOK dała delikatnie do zrozumienia, że rachunek za minione miesiące trzeba będzie zapłacić i sprawa jest nie do odwrócenia (???). Jedynym możliwym rozwiązaniem tej chorej sytuacji, które przychodziło nam do głowy w tym całym stanie zawałowym, to możliwość błędnego wprowadzenia stanu początkowego licznika z protokołu do systemu. Pani z Energii oceniła to jako rzecz mało prawdopodobną, wręcz niemożliwą, obiecała jednak że sprawdzi "naszą teczkę".

I o ludu! nie sądziłam, że doczekam takiego dnia, iż energa zadzwoni i będzie się kajać/przepraszać, a przede wszystkim tak szybko zareaguje.

A jednak - komuś omsknęły się palce przy wprowadzaniu do systemu.

Uff... można spokojnie myśleć o weekendzie.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja raz mialam nadpłacone dobre 800zł i nawet nie zauważyłam, że mi nie przysłali rachunku w terminie, bo myślałam, że przyślą, jak wykorzystają nadpłatę. JAkoś przed samą wielkanocą dostałam ponaglenie, wezwanie do zapłaty, z groźbą, że mi zamkną, że wpiszą do rejestru dłużników itp. Okazało się, że rachunek na 5 tysiecy nie został dostarczony. tak po prostu. A nerwów z tego było!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak pisałam powyżej - sprawa jest już załatwiona na plus dla nas. Również ogromnie zdziwiła mnie życzliwość i kompetencja osbługi po stronie Energii, pierwszy raz spotkał mnie taki "zaszczyt". Wcześniejsze kontakty najczęściej należały do mało przyjemnych. Ogólnie już na samą myśl kontaktu z energą rośnie mi ciśnienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz inaczej się czyta te posty zaraz po Twoi pierwszym że się uzbiera, że nie ma dziwne, że prąd zdrożał, że po przeprowadzce zawsze tak nawali, że nagrzewnice...

Ludzie nie wstyd wam wypisywać takie pierdoły? Zawsze na każdy temat ta sama odpowiedź? Przecież napisał jasno - prawie nic tak prądożernego nie było robione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz inaczej się czyta te posty zaraz po Twoi pierwszym że się uzbiera, że nie ma dziwne, że prąd zdrożał, że po przeprowadzce zawsze tak nawali, że nagrzewnice...

Ludzie nie wstyd wam wypisywać takie pierdoły? Zawsze na każdy temat ta sama odpowiedź? Przecież napisał jasno - prawie nic tak prądożernego nie było robione.

 

dzięki za wczytanie się w moje posty. Zgadza się - pisałam kilka razy, nic nadzwyczajnego/prądożernego na budowie nie mieliśmy, nikt też nie podłączył się pod licznik. A mimo wszystko rachunek za 3,5 miesiąca Energa wyceniła na 7 tys złotych!!! Po naszej interwencji/reklamacji okazało się, że pracownik błędnie wklepał do ich systemu początkowy stan licznika. Stąd takie chore wskazania zużycia. Oddycham już spokojniej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Nie wiem czy nie więcej wydasz na wodę, niż prąd ;) - być może kilkanaście godzin w sumie pracują ci betoniarki czy piła - to już chyba na etapie tynkowania agregat jest najbardziej prądożerny.

 

Prąd ciągnę z domu - trójfazowy, więc nie mam niestety jak tanio watomierza wpiąć, ale nie zauważyłem w ogóle na licznikach czy rachunkach tego, że buduję. To już prędzej woda - u mnie wodomierz podłączyłem dokładnie kiedy wylaliśmy płytę - i poszły 22m3 wody od tego czasu (fakt - duuużo wody, ok. 10m3 poszło na podlewanie płyty, bo czerwiec był dość upalny) - z tego chyba ze 4m3 zużyli panowie przy tynkach, niecałe 2m3 przy wylewkach (170 m2 podłogi, wliczam tutaj również mycie narzędzi/sprzętu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stąd od razu reakcja w postaci reklamacji. Na nasze szczęście i szybkie podjęcie działania sprawa jest już wyjaśniona.

Podczas pierwszego tel z Energą pani z BOK dała delikatnie do zrozumienia, że rachunek za minione miesiące trzeba będzie zapłacić i sprawa jest nie do odwrócenia (???).

http://www.youtube.com/watch?v=qxig96f38Zg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...