Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chcę się pochwalić naszym koszmarem-dlaLudzi oMocnychNerwach


marzena925

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Marzena Wg mnie dom ma potencjał, nie martw się komentarzami , że taniej zburzyć i od nowa postawić. Pracy będzię oj będzie i to wiele wiecej niż przypuszczacie, kasy też pójdzie. ale nie w tym rzecz.

Koniecznie robicie zdjęcia, jak wszystko sie zmienia, i gdy już bedziecie mieli dosyć ( bo pewnie tak będzie:) ) to ogejrzyj sobie zdjęcia z pierwszej strony jaki najpierw był syf i ile juz zrobiliście. Zerknij sobie do mojego dziennika, u mnie był większy pierdzielnik, a o syfie , pajeczynnach itd to juz nawet nie wspominam.

 

Ale powoli wszystko sie zmienia, ale wg mnie warto.

 

Bedziecie robić sami czy jakąś ekipę bierzecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze kilka zdjec:

 

 

dach:

http://images48.fotosik.pl/139/58fea7f02659dca4.jpg

 

pozostałości szklarni - kiedyś mój warzywniak:

http://images49.fotosik.pl/139/41f6efb4163ca6e1.jpg

 

boczna elewacja:

http://images50.fotosik.pl/139/bf72ca1374ea3170.jpg

 

kiedyś garaż tu będzie (ogrodzenie wewnętrzne do rozbórki):

http://images37.fotosik.pl/135/a0e8194b7caad333.jpg

 

okno kuchenne i zniszczony narożnik domu:

http://images50.fotosik.pl/139/b1887ca00fed59e6.jpg

 

tu rósł winogron i poprzednik nie zabetonował boni:

http://images43.fotosik.pl/139/1129a526e921007c.jpg

 

A teraz już po małych zmianach

 

kuchnia - rystykalny image:

http://images40.fotosik.pl/135/41481d24797760db.jpg

 

gościnny w nowej odsłonie:

http://images50.fotosik.pl/139/90ddb5354fbacbd3.jpg

 

salon:

http://images46.fotosik.pl/139/b33346bf2e04cf21.jpg

 

No i na wesoło

 

telewizor już mamy:

http://images47.fotosik.pl/139/3d1b64e548737807.jpg

 

zapasy w piwnicy też:

http://images37.fotosik.pl/135/d6305c7c6da87b85.jpg

 

A tu kawałek sadu dla ukojenia oczu :) :

http://images40.fotosik.pl/135/4cfcd1a1a99a0b91.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie remontowców...

I uśmiechnąłem się widząc, że nie tylko mnie czekają ciężkie boje...

U mnie podobnie jak u was. Ściany i fundament w bardzo dobrym stanie dlatego decyzja o remoncie. Etap podobny. Zrzucam tynki...

Będę zaglądał do was bo z tego co widzę będziemy robili równolegle te nasze remonty. Więc na pewno bedziemy mieli dużo wspólnych uwag.

Pozdrawiam i życzę cierpliwości... I wam i sobie...

PS.

Marzena proponuję założenie dziennika i komentarzy. Będzie można śledzić i komentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość so**l

Kochana ten dom jest super!!!

Podoba mi się jego klimat, całkiem poważnie to piszę.

Kupilismy bardzo podobny dom. Chodzi mi o jego stan, bo z wyglądu mój jest brzydszy:) Nie myło w nim prądu, wody , kanalizacji. Ale za to mieliśmy identyczne drzwi wejściowe. :)

Salon też miał okopcone ściany od jakiegoś pieca dziwnego. I schody na górę były w o wiele gorszym stanie. Remont trwał pół roku , ale kończyliśmy mieszkając w nim. Finansowo gorzej 100 tyś- bez robocizny, wszystko robiliśmy sami. Tacy zdolni jesteśmy. Nie słuchaj uwag o burzeniu. Chałupa jest super a po remoncie będzie jeszcze lepsza. Trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieści z placu boju. za wiatrołapem robimy łazienke małą. tak nam doradzono bo w środku trochę ciężko miejsce wygospodarowac tak zeby ostal sie gościnny i łazienka żeby była(głupio usytuowane schody i kominy). wykwalifikowani wymyślili ze przedłużymy wiatrołap do tułu i tam zamontujemy lazienke, wykorzystując fakty, że za ścianą będzie kuchnia i cały węzeł sanitarny oraz, że nie będzie tej dobudówki widać z ulicy więc dom wizualnie się nie zmieni. dekarz wraz z kolesiem od elewacji wymyślili dach nad wiatrołap i tę łazienkę. jakbym miała projekty domu w komputerze to byłoby łatwiej. w każdym razie zmierzam do tego że dziura na fundament już jest i jutro ten fundament zostanie wylany :) A dekarz potwierdził dzisiaj, że wchodzi na początku lipca :) Fotek narazie nie posiadam bo w pracy siedze a fundament się robi "sam" przy małej pomocy męża jako dowożącego materiały budowlane.

 

Budowlańcy zadają głupie pytania typu gdzie będzie stała w kuchni lodówka a gdzie zmywarka... no i jaki kolor elewacji... A ja blokerska nie przywykłam do takich pytań na etapie początkowym skoro mebluje się PO remoncie ;) To taki żart oczywiście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dekarz wraz z kolesiem od elewacji :lol: :lol: :lol: To jakaś mafia?

hmmm

- kroją na kasę (no logiczne)

- straszą (zawaleniem jak wyburzymy za dużo)

- mają układy (fakt ze w hurtowniach no ale zawsze)

- mają kontakty ( inne branże usługowe)

- boją się urzędu skarbowego ( :wink: )

- grożą, że zawołają innych (wykończeniowców)

- posługują się grypserą

- zadają niewygodne pytania a jak mówimy, że nie wiemy to każą NATYCHMIAST się dowiedzieć bo będzie źle

 

no i przede wszystkim jak już odejdą po tym jak zmienili nasze życie w piekło nasz świat nie jest już nigdy taki jak przedtem ... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łazienka za wiatrołapem, czyli w "zewnętrznej części domu"? :roll:

miałam tak w poprzedniej chałupie i nie było to najleprze rozwiązanie , zagrzanie łazienki graniczyło z cudem :-? kiedyś zamarzł szampon :-?

fakt że wykonanie łazienki było nieco spieprzone ale mimo wszystko....

u dalekiej ciotki podobny problem

pomyśl, pokombinuj , może wygospodaruje się inne miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
OlaiPiotr :

A ja wcale nie uważam ,że jest źle.U nas byłu duuuużo gorzej a i tak wyszliśmy na tym bardzo dobrze.Coprawda mamy dopiero stan surowy zamknięty ale jak kalkulujemy to dużo zaoszczędziliśmy do tego etapu ,w porownaniu do budowy nowego oczywiście.

Pozdrawiam i życze powodzenia

- może macie gdzieś jakieś fotki tego przedsięwzięcia...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Marzena dom jest bardzo ładny. Co do twojej rustykalnej kuchni to moja jakiś czas temu wyglądała identycznie, a teraz już gips na ścianach i płytki.

A jak to cieszy, każda najmniejsza zmiana, szczególnie kiedy przestaje się rozwalać a zaczyna robić postępy.

Przeklinałam remont w jednym momencie: jak wynosiłam cały dzień wiadrami gruz z domu po skuwaniu tynków :D .

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Ej Marzenka - jaka ruina ?? :o

Ty lepiej obejrzyj pierwsze zdjęcia mojej stajenki - pocieszysz się ...

potem przejdź na mojego bloga i obejrzyj nowości :-)

 

pamiętam jak zrobilismy imprezkę rodzinnną i oprowadzałam gości po stajni nieogarniętej remontową zawieruchą 8) mama z kamerką ... chrzestny z żoną za mną, ja w euforii: "Tu będzie nasz salon a tu kuchnia ... " - wierz mi, tylko MOJA chora wyobraźnia to widziała :p

 

będzie dobrze, kochana, tylko koniecznie staraj się zachować styl retro domu i nie przekombinuj zbytnio bo będzie bohomaz!!

 

serdeczności!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po długiej przerwie wracam do wątku. nasz komputer w domu postanowił iść na urlop i się wysypał dlatego nie było nowych informacji.

 

U nas na chwilę obecną przestój bo czekamy aż wreszcie wejdą nam na dach. mieli wejść koniec czerwca początek lipca. No i ponieważ mieszkam na południu Polski pogoda postanowila nam "pomóc" i zesłała powódź. Sama powódź do nas nie dotarła ale deszcze jak najbardziej i stąd "dachownicy" mieli zapowiedziany szybciutko miesięczny przestój na innej budowie a dzieki temu na kolejnej i na kolejnej i tym oto sposobem do nas jeszcze nie dotarli... :( Od 3 tygodni mówią, że napewno pod koniec tygodnia albo zaraz na początku. Ale w końcu uczestniczyłam już w kilku remontach i wiem już, że jak budowlańcy mówią, że spóźnią sie kilka dni to znaczy, że się spóźnią a jak mówią, że wejdą za kilka dni to znaczy, że ... mówią. W każdym razie materiały jako takie mamy zakupione :D Wiec jeszcze tylko troszke poczekać i ... już się nie mogę doczekać!

 

A poza tym to dobudowaliśmy łazienkę, wycięliśmy 2 drzewa owocowe, dorobiliśmy się działającego kranu z wodą ze studni na ogrodzie, i wyburzyliśmy 3 ściany na parterze wraz z zamontowaniem wzmocnień do tychże. Coś niby się dzieje ale do prawdziwego remontu to chyba nie dożyjemy w tym tempie :/ Kryzys światowy a fachowcy nie wiedzą w co ręce włożyć tak się ludziska budują.

 

Trochę zdjęć z postępu prac:

 

Tu się kopie fundament pod dobudowywaną łazienkę:

 

http://images37.fotosik.pl/176/a0f75f07ce6e167d.jpg

 

Tu się buduje łazienka:

http://images40.fotosik.pl/176/e40dd3430be3c91a.jpg

 

Gotowa łazienka:

http://images38.fotosik.pl/176/3387590a54f2719f.jpg

 

A tu wybite przejście z wiatrołapu do łazienki:

http://images44.fotosik.pl/181/86f56e1b0edd850f.jpg

 

 

A teraz ściana pomiędzy kuchnią a jadalnią po wybiciu:

Widok na jadalnię (dziura wygląda na wąską ale to tylko dziwnie zdjęcie wyszło):

http://images44.fotosik.pl/181/ad837942ad8fa5d3.jpg

 

widok na kuchnię w gruzach:

http://images43.fotosik.pl/180/e2f4aeba240f6af7.jpg

 

Więcej zdjęć będzie jak się odnajdzie karta na której są :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...