Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

STOLARSTWO - przygoda, hobby, miłość


dziobak2002

Recommended Posts

Ja go nie straszę tylko wiem co go czeka. Życzę mu jak najlepiej. Słowa o tym że w szafce każda deska inna to słowa jednego z moich klientów. Jakoś zamawiając meble nie brał pod uwagę faktu że deski różnią się trochę między sobą. Do tego jeszcze taka szafka jest ze trzy razy droższa niz ta z wióru i plastiku.

 

Mam nadziej że w Polsce tak jak to jest w całym cywilizowanym świecie znajdą się ludzie którzy docenią naturalne materiały i kunszt rzemieślnika. Pytanie tylko ilu ich będzie i czy do kolegi trafi ich wystarczająca ilość by przeważyć tych "plastikowo-wiórowych" i dać mu szansę by z tego żyć.

Tutaj można się rozpływać nad niewątpliwą starannością i solidnością prezentowanych tu mebli ale jak dla mnie brakuje tu trochę oryginalności, czegoś co wyróżniłoby te meble wśród innych podobnych. Rozumiem że jest to to co zamawiają klienci ale w Polsce standart trzy razy droższy się nie sprzeda. W Ameryce tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 334
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja go nie straszę tylko wiem co go czeka. Życzę mu jak najlepiej. Słowa o tym że w szafce każda deska inna to słowa jednego z moich klientów. Jakoś zamawiając meble nie brał pod uwagę faktu że deski różnią się trochę między sobą. Do tego jeszcze taka szafka jest ze trzy razy droższa niz ta z wióru i plastiku.

 

Mam nadziej że w Polsce tak jak to jest w całym cywilizowanym świecie znajdą się ludzie którzy docenią naturalne materiały i kunszt rzemieślnika. Pytanie tylko ilu ich będzie i czy do kolegi trafi ich wystarczająca ilość by przeważyć tych "plastikowo-wiórowych" i dać mu szansę by z tego żyć.

Tutaj można się rozpływać nad niewątpliwą starannością i solidnością prezentowanych tu mebli ale jak dla mnie brakuje tu trochę oryginalności, czegoś co wyróżniłoby te meble wśród innych podobnych. Rozumiem że jest to to co zamawiają klienci ale w Polsce standart trzy razy droższy się nie sprzeda. W Ameryce tak.

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale myślę, że Dziobak po prostu pokazuje to, co robi, a to zależy od tego, jakie ma zamówienia :wink: I zdaje sobie sprawę z tego, co się u nas robi w meblach :roll: W końcu siedzi na forum nie od dziś :wink:

 

Co do reszty, to jestem pewna, że w Polsce są klienci na tego typu rzeczy, również tacy, którzy zdają sobie sprawę, że to kosztuje i stać ich na to :wink: Skoro są chętni na kuchnię za 30-40 tysi z mdf, to myślę, że i na drewnianą się znajdą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce standart trzy razy droższy się nie sprzeda. W Ameryce tak.

 

Wiesz gdzie był problem? Moja Klientka nie mogła nigdzie kupic prostych mebli w 100% z drewna, bo wszystkie sa fikusne. I to byla moja szansa, zaczelo sie od kuchni, jadalni, pokoje dzieci itd., lubi taki styl poprostu. Popatrz na podłoge, ma 300 lat i nadal swietnie sie trzyma, o cenie tych dech nawet nie bede pisał. Cały dom jest zrobiony w stylu BARN, czyli stodoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce standart trzy razy droższy się nie sprzeda. W Ameryce tak.

 

Wiesz gdzie był problem? Moja Klientka nie mogła nigdzie kupic prostych mebli w 100% z drewna, bo wszystkie sa fikusne. I to byla moja szansa, zaczelo sie od kuchni, jadalni, pokoje dzieci itd., lubi taki styl poprostu. Popatrz na podłoge, ma 300 lat i nadal swietnie sie trzyma, o cenie tych dech nawet nie bede pisał. Cały dom jest zrobiony w stylu BARN, czyli stodoły.

 

Ja naprawdę nie życzę Ci żle. Mam po prostu nadzieję że będziesz miał klientów którzy docenią Twój kunszt, materiały z których robisz itp. Jesteś tam, chcesz przyjechać tutaj. Próbuję opisać problemy z którymi się zetkniesz, może dzięki temu bedziesz miał miększe lądowanie :).

Spotykam od czasu do czasu swoich byłych pracowników. Dwóch z nich ma własne firmy i robią z drewna. Obaj funkcjonują tak sobie. Jeden jak go jakiś czas temu spotkałem dorobił się używanego samochodu dostawczego. Po 8 latach działalności! Drugiego przewieźli na wykonaniu jakiegoś pubu i zamyka biznes. Zwalnia jednego pracownika bo tylu miał (wiem to wszystko od osób trzecich). Obaj bez problemu wykonaliby meble w takim standarcie jak twój. Obaj są rzetelni i uczciwi. Widzisz analogię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hhmm, nie twierdzę, że Dziobak wróci i zrobi zawrotną karierę od pierwszego dnia, choć tego mu oczywiście życzę :D Myślę, że sam zdaje sobie z tego sprawę.

 

Ale mnie drażni takie podejście, że "mi się nie udało i trzem innym też nie, to znaczy, że nikomu się nie uda", klienci nie tacy, pieniądze nie takie, a urzędasy to już w ogóle szkoda gadać - jednym słowem, nic się nie opłaca...

Otwieranie biznesu, jakiegokolwiek, zawsze jest obarczone ryzykiem plajty i nikt nie zagwarantuje powodzenia. Nie każdy się nadaje do pracy na własny rachunek i to całkiem niezależnie od posiadanych kwalifikacji, czy znajomości rzemiosła.

Do tego trzeba mieć jeszcze parę innych umiejętności i, co najważniejsze, kasę na dobry początek :wink: No, jeszcze trochę szczęścia trzeba mieć koniecznie :lol: Od zera bardzo trudno jest się dorobić, zwłaszcza w branży, gdzie niezbędne są narzędzia, materiały itd... Przykład stolarza, który po 8 latach dorobił się samochodu dostawczego, jest o tyle szokujący, że nie wiadomo, jak on sobie radził wcześniej :o Klienci sami u niego meble odbierali? :o Przecież to też powinno być jego narzędzie pracy od początku :-? Ja doskonale rozumiem, że czasem trzeba zaryzykować wszystko i zacząć od zera, bez niczego - ale to znacznie zmniejsza szanse powodzenia... Choć niektórym się udaje :wink:

 

Na tym forum są fachowcy, którzy na brak pracy nie narzekają, choć ceny mają z górnej półki - ale u nich i usługa, i obsługa też jest z górnej półki. Mają to coś, co pozwala im się dogadać z klientami, mają umiejętność prowadzenia biznesu. W tym samym czasie ich koledzy z branży narzekają na kryzys, na klientów, na ceny... na wszystko, na co tylko się da :-? Ale jeśli ja słyszę od "fachowca", że on to w zasadzie dobry uczynek zrobił, bo zarobić to u mnie nie zarobił, to mnie krew zalewa - bo miałam nóż na gardle i zapłaciłam bez mrugnięcia okiem tyle, ile sobie zażyczył :evil: Przecież ja go dalej nie polecę nikomu :evil: Dziś pewnie też narzeka na kryzys i wrednych "inwestorów", co mu nie płacą więcej, niż on sam chce :wink: A ja się przy okazji napatrzyłam, ile można błędów popełnić pracując "na własnym" - i nie mówię tu o spapranej robocie :roll:

 

Ufff, ale się rozpisałam, gaduła ze mnie :lol:

Chodzi mi o to, że widzę tu próby zniechęcania ukryte pod płaszczykiem życzliwości... mi to wygląda po prostu na strach przed konkurencją lub zwykłą, brzydką zawiść :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to, że widzę tu próby zniechęcania ukryte pod płaszczykiem życzliwości... mi to wygląda po prostu na strach przed konkurencją lub zwykłą, brzydką zawiść :-?

 

Tak, zawiść i strach przed konkurencją :) :) :) Ciekaw jestem o co. Od kilkunastu lat zajmuję się się czymś kompletnie innym.

 

Problem w tym OK że nie bardzo masz pojęcie o czym piszesz a ja mam i to dobre. Stolarze u nas zarabiają ale nie na takich meblach. Poszukiwani są spece od schodów, wszelkiej maści zabudowy wnęk z płyty, kuchnie też płyta ewentualnie fronty lite, drzwi wejściowe i wewnętrzne. KONIEC!!!

Są oczywiście tacy klienci którzy zapłacą za stół ręcznie robiony ale stolarz musi miec referencje i stół musi być zrobiony tak jak się dawniej robiło; drewno, fornir, intarsje, złoto na okucia. W Polsce jest paru takich fachowców. Nie wiem ilu - dziesięciu - piętnastu? Z tego co wiem i tak o połowę za dużo. Roboty tyle nie ma. Pozostają jeszcze ci co chcą żeby im stolarz ładny stołeczek zrobił ale niedrogo, dwie listewki przestrugał, półkę w łazience zrobił tylko czemu panie taka droga?

Rynek jest dla tych szpeców co nerwy mają ze stali i zerowe koszty czyli własny warsztat i narzędzia. Żadne leasingi, pożyczki, dzierżawa bo jak się na którymś kliencie poślizgnie co się stanie prędzej czy później to leży i kwiczy. Jeżeli ktoś tutaj para się stolarką to potwierdzi moje słowa. Mógłbym sobie oczywiście darować te dywagacje ale kolega Dziobak najwyraźniej ma zamiar w Polsce kontynuować to co w USA daje mu wystarczające profity. Wg mojej wiedzy i doświadczenia w Polsce nie da. Dlaczego, napisałem już w tym i innych postach. Niech sobie to chociaż przemyśli. Życzę mu jak najlepiej ale u nas naprawdę nie jest łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Życzę mu jak najlepiej ale u nas naprawdę nie jest łatwo.

 

Ja tobie tez zycze wszystkiego dobrego, a takie narzekanie jest typowe dla ludzi co im sie robic nie chce, albo robota taka co sie zakombinowac nie da. Nigdzie nie jest latwo, myslisz, ze tutaj to dolarki na drzewie rosna. Jesli jest tak ciezko i nic sie nie oplaca, to najlepiej polazyc sie na torach i po sprawie. :evil:

 

Swoje przezylem i jakos sobie radze, wiec to moze jest tak jak pisze OK.

 

Dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://lh5.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SrAdzoPar7I/AAAAAAAAB0g/4FYUTTiVj5w/s512/09-15-2009%20114.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SrAdz9NH5LI/AAAAAAAAB0k/IC41L0MfeTs/s512/09-15-2009%20118.JPG

 

Takich standardowych malowanych nie fotografowalem bo duzo sie poniszczylo ale mozna je wylapac na poszczegolnych zdjeciach

 

Przezyly takie

http://lh5.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SrAdyvDWt_I/AAAAAAAAB0Y/4fS1EKp0Rqo/s512/09-15-2009%20109.JPG

 

Inne bede wklejal w miare sprzatania.

 

Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Życzę mu jak najlepiej ale u nas naprawdę nie jest łatwo.

 

Ja tobie tez zycze wszystkiego dobrego, a takie narzekanie jest typowe dla ludzi co im sie robic nie chce, albo robota taka co sie zakombinowac nie da. Nigdzie nie jest latwo, myslisz, ze tutaj to dolarki na drzewie rosna. Jesli jest tak ciezko i nic sie nie oplaca, to najlepiej polazyc sie na torach i po sprawie. :evil:

 

Swoje przezylem i jakos sobie radze, wiec to moze jest tak jak pisze OK.

 

Dziekuje

Nie znasz mnie a już mnie oceniłeś; kombinowanie, brak chęci do roboty. Ładnie tak?

 

Rozumiem że moje wpisy psują twoją autoreklamę. Nie będę więcej udzielał Ci rad bo ich nie potrzebujesz.

Napiszę krótko co myślę o twoich wyrobach. W Polsce nazywa się to stylem prowincjonalnym. Niektórym się podoba, większość unika jak ognia bo źle się kojarzy. Stolarzy którzy bez problemu zrobią podobne jest tutaj sporo. Takich którzy zrobią ladniejsze też nie brakuje.

Tyle moich przemyśleń w Twoim temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat mieszkam w regionie gdzie na tego typu mebelki jest bardzo duże zapotrzebowanie. Nie wszyscy chcą meble z ikei, albo z płyty. Stolarzom, którzy je wykonują naprawdę dobrze się powodzi. Czasami na swoje zamówienie trzeba czekać kilka miesięcy . Nie twierdzę że przyjedzie i od samego początku będzie miał kokosy, pewnie będzie ciężko wejść na istniejący już rynek, ale zawsze warto spróbować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat mieszkam w regionie gdzie na tego typu mebelki jest bardzo duże zapotrzebowanie. Nie wszyscy chcą meble z ikei, albo z płyty. Stolarzom, którzy je wykonują naprawdę dobrze się powodzi. Czasami na swoje zamówienie trzeba czekać kilka miesięcy . Nie twierdzę że przyjedzie i od samego początku będzie miał kokosy, pewnie będzie ciężko wejść na istniejący już rynek, ale zawsze warto spróbować.

 

No tak, w nazwie tematu powinno byc zaznaczone by wpisywać tylko "Och!" i "Ach!". Można jeszcze "ale piękne!". Nie będę się tu więcej wypowiadał bo tylko podbijam tę reklamę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wcale nie twierdzę, że podoba mi się wszystko co zostało tu zaprezentowane, a przebić się ze swoją ofertą przez działające już od lat stolarnie jest ciężko. Styl prezentowanych tu mebli jest już rzeczą gustu klienta, który je zamawia. Jednemu się podoba, drugiemu nie. Ale jednak drewno to zawsze drewno. Ja nie wyobrażam sobie, aby mieć w domu meble z innego materiału, już nie mówiąc o podłogach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam, dzisiaj pierwszy raz się zarejestrowałem i od razu trafiłem na to co szukałem od dłuższego czasu. Chodzi mi o zabudowy holu, jadalni i sypialni. Marzy mi sie , że sam zrobię taką zabudowę, pomalowaną na biało, ale szczerze mówiąc nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać. Wszystko co przeszukałem to systemy, MDF-y lub wiórówki. To co pokazałeś , to klasa. Znam parę osób które szukały wykonawców do takich czy innych pomysłów, ale w końcu musieli odpuścić, tak ze rynek na pewno jest głodny prawdziwych fachowców. Meble które robisz też są cudeńkami. Pokażę Ci mebelki do których też przykładałem rękę. [/img]http://img514.imageshack.us/img514/2850/antiquitaetensyltmauska.jpg

Jak byś mógł mi jakoś pomóc jak się robi takie drewniane wykończenia ścian. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że jest mnóstwo ludzi, którym podobają się takie wnętrza :D

Dziobak, Polska czeka na Ciebie :wink:

Roby:

http://img514.imageshack.us/img514/2850/antiquitaetensyltmauska.jpg

Jednym sie podobaja innym nie. Dla mnie ten rodzaj wnetrz tworzy cieplo i klimat. Klasyczne wnetrza nawiazuja do czasow minionych, ktore podziwiac mozemy w muzeach, starych dworkach i palacach. Dostojnie i z powaga odpieraja "ataki" modernistycznych trendow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych.

Troche mnie nie bylo. Praca, praca, praca. Chyba rozumiecie, ale i tak mi wstyd :oops:

 

Mam nowe zdjecia. Kuchnia. Niewielka, bo 3,5x4,00 m. Krotki opis: Korpusy ze sklejki brzozowej, ramy korpusow z topoli, drzwiczki w sosny syberyjskiej, Wszystko malowane na antyczny bialy i 4 razy lakierowane.

 

Stara kuchnia wygladala tak:

http://lh5.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SqchQpTbseI/AAAAAAAABrE/EwswKZ3eIG8/s640/urszula-kuchnia%20002.JPG

http://lh3.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SqchRZRq2OI/AAAAAAAABrI/WIuonMOQHFo/s640/urszula-kuchnia%20003.JPG

http://lh3.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SqchSth9q1I/AAAAAAAABrM/PjdrD7NlxL8/s640/urszula-kuchnia%20004.JPG

 

A po mojej interwencji, tak:

 

http://lh6.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHKZVm5YI/AAAAAAAAB88/dltUoylljxg/s512/SNC11584.JPG

http://lh4.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHKpxbxbI/AAAAAAAAB9A/iAp9dWJeAjA/s640/SNC11585.JPG

http://lh5.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHKy8P-SI/AAAAAAAAB9E/TBjcw3iy7VQ/s512/SNC11586.JPG

http://lh6.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHMEULNXI/AAAAAAAAB9Q/XazWBrH1UQ4/s640/SNC11589.JPG

http://lh4.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHNT7YvjI/AAAAAAAAB9g/X6ebdIc4SdY/s640/SNC11592.JPG

http://lh6.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHNq_RiwI/AAAAAAAAB9k/-xERSQ8Jouk/s512/SNC11593.JPG

http://lh5.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHN2gzM3I/AAAAAAAAB9o/-HchcjXGEqg/s512/SNC11594.JPG

 

Jedna z kolumienek otwierana

http://lh3.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHOOkIZSI/AAAAAAAAB9s/N9-Sjab0V6k/s512/SNC11595.JPG

 

Stanowisko piecowe z dodatkowymi schowkami

http://lh4.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHOrlDt1I/AAAAAAAAB9w/dIG_KFoyNHU/s640/SNC11596.JPG

 

Kolumienka przy kuchence jako stojako praktyczny schowek

http://lh3.ggpht.com/_xwR6Z22L8Bg/SuIHO2Th82I/AAAAAAAAB90/ava5J57DQU0/s512/SNC11597.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...