Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nie chcemy bramki w ogrodzeniu - odbiło nam?


Recommended Posts

...ale ona ma 1,80m szerokości i chyba, że jakąś dwuskrzydłową :roll: , a drugi czy zlikwidowac bramkę czy nie.....

..Przeciez nie musi byc na szerokość schodów/chodnika (może być węższa). 1,80 cm może miec ze słupkami (czyli ok 100-120 w swietle) - chodnikowi to nie przeszkadza.

 

Dedykowana furtka doda smaku ogrodzeniu i chyba jednak będzie praktyczniejsza niż komunikacja przez bramę (jak pisałem - gdyby furtka była przy bramie - a brama automatyczna - to byłaby stale zamknieta na klucz i wszyscy wychodziliby uchylajac bramę pilotem :) )

 

P.S>> Dwa lata to faktycznie "etap życia". Pomimo to chodnik kończy sie "nigdzie" i faktycznie mógł się dotychczas nie amortyzować.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość elutek
Chyba projektant wyszedł w przyszłość i przewidział wózek dziecięcy na 3 osoby i dlatego furtka 1,8m :wink:

 

no właśnie, Aga - niedługo będziesz "jeździła" wózkiem :) wyobrażałaś już sobie jak to będzie?

Ty, wózek, Sylwia... a na podjeździe samochód - zmieścicie się? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmor: furtka z napędem? Sprzedają takie? To zna czy wiem że wszystko da się samemu zmontować, ale nie spotkałem...

Wkręcasz czy poważnie takie coś istnieje? :)

 

 

 

Oczywiście, że wkręcam co nie oznacza, że się nie da. jak się da to się da. :)

Bardziej jednak realną wersją byłaby furtka rozwierna z napędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimie mojemu koledze brama przesuwna średnio co tydzień się nie otwierała. Jak przymarznie po nocy albo spadnie trochę śniegu to będziecie przez płot skakać albo odśnieżać i odmrażać. Poza tym zawsze milej za klamkę złapać niż szarpać się z bramą. Ale każdy robi jak chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimie mojemu koledze brama przesuwna średnio co tydzień się nie otwierała. Jak przymarznie po nocy albo spadnie trochę śniegu to będziecie przez płot skakać albo odśnieżać i odmrażać. Poza tym zawsze milej za klamkę złapać niż szarpać się z bramą. Ale każdy robi jak chce.

 

 

Bo nie miał bramy samonośnej, ale na rolce.

Samonośna wisi nad gruntem 5-10cm i trudno, żeby przymarzła do niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasza będzie wisieć nad gruntem 8 cm. Poza tym jakoś nie przemawia do mnie kwestia odśnieżania, bo podjazd musze mieć zawsze odśnieżony, żeby wyjechać do pracy. Innego wyjścia nie ma. No i plus taki, że odśnieżam tylko podjazd, a nie podjazd i chodnik ze schodami :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dom na uboczu pod lasem. Jest tam brama dwuskrzydłowa i furtka. Obie w kiepskim stanie. Ale dzięki paroletniej obserwacji użytkowania tej bramy i furtki wiem, że furtkę docelowo zlikwiduję, bo jest całkowicie zbędna. Jest cały czas zamknięta na klucz, a nikt nie odczuwa potrzeby jej otwierania. Każdy, nawet jeśli wychodzi pieszo na spacer, otwiera jedno skrzydło bramy a nie furtkę. W czasie zimy tym bardziej nikt nie używa furtki, bo musiałby odśnieżać podejście do niej. A po co ma to robić, jeśli trzeba przede wszystkim odśnieżać wjazd dla samochodu, albo przeciwnie - niczego można nie odśnieżać, bo korzysta się z kolein jakie samochód robi na podjeździe. Gdy będę robić nową bramę, to także dwuskrzydłową, a nie przesuwną, i żadnej furtki.

Pozdrawiam

Flexus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja to jak rozważanie czy:

- ytong a porotherm,

- podłogówka czy kaloryfery

- PIS czy PO

Każdy ma inne zdanie, którego każdymi argumentami będzie bronił a tak naprawdę nic nie udowodni. Mam znajomych, którzy nie wyobrażają sobie życia poza swoim M - czyli mieszkaniem i każdy argument na temat :fajności i świetności" domu zbijają innymi. Więc skoro postanowiliście to po co pytacie ? Czy szukacie zrozumienia. Zawsze się znajdzie nawet dla najbardziej skrajnych poglądów ! A tak naprawdę to nieważne jak byle być szczęśliwym. Róbcie bez bramki a jak wam się znudzi to sobie wstawicie a ja sobie zdemontuje :). Pozdrawiam serdecznie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasza będzie wisieć nad gruntem 8 cm. Poza tym jakoś nie przemawia do mnie kwestia odśnieżania, bo podjazd musze mieć zawsze odśnieżony, żeby wyjechać do pracy. Innego wyjścia nie ma. No i plus taki, że odśnieżam tylko podjazd, a nie podjazd i chodnik ze schodami :wink:

 

my mamy zjazd do garazu ktory jest w piwnicy i jakos ostatniej zimy nie bylo koniecznosci odsniezania zjazdu

 

zona wyjezdzal po puchu i bylo OK. jak ja czasami wyjezdzalem po "ubitym" to wystarczyl minimalny rozped a garaz mamy na jakies 12m wiec nie ma z tym problemow :wink:

 

to taki OT w kwestii odsniezania :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam jeszcze inaczej. Dom stoi przodem do prywatnej drogi, ktora jest wlasnoscia rodzicow, moja i brata. Mam blizniak z bratem i brat mieszka ostatni.

Ogrodzenie zatem musze zrobic tylko z boku budynku, od muru do ogrodzenia rodzicow.

I zupelnie mi tam furtka nie jest potrzebna, bo drzwi wejsciowe sa z innej strony. Tez myslalam tylko o bramie przesuwnej i to bez napedu, normalnej, bo bede jej uzywac tylko po to, zeby wjechac samochodem i go umyc.

Ale mam tez drugie drzwi o tej strony i nie wiem, jak zrobic chodniczek, bo dgyby byla furtka, to taka szerokosc, prosto do drzwi, a jak brama...

Moze cos doradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że to wszystko zależy od tego czy ta furtka pasuje do całokształtu działki, domu, roślin, chodników, murków/płotu. Jeśli miałaby być wciśnięta gdzieś na ścianie frontowej między dwiema wieżami z klinkieru , bo "wypada ją mieć" to lepiej zrobić jakąś sprytną bramę wjazdową z dobrym mechanizmem. Z drugiej strony, jeśli przewidujecie "ruch pieszych" do Waszego domu, to ciągłe otwieranie bramy będzie męczące, ale i to można rozwiązać elektroniką. WSZYSTKO TO KWESTIA GUSTU!

ps. tak obok tematu, to stawianie płotów/murów, bram po 2m wysokości to załamuje mnie. Taka polska mentalność ludzi, że trzeba się odgrodzić od reszty świata. Ja też mam taki zamiar, jednak chcę postawić płot tymczasowy/siatka leśna posadzić żywopłot ( szeroka gama roślin do wyboru ) i ładnie go uformować. Tak czy owak trzeba pamiętać, że żaden, nawet najwyższy płot nie zatrzyma złodzieja, a ja przynajmniej nie będę musiał patrzeć na jakiś obleśny betonowy mur.

Zrobienie ładnego płotu/ogrodzenia kosztuje duże pieniądze, do tego brama, mechanizmy, serwisowanie itp., to wszystko jest dość uciążliwe i kosztowne

Popatrzcie na kraje skandynawskie, tam płotek jest taki, że przeskoczy go królik miniaturka, a służy jedynie po to by pokazać gdzie jest granica. Nie szpećcie swoich posiadłości jakimiś nieprzemyślanymi rozwiązaniami ogrodzenia, a tym bardziej ściany frontowej, która jest Waszą wizytówką dla przybyłych gości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...