EDZIA teraz remontuje mieszkanie- :-)

[EDZIA]

No dobra a teraz bliżej wejścia do domu.

Koty w nasturcjach

http://images34.fotosik.pl/319/99837ccb73b9b1d3med.jpg

 

A tu nasze dokazujące "słodkie maleństwo".

Taki dziwny zrobił się po dwóch miesiącach życia, bardzo wypłowiał no i jakiś taki długi i chudy jest.

Czy to normalne? Wydawało mi się, że małe kotki to takie kuleczki a nasz wygląda jak koci jamnik na długich nogach

No i mamy z nim problem, jest kuweta z piaskiem a mimo to zauważyłam, że skubany robi kupy na dywanie pod stołem.

Nie wiem jak go przyzwyczaić do załatwiania się w kuwecie?

 

http://images23.fotosik.pl/251/8a8a3edc10bf4337med.jpg

[kasia_sloneczko]

Edziu narodziny kocurka niesamowite i na pewno masz z nim wiele radości. Sama mam ślicznego Kubusia i już widzę jak on będzie cudnie pazurki ostrzył na naszych balach

Ale to twoje kocię coś mizerne. Na twoim miejscu wybrałabym się z nim do pana dohtora od kotów bo taki trochę za bardzo wyliniały. Może trzeba znowu na robaczki podać a może co innego mu dolega albo taka jego jamnikowata uroda. Dowiesz się od doktora i martwić się nie będziesz

[ANNNJA]

witaj Edzia.....! miło, bardzo miło że wpadłaś tam do nas na balowy temat...

kociak- musisz go przypilnować, jak ci narobi- to odrazu z kociakiem i do tego co narobił, niech powącha i mów kilkakrotnie "nie wolno" ale tym samym tonem głosu, może być i podniesiony, -bicia to raczej unikaj, więc jak Twoj kociak usłyszy kilka razy nie wolno- trzymaj go w tym czasie, a następnie odrazu na zewnątrz i w piach z nim..., i potem znowu to samo jak narobi-

choci o częste powtarzanie tych samych zachowań żeby utrwalił sobie że coś nie tak...,

jak chudy to też bym powiedziała odrobaczanie, no ale z tym lnieniem to nie mam pojęcia, więc doktor powie najlepiej..

 

p.s. nasz kot jest takiego samego koloru jak bale,..rudy w prązki...

[EDZIA]

O !

Witam balowiczki w moich skromnych progach.

 

Sama mam ślicznego Kubusia i już widzę jak on będzie cudnie pazurki ostrzył na naszych balach

Ale to twoje kocię coś mizerne. Na twoim miejscu wybrałabym się z nim do pana dohtora od kotów bo taki trochę za bardzo wyliniały.

 

Moja Halinka ostrzy na tapicerce foteli...uffff dobrze, że zdecydowałam się na takie z niżej półki, bo by mi teraz serce z żalu pękło. , choć na balach też próbuje

 

Do weterynarza też się wybieram, choć z drugiej strony za bardzo dokazuje, jak na chorego kota.

 

On jest po czarnej kotce i po bardzo jasno rudym kocurze...kocur dosłownie na tle jasnych ścian mojego domu jest prawie niewidoczny ., c

Mały urodził się czarny z taką jasną mazą w połowie ciała. Wyglądał , jaby ktoś pędzlem z jasną farbą go maznął. . Teraz widzę, że upodabnia się do ojca, bo jego sierść robi się coraz jaśniejsza.

 

witaj Edzia.....! miło, bardzo miło że wpadłaś tam do nas na balowy temat...

quote]

 

Wpadam, wpadam i czytam co tam u Was, ale jak już wspomniałam, już tak nie zagłębiam się w ten temat i moje informacje się już trochę zdezaktualizowały i Wy jesteście już lepsi ode mnie w tym temacie.

Myslę, ze inni , którzy juz zamieszkali czują podobnie

 

dzięki za rady na temat kota.

 

Idę woskować łazienkę...już wzięłam się za ponowną konserwację

[DarioAS]

ja mam kocurka starszego o 5 dni i też czarnego

chudy, jak i Twój, odrobaczony już jest, ale to nie pomoże na zgrubnięcie

jak jest żywiołowy to długo taki chudy będzie. Z wiekiem nabierze tłuszczyku, teraz nie ma na to czasu, pewnie dokazuje większość dnia jak i mój. A sierść...

Może właśnie kolor mu się zmienia na ten właściwy??

Myślę, że nie ma się czym przejmować

[EDZIA]

Dario o tak, bardzo ta nasza Halinka żywiołowa, biega tak szybko, że nie wyrabia na zakrętach, koziołkuje przez plecy i biegnie dalej. Dziewczyny nawet podejrzewają u niej kocie ADHD

Jednak do weterynarza i tak muszę się zgłosić.

 

Dario czy wypuszczasz już swojego kotka na nocne łowy?

[DarioAS]

nie i wcale nie zamierzam. My mieszkamy przy ruchliwej drodze, więc dopóki się daje łapać i brać do domu, to go biorę. Ja mam kocurka (dopóki nie dojechałam do weterynarza, to była kotka...), więc on napewno będzie chciał na swoje . Ale na razie trzyma się grzecznie przy domu i na noc się zbiera na chatę...

 

wcześniej miałam 6 lat kotkę, która była tak udomowiona, że ani jednej nocy po za domem nie spędziła, a w zimie wogóle nie wychodziła na dwór

[EDZIA]

Zaniedbałam bardzo ten swój wątek, czas zatem nadrobić zaległości

Dziś wklajałam u "balowiczów" zdjęcia swojej mikroskopijnej, drewnianej łazienki to i tu wkleję a co

Technicznie marne, ale łazienka mała no i kiepski ze mnie fotograf

 

http://images29.fotosik.pl/296/19578a78d408f5f2med.jpg

Kabina jak kabina najprostsza w świecie, ale spełnia swoją funkcję

 

http://images41.fotosik.pl/32/95df4991712a852bmed.jpg

Tak poradziliśmy sobie z zabudową stelaża do kibelka

 

http://images30.fotosik.pl/296/9775512471a54315med.jpg

Mieliśmy problem z futryną drzwi , mały kamuflaż i wyszedł taki futrynoregalik

[EDZIA]

W minioną sobotę u mnie jeszcze tak pięknie kwitła nasturcja

http://images31.fotosik.pl/402/de601d726f79b391med.jpg

Dziś biedna poległa

 

 

http://images24.fotosik.pl/297/82c6f2fa8995c35dmed.jpg

I jeszcze na mroźny wieczór fragment kominka...

 

http://images34.fotosik.pl/402/e3fba9ffd6aa8dc3med.jpg

A tak śpią moje koty

[ANNNJA]

widoczek z nasturcją jak z obrazka!!!!!

chodzi o kolory Twych białych bali i o czerwone słupki, i opaski= MIODZIO!!!!, CUDO, REWELACJA,...no Edzia, pokazywałaś z daleka chałupke, ale w tym zbliżeniu to ona jest jeszcze bardziej niesamowita!!!!!!!!

GRATULACJE....

 

Edzia- pokaz proszę jeszcze raz swój kominek i opisz jak robiłas ten tynk na nim ,co widać kawałek białego w tle??? jaka to farba i faktura???

[EDZIA]

Dzięki ANNNJU za miłe słowa.

Z jednej strony bardzo podnoszą na duchu, że komuś podoba się mój dom / mocno odbiegający od obowiązujących kanonów i standartów/ a z drugiej strony w mojej sytuacji kiedy być może przyjdzie mi opuścić ten dom to....

W temacie kominka to muszę się pochwalić, że mój prezentowany był w Mutarorze aż dwa razy

Raz w kominkowych opowieściach w Muratorze i drugi raz w dodatku Modne Kominki.

A to nasz "główny bohater"

http://images46.fotosik.pl/32/c325c2a170b0c770.jpg

 

ANNNJU to zwykły gips na którym tuż po nałożeniu wprawna ręka uzbrojona w rękawicę porobiła takie esy floresy

[DarioAS]

pięknie

dlaczego musisz opuścić ten domek??

Chyba nie jestem w temacie..

ja bym go nie zostawiła..

bosko tam jest

 

nie dziwię się, że kominek robi taką furrorę

zasługuje na to

[tola]

EDZIA, wszystkie zdjęcia piękne, ale najbardziej za serce ujmuje to z nasturcjami. Niesamowite. Zalane słońcem, takie ciepłe, że jak na nie patrzę, to grzeje.

I te gliniane dzbany, wokół których wije się nasturcja, i oleandry. Usiąść na progu i tak zostać na wieczność.

Kominek niepowtarzalny, magiczny, śliczne kafle.

W moim rodzinnym domu zanim założono centralne ogrzewanie, były piece kaflowe.

Nie tak piękne, zwyczajne białe kafle, ale grzały plecy i zimą mój ulubiony "kątek" był oczywiście przy piecu, domu już nie ma, sentyment pozostał.

Nie może być takiej sytuacji, że przyjdzie Ci opuścić ten dom.

Jeśli trzeba będzie, to przyjadę i będę protestować nie mniej skutecznie, niż Zieloni w Dolinie Rospudy. Tylko powiedz kiedy, żadna zła pogoda mi nie straszna.

Ale wierzę, że nie będzie takiej potrzeby. Uściski wszystkim.

[EDZIA]

Muszę trochę usprawiedliwić swoje zaniedbanie w tym wątku i jest okazja, żeby się pochwalić. Wczoraj zakończyłam szkolenie i zdałam egzamin!

ufff, zachciało się babie szkolenia na stare lata...ale nareszcie koniec!!!!

 

DarioAS nie pisałam jeszcze o tym nigdzie na forum, ale moja firma tworzy centaralę w Krakowie i dział mój i mojego męża są w pierwszym rzędzie przewidziane do tejże centrali. O ile się tam załapiemy to domek przyjdzie nam opuścić i tylko weekendy w nim spędzać , ale to już nie jest to.

A z kominka jestem bardzo zadowolona, nie tylko ze względów estetycznych ale i funkcjonalnych...można w nim palić na okrągło bez wygaszania przez calutki tydzień

 

Tolu a wiesz skąd mam ten gliniany dzban?

Przywiozłam go sobie z wakacji na Podlasiu. Ten akurat jest lekko uszkodzony i gratis dostałam.

W obliczu tego co się teraz dzieje, obawiam się, że o ile się zalapiemy to przyjmiemy tę pracę bez gadania....ale się porobioło, takie smutne czasy

 

No i co z naszą Halinką będzie...jaki ten kot jest słodki

[braza]

Dawno nie byłam Wiesz, ja nie przepadam za kaflami - w ogóle, na kominkach też, ale ten Twój kominek jest taki ... taki ... z nostalgiczną klasą - no qurcze nie wiem jak to inaczej napisać Po prostu ujmuje !

Koty za uszkami proszę wysmyrać

[Maluszek]

Edziu - skąd Ty masz moją kotę (ta mała kolorowa - mam dokładnie taką samą )

[malmuc]

DarioAS nie pisałam jeszcze o tym nigdzie na forum, ale moja firma tworzy centaralę w Krakowie i dział mój i mojego męża są w pierwszym rzędzie przewidziane do tejże centrali. O ile się tam załapiemy to domek przyjdzie nam opuścić i tylko weekendy w nim spędzać , ale to już nie jest to.

 

tak sie właśnie zastanawiałam Edziu co zrobicie

co będzie z domkiem

ale jak dobrze pamietam to jedną córcie macie w Krakowie prawda?

 

A z kominka jestem bardzo zadowolona, nie tylko ze względów estetycznych ale i funkcjonalnych...można w nim palić na okrągło bez wygaszania przez calutki tydzień

to niesamowite ile ciepła ma w swobie dom z kominkiem

tzn Twoj i bez kominka jest "cieplutki", w koncu to domownicy je Tworzą

[Ew-ka]

http://img530.imageshack.us/img530/8966/155843waupacawisconsinpt2.gif

Edziu-Niech się spełnią świąteczne życzenia,

te łatwe i ...te trudne do spełnienia.

Niech się spełnią te duże i małe,

te mówione głośno lub wcale.

Niech się spełnią te wszystkie

krok po kroku,

tego życzy CI ew-ka .....w ŚWIETA

oraz w Nowym 2009 Roku

[Iwuś]

Wszystkiego naj... na Święta!

 

 

http://i4.instantgallery.pl/i/iw/iwonaz4/12e8d4f0ce2e72c3b48c22023f69eb65133474.jpg

[gawel]

Wesołych świąt, pachnących choinką,

spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze.

Świąt dających radość, odpoczynek oraz

nadzieję na pomyślny Nowy Rok.

Życzy

Gaweł z Rodzinką

http://buhh.pl/kartki/12/191.gif