jea 31.12.2008 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 Z ostatnią kartką kalendarza zerwij złe nastroje, zapomnij wszystkie złe chwile i dni. W Nowy Rok wejdź tak jak na najwspanialszy bal, który nazywa się ŻYCIE! Wspaniałego Nowego Roku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 31.12.2008 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2008 Szczęśliwego Nowego Roku http://wrzesnia.w.interia.pl/przyslowia/szampan.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 01.01.2009 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 W Nowym Roku życzę Ci pomyślności, potęgi miłości, siły młodości, samych spokojnych, pogodnych dni i mnóstwa cudownych i wzniosłych chwil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.01.2009 12:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 a może by tak piękne fotki świąteczne... u Ciebie napewno pięknie domek przybrany Aniu w tym roku nie było ani nastroju ani polotu na dekrowanie domku. Zresztą u mnie zawsze skromnie i naturalnie Było zatem tak: Choinka sama w sobie była tak piękna, że w pierwszym momencie nie chcieliśmy psuć jej urody dodatkami, więc tylko bardzo skromne ozdoby naturalne : pierniki, jabłka, orzechy i trochę ozdób ze słomy. http://images39.fotosik.pl/44/3d8a8615b2a52ce5.jpg W przedpokoju stroik z jodły i plasterków pomarańczy http://images42.fotosik.pl/44/9a4419a5d6504f60med.jpg Nad nim "gałązkowy" dzwon http://images29.fotosik.pl/309/61c5bb10c6048f5dmed.jpg Okno w kuchni ze światełkiem betlejemskim http://images37.fotosik.pl/44/5826b2d886b3b4e8med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 02.01.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 wiedziałam, że będzie ślicznie choinka cudo, a te ozdoby ze słomy tylko dodają jej uroku i śliczna firaneczka w kuchni u Ciebie zawsze panuje taki przytulny klimat i tak rodzinny... pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.01.2009 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 Dziękuję Aniu. Ta kuchenna firaneczka to obrus To prawda ten dom sam w sobie ma taki swój klimacik a ja tylko staram się go nie psuć I jeszcze jemioła nad stołem http://images47.fotosik.pl/45/0d55f93440e5f407med.jpg I jeszcze na zewnątrz: Stroik przed drzwiami w zbliżeniu http://images32.fotosik.pl/428/2d59ea470b896680med.jpg A tu w całej okazałości. W tym glinianym garnuszku przez całe święta pali się świeca albo wkład. http://images32.fotosik.pl/428/6db262dc63f4ec3dmed.jpg Delikatnie oświetlony dom i garaż. Blado wyszło to oświetlenie, w rzeczywistości wyglada o wiele lepiej. http://images32.fotosik.pl/428/de2a9e1005c8d3e9med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.01.2009 13:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 Dziękuję wszystkim za miłe życzenia świąteczne i noworoczne.Ja chciałabym Wam życzyć tego czego sama sobie wczoraj życzyłam.Wczoraj byliśmy na nartach, kiedy stanęłam na ośnieżonym stoku, słońce pięknie świeciło ..było pięknie. Pomyślałam jakie to szczęście, że żyję i zdrowie pozwala mi jeszcze na zapięcie nart i szusowanie. Kiedy ruszyłam w dół okazało się, że nie do końca jest tak pięknie, bo stok miejscami bardzo stromy i oblodzony, było ciężko ale poradziłam sobie, kolejne zjazdy były coraz łatwiejsze i wróciłam cała choć trochę obolała, ale mogę normalnie funkcjonować. Zatem Życzę i Wam Kochani Zdrowia, Słońca nad głową i w sercu, a problemy i trudności z jakimi przyjdzie Wam zmierzyć w tym roku, żeby Was tylko hartowały. Edzia Sylwester ...północ http://images50.fotosik.pl/44/f605ddcee80ccb71med.jpg A chwilę potem tradycyjne spotkanie sąsiedzkie w terenie i życzenia http://images40.fotosik.pl/44/16c3c38174f4fd15med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2009 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 To prawda ten dom sam w sobie ma taki swój klimacik a ja tylko staram się go nie psuć I oby wszyscy tak do tej kwestii podchodzili .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 13.01.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Cześć Edziu, jak się sprawy krakowskie mają?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 16.01.2009 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 To prawda ten dom sam w sobie ma taki swój klimacik a ja tylko staram się go nie psuć I oby wszyscy tak do tej kwestii podchodzili .... Brazuniu staram się, ale nie zawsze mi to wychodzi niestety . Wszystko przez mój głupi sentyment do pamiątek, drobiazgów, nie potrafię się ich pozbyć Trzymam je takie jak były kiedyś, bez odnawiania, Np. stary drewniany młynek do kawy którym kiedyś mieliłam Ojcu kawę "super" i "orient". Wczoraj była 13 rocznica jego śmierci i tak wyjątkowo mnie ten drobiazg rozczulił.Wywołał w pamięci zarówno czas dzieciństwa jak i ostatnie chwile jego życia. Czy stare żelazko z duszą. Należało kiedyś do pary bardzo sympatycznych sąsiadów staruszków. Kiedy u nich bywałam zawsze przyciągało mój wzrok i bardzo mi sie podobało. Po ich śmierci dom zburzono a przedmioty przeznaczono do wyrzucenia. Wtedy nie mieszkałam już/jeszcze w tej wsi, na szczęście mój szwagier uratował to żelazko i tak mogłabym pisać i pisać. Cześć Edziu, jak się sprawy krakowskie mają?? Aniu póki co spokój, wszystko w fazie projektowej i oby tak zostało jak najdłużej. Najgorzej, że mój mąż został zaangażowany w te projekty i boję się, że zaangażuje się w to emocjonalnie i nie będzie chciał odpuścić Krakowa. A ja cóż Kraków lubię, ale wystarczy mi co jakiś czas wypad do córki, która tam studiuje. Poza tym u mnie taka huśtawka nastrojów, raz czuję , że "starych drzew sie nie przesadza".. innym razem mam wrażenie, ze jeszcze nie pora odstawiać się na boczny tor. Czas pokaże jak to się wszystko skończy, chciałbym tylko być na miejscu do czasu matury mojej młodszej córki zdaje w przyszłym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 16.01.2009 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 EDZIU, rany julek, o jakich Ty starych drzewach piszesz. Zaraz się rozpłaszczę ....Mamy po jednym dziecku w tym samym wieku, jesteśmy w najlepszych latach , bo jeszcze na wiele nas stać i zmiany wprowadzać można, albo nie - w zależności co się chce Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 16.01.2009 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 EDZIU, rany julek, o jakich Ty starych drzewach piszesz. Zaraz się rozpłaszczę ....Mamy po jednym dziecku w tym samym wieku, jesteśmy w najlepszych latach , bo jeszcze na wiele nas stać i zmiany wprowadzać można, albo nie - w zależności co się chce Pozdr Wiem kochana, wiem sama się na siebie złoszczę, że takie myśli mnie nachodzą , ale tak jest. To prawda, że dzieci mamy w tym samym wieku, z tym, ze to akurat młodsze dziecko, no i miałam wtedy trzydziechę z hakiem Żeby nie było - czasem stać mnie jeszcze na coś takiego, http://images28.fotosik.pl/313/9fc5263428ae1457med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 16.01.2009 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Żeby nie było - czasem stać mnie jeszcze na coś takiego... I to mi się podoba A ja nie napiszę ile lat miałam jak Młodego rodziłam Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 16.01.2009 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Oj, Ty o wieku piszesz, a na zdjęciu wyglądasz jak nastolatka Dużo kobiet chciałoby tak wygladać Ja jestem niepokornym duchem i lubię zmiany, czasem to człowiekowi pomaga odbić się od codzienności i zmienić jeszcze coś na lepsze Nie ma tego złego.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 16.01.2009 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Amtluś, Aniu Dziękuję! Ja też lubie zmiany, pod warunkiem że są na miejscu i nie wiążą się z przeprowadzką Ale jak będzie trzeba to pewnie się przeprowadzę, ponarzekam, ponarzekam, ale się przeprowadzę . Jak zaproponują mi godziwe warunki, bo nie będzie wyjścia. Na miejscu nie znajdę tak szybko pracy, zwłaszcza teraz kiedy tym kryzysem straszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 16.01.2009 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 EDZIA, ja Cię rozumiem, dobrze wiem, jak to jest z tymi życiowymi zmianami.Ale jeśli przeniesiesz się do Krakowa, dom zostanie i będziesz do niego wracać, tak często jak się da.To chyba jest pocieszenie, prawda?Dobrze będzie, musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 19.01.2009 22:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Tolu , Powroty to pocieszenie. Zastanawiam się tylko czy wytrzymam i jak długo takie tempo życia, 5 dni harówki, w piątek po pracy powrót w korkach, w sobotę "ogarnaianie" domu , w niedzielę szykowanie się i powrót . A ja już tak polubiłam spokojne życie na wsi... wiem, wiem maruda jestem. Póki co odpuszczam i nie myślę o tym scenariuszu...cały czas mam nadzieję, że będzie inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 19.01.2009 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 To ja za to nie tylko trzymam, ale i mocno zaciskam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 22.01.2009 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2009 Edzia, co by nie było, człowiek się do wszystkiego przyzwyczai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 25.01.2009 17:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2009 To ja za to nie tylko trzymam, ale i mocno zaciskam Dziękuję Tolu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.