Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

EDZIA teraz remontuje mieszkanie- :-)


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 720
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam.

Już się tłumaczę.

Wszystkiemu winna skacząca fuga.

W firmowym kompie nie mam Adobe Flesh Pleyera i moje korzystanie z forum jest koszmarne. Po każdym kliknięciu pokazuje się ramka z komunikatem o zagrożeniach i proponuje mi zainstalowanie wspomnianego programu...co doprowadza mnie do białej gorączki i nie starcza mi cierpliwości nawet na "służbowy obchód po foum".

W domu z czasem i dostępem do kompa kucho.

Dziś postaram się nadrobić zaległości.

A zatem coś z cyklu "wieś tańczy i śpiewa" cóż ale ja kocham te niepopularne obecnie klimaty

Widok od wejścia

http://foto2.m.onet.pl/_m/cf0dbe9b56e04366a3ce81cc25eae8a2,10,19,3.jpg

 

Od strony okna...część gospodarcza

http://foto3.m.onet.pl/_m/51fad564a1767bc579ce143959991133,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu miały być jakieś zdjęcia kuchni i kwietnika ... a może się mylę ...

 

Witam wieczornie :D Za strażniczkę ognia robię - ciśnienie spadło i nie chce się w kominku rozpalić. A ja tak lubię patrzeć na ogień w kominku ...

 

No to siem chwalem

Braza ta tfurczość jest zaraźliwa.

Z rozpędu pomalowałam kwietniczek i ...donieczkę.... doniczka ma dwie wersjie

Wersja pierwsza:

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/aa005f3047ad864cbc10a20774b9e03b,10,19,0.jpg

 

Wersja druga:

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/a230ba85734615f231b9d3b611df6b67,10,19,0.jpg

 

 

W deszczową iście jesienną sobotę i niedzielę popełniłam (tzn. na dostępnym akurat kawałku materiału wymalowałam letnie motywy) taką oto spódnicę w letnich kliimatach...i od razu cieplej i słoneczniej na duszy mi się zrobiło

 

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/30529c4974e65138094f3621c0df114c,10,19,3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te kwiatki na doniczce to sama mazałaś :o Jak to się robi????? Śliczna ta doniczka (o spódnicy się nie wypowiadam bo ja nie lubię spódnic :oops: )

 

Brazo - doniczki to mój debiut w technice decoupag`u. Na pomalowaną doniczkę nakleiłam serwetkę i pomalowałam całość lakierem bezbarwnym ( kilka razy,żeby powierzchnia się wyrównała) uzyłam satynowy mat. Jak na debiut to nawet fajnie wyszło.

Ze spódnicami ze mną dokładnie odwrotnie. Jestem bardzo chuda i w spodniach wygladam jak kij do bilarda. :oops:

Spódnice już do mnie tak przywarły, że jak czasem mi odbije i przyjdę w spodniach do pracy to ludzie mnie nie poznają i się nie kłaniają :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edziu :o Pięknie malujesz na tkaninie :o

Doniczka też śliczna! Z różą mi sie podoba :lol:

 

Dziękuję mayland

Doniczka to dość prosta sprawa a z malowaniem na tkaninie tak jakoś dość przyzwoicie wyszło, choć talentu mi raczej poskąpiono :( , czasem przez przypadek coś wyjdzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj ekspresik do kawy dość miło hula zatem na zaległą kawę z okazji rocznicy ślubu zapraszam :D .

 

 

http://media.presso-polska.pl/wpisy/kawy-z-presso/rozne-kawy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDZIU, życzenia doczekania co najmniej złotych godów razem, w szczęściu, zdrowiu i miłości.

Buziaki i pozdrowienia dla M. :D

I zaprotestuję w sprawie spodni. Właśnie w nich wyglądasz jak super laska.

Masz talię osy, bioderka jak nastolatka, w rybaczkach widać piękną łydkę i bardzo Cię odmładzają.

O stokroć wolę Cię w spodniach niż w długich spódnicach.

A z tym malowaniem na płótnie to jak to tak :roll:

Tak sobie pędzlem po tkaninie i takie cuda wychodzą? Talent masz dziewczyno, jestem pod wrażeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za życzenia :D

Tolu do złotych godów ciężko będzie, ale obiecuję, ze bardzo się postaram. :D

 

Co do spodni. - skoro tak Tolu pieszesz muszę to koniecznie przemyśleć.... zmienić swoje image może już pora :wink:

 

Dziękuję za pochwały mojej pracy, muszę jednak przyznać, że niektóre kwiatki trochę odgapiałam :oops: .

 

Mayland - właśnie drewniany domek wyzwala takie ciągoty tfórcze

 

Zeljko - a wiesz, że o tym myślałam :D

Może kiedyś dziewczyny ucieszą się z takiego spadku po mamie, jak teraz ja się cieszę z firanek które dostałam od swojej mamy a były haftowane jeszcze przed moim urodzeniem :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie finansowo i mentalnie dojrzałam do wykończenia poddasza( aktualnie są pyty OSB), no i najwazniejsze....znalazł się sensowny wykonawca, który podejmie się tego wyzwania.

I wiadomość najlepsza...jeden klient przesunął prace w swoim domu i zwolnił mu się termin ....od 3 listopada :D .

 

Gorączkowo przymierzam się do wybierania kolorów...najgorszy hol na poddaszu :( :( :( i łazienka :cry: .

 

A przy okazji poradźcie...rozjaśnić te kuchenne szafki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie dopiero teraz uzmysłowiłam, że przecież ja mam drewniany domek :o :o Stoi obok naszego, to letniak. Ale w środku cały w drewnie z tym, że w boazerii :wink: :lol: Schody kręcone mam na górę :lol: Całkiem o nim zapomniałam. Musze się przyobserwować, może i ja mam takie ciagoty o których nie wiem, że są :wink: :lol: Obawiam się jednak, że nawet jakbym się bardzo starała to w życiu mi tak cudnie nie wyjdzie. W dodatku na tkaninie trzeba umieć malować! Stad tez mój podziw :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDZIU, ja nawet nie myślałam, że to tak całkiem z głowy te malunki. Ale nawet patrząc na coś przenieść to na płótno, to wyższa szkoła jazdy. Podziwiam.

Co do kuchni, to nie wiem co Ci doradzić. Bo w sumie ten niebieski dodaje trochę świeżości niewielkiej kuchni. Piękna ta przecierana jasna kuchnia, którą wkleiłaś, ale ona jest dużo większa, fronty mocno frezowane. Sama nie wiem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mayland Ty się nie nabijaj z drewniaka :-? 8) .

Mój na ten przykład wybawił mnie dziś od dodatkowej , małej acz kłopotliwej fatygi, ale o tym później

Zresztą od rana dzień zakrecony miałam... 8)

Efekt malowania bardzo zależy od rodzaju farb. Dziś sie właśnie o tym przekonuję. Tamte to była resztka( co zresztą widać na malunku) jakiś dobrych farb, które zostały po egzaminie mojej starszej córki, dostała je od kolegi.

 

Mówisz, żeby zmienić uchwyty?

Mi już i wymiana frontów chodzi po głowie 8)

 

Tolu taki też był mój zamysł z tym kolorem i formą proste w wykończeniu fronty. Kolorem chciałam przełamać monotonię i udało mi się, ale teraz po latach jakaś taka smutna wydaje się być ta kuchnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...