EDZIA 21.11.2010 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 No to jak wroce to Ci nie daruje. Muszę zerknąć gdzie się wybierasz i kiedy wrócisz? Oj nie wiem kiedy nadrobię te zaległości towarzyskie...to znaczy poczytam komentarze i dzienniki budowy. Choć z Twoim dziennikiem jestem na bieżąco...widziałm szfę w przedpokoju i półki na książki i jaka z Ciebie zdolna ogrodniczka...z komentarzami gorzej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 21.11.2010 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 Edziu, moje zaproszenie oczywiście jest nadal aktualne. Jak się trochę ogarniesz i będziesz mieć więcej czasu daj znać.A w jakiej dzielnicy mieszkasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 21.11.2010 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 I takie mieszkanie żeśmy sobie kupili: Duży pokój przed demolką: Duży pokój od strony balkonu...z naszym wyposażeniem - nasz obecna, jedyna szafa ciucowa i odkurzacz W głębi Edzia w przedpokoju wybiera się do pracy:) I nasza kuchnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 21.11.2010 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 Fajnie :) Podłóg nie musisz remontować (jak to zazwyczaj z drewnem..) i w zasadzie żyć się da Teraz tylko trochę bibelotów i będzie domowo :) Czekam na kolejne zdjęcia (to cóś wokół żarówki na suficie da się odkleić :) ;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 21.11.2010 22:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 Fajnie :) Podłóg nie musisz remontować (jak to zazwyczaj z drewnem..) i w zasadzie żyć się da Teraz tylko trochę bibelotów i będzie domowo :) Czekam na kolejne zdjęcia (to cóś wokół żarówki na suficie da się odkleić :) ;)) Witaj Neferko. To jest zdjęcie przed demolką Sprzęt został przeniesiony do sypialni a w pokoju zrzucone tapety. Jak się okazało - sciany pod tapetą były pełne niespodzianek. Obecnie jestem na etapie skrobania jakiejś bliżej nieokreślonej substancji czyli podejrzewam szaro-buro czerwonej farby mocno nasączonej klejem do tapet. Wyglada to jakby ścianę ktoś werniksem potraktował, oporne to, to, że hej ale dzielnie z tym walczę - :yes: To przy żarówce...łudziłam się, że to jakiś element z Wawelu rodem, bo były właściciel szczycił się , ze jest konserwatorem zabytków:cool::cool:, ale okazło się, że to nazwyklejszy styropian niestety, który też przyjdzie mi zeskrobać. No chyba, że zafunduję sobie odpowiednią lampę...z takim porożem jak była wcześniej;)...może gdzieś jeszcze to zdjęcie znajdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 21.11.2010 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 Zlituj się Edziu :) Pomysł z porożem ogromnie mi się podoba Szczerze współczuję skrobania - jak znam życie w moim starym mieszkaniu znalazłoby się coś podobnego - lamperia lakierowana - własnoręczne dzieło mojego ojca (wtedy jeszcze nikt nie słyszał o decoupage a mój ojciec był bardzo blisko :)). Obecnie schowane pod boazerią -której nie zamierzam dotykać :) Także mogę sobie wypbrazić Twoje męczarnie. Mam nadzieję, że czar Krakowa wynagrodzi Ci trudy. Bardzo piękne miasto, z klimatem i niezłą kuchnią - uwielbiam tam bywać. Trzymam kciuki. (całe szczęście , że to styropian a nie ręcznie gips ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 21.11.2010 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2010 Edzia, wracaj do górek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.11.2010 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 Nooo, kochana, to teraz masz znowu pole do popisu! I powiedz sama, czy nowe wyzwania nie dają nam nowej energii? Nawet nie wie się skąd, a człowiek dostaje taką dawkę powera, że aż dziw! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 22.11.2010 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 Edziu cieszę się, ze udało sie kupić mieszkanie. Czekam i ja na jego metamorfozę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 22.11.2010 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 Edzia, bo gdzieś się chyba zagubiłem.. a co z domem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 22.11.2010 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 (edytowane) . Edytowane 23 Listopada 2010 przez Sloneczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 22.11.2010 23:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2010 Edziu, moje zaproszenie oczywiście jest nadal aktualne. Jak się trochę ogarniesz i będziesz mieć więcej czasu daj znać. A w jakiej dzielnicy mieszkasz? WitajSoniko. Wczoraj taki ruch tu był, że nie zauważyłam Twojego wpisu. A ja właśnie sobie wróciłam z Twojego ogrodu i pomyślałam o Twoim zaproszeniu na kawę. Pamiętam...na pewno latem się do Ciebie wproszę. Mieszkam na Osiedlu na Stoku - nie wiem czy kojarzysz. Trochę daleko do centrum, ale za to do pracy 15 min. - bezkorkowej trasy - co jak wiesz w Krakowie jest prawie luksusem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 23.11.2010 00:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Nefer- skrobanie nie jest takie straszne, skończyłam dziś najgorszą dłuższą ścianę i dumna jestem bardzo. A lamperia lakierowana była i w moim domu, też twórczość mojej mamy. Wygladało to tak, że malowało się jasne tło a po wyschnięciu farby, szmatką moczoną w ciemniejszej farbie robiło się takie wzorki. Skojarzyło mi się to z wałkiem do kreatywnego tworzenia ścian- widziałam taki w Praktikerze i w wątku o tynku strukturalnym. Większą męczarnią jest widok tego co zostało po zeskrobaniu farby...nie mam pomysłu jak to wyrównać, zeby przyzwoicie wyglądały te ściany... Jamlesiku, ja wracam co piątek do Górek. I wiesz wyjeżdżając z Sośnicowic o Tobie sobie przypominam- DPS-siu - zgadzam sie z Tobą w całej rozciągłości. Nowe wyzwania nakręcają bardzo. Mayland- właśnie przerabiam Twój wykład na temat amatorskiego kładzenia tynku strukturalnego. Sciany po zeskrobaniu farby są fatalne. O ile radosną twórczość tynkarzy mozna by potraktować jako orginalny, nie do podrobienia tynk strukturalny to z ubytkami w ścianach, pęknięciami trochę gorzej. I ciągle myślę czym wgładzić te ściany. Tynk struturalny byłby dobry rozwiązaniem, tylko czy do pokoju wypoczynkowego nie byłby za zimny. - co o tym sądzisz? Kruszon, Słoneczko - dom stoi na swoim miejscu, choć był pomysł, zeby go przenieść bliżej Krakowa, ale takiej przeprowadzki nowy pracodawca nie zgodził się sfinansować.:cool:. Właściwie to dom budowaliśmy jako weekendowy a później do zamieszkania całorocznego na emeryturze. No i przyjechaliśmy do domku na weekend i tak weekendowaliśmy w nim przez 4 lata non stop. A teraz znowu stał się weekendowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.11.2010 00:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Zaciąganie gładzi gipsowej ... fuj ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 23.11.2010 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2010 Edziu w mieszkaniu w bloku miałam strukturkę w dużym pokoju. Struktura sama w sobie nie jest zimna. Chłodny odbiór co najwyzej może kolor powodować. Możesz wybrać bardzo drobniutką strukturkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 25.11.2010 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 U mnie bez zmian...znaczy wczoraj się leniwiłam i zamiast czysczenia ścian, wybralam się do Praktikera żeby poszerzyć wiedzę w temacie co na ściany i ...w dlaszym ciagu nie wiem...gładź gipsowa, czy tynk strukturalny....:confused: Jeszcze trochę czasu mi zostało...(słownie jeden tydzień). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 25.11.2010 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 (edytowane) Edziu: http://www.grupy.otopr.pl/rodzaje-gladzi,usn,811626.html O, a najlepiej pogadaj z malgos2: http://forum.muratordom.pl/member.php?46106-malgos2 Edytowane 25 Listopada 2010 przez Sloneczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.11.2010 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 Malgos sie melduje. Edziu, taki tynk jak my robimy (taki jak mam w lazience o ile pamietasz) nie nadaje sie do latania scian, poniewaz jego warstwa jest minimalna, milimetr - dwa najwyzej. Przed polozeniem tynku sciany zawsze wyrownujemy gipsem (wielkie ubytki), a male szczeliny i dziurki joint compound czyli szpachlowka winylowa, do kupienia w Casto (amerykanski, firmy Sheetrock, biale kubly z zielonym napisem). Gladz mozesz polozyc, ale tylko tam gdzie nie bedzie narazona na wilgoc. Jezeli sciany wygladaja naprawde zle to pomyslalabym o przyklejeniu na nie k-g. Jesli chcesz isc w "tynk amatorski" to proponowalabym jakis barwiony w masie, zeby byl odporniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 25.11.2010 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 Jeśli wiecie, że zrobicie dobrze gładź to ją róbcie.Jeśli natomiast sie wahacie to ja bym poszła w tynk strukturalny zrobiony ze zwykłego tynku gipsowego, nawet jak napisała Małgoś, barwionego w masie (dodać barwnik/kolorant do farb do masy) o drobnej strukturze, bez przecierek. Cos jak mój sztruksik. Mniej roboty i czyściej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 25.11.2010 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2010 MAM CIĘ...znalazłam i już nie opuszczę.... Czyli remontujemy razem...ale ja nie swoimi rękoma - nie dałabym rady sama... Trzymam kciuki za porządane efekty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.