Hocki_klocki 08.06.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Skoro wspomaga się stoczniowców, górników i innych pracowników wielotysięcznymi odprawami i zapomogami, to nie rozumiem oburzenia, że rolnicy dostają wsparcie... Wydaje mi się , ze jestem równo oburzony na wszelkie takie dotacje. Rolnictwo jest bardzo specyficzną dziedziną działalności ludzkiej, zupełnie inną niż każda inna produkcja. Zwłaszcza produkcja roślinna jest narażona na wielką ilość czynników ryzyka - susza, grad, mróz, upał, a wszystko to w najmniejszym stopniu nie jest zależne od rolnika. Przy produkcji np. skarpet można kupić inny surowiec, zastosować inny splot, znaleźć inny rynek zbytu itd. W rolnictwie jest tak, że jak przyjdzie susza, to możesz się ze.rać, a i tak niczego nie zrobisz. I jeżeli taki newralgiczny obszar obszar działania, jak żywnościowe bezpieczeństwo państwa nie będzie zapewniał choćby minimalnej stabilności i bezpieczeństwa finansowego dla rolnictwa, to skończy się tym, że nikt nie będzie chciał się w to bawić, krajowe rolnictwo ulegnie zanikowi, a mieszkańcy naszego szczęśliwego kraju będą wcinać chińskie lub rosyjskie warzywka. Jak się Putin wkurzy albo zechce cos wymusić, to pietruszki nam nie przyśle albo ziemniaków i ma problem z głowy, pójdziemy na wszystko, żeby papu mieć... Zapomniałas dodać , że rolnicy jeszcze mają kosy i nie tylko żywią ale i bronią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.06.2009 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Dobrze, żes o tym wspomniał, kurna, zapomniałam faktycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hocki_klocki 08.06.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Tylko jakby co , to nie zapomnij , ze kosa ma byc na sztorc.A na wrogie lufy armat najlepsze są czapki .... chyba z piórem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 ZAPOMNIELIŚCIE DODAĆ ŻE WIEŚ - TAK JAK I MIASTO - DZIELI SIE NA TYCH CO MAJA I NA TYCH CO LEDWO ZIPIĄ.Ja wiem z autopsji, że gość który ma hodowlę, ubojnię i sieć sklepów - zapier..la od świtu do nocy.Ale płaci składki KRUS-owskiej grosze.Ja zapier...am tak samo, mam na pewno mniej, a muszę płacić o 350% wiecejMyslę więc, że dopóki nie bedzie ujednoliconego to zawsze będą kwasy.On i tak jest do przełkniecia, ale np hodowca psów rasowych, wpisany w rejestr jako hodowca, mogący płacić szczatkowe stawki ubezpieczeń obowiazkowych, to juz kpina.Ja jestem za jednolitym systemem - choć ani KRUS ani ZUS nie jest na pewno tą instytucją o której bym marzył aby istniały nadal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Ja zapier...am tak samo Jesteś pewien, że tak samo. Ludzie nie zajmujący się rolą moga sobie zrobić wolne, urlop czy chorobowe. Mieć wolne niedziele i święta a nawet soboty. Jesteś w 100% pewien, że tak samo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 tak samo tak samo, czasami nawet piękniej.Mnie chodzi o to, że własnie taki temat jak KRUS - ZUS - potrafi podzielić i wtedy nie próbuje się zrozumieć...........To od razu narzuca sztuczny, dziwaczny podział, który właśnie generuje złe emocje.Im mniej tych złych - tym lepiej.Natomiast skoro robi sie dziwaczne decyzje, za którymi zawsze pójdzie nieuczciwość , generowanie nieuczciwych zachowań - sie nie dziw.Zobacz.Pozwolili strażakom w remizach na sprzedaż alkoholu bez koncesji.Pytam - po co?Nie znajdą na wsi chętnych , którzy zrobia to normalnie zgodnie z przepisami?No pytam po co?Paliwa zabarwione dla maszyn rolniczych........Wiesz ile takich kartek realizowałem kiedyś na CPN-nie? Takich półdarmowych i sprzedanych dla zysku?I po co te dziwactwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.06.2009 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 JoShi rację ma - piatek, świątek, rolnik musi pójśc do obejścia, nakarmić i oporządzić zwierzęta, wykonać pilne prace - niektóre rzeczy nie mogą czekać po prostu. A z ubezpieczeniem - tutaj chyba wszyscy się zgadzamy, trzeba się temu przyjrzeć i wyeliminować możliwość skubania budżetu przez pseudorolników, w rzeczywistości nie mających nic wspólnego z rolnictwem poza dzierżawą ziemi. Hodowla psów? A jakież to rolnictwo? I nie w tym rzecz, aby się licytować, bobiczku, kto więcej pracuje. Rzecz w tym, aby mądrze i spokojnie pogadać. Kto wie, może jakiś poseł albo i minister nas czytuje, może nasz pomysł jakiś posłuch znajdzie? Zwłaszcza, jak weźmiem kosy na sztorc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 I nie zakrywajcie wszystkiego biedą na wsi.Znajdę Wam w mieście podobną albo i gorszą.Mój kuzyn ma hektary duże i szukał ludzi do cebuli.To sie nikomu nie opłaciło.I nie pytaj ile płacić, albo nie próbuj stwierdzić że pewnie za mało.Stara i zgrana płytka.Płacił, potrzebował, potrzebuje nie raz - i zawsze ma problem ze znalezieniem chętnych.A woła tych najbardziej potrzebujących.I przeważnie ZONKTak że przeanalizuj zanim odpowiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekcmarecki 08.06.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Poczekaj JoShi, bo trzeba faktycznie rozróżnić działalność rolniczą, od nierolniczej czy tylko rolniczopodobnej. I wszyscy są na KRUS-ie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Jesteś pewien, że tak samo. Ludzie nie zajmujący się rolą moga sobie zrobić wolne, urlop czy chorobowe. Mieć wolne niedziele i święta a nawet soboty. Jesteś w 100% pewien, że tak samo? jakbym chciał byc złosliwy, to bym stereotyp powielił że "rolnikowi samo rośnie, a w zimie pod kołdrą dzieci tylko robi" Ale nie jestem, kocham wieś, nawet szkoły jako miastowy kończyłem po kierunku. Tak że do pewnych rzeczy nie dam się przekonać. Wkuwałem zootechnikę, ekonomię rolnictwa, mechanizacje rolnictwa i uprawę roślin. Nie strofujcie mnie czasami jak miastowego - bo taki "krojcok" po mojemu regionalnemu jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Natomiast skoro robi sie dziwaczne decyzje, za którymi zawsze pójdzie nieuczciwość , generowanie nieuczciwych zachowań - sie nie dziw. Też mnie to wkurza. Tylko się pytam (a właściwie ponawiam raz postawione i pozostawione bez odpowiedzi pytanie). Skoro bycie rolnikiem (tym prawdziwym) to taki rarytas, to czemu tak mało chętnych? Pozwolili strażakom w remizach na sprzedaż alkoholu bez koncesji. Pytam - po co? Nie znajdą na wsi chętnych , którzy zrobia to normalnie zgodnie z przepisami? No pytam po co? Naprawdę nie wiesz? Może po to, żeby zarobili (nie dla siebie tylko dla remizy) trochę na remizę i nie trzeba było ich aż tak dotować z budżetu? Tak tylko zgaduję Na paliwach się nie znam. Moi rodzice zrezygnowali z uprawiania ziemi nim je wprowadzono a ja się nie garnęłam do tej "superdotowanej" harówy. Wolę płacić ZUS i inaczej zarabiać na życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Hodowla psów? A jakież to rolnictwo? Takie prawo. Mogłabym się zarejestrować jako hodowca karaluchów (gatunki egzotyczne) i też podlegać KRUS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 I nie zakrywajcie wszystkiego biedą na wsi. A kto tu biedą zakrywa? Nadinterpretujesz. My tu piszemy o ciężkiej i jakże potrzebnej pracy, której rok za rokiem wynik zawsze jest niepewny bez względu na nakłady. Mój kuzyn ma hektary duże i szukał ludzi do cebuli. To sie nikomu nie opłaciło. A to już jest zupełnie inna patologia. Taka sama z resztą występuje w mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Poczekaj JoShi, bo trzeba faktycznie rozróżnić działalność rolniczą, od nierolniczej czy tylko rolniczopodobnej. I wszyscy są na KRUS-ie A czy ja mówię, że to dobrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Pozwolili strażakom w remizach na sprzedaż alkoholu bez koncesji. Pytam - po co? Nie znajdą na wsi chętnych , którzy zrobia to normalnie zgodnie z przepisami? No pytam po co? Naprawdę nie wiesz? Może po to, żeby zarobili (nie dla siebie tylko dla remizy) trochę na remizę i nie trzeba było ich aż tak dotować z budżetu? Tak tylko zgaduję Mylisz się. U mnie strażacy z OSP robia co roku festyn i zawsze obsługuja go ludzie z kasą fiskalna i koncesją - bo w mieście nikt nie zaryzykuje. A wpływy strażacy maja - bo z góry umawiaja sie ile z każdego "kega" jest dla nich. I tak samo od tego co ma lody, pop-corn i kucyki. Czyli mozna i da sie. No ale jak się ma prezesa który załatwi - to sie korzysta. Inaczej niz w mieście, mniej uczciwie - tylko po co? Żeby "miastowe" i dziennikarzyny pożywkę mieli? To też jątrzy i dzieli - pamietaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Mylisz się. U mnie strażacy z OSP robia co roku festyn i zawsze obsługuja go ludzie z kasą fiskalna i koncesją - bo w mieście nikt nie zaryzykuje. Tylko kto na wsi ma czasn pójść na taki festyn. Na wsi straż to może sobie dyskotekę zrobić albo tak zwaną "zabawę" A poza tym napisałam przecież, że zgaduję A poza tym miało być mądrze a Ty tu o kucykach, balonikach i popkornie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Mylisz się. U mnie strażacy z OSP robia co roku festyn i zawsze obsługuja go ludzie z kasą fiskalna i koncesją - bo w mieście nikt nie zaryzykuje. Tylko kto na wsi ma czas na pójść na taki festyn. Na wsi straż to może sobie dyskotekę zrobić albo tak zwaną "zabawę" A poza tym miało być mądrze a Ty tu o kucykach, balonikach i popkornie. Przekonałaś mnie. Zabawa to nie to samo co festyn. Dzieje sie tak samo, bo tańce, muzyka, piwko. Ale ok, przekonałaś mnie że to coś innego. Tak jak próbują nas wciąż przekonywać właśnie że jesteśmy inni (czytaj - lepsi - gorsi - w zależności od oceniającego). Nawet partie są typowo wiejskie i miastowe, błeeeeee, nie wiadomo po co. Że niby te będa reprezentować tych a te tamtych. Bo oni inni. No to są inni. Porobili żeby mieli rózne interesy i jest ok. Naleciałości komunistyczne z obowiązkowych dostaw zboża dla miasta i innych towarów rolnych. Potem przymuszeni miastowi junacy do prac polowych. Zrobili to kiedyś pieknie. Dodatkowe punkty na studia dla dzieci rolników......... Było tego na tyle dużo że ciągnie sie dzisiaj jak sraczka rozwolniona. Ale kończę, no bo ja o kucykach tylko i pop-cornie a Ty tak madrze i poważnie że nie ma sensu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.06.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Naleciałości komunistyczne z obowiązkowych dostaw zboża dla miasta i innych towarów rolnych. Chyba nie pojęłam związku... Ale kończę, no bo ja o kucykach tylko i pop-cornie a Ty tak madrze i poważnie że nie ma sensu. Zawsze wszystko bierzesz tak śmiertelnie na poważnie? Przetrzyj oczy i przeczytaj jeszcze raz, może coś zauważysz A jak nie zauważysz topoczytaj to A "zabawa" to nie to samo co festyn, bardziej przypomina dyskotekę, tylko, że muzyka na żywo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Słuchaj! Do smiertelności powaznej to mi dużo brakuje, natomiast skoro rozmawiamy -no to argumentujemy. Nie rozumiesz kontyngentów obowiązkowych? A wcześniejszych partyzantów podzielonych? A durnego przez Przymanowskiego pokazywanego Tomka Czereśniaka - sympatycznego - ale muła ze wsi który krowę do czołgu wiazał rozumiesz? Ja o tym. Kto tworzył te bariery? Kto spowodował że dzisiaj Polska wieś i miasto to dwie krainy? Nawet jak na dyskotekę na wsi poszedłem - to po ryju dostałem - bo z miasta przyjechałem, czyli należało się.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 08.06.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 I słusznie sie należało - wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.