Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elektroniczny projekt - plik dwg


tolowala

Recommended Posts

Czy też mieliście problem z uzyskaniem z Muratora elektronicznej wersji projektu, oczywiście po uprzednim zakupieniu komplentego projektu. Potrzebuję takiej / a w zasadzie jedynie rzutu parteru/ w celu aranżacji wnętrza. Zwróciłem się do muratora i ku memu zdziwieniu odbiłem sie od ściany. Próbują wykręcic się prawami autorskimi, nie uwzględniając tego że za projekt przecież zapłaciłem. Wychodzi na to że kupno gotowca z Muratora to totalna pomyłka. Czy komuś udało się wydostać plik z rzutem kondygnacji w wersji do autocada ?

pozdr tolo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy też mieliście problem z uzyskaniem z Muratora elektronicznej wersji projektu, oczywiście po uprzednim zakupieniu komplentego projektu. Potrzebuję takiej / a w zasadzie jedynie rzutu parteru/ w celu aranżacji wnętrza. Zwróciłem się do muratora i ku memu zdziwieniu odbiłem sie od ściany. Próbują wykręcic się prawami autorskimi, nie uwzględniając tego że za projekt przecież zapłaciłem. Wychodzi na to że kupno gotowca z Muratora to totalna pomyłka. Czy komuś udało się wydostać plik z rzutem kondygnacji w wersji do autocada ?

pozdr tolo

Zakup projektu, a zakup praw autorskich, to dwie różne sprawy. Murator podobnie jak większość firm sprzedających projekty "gotowe" sprzedaje je w wersji papierowej. Niektóre nawet projekty te "indywidualizują" umieszczając na nich dane inwestora. Nie spotkałem się z tym, żeby dodatkowo oferowały wersję elektroniczną projektu. Zanim zaczniesz oskarżać Muraator sprawdź jak to wygląda w innych firmach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie rozumiem co stoi na przeszkodzie w udostępnieniu rzutu parteru w wersji elektronicznej. Co to ma wspólnego z prawami autorskimi ? Na czym miałoby polegać ich naruszenie? Nie chodzi przecież o cały projekt a jedynie jego niewielką część do celów aranżacji wnętrza.

tolo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie rozumiem co stoi na przeszkodzie w udostępnieniu rzutu parteru w wersji elektronicznej. Co to ma wspólnego z prawami autorskimi ? Na czym miałoby polegać ich naruszenie? Nie chodzi przecież o cały projekt a jedynie jego niewielką część do celów aranżacji wnętrza.

tolo

 

A co stoi na przeszkodzie abyś ty lub ten co robi projekt wnętrz wrysował sobie ten rzut?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to nie 2 godziny. Nie znam cada i nie mam nawet ochoty się z nim poznać. Zwróciłem się o pomoc w aranżacji do architekta wnętrz. On pewnie zrobi to jak nie w dwie to w 5 godzin tylko po co ta dodatkowa praca / za którą i tak pewnie sobie policzy/.

Cała sytuacja jest dla mnie absurdalna. Biuro projektowe twierdzi, że projekt sprzedało Muratorowi i wszystkie kwestie z nim zwiazane należy załatwiać w wydawnictwie. Murator twierdzi że nie udostępnia /sprzedaję/ w *.dwg bo ochrona praw autorskich i tak w kółko. Ciekawe czy w przypadku zniszczenia np. jednego egzemplarza projektu można byłoby go dokupić na zasadach na jakich się kupuje np. książkę czy też od nowa cały projekt za 2000pln. A czy kserownie projektu dla murarzy jest dopuszczalne czy nie ?

Tak czy inaczej, jeśli nie zdołam uzyskać rzutu budynku /powtarzam kondygnacji a nie całego projektu/ w wer. elektronicznej będzie to dla mnie znak, ze firma działa w myśl zasady sprzedać, a później nic nas już nie obchodzi.

tolo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co masz pretensje. Z tego co mi wiadomo nikt nie daje plików źródłowych do projektu.

 

Jest podobnie jak w przypadku oprogramowania - kupujesz tak naprawdę licencję na użycie utworu prawa autorskiego na zasadach określonych w licencji. Kupując licencję na oprogramowanie też nie dostajesz kodu źródłowego tylko pliki binarne i licencję na użycie, która też może być ograniczona (np. instalacja tylko na jednym komputerze).

 

Na stronie Muratora masz napisane czarno na białym co zawiera pakiet projektowy np.

"4 egzemplarze projektu architektoniczno-budowlanego, projekty instalacji (wodno-kanalizacyjnej, c.o., elektrycznej, gazowej), wykaz materiałów potrzebnych do budowy oraz zakres prac, dziennik budowy oraz WIEDZA BUDOWLANA w PREZENCIE ".

 

Kserowanie projektu jest nielegalne gdybyś chciał go w ten sposób rozpowszechniać. Murarzom możesz bo wszedłeś w posiadanie utworu w sposób legalny i kopiujesz na własny użytek. Po budowie stanu surowego z takiego projektu zostają już strzępy...

 

A wracajć do projektu w wersji elektronicznej to jaki procent użytkowników posiada (legalnego) AutoCADa? Ilu z nich dysponuje wiedzą i umiejętnościami aby z niego korzystać?

 

Ja swój projekt wrysowałem do Microsoft Visio - akurat ten program posiadam i umiem sprawnie obsługiwać. Na warstwach nanosze sobię instalacje, wymiary sprzętów itp.

 

Przy okazji naniosłem zmiany w wymiarach pomieszczeń wprowadzone w trakcie budowy.

 

Do projektowania wnętrz są różne programy ale te dobre są dość drogie np. PRO100. Wprowadzenie pomieszczenia sprowadza się do podania jego trzech wymiarów i usytuowania okien i drzwi... nie potrzeba do tego super projektu konstrukcji budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumię Twoich intencji. Najpierw mówisz, że:

 

Potrzebuję takiej / a w zasadzie jedynie rzutu parteru/ w celu aranżacji wnętrza.
,

a później:

 

Nie znam cada i nie mam nawet ochoty się z nim poznać.

To po co Ci w ogóle ten plik dwg? Przecież jak nie znasz tego programu, to i tak nic w nim nie narysujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biura bardzo niechętnie dają elektroniczne wersje swoich projektów z jednej prostej przyczyny: mniej by ich sprzedawały.

Częste są przypadki, że inwestorzy zlecają wykonanie projektu indywidualnego na bazie gotowego. Podoba im się jakiś dom, ale chcą wprowadzić wiele zmian, dają projektantowi wydruki np. z netu i proszą o zaprojektowanie hybrydy. Gdyby projekty były udostępniane to szybko znalazły by się w sieci podobnie jak filmy czy muzyka i proceder ten byłby bardzo ułatwiony, nikt by nad tym nie zapanował a nikomu nie chce się dociekać praw autorskich przed sądem.

A tak rysowanie domu nawet na wzór od początku jest bardzo pracochłonne i opłaca się zawęzić zmiany, kupić ten gotowy projekt i wykonać adaptację.

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

 

PS:

Jak ktoś obraca się w oprogramowaniu CAD to można sobie czas oczekiwania na pozwolenie spożytkować na przerysowanie choćby rzutów, bardzo się przydaje. Najlepiej w 3-D, nieocenione przy planowaniu wnętrz, wystroju i elewacji. A ile przy tym radości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś obraca się w oprogramowaniu CAD to można sobie czas oczekiwania na pozwolenie spożytkować na przerysowanie choćby rzutów, bardzo się przydaje. Najlepiej w 3-D, nieocenione przy planowaniu wnętrz, wystroju i elewacji. A ile przy tym radości :)

Ja tak zrobiłem, ale tylko w 2D, bo jak zacząłem rysować w 3D to mi się komp zawiesił na tydzień :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...