Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Siekiera czy piła czylli czym tniecie drewno do kominka....


grave

Czym/jak tniecie drewno do kominka?  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czym/jak tniecie drewno do kominka?



Recommended Posts

Witam,

chciałem zapytać o to jak przygotowujecie szczapy do palenia w kominku?

Czy rozłupujecie siekierą czy może używacie piły łańcuchowej czy szablastej albo jakieś małej krajzegi, względnie może kupujecie już gotowe pocięte szczapy? :D

Ja właśnie zaczałęm zmagać się z tematem opału do kominka i stwierdziłem, że siekiera to mi się jakoś nie chce machać, więc może zakupię sobie jakąs taką piłę szablastą czy małą krajzegę do 250zł i będize przyjemniej :)

 

Co sądzicie o czymś takim ? 211zł to niedużo http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?cPath=37_387&products_id=29961&osCsid=fc8c4fd1464af60a7ee945e4a9c9444d&currency=PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Określ o jakie cięcie chodzi. Wzdłużne, czy poprzeczne bo to spora różnica.

 

Hmm no myślałem raczej o wzdłużnym cięciu... chodzi mi o cięcie na drobne powiedzmy na ćwiartki..

 

 

To przenieś wątek do ankiet, ale już odpowiem, że piła łańcuchowa, krajzega, a zwłaszcza szablasta do tego się nie nadaje. Jest możliwe, ale ani szybkie, ani tanie, ani przyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... piła łańcuchowa, krajzega, a zwłaszcza szablasta do tego się nie nadaje. Jest możliwe, ale ani szybkie, ani tanie, ani przyjemne.

 

O to mnie zaskoczyłeś... :-? bo już się trochę napaliłem na taką piłę! Możesz uzasadnić swoje opisu, że nie jesto to szybkie, tanie i przyjemne? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... piła łańcuchowa, krajzega, a zwłaszcza szablasta do tego się nie nadaje. Jest możliwe, ale ani szybkie, ani tanie, ani przyjemne.

 

O to mnie zaskoczyłeś... :-? bo już się trochę napaliłem na taką piłę! Możesz uzasadnić swoje opisu, że nie jesto to szybkie, tanie i przyjemne? :o

 

 

A po czym wznosisz, że jest szybkie, łatwe i przyjemne?

Wnioskuję, że z drewnem nie miałeś wiele wspólnego, ale po przecięciu pierwszego pniaka (a najpierw po odłożeniu wszystkich o średnicy większej niż użyteczna szerokosć cięcia piły) w ciągu godziny i wylaniu litra potu, o odciskach nie wspominając wspomnisz z nostalgią siekierę.

Wg mnie do wyboru masz siekierę i jak jej nie trawisz to są maszynki hydrauliczne do rozłupywania klocków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ruozłupywania drewna przeznaczone sa urządzenia w postaci klinów :)

Najprostrzym i najskuteczniejszym jest siekiera.

 

Pamiętać tylko trzeba że do drzew miękkich powinna klin powinien mieć kąt bardziej ostry niż do drzewa twardego (siekiera o ostrzu smuklejszym do miękkiego).

 

Rada - drzewo rąbać jak jest świerze i najlepiej mokre. Jak wyschnie to trzeba nieco więcej siły i sprawa się bardziej komplikuje.

 

Jak masz zamiar robić to jaką kolwiek piła.... życzę szczęścia zdrowia i bezpieczeństwa.

 

Jeśli ma sie nieco chęci i czasu (głównie chęci) to takie zabawy z drzewem są bardziej skuteczne niż wszelakie sporty rowery baseny itp - :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm no myślałem raczej o wzdłużnym cięciu... chodzi mi o cięcie na drobne powiedzmy na ćwiartki..

to lepiej kup gotowe drewno do kominka-z takim rozumowaniem-piłą na szczapy dzielić?

 

No najlepiej własnie by było jakbym trafił takie ćwiartki, ale akurat dostałem klocki... :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zakasaj Waść rękawy, chyć stylisto topora i łup ile sił :) Tylko uważaj na wystające (i ew. dyndające swobodnie) części ciała :lol:

 

no właśnie chciałem tego uniknać.... po prostu szukam innych rozwiązań, lżejszych i mniej krwawych :)

 

Siekiera jest lżejszym i mniej krwawym rozwiązaniem niż piła. No chyba, że jakiegoś Bartka wyciąłeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego :o :o

jeśli się nie zna to niech sie nie wtrąca :) albo każ jej samej rąbać drwa.. :wink:

 

a dobra siekiera przeżyje Ciebie! Narzędzie jakie by nie było niestety NIE.

 

Poza tym jaki masz problem w dziabaniu? Próbowałeś? Chyba nie?

Jak chcesz to wpadnij - mam trochę do podziabania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

chciałem zapytać o to jak przygotowujecie szczapy do palenia w kominku?

Czy rozłupujecie siekierą czy może używacie piły łańcuchowej czy szablastej albo jakieś małej krajzegi, względnie może kupujecie już gotowe pocięte szczapy? :D

 

Socjolog jaki, czy cóś? :o

 

PS. Ćwiartkę to se kup w sklepie jako dopalacz... chociaż nie, tera nie ma ćwiartek, są małpki. To dwie ci starczy i drzewo bedziesz miał porąbane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady retrofood, doprawdy pomogłeś//// :lol:

CHciałem po prostu dowiedzieć się jak ludzie mierzą się z tym tematem, który dla mnie jest nowy niestety..., a sam sobie małpkę strzel! :)

 

preferuję większe źwierzaki :D

 

PS. Rąbanie drzewa siekierą to samo zdrowie. Jak potrenujesz to przyznasz mi rację. Poważnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...