Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zobaczcie jak rottweilery kochają dzieci :D


oxa

Recommended Posts

W maju na naszym rottkowym forum ukazał się apel naszego kolegi kwapy

 

5 czerwca w Bytomiu w Dolomitach Sportowej Dolinie odbędzie się Piknik Integracyjny organizowany przez Fundację Iskierka ... Pomorska Fundacja Rottka została zaproszona na tę imprezę!!! Pokażmy dzieciakom, które mają naprawdę większe problemy niż my, że są w życiu szczęśliwe chwile i nawet takie bydlaki jak nasze rottki chcą je przytulić!!!

PILNIE potrzebna masa rottków do przytulania i miziania!!!!

 

I jeszcze dla zobrazowania sytuacji

 

kwapa

 

 

W związku z tym, że czasami z dziewczynami z Fundacji Iskierka współpracuję i bywam na oddziałach hematologii to powiem Wam, że im się należy tak, że nawet słów nie mam... Jak wyglądam po odwiedzinach w szpitalu to Jędza Wam może opowiedzieć... W szpitalu jestem godzinę a dochodzę do siebie trzy dni... My gramy tam spektakl za gratis, namówiłem policję na występy gościnne i jeszcze kombinuję co by tu wykombinować... Zawsze powtarzam, że jeśli ktoś myśli, że ma problemy w życiu to zapraszam... Terapia jest szybka... Dziewczyny z Fundacji Iskierka są mocarzami jakich mało!!!!! I dlatego jak tylko będę mógł to im pomogę...[/b]

 

 

i po :D

 

Kwapa za to co robisz dla tych dzieciaków ( Jędza nie krzycz) nie każdy facet potrafi latać po scenie z psem na dwóch drutach i zabawiać dzieciaki ,piknik super niestety zdechła mi kamera i nie mam zdjęć ,psióry spisały się na medal Niuniuś i reszta po raz kolejny okazały się super psami . Jesteśmy gotowi na kolejne takie imprezy bardzo nam się podobało ludzie super pomimo takich problemów , a my się przejmujemy jakimiś bzdurami dopiero na takich spotkaniach człowiek docenia to że ma zdrowie i wszystko inne jest nieważne

 

http://images43.fotosik.pl/138/46b2b820bf1ecf15med.jpg

http://images45.fotosik.pl/140/90809c094b271183med.jpg

http://images49.fotosik.pl/139/74924a52de1bac73med.jpg

http://images43.fotosik.pl/139/9cdc7d5184011eadmed.jpg

http://images41.fotosik.pl/135/a8d2b57f6ab6468amed.jpg

http://images50.fotosik.pl/139/741ed351c472a668med.jpg

http://images46.fotosik.pl/139/fddb1c7b6609789emed.jpg

http://images43.fotosik.pl/139/6c2acf4841f24fb6med.jpg

http://images40.fotosik.pl/135/fb9fc853338cd8d8med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://images48.fotosik.pl/140/cc83d28a7783f4e9med.jpg

http://images49.fotosik.pl/139/c9ecf9f006a4def8med.jpg

http://images43.fotosik.pl/139/c583635e8d09aa55med.jpg

http://images41.fotosik.pl/135/59e84bb0d6a40391med.jpg

 

kwapa

 

A ja chciałem baaaardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy byli za to, że byli i po raz kolejny udowodnili, że nasze psiory są najlepsze na świecie i stereotypy po raz kolejny zostały obalone!!!!

 

 

 

goskamis

 

Miło było mi Was wszystkich widziec

Hektor spisał sie na medal , co prawda był juz pod koniec strasznie umęczony , ale wszystkie głaski znosił z stoickim spokojem miał swoich wiernych fanów , którzy wracali ciagle do niego zeby go wymiziać , przełamał kilka lodów i było wspaniale

a oto fotorelacja

 

http://images37.fotosik.pl/136/6976afbdfb5f333amed.jpg

http://images50.fotosik.pl/140/ddfc637ebb31fb03med.jpg

http://images41.fotosik.pl/136/edda35bd0f984f46med.jpg

http://images41.fotosik.pl/136/5011a457c3f1caa1med.jpg

http://images47.fotosik.pl/140/28465934cf9f129amed.jpg

http://images44.fotosik.pl/141/7fd42e6f1dd6f102med.jpg

http://images45.fotosik.pl/140/72221d107f918956med.jpg

Nie muszę oczywiście wspominać, że większośc rottków na zdjęciach, to psy adoptowane dzięki fundacji Rottka :D

 

Sami widzicie "nie taki rottek straszny jak go malują" :wink: Jednym słowem impreza się udała, dzieci były bardzo przejęte, wracały kilkakrotnie do swojego ulubionego psa, psy przeszczęśliwe, bo wygłaskane i wytulone do padnięcia :lol:

 

ps. zarówno fotki jak i wpisy forumowiczów pochodzą z forum Pomorskiej Fundaji Rottka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 3 weeks później...
Super impreza :lol:

Rotki to wielkie miśki maja zęby jak kazdy inny pies i serce jak kazdy inny a raczej wieksze :lol: Pozdrawiam :lol:

 

nie zmienia to faktu , że został ujęty w wykazie ras psów uznawanych za agresywne

 

więc raczej przekazywałbym dzieciom wiedzę , że jest to pies bardzo niebezpieczny niż wpajał , że to misie do głaskania :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej przekazywałbym dzieciom wiedzę , że jest to pies bardzo niebezpieczny niż wpajał , że to misie do głaskania

 

tak,tak,najlepiej straszyć dzieci każdym większym psem,widząc takiego na spacerze juz z odległośc 50m przerażonym głosem krzyczeć-NIE PODCHODŻ,BO CIĘ UGRYZIE!!!!. Efekt jest taki,że dziecko na widok kazdego psa truchleje ze strachu albo co gorsza zaczyna piszczeć,krzyczeć,uciekać i niestety tym samym może sprowokować go do ataku. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drobna nieścisłość-nie tylko na widok większego psa.Mój jest wielkości wyrośnietego kota (domowego,nie tygrysa....), i tez mi się zdarza usłyszeć tekscik babci albo mamusi-nie podchodź do pieska,bo cię pogryzie!Dla mnie to lepiej,bo mój Tombiak raczej boi się obcych i nie lubi,jak go dotykają,ale te dzieci kiedyś biedne bedą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drobna nieścisłość-nie tylko na widok większego psa.Mój jest wielkości wyrośnietego kota (domowego,nie tygrysa....), i tez mi się zdarza usłyszeć tekscik babci albo mamusi-nie podchodź do pieska,bo cię pogryzie!Dla mnie to lepiej,bo mój Tombiak raczej boi się obcych i nie lubi,jak go dotykają,ale te dzieci kiedyś biedne bedą.

 

 

nie o to chodzi też mam dużego psa ...

ale to tylko zwierzę i trzeba mieć tego świadomość jak takiemu rotkowi coś strzeli do łba i chwyci małe dziecko to co się stanie ... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobrze,ale dlaczego ma" coś mu strzelić do głowy "?I od razu dziecko zjadać?Zgadzam się-należy dziecko uświadamiać,ze pies to nie zabawka,że nie każdy lubi głaskanie,ale nie popadajmy w paranoję i nie róbmy z psow straszaków na dzieci.Od zawsze byłam psiarą,jako małe dziecko leciałam do kazdego napotkanego psa,tym bardziej,że długo rodzice nie zgadzali się na psa w domu-więc rekompensowałam to sobie na spacerach :wink: Udało mi się przeżyć ...dzieści :D lat bez żadnego "konfliktu" z jakimkolwiek psem.Nigdy się ich nie bałam,na pewno dzięki rodzicom,którzy mnie nimi nie straszyli.Natomiast miałam kolezankę,która panicznie bała się psów i pare razy spotkała się z ich agresją.Ale bala się ich "od zawsze" a nie po jakimś nieprzyjemnym zajściu...

A jeżeli chodzi o rotki i inne rasy uznane za agresywne-znałam rotwailerki,amstaffki,które były najsłodszymi przylepami pod słońcem,mogły doprowadzić do śmierci-z zzalizania :) A moja przyjaciółka miała jamnika,którego musiała zamykać w łazience jak przychodzili goście bo gryzł ile wlezie.Co gorsze atakował też domowników-niestety,najwiecej zależy od wychowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drobna nieścisłość-nie tylko na widok większego psa.Mój jest wielkości wyrośnietego kota (domowego,nie tygrysa....), i tez mi się zdarza usłyszeć tekscik babci albo mamusi-nie podchodź do pieska,bo cię pogryzie!Dla mnie to lepiej,bo mój Tombiak raczej boi się obcych i nie lubi,jak go dotykają,ale te dzieci kiedyś biedne bedą.

 

 

nie o to chodzi też mam dużego psa ...

ale to tylko zwierzę i trzeba mieć tego świadomość jak takiemu rotkowi coś strzeli do łba i chwyci małe dziecko to co się stanie ... ?

 

to samo jeśli "odbije" innemu dużemu psu 8)

 

Zgodzę się ze Smagdaleną w temacie inteligentnych rodziców, "idż szybciej, bo Cię pogryzie, zobacz taki duży na pewno zaraz się rzuci na nas" nawet "nie patrz mu w oczy, bo zaatakuje" :lol: to była codzienność, żal tych dzieci, na szczęście przeniosłam się na wieś :lol: , gdzie zreszta są perełki innego rodzaju :lol:

 

Wychowanemu i kochanemu psu nic do głowy nie ma prawa strzelić 8) Opisałam tu kilka rottkowych historii, powięcej zapraszam na http://www.rottka.pl

to naprawdę są wspaniałe psy, :D nie ich wina, że w pewnym okresie były "modne" i trafiały na imbecylów 8) potem był czas astów niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ja mam pitbulke ktora zabija jęzorem wszystkich ktorzy do nas przychodzą, ładuje sie kazdemu na kolana a zeby trzyma na obiad, a nie na to by zjesc komus dziecko. Sama idąc [po miescie ucze dzieci by nie głaskały jej bez pytania, bo pies moze ugryźć, bo dlaczego ma sie godzic na to by obcy czlowiek wystawial reke do niej? moja akurat tak jak pisze jest łagodna do ludzi, kocha wszystkich, ale ostrzegam te dzieci na przyszłość, bo moga trafic na takiego ktory capnie w raczke i wtedy bedzie ''agresywny pies'' a nie dziecko ktoremu nigdy nikt nie powiedzial ze nie glaszcze sie obcych psów.

I dlaczego ma mu cos do łba strzelic? pies zdrowy psychicznie nie atakuje bez przyczyny!

Ludzie powinni nauczyc sie podstawowych zasad zapoznawania sie z obcym psem. Nie na stojąco, nie patrzec mu w oczy itd.... Szanowny kolego, ktory straszysz dzieci psami... wiesz co to są sygnały uspakajajace? no, to zapoznaj sie z tą lekturą i przekaz to swoim dzieciom, a raczej zaden pies, zdrowy oczywiscie nie ugryzie ich nigdy.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

I ja się zgadzam z miłośnikami psów maści wszelakiej, ale nie tylko psów - wszystkich zwierzaków! Uważam, że należało by już w przedszkolu dzieci uświadamiać, że wszystkim "żyjątkom" należy się szacunek!

Ktoś pisał o priorytetach - najpierw dziecko, potem pies- to się samo przez się rozumie. Jednak od naszych dzieci również powinniśmy czegoś wymagać - odpowiedzialności! Nie tylko za psa, ale i drugiego człowieka!

Zwierzęta potrafią się z nami komunikować. Pokazują nam, że chcą pić, jeść, pieszczot, świętego spokoju... Bronią członków stada, terytorium, miski... I tak samo jak człowiek - zwierzęta mają swoje humory. Człowiek, który nie potrafi rozpoznać sygnałów ostrzegawczych, jest sam sobie winien. Gdy odwiedzają mnie goście z dziećmi, zawsze chowam psie jedzenie, aby uniknąć sytuacji w której pies mógłby uznać - czas bronić miski. To wystarczy aby uniknąć konfliktów z naszą sunią!

Za wychowanie, a więc i zachowanie psa odpowiedzialny jest człowiek. Rasy agresywne (mnie też dziwi, dlaczego na liście nie ma jamniorów :roll: ) - a nasze latorośle nie bywają agresywne? Dlaczego ich nikt na te listy nie wpisze? Zwierzęta działają instynktownie, człowiek ma rozum. Czy psy zaczepiają ludzi na ulicach? NIE! To dlaczego ludzie wyciągają do nich ręce?

Oh! Wiele by w tym temacie pisać można, ale miłośnicy zwierzaków i tak to wiedzą, a przeciwników nie ma co przekonywać, bo na głupotę nie ma rady!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Flawia

I dlaczego ma mu cos do łba strzelic? pies zdrowy psychicznie nie atakuje bez przyczyny!

 

I jedni i drudzy mają rację, ale... Prędzej czy później na własnym podwórku dojdzie do sytuacji, że dziecko będzie sam na sam z psem, jak u mnie. Przypadkiem widziałam jak moja, najmądrzejsza na świecie Sunia, myślała że nikt dorosły nie widzi i chciała dać lekcje dobrych manier mojej bratanicy. nagle strasząc zębami przebiegające obok niej dziecko. Zapewne by do pogryzienia nie doszło. Ale za swoje zwierzę mogę odpowiadać w 100 % tylko wtedy jak jestem obok.

Kocham wszystkie rasy, ale w tej chwili ufam tylko rasie Duży Szwajcarski Pies Pasterski. Chociaż czasami pies sprawia wrażenie gamonia, widzę że ten pies sie zębami nie posługuje niemal wogóle i na pewno nie ma odruchów wyskakiwania do czegokolwiek z ryjem, bo nawet kąska w locie nie złapie :-)

Myśle że opisana tu akcja miała na celu nie tyle pokazać dzieciom, że można przytulać sie znienacka do każdego obcego rottwailera, ile pokazać ich rodzicom, że narodziny bobasa w domu nie oznaczają że rottka trzeba uśpić czy sprzedać, bo całkiem często o takich rzeczach sie dowiaduję.... Tu dopiero "rodzicielskość" sięga obłędu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem więcej 8) NIE WOLNO znienacka się przytulać do żadnego psa, NALEŻY to powtarzać do znudzenia dzieciom. Często się zdarza (nie wiem, czy nie tu opisywałam) jak na spacerze rodzice siedzą sobie na ławeczce i opalają buzie a dziecię (3-4 l.) przychodzi i się przytula do mojej suczy. Ja akurat zwracam uwagę na obce dzieci jak spaceruję, no i sucz jest łagodna, ale nie zawsze tak musi być, i nie o rasę tu chodzi.

 

ps. szwajcar jest faaajny, taki duży :D prawie tak fajny jak rott :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...