Perłóweczka 28.08.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 będę robiła buraki jeszcze ale jak moja chłopina wreszcie wróci......musi mieć w tym swój udział masz rację niech wie jak to smakuje czarna robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 28.08.2009 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 dokładnie dość się wybyczył u mamusi teraz musi się zająć przetworami i .......żoną.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 28.08.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 dokładnie dość się wybyczył u mamusi teraz musi się zająć przetworami i .......żoną.... oh jak był u mamusi to pewnie wróci wykarmiony i to nici z figlowania bo będzie ociężały ..hm .. chyba ze go wygonisz zeby ogródek przekopał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 28.08.2009 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Mykam spać bo dla mnie weekend zaczyna się dopiero jutro o 12.00 muszę wstać na 8-mą do pracy http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/rozne/dobranoc.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 28.08.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 http://rnb4you.j11.pl/Emo/emoty_duze/rozne/dobranoc.gif Dobrej Nocy niech Ci się tańczący kanarek przyśni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 28.08.2009 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 oh jak był u mamusi to pewnie wróci wykarmiony i to nici z figlowania bo będzie ociężały ojj wykarmiony to na pewno, bo teściowa zajebiście dobrze gotuje ....ale jeśli o TO chodzi to jeszcze nie widziałam żeby mój mąż był zbyt ociężały... na TO nigdy nie jest ociężały ale jak go proszę podrap mnie po plecach to słyszę......"ręka mnie boli" (nie to forum) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 28.08.2009 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 ....ale jeśli o TO chodzi to jeszcze nie widziałam żeby mój mąż był zbyt ociężały... na TO nigdy nie jest ociężały no tak i na dodatek będzie wytęskniony jak cholercia nie ubieraj szpilek bo cie bedzie ganiał i mozesz się wy....ć jak bedziesz zmykac przed nim ale jak go proszę podrap mnie po plecach to słyszę......"ręka mnie boli" to chyba kazdy tak ma (nie to forum) no jak to nie to forum jak najbardziej to ... pora póżna więc grzeczne dzieci juz śpią a te z wybujałą wyobraznią brykają temat budowa jest bardzo szerokiiiiiiiii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 29.08.2009 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 no jak to nie to forum jak najbardziej to ... pora póżna więc grzeczne dzieci juz śpią a te z wybujałą wyobraznią brykają temat budowa jest bardzo szerokiiiiiiiii anooo tak....po 23-ciej "rozmowy niekontrolowane" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 29.08.2009 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Kurcze.... Ciut tylko ciut mnie nie było a tu takie tematy... Jak wróci od mamy, to wytęskniony będzie, oj będzie, nic tylko tam szykuj make-up, nocną koszulkę i ... Nic tylko będzie Ciebie drapał i drapał po tych pleckach Tylko ja się obawaim, że możesz nam zniknąć..bo jak taki wytęskniony wróci... No ale w końcu i TY napewno gosiu zbyt cicho miałaś w tym domku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 29.08.2009 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 no jak to nie to forum jak najbardziej to ... pora póżna więc grzeczne dzieci juz śpią a te z wybujałą wyobraznią brykają temat budowa jest bardzo szerokiiiiiiiii anooo tak....po 23-ciej "rozmowy niekontrolowane" Ło matko ... to ja zawcześnie tu piszę... ale mój komputerowy zegar.... Cyk i o..jest 23.12. Aaaaaaaa co tam, że jeszcze widno... Kurcze ja nie tylko mam wybujałą wyobraźnię wieczorem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 29.08.2009 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Tylko ja się obawaim, że możesz nam zniknąć..bo jak taki wytęskniony wróci... ojjj nie zniknę nie ma takiej opcji ....na razie nie planuję walczyć z nałogiem jakim jest FM Fakt......tęsknię bardzo.....synek nigdy nie był bez mamusi całe 9 dni ....ale widzę, że chyba ja to gorzej zniosłam....noooo za mężusiem też tęsknię ......ale zostaje mu tylko drapanie po plecach bo na co innego to ( nie te dni ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 29.08.2009 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 To znowu jaaaaaaaaaaaaa... http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/SugarwareZ-074.gif Zapomniałam: - napisać, że nasmiałam się ze zdjęcia... bo faktycznie rodzice będą mieli WAS na oku A z taty z lornetką się usmiałam -ale brdzo dobry sposób-pomysł... wie czy są na budowie robotnicy, czy nie ahahah... http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/SugarwareZ-167.gif Zapomniałam: - podziekować za przepis, jadłam ową sałatkę -jest dobra akurat do obiadziku DZIEKUJĘ ZA PRZEPIS http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14515/SugarwareZ-235.gif Chiba to wsistko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 29.08.2009 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 A z taty z lornetką się usmiałam -ale brdzo dobry sposób-pomysł... wie czy są na budowie robotnicy, czy nie ahahah... nooooooo....na czas budowy dobry patent.....a później..... ....nigdy nie wiadomo kiedy będą na nas przez tą lornetkę lukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 29.08.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 A z taty z lornetką się usmiałam -ale brdzo dobry sposób-pomysł... wie czy są na budowie robotnicy, czy nie ahahah... nooooooo....na czas budowy dobry patent.....a później..... ....nigdy nie wiadomo kiedy będą na nas przez tą lornetkę lukać Ahhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Potem tato tam będzie zerkał, czy przed domkiem sączysz jakiegoś drinka, albo szampanika... i zaraz tel. a w słuchawce głos: - kochana wczoraj piłaś, dzisiaj też żebyś w nałog nie wpadła Albo: - Co kłóciliście się z Łukaszem, bo widziałem przez lornetkę jak machałaś rękami do niego a on trzaskał drzwami... Ahhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... albo: - co mieliście za gości... widziałem jak tam siedzieliście na tarasie Ahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 29.08.2009 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 To ja idę w poniedziałek po sadzonki.....które drzewka rosną gęsto i baaaardzo wysoko........?????? eeeeee....może nie będzie aż tak źle Pierwsza wersja odpada bo ja bardziej pod abstynentów podchodzę Druga wersja jest jak najbardziej możliwa bo ja z temperamentem kobita jestem Ta trzecia najbardziej mnie niepokoi .....mam nadzieję, że nie będzie tak - tata patrzy przez lornetkę i mówi do mamy:"zbieraj się jest impreza" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majamp 30.08.2009 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi8321 30.08.2009 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 ....ja kiedyś poszłam do fryzjera, rzekomo najlepszy w Nowym Sączu....zrobił mi balejaż i obciął włosy....zapłaciłam 200zł i całą drogę do domu ryczałam tak mnie opitolił na króciutko mąż tydzień mnie pocieszał.... Noooooooo z tymi fryzjerami to jest ciężko rzadko się trafia na naprawdę dobrego........Ja pierwszy raz w życiu postanowiłam coś zrobić z włosami tak na poważnie....jakiś kolor,wiecie,żeby piersze siwe włoski pokryć......to było jakoś w marcu chyba....postanowiłam sobie zrobić blond balejaż,ale bez żadnego utleniacza itp,bo mam fioła na punkcie włosów i jestem niesamowicie ostrożna jeśli chodzi o wszelkie eksperymenty :oops: No więc koleżanki mi podsunęły telefon do jakiejś dobrej fryzjerki polskiej i poszłam sobie zrobić ten balejaż........powiedziałam jej,że chcę blond,ale nie żeby się aż tak bardzo rzucał w oczy,ale żeby go było dobrze widać.......i zapłaciłam 60 euro za "balejaż,którego nie widać" :o:lol:......tak go sama nazwałam :lol:no bo w sumie jak mój Mąż stwierdził, przed balejażem moje włosy podobnie mienily się w słońcu jak po balejażu i nie mógł przeboleć tego,że tyle pieniędzy w bloto wyrzuciłam hihihi ........i już więcej nie poszłam do tej fryzjerki - planuję iść w Polsce,ale na pewno do jakiegoś dobrego fryzjera i mam nadzieję,że tym razem dobrze wyjdzie W zeszłym roku,jak poszłam do fryzjerki podciąć włosy,bo już mi za długie urosły,to powiedziałam jej,że chcę tak trochę dłuższe,niż do ramion i ona mi je obciąła tak,że po umyciu ledwo do ramion dociągały,a po wysuszeniu wiadomo - podnosiły się :evil: chyba widziała moją minę,bo aż bała się spojrzeć na mnie .....jak wyszłam z salonu,to aż się popłakałam,że mam takie krótkie włosy,że nawet spiąć za bardzo ich nie mogę .....dlatego mam podejście takie,a nie inne do fryzjerów - zbyt wiele wpadek A wracając do tematu budowy,to nawet nie zauważyłam,że przecież już prawie 2 tygodnie rzeczywiście mineły i u Gosi niedlugo dach się ukaże w całej okazałości :D już się nie mogę doczekać zdjątek wyobrażam sbie,jak sie niecierpliwisz A z tym obserwowaniem z domu teściów,to lepiej uważaj bo jak zainwestują w jakąś super lornetkę albo nawet jakiś teleskop,czy coś,to będziecie mieć przerąbane,więc już bym leciała do sklepu po jakieś sadzonki,żeby na czas zdążyły spore drzewa wyrosnąć hihihihihi :lol: A zresztą co ja się odzywam.......ja mam zaraz obok na działce teściów,to ciekawe co mam zrobić :lol: im wystarczy zwykła lornetka i wszystko jak na dłoni będzie widać...............a na dodatek słychać - jak ktoś do nas przyjdzie..............zaraz będzie,że mielismy gości,jak bylo,kto to........albo w najgorszym wypadku "znowu nas nie zaprosili"...........:o......nie no,moi teściowie nie są tacy...... hmmmm przynajmniej mam taką nadzieję :lol:.......w sumie nigdy do końca się nie wie :o Tak na wszelki wypadek bedziemy mieć 2 psy :lol: A przepis na buraczki to kiedyś "na swoim" wykorzystam,bo wyglądają smakowicie tylko muszę teraz zapisać go lub zapisać numer strony,bo do tego czasu to z 200 stron już bedziesz miała albo więcej :o:lol: Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 30.08.2009 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 chyba mąż wrócił od mamy bo cosik Gosi na fm niewidać a co do fryzjerów to teraz jak byłam w polsce to mnie tak obrzępoliła ze szok a chciałam tylko trochę podciąć juz teraz bede zapuszczac i koniec z fryzjerami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 30.08.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 chyba mąż wrócił od mamy bo cosik Gosi na fm niewidać a co do fryzjerów to teraz jak byłam w polsce to mnie tak obrzępoliła ze szok a chciałam tylko trochę podciąć juz teraz bede zapuszczac i koniec z fryzjerami Nuuuuuuuuuuu i teraz nadrabiaja stracony czas... Fryzjer.... Szczerze to raz natrafiłam na dobrą młodziutką i widać, że miała to coś... wtedy mi zrobiła fajny balejaż... Włosy gdy zaczęły pokazywać mi się siwki -a mam naturalne ciemne włosy - ciemny brąz, więc widać... to farbuję sama od kilku lat na czarno... też rózne odcienie były tej czerni nawet z fioletem... Raz byłam u znajomej -tyle lat pracuje jako fryzjerka, obok mojego domu otworzyła na osiedlu zakład, kurcze poszłam, a ta mi zafarbowała na brąz... zapewniała, że będzie dobrze... Matko Jedynaaaaaaaaaaaa... jak byłam na podwórku, to kumpelka mi mówi... ale masz brązowe odrosty..takie jasne... Bo farba złapała tylko odrosty a pod światło wyglądałam jak ruda, której zmywa się czarna farba... Włosy tez ostatnio jak mi pocieniowała... to w domu siedziałam załamana, a Misiek mówił -oj dobrze wyglądasz... A chciałam sobie w końcu zapuścić tak za ramiona A taaaaaaaaaaaaa obciachała mi tak, że też nie mogłam dobrze ich złapać w gumkę Ja jakoś nie mam szczęścia do dobrej fryzjerki... Te niektóre to takie jak ze mnie fryzjerka- eksperymentuję na dziecku Misiek sie boi i mi nie ufaaaaaaaaaaaaaaa ahahaaaaaaaaaaaaaaaa... A przecież tak mi fajnie pasują nożyczki do rączki i skomplikowanie to nie wygląda aby go tak obciąć Dziecku tylko podcinam włoski... A raczej podcinałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 31.08.2009 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Dzień dobry. Mam nadzieję że humorki dopisują. Dachóweczka na pewno będzie piękna. Trzymam kciuki za sprawne układanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.