Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a co słychać na budowie

 

Asiu, na szczęście wszystko w porządku.....bardzo jesteśmy zadowoleni, dach pięknieje z godziny na godzinę :p dziś majster powiedział,że do końca tygodnia skończą krycie i ..............będę mogła ogłosić SSO :D :D :D

Dziś już zaczęli na jednej stronie zakładać gąsiory......no ale ty już najlepiej wiesz jak to pięknie wygląda 8) 8)

 

No to super!!! :D:D:D I co będzie następne?? Po wprawianiu okien i drzwi? :D Trzymam kciuki,żeby wszystko poszło po Waszej mysli i żeby już nie było niemiłych niespodzianek,tylko te dobre :D:)

 

 

Dzieczyny,ależ Wy pracowite jesteście,czuję się jak leń przy Was :oops::D Pocieszam się tylko tym,że jak wrócimy do domku,to też tak będę robić :D Hmmmm może nie w aż takich wielkich ilościach :o:lol:....ale zawsze parę słoiczków :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien doberek ,widze że u was duuuuuuuuuuuże postepy w budowie ,a te widoczki z okien przepiękne ,a wasza ekipa od dachu jest jakiego regionu ? zadowoleni jesteście :roll: ,bo jak co to dałabyś może kontakt do nich :wink: bo jeżeli pracują w Małopolsce to i może by i nam coś nie cos zrobili :wink: :D

 

Witaj Jessi

 

U ciebie widoczki też przepiękne 8) też budujesz na górce to i panorama piękna....zastanawiam się tylko czy u ciebie też tak czasami wieje.....bo u mnie wczesną wiosną i jesienią to czasem łeb chce urwać :-? (że o zimie nie wspomnę)

 

Nasza ekipa to nie tylko od dachu, tylko cały domek budowali, od wbicia pierwszej łych w ziemię.....z kontaktem do nich nie ma najmniejszego problemu....tylko, że oni szukają budowy w bliskim rejonie....zawsze pod wieczór zjeżdżają do domu.....tym bardziej, że majstra żona jest w ciąży i musi być na miejscu.....

Ale spytać zawsze można......także jakbyś chciała to ci mogę napisać nr. tel.

Szukając ekipy najlepiej jest pojeździć po budowach i jak ktoś był bardzo zadowolony z ekipy to brać namiary.....tak było u nas, wydaje mi się, że u nas w małopolsce jest dużo ekip (nie wszyscy wyjechali do Warszawki)

:wink:

 

 

dzien doberek z raniutka :p

 

jeśli możesz podać numer telefonu do swojej "brygady" to przeslij mi ok pozdrawiam i buziaki :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj z Miśkiem u Pana od blachodachówki a on, że w piątek raczej przywiozą

:evil: cuś mi się widzi, że facet leci sobie w kulki :-? nie no......tek jak Gosia z Izą pisały trza się zebrac do kupy i go pacnąc....http://1.1.1.3/bmi/www.bibliotekazpszio.republika.pl/rzeznia.gif

 

a fakt faktem, że pisałam i wiersze... byłam wyróżniona w gminie

 

:o Miśka w sobotę na TVN-e jest taki program "mam talent" trza cię tam wysłac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłam 54 słoiki półlitrowe i nie mam już ochoty patrzec na buraki :-? :wink:

 

to żeś pierdykłaaaaa .....tych słoi :roll: krótko mówiąc sie zakręciłaś na maxaaaa :lol:

 

nooooooooo czułam się zakręcona :roll: ale teraz się cieszę :D że mam taki zapasik....powinniśmy przezimowac :lol: Ja tego nie robiłam na raz - bo chyba bym się zarypała przy tych słoikach tylko na trzy razy.....

W tamtym roku zrobiłam na raz z jednej porcji a do tego taką sałatkę z ogórków z marchewką i cebulką....i jeszcze się zima na dobre nie zaczęła jak już mi brakło buraczków a z tą sałatką się do dzisiaj bujam i rozdaję, bo mi smakowała a te moje dwa tyfusy nie za bardzo jedli :-? .....więc w tym roku postawiłam tylko na buraczki :D

 

Aha....już myślałam że dośc wekowania w tym sezonie ale mnie chcica na marynowane rydzyki wzięła.....są przepyszne na przystawkę....u nas rydzy dużo po lasach i brat koleżanki ma mi nazbierac....

 

a ja w tym roku nie robie żadnych zapraw!!!!!!! undefined

 

Kala nie przejmuj się w przyszłym sezonie nadrobisz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super!!! I co będzie następne?? Po wprawianiu okien i drzwi?

 

ehhhhhhh......Iza......okna i drzwi dopiero na wiosnę :cry: ......wiadomo o co chodzi........ :( i tak się cieszę, że wyrobiliśmy sie z kasą na tyle ile zaplanowaliśmy....i to co do złotówki :o :o :o nie brakło ale i nie zostało mi "nawet na waciki" :lol:

 

A wiecie co jest najgorsze........że tak się przywiązałam do mojego dzienniczka :cry: a teraz zapadnie się w niebycie :cry:

Aleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee nie myślcie sobie że zniknę z FM....oj co to to nie! Biorę w "adopcję" wasze dzienniki i komentarze :lol: i na pewno będzie mnie u was pełno :lol: i będę wam kibicowac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien doberek ,widze że u was duuuuuuuuuuuże postepy w budowie ,a te widoczki z okien przepiękne ,a wasza ekipa od dachu jest jakiego regionu ? zadowoleni jesteście :roll: ,bo jak co to dałabyś może kontakt do nich :wink: bo jeżeli pracują w Małopolsce to i może by i nam coś nie cos zrobili :wink: :D

 

Witaj Jessi

 

U ciebie widoczki też przepiękne 8) też budujesz na górce to i panorama piękna....zastanawiam się tylko czy u ciebie też tak czasami wieje.....bo u mnie wczesną wiosną i jesienią to czasem łeb chce urwać :-? (że o zimie nie wspomnę)

 

Nasza ekipa to nie tylko od dachu, tylko cały domek budowali, od wbicia pierwszej łych w ziemię.....z kontaktem do nich nie ma najmniejszego problemu....tylko, że oni szukają budowy w bliskim rejonie....zawsze pod wieczór zjeżdżają do domu.....tym bardziej, że majstra żona jest w ciąży i musi być na miejscu.....

Ale spytać zawsze można......także jakbyś chciała to ci mogę napisać nr. tel.

Szukając ekipy najlepiej jest pojeździć po budowach i jak ktoś był bardzo zadowolony z ekipy to brać namiary.....tak było u nas, wydaje mi się, że u nas w małopolsce jest dużo ekip (nie wszyscy wyjechali do Warszawki)

:wink:

 

 

dzien doberek z raniutka :p

 

jeśli możesz podać numer telefonu do swojej "brygady" to przeslij mi ok pozdrawiam i buziaki :p :p

 

dobra ale wieczorem bo mąż ma nr. w telefonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj z Miśkiem u Pana od blachodachówki a on, że w piątek raczej przywiozą

:evil: cuś mi się widzi, że facet leci sobie w kulki :-? nie no......tek jak Gosia z Izą pisały trza się zebrac do kupy i go pacnąc....

 

hm hm a co tam pacnąć ... :roll:

ja tam jestem za tym zeby go jeb......ć odrazu z grubej rury zeby sobie pare razy głowy nie zawracać :wink:

ja po wybudowaniu domu wiem....ze z takimi hu....mi :evil: nie ma zlituj się 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj z Miśkiem u Pana od blachodachówki a on, że w piątek raczej przywiozą

:evil: cuś mi się widzi, że facet leci sobie w kulki :-? nie no......tek jak Gosia z Izą pisały trza się zebrac do kupy i go pacnąc....

 

hm hm a co tam pacnąć ... :roll:

ja tam jestem za tym zeby go jeb......ć odrazu z grubej rury zeby sobie pare razy głowy nie zawracać :wink:

ja po wybudowaniu domu wiem....ze z takimi hu....mi :evil: nie ma zlituj się 8)

 

Zaszłam do niego wczoraj...

Ma być w tym tygodniu, dzisiaj albo jutro...

Zobaczymy... Drzwi za to widziałam u niego metalowe fajne -bo u nas drewniane wejściowe odpadają, bo będzie od tej strony nieraz zacinał deszcz zapewne...

Śmiac mi się chce..z tego pacnięcia czy jeb.... cia, bo on łysy ahahaaaaa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia dzisiaj u mnie pada, a myslałam, że podskoczymy na budowę :evil:

Jak tam u ciebie z dachem sprawy się mają?

Pisałaś, że w tym tygodniu ma być the end, duzo zostało?

Tam wypucuj aparat foto i nam porób ciut zdjątek, bo teraz to napewno zupełnie inny efekt jak niewidać membrany i tak tylko ładnie ułozoną dachóweczkę z tymi wykończeniami :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie dziewczęta :D

 

Kala mnie też szlag trafiał na początku....ale ten drugi model dachówki też bardzo nam się podoba a nawet nie wiem czy nie bardziej 8) więc szybko to przetrawiłam tym bardziej że chłopaki pięknie to ułożyli :p A cierpliwośc.....cóż.....jak się zaczyna budowę to trzeba się w nią uzbroic :-?

 

Gosia dzięki że mnie przygarniecie :D .....z wami jakoś przezimuję....a i tematy na pewno się znajdą 8) :p .....tylko trza chyba będzie tytuł zmienic na "pogaduchy w długie zimowe wieczory" :lol:

 

No Miśka powiedz temu łysolowi że z kobitami z koła nie ma żartów :lol: ...a na takiej glacy dobrze siada :lol:

z tą pogodą to mnie zaskoczyłaś bo u nas troszkę pochmurno ale ciepełko i nie pada.....mam nadzieję że u ciebie też już się przejaśniło.....i mam nadzieję że NAJPóźNIEJ jutro ten pacan przywiezie ci blachodachówkę bo jak nie to żarty się skończą :evil:

 

Jessi nie ma za co :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia dzisiaj u mnie pada, a myslałam, że podskoczymy na budowę :evil:

Jak tam u ciebie z dachem sprawy się mają?

Pisałaś, że w tym tygodniu ma być the end, duzo zostało?

Tam wypucuj aparat foto i nam porób ciut zdjątek, bo teraz to napewno zupełnie inny efekt jak niewidać membrany i tak tylko ładnie ułozoną dachóweczkę z tymi wykończeniami :wink: :D

 

Z tymi zdjęciami to czekałam aż będzie dach w całości "dopieszczony" 8) wtedy cyknę wszystkie cztery strony....a to nastąpi dziś, najpóźniej jutro :D

A w sobotę jesteśmy umówieni z chłopakami na WIECHę 8) :p 8) :p także będzie oblewanie...... :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...