margay 10.07.2009 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 Krynica-Zdrój Ci powtarzam Krynica-Zdrój - to przecie ja tu mieszkam to moje miasto rodzinne jest.. Myślałam, że ty z okolic Chełmca pochodzisz (ale to pewnie na rzut beretem jest od Krynicy) Ja mam do Krynicy 30 km, ale jestem dośc częstym bywalcem, dla relaksu, żeby się prześc koło pijalni i wody napic dla zdrowotności też nie umiem na nartach jeździć to jesteśmy udane, ja może kiedyś spróbuję Pozdrawiam i życzę powodzenia przy wykończeniówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 10.07.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 No do Chełmca moja droga to ponad 30 km. a ja jeszce za Chełmcem się buduje. A Krynicy to tak szczerze mam dosyć po 33 latach.... A z wykończeniówką to mój małżonek będzie się męczył. A co?!!! Jak chciał to ma!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 10.07.2009 13:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 ooo qrcze to tam i z powrotem na budowę trochę kilometrów nakręcisz Ja mam na budowę 3,5 km i wydaje mi się że co chwilę trzeba tankowac benzynę A małżonek jak sam będzie robił to troszkę się namęczy ale za to będzie miał pewnośc, że ma zrobione dobrze i solidnie A jaka satysfakcja... Zamieszczaj zdjęcia,bo jak zaczniemy go tu na forum zachwalac to jeszcze bardziej się będzie starał i będziesz miała pięknie domek wykończony Ps. jak można miec dośc Krynicy????? No chyba że kuracjuszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 10.07.2009 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 podnieśliśmy ściankę kolankową o jednego pustaka, bo w projekcie wydawała się nam za niska mało funkcjonalne by były te skosy Ale zamówiliśmy proporcjonalne dłuższe krokwie więc dach to zamaskuje i ta różnica na zewnątrz nie będzie się rzucac w oczy Przynajmniej taką mamy nadzieję skoro przedłużaliscie krokwie to napewno będzie dobrze bo my nic wiezby nie zmienialismy i było ok. a przyznam ze bardzo sie tego bałam.mi tez wydawało sie za niska scianka i odrazu była mowa o podniesieniu . odrazu na górze lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 11.07.2009 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Witam... Przeczytałam dziennik i czekam na kolejne wpisy i fotki Widoki ładne... Domek widzę, że rośnie jak na drożdżach... Przepraszam, ale z pechowego Waszego dnia ciut musiałam się pochichrać... zwłaszcza z poszukiwań łańcuszka i tekstu synka My też ostatnio mieliśmy jakiś pechowy dzień, jak nie poszukiwania klucza do śrub, to przejechanie autem dużego fleksa -Bogu dzięki tarczę tylko szlag trafił... a potem musieliśmy zbrojenie rozbroić, bo okazało się ciut za wysokie... Czasami są takie dni, że człowiek strasznie jakiś taki zakręcony Już patrzeć jak będziecie mieli dach i wszystko będzie dobrze Życzę powodzenia w dalszych etapach budowy i b. dobrej -fachowej ekipy Bo ta od schodów... to nie wchodzili na szalunek i niewidzieli Ale grunt, że to za Wami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 11.07.2009 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Witam, Dziękuję za dobre słowo Jeśli chodzi o pechowy dzień to tylko z gwoździa w nodze śmiac mi się nie chciało a z łańcuszka to miałam ubaw po pachy a potem musieliśmy zbrojenie rozbroić, bo okazało się ciut za wysokie... to też macie przeboje wkurza jak się coś dwa razy robi...no ale to są "uroki" budowy Życzę powodzenia w dalszych etapach budowy i b. dobrej -fachowej ekipy Bo ta od schodów... to nie wchodzili na szalunek i nie widzieli Ale grunt, że to za Wami... ....ekipa do dachu ta sama... stąd moje obawy o dach. No ale nie ma co się na zapas martwic, wychodzę z założenia że schody to jednorazowy "incydent". Będziemy ich bardzo pilnowac i uczulę kierownika budowy żeby przy dachu częściej przyjeżdżał (w końcu za nadzór nie małą kaskę biorą...) dziękuję za odwiedzinki i zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 12.07.2009 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Witam:) widze, że prężnie idziecie w góre:) czekam na nowe fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 12.07.2009 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Witam Zdjęcia uzupełnię w poniedziałek wieczorkiem, sama jestem ciekawa co zrobili przez ostatnie 2 dni bo musieliśmy wyjechac pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Junona 12.07.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 gratuluje kolejnych postepow budowlanych to jest etap gdzie te postepy sa widoczne golym okiem z dnia na dzien, potem juz jest tylko taka stagnacja i ciagly odplyw gotowki, be takich spektakularnych efektow pozdrawiam, milego popoludnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 13.07.2009 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Witam... Na zdjątka poczekam... a nie martw się wsio będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 14.07.2009 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Gratuluje postępów : wieńca, przedewszystkim schodów mam nadzieje ze juz wypróbowałaś i pobiegałaś kilka razy a co do tarasów to jestem ciekawa jak je sobie wymysliłaś a jeszcze troszkę i napewno polezysz sobie na lezaczku także czekamy na foto-relacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 14.07.2009 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Dzięki jak tylko będzie coś widać konkretnego z tarasami to od razu zasypię dziennik zdjęciami Nar azie koparka wykopała dół na fundamenty (ok 1 m), chłopaki zrobili zbrojenie i jutro zaleją. Ale efekty będą dopiero jak zaszalują, bo taras będziemy robić też z B-20. Od strony z wykuszem taras będzie miał szerokość na 4,5 m (oczywiście razem z podcieniem) będzie na czym odpoczywać i pić poranną kawusię A na elewacji tylnej będzie miał 2,5 m ( w projekcie na 1,8 ....a co, jak szaleć to szaleć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 15.07.2009 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 A na elewacji tylnej będzie miał 2,5 m ( w projekcie na 1,8 ....a co, jak szaleć to szaleć! szalej ...szalej bedzie gdzie potem lezec i odpoczywać po zakończonej budowie gorzej potem z obłożeniem płytkami ojoj...trzeba trochę m2 płytek mój mąż mówił do mnie ...widzisz ten taraz Ty juz lepiej zaczynaj pracowac na te płytki chciałaś duzy taras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 15.07.2009 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 No tak..... A później będzie... http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/spocony.GIF http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/spocony.GIF http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/spocony.GIF Ale pocieszam się że do płytek jeszcze daleko, więc będę się martwic później.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 15.07.2009 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Doberek. Chwilkę mnie nie było. Kurde czasu na nic nie mam. Gratuluję wieńca i schodków.!!!! Ps. jak można miec dośc Krynicy????? No chyba że kuracjuszy... Uwierz mi można. A co do płytek to się rozglądaj, zobaczysz jak to szybko zleci. Męża nie chwalę bo za pewnie by się poczuł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 15.07.2009 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 A co do płytek to się rozglądaj, zobaczysz jak to szybko zleci. nie zleci.....na ten rok przewidziany SSO....powód prosty i przewidywalny......koniec kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 16.07.2009 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Zleci zleci, zobaczysz.Jak jest jakiś cel to czas bardzo szybko leci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 16.07.2009 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Mam nadzieję Na szczęście mam gdzie mieszkać więc powolutku domek się będzie wykańczał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majamp 17.07.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Dziewczyny środek lata a Wy o nartach Ja rozumiem, że upały, ale bez przesady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 17.07.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Dziewczyny środek lata a Wy o nartach Ja rozumiem, że upały, ale bez przesady moze i dziwne ale bardzo sensowne poniewaz zapaleni narciarze to juz od lata sie przygotowują a margay to ma takie widoki i górki pagórki to smiało moze w lato zjezdzać ...po trawce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.