adam_mk 13.06.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 Kapiesz informacją jak... No, nie wiem kto... Masz czapkę glinianą, na górce z piasku i wody STAŁEJ się boisz? To przestań! Odpuść też sobie te poszukiwania informacji o terenie... 100 x 200m... Jak masz górkę i dom na niej - to mieszkasz na kaczym grzbiecie (z którego wszystko spływa). Jak masz dołek - to budujesz się w wannie.. wtedy MUSISZ dorobić korek spustowy z tej wanny. Tyle.. Adam M. Najstarszego "tubylca" nie tkniętego demencją zaproś na piwo i wypytaj kto i kiedy miał i jaką studnie i kiedy mu wyschła (ta żwirownia)... A.M. Geodezja tu nie pomoże... Pilnują GDZIE i JAKA DUŻA jest któraś działka (maję też zapisane - czyja). Melioracja lokalna zajmuje się warunkami wodnymi na danym terenie i ich kształtowaniem... Inna firma, państwowa, choć podobna - to nie jest to samo. A.M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 13.06.2009 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 Kapię, bo w miarę dyskusji nowe fakty mi się do mózgu wpychają Jakoś tak nigdy nie ogarniałam tego terenu, masz rację mieszkam na kaczym grzbiecie. Będę mieszkać Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi i za...cierpliwość Zmykam do Tomka energię słać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 13.06.2009 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 Cały czas jestem z Nim myślami...I.. czekam na jakie słowo od Niego do nas...Jak te różne rurki już na dobre powypluwa to pewnie i co powie.Jak w KomturiiPowoli a systematycznie i kroczek po kroczku, za to w dobrą stronę idzie...A że wolno?Miejmy cierpliwość.Dla Niego to teraz wysiłek.Poje, sił nabierze to ruszy ostrzej...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 13.06.2009 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 Oj, teraz to już JEDZIE ku lepszemu I wcale nie tak wolno, jak się to streściło, to prawie codziennie jakiś postęp był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 13.06.2009 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 Witam Ja z innej strony. Dom i budynki gospodarcze na glinie. Zimia pierwsza, druga klasa, w tej samej miejscowości cegielnia co kopie "spod siebie". Problemy z woda tylko jak popada albo rozmarza i tylko na wierzchu. - studnie po 30 m - kopanie szamba (kręgowego) na 4 m głebokości - jak w skale (oczywiście jak akurat nie napada). NAJLEPSZE: Piwnice poza domem - takie klasyczne "ziemianki". Prostokąt kopany w zimi - szalunek od wewnątrz + sklepienie "łukowe" - beton "domowy. Na koniec obsypane ziemia (dno tak ze 3 m pod poziom gruntu - NIGDY nie miały posadzek i nie były w jakikolwiek sposób izolowane/drenowane. Ziemniaki i inne płody przechowywały się od sezonu do sezonu i nigdy nie były "mokre". Jak się to ma do owej zawsze wilgotnej i problematycznej glny?? P.S>> Na zaypywanie piaskiem bym nie wpadł Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 13.06.2009 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 W temacie o ziemiankach - było...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maroco11 15.06.2009 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 witajciemój problem jest podobny. Piwnica tylko pod garażem, za to cala wkopana w glinę , czyli wjazd do garażu jest na "zero" wykop na piwnice był na 3 m głebokości , drenaż jest wykonany, z tym ze gdzie jest piwnica rury drenarskie nie biegna na wysokości ław fundamentowych a jedynie w połowie wysokosci ścian piwnicznych ( a na reszcie domu oczywiscie są przy ławach ), gdyz na tej wysokosci nie uzysakąłbym spadku do miejskiej instalacji burzowej . I tak w ostatnich dniach woda wlala mi sie prze okna (okropna nawałnica) i wybrałem dwa wiaderka wody, posadzka jest juz sucha, natomiast są juz dwa tygodnie mokre ściany i to glownie w miejscach lączenia sie scian piwnicznych z ławami fundamentowymi pozostałej częsci domku. Po zimie w piwnicy było sucho. Czy te sciany mi juz tak zawsze będą zachodzily wilgocia?? czy mozna jeszcze cos zrobic aby tak sie nie dzialo?? dom w stanie surowym zamkniętym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 16.06.2009 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 Po jaką chol..ę obsypywał fundamenty piaskiem, który jak nic przepuszcza wodę? właśnie... ja też obsypałem piaskiem, normalnie mam glinę. Fundament ocieplony styropianem, a i tak na wiosnę zrobiła się szpara 0,5cm wokoło budynku, gdyby tam była sama glina a nie luźny piasek to ta glina (wysadziny) wbiłaby się w styropian w zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 16.06.2009 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 gdyby tam była sama glina a nie luźny piasek to ta glina (wysadziny) wbiłaby się w styropian w zimie Kurcze moja glina o tym nie wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piogron 16.06.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 Pytanie laika:) A czy jeżeli nie ma gdzie odprowadzić wody z tego drenażu to czy warto go wogóle robić? W okolicy nie ma kanalizacji deszczowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 16.06.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 Węża ogrodowego masz? Zastosuj ze trzy razy, zawsze po deszczu.... Potem mu to pokaż (a o wężu nie gadaj). Masz załatwione - zmieni zdanie. Adam M. Adaś .... jesteś niemożliwy Ja z tych bab , co za wszelką cenę i po trupach - jeśli ja jestem do czegoś przekonana, to nie ma bata żeby tak nie było Więc droga Afrodytko ... cel uświęca środki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eugenia 30.05.2010 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2010 Witam, ja też mam wątpliwości czy drenaż w glinie jest zawsze - niejako z podręcznika - potrzebny. U mnie glina jest już pół metra pod humusem. Ale jest ona straaasznie sucha i twarda. Prawdopodobnie dlatego, że działka jest na skarpie - długa na 75 metrów - a w dole jest jezioro polodowcowe zresztą. Budowa domu ma być na górze działki oczywiście (tam jest droga). Czy musi być w takiej sytuacji drenaż ? Piwnicy sensu stricto tam nie bedzie tylko takie zewnętrzne pomieszczenie gospodarcze pod tarasem. Wejście doń będzie od zewnątrz - typowy przy działkach na skarpie pomysł na wykorzystanie spadku. Czy jesli obsypię wykopy fundamentów (oczywiście wcześniej zaizolowane specjalnym styrpianem itp. papą) gliną, a nie gruntem przepuszczalnym typu piasek, to nie bedzie tak, że po prostu glina nie zdąży mi żadnej wody wciągnąć ? Wód gruntowych nie ma, a wody opadowe chyba też spłyną w dół do jeziora. Czy dobrze to rozumiem ? Pytanie brzmi, czy glina wokół fundamentów na terenie spadkowym jest w stanie naciągać wodę z atmosfery, sniegu, deszczów itp. Dziękuję za porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawlo111 03.07.2010 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 Witam, ja też mam wątpliwości czy drenaż w glinie jest zawsze - niejako z podręcznika - potrzebny. U mnie glina jest już pół metra pod humusem. Ale jest ona straaasznie sucha i twarda. Prawdopodobnie dlatego, że działka jest na skarpie - długa na 75 metrów - a w dole jest jezioro polodowcowe zresztą. Budowa domu ma być na górze działki oczywiście (tam jest droga). Czy musi być w takiej sytuacji drenaż ? Piwnicy sensu stricto tam nie bedzie tylko takie zewnętrzne pomieszczenie gospodarcze pod tarasem. Wejście doń będzie od zewnątrz - typowy przy działkach na skarpie pomysł na wykorzystanie spadku. Czy jesli obsypię wykopy fundamentów (oczywiście wcześniej zaizolowane specjalnym styrpianem itp. papą) gliną, a nie gruntem przepuszczalnym typu piasek, to nie bedzie tak, że po prostu glina nie zdąży mi żadnej wody wciągnąć ? Wód gruntowych nie ma, a wody opadowe chyba też spłyną w dół do jeziora. Czy dobrze to rozumiem ? Pytanie brzmi, czy glina wokół fundamentów na terenie spadkowym jest w stanie naciągać wodę z atmosfery, sniegu, deszczów itp. Dziękuję za porady. Jeśli glina jest jednorodna do samej stopy fundamentowej a działka jest ze spadkiem to zasyp wykop gliną solidnie zagęszczając stopą małymi warstwami i będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.