Gosia Łódź 28.11.2003 00:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 Również mam projekt indywidualny i moje zamierzenia i potrzeby:1. Dom rodzinny - ciepły z kominkiem:) fakt ustawienie TV ważna rzecz.2. Kuchnia otwarta z jadalnią odrazu przejscie do salonu3. Z salonu spokojny kąt gabinet=pokój gościnny4. Na dole wc z prysznicem dla gości, na górze łazienka z wanną5. Oddzielnie pralnia6. Pom gospodarcze + spiżarka7. Małe 3 sypialnie do spania , a życie rodzinne w salonie8. Małe powierzchnie korytarzy(jednak z miejsccem na szafę)I wyszło mi 140m2, brakuje mi porządnego wiatrołapu.,oraz prawdziwej garderoby z miejscem do prasowania Nie chciałam większego metrażu i tak zostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.11.2003 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 zaplanuj instalacje, a jest ich cho, chocoby przewody komputerowe, antenowe itd nie leżały po podłodze,aby zachowane były strefy bezpieczeństwa,nie trzeba było nowo wybudowanych i otynkowanych ścian kuć, Takie przemyślenia oszczędzają mnóstwo czasu i kasiorki. Cz. P.S.A i tak wszystkiego nie przewidzisz ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 28.11.2003 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2003 A ja znowu swoje... Pamiętaj o zabezpieczeniu swojego domu przed intruzami. Architektura domu również ma wpływ na bezpieczeństwo. Rozważ, jakie okna zamontujesz w swoim domu - zwykłe czy "antywłamy" (okucia K2 i szyby P2 lub P4). Okna bezsłupkowe, to tańszy alarm (jeśli zdecydujesz się na kontaktrony w oknach). Pamiętaj również o zabezpieczeniu okien w dachu. A może warto zamontować rolety zewnętrzne. Warto myśleć o nich na etapie projektu (skrzynki rolet wbudowane w ścianę nad oknem). Ja u siebie miałem narzucone takie tempo budowy (bliźniak ), że nie zdążyłem tego przemyśleć. Teraz będę miał rolety "dokładane" do ściany . Odnośnie projektu, to musisz się zastanowić na co cię stać. Myślę, że skoro chcesz projekt indywidualny, to masz zabezpieczone środki na budowę domu, bez minimalizacji i specjalnych cięć. Jeśli się mylę i domek ma być mały i skromny (taka szybka ucieczka z bloków, lub pierwszy domeczek zamiast mieszkania w bloku), to poszukaj w projektach gotowych, już będzie taniej . Ja właśnie buduję taki domek - "ucieczka z bloków". Nie jest może taki mały - ma 160 m2 (z garażem). Przy garażu mam pomieszczenie gospodarcze, ale nie mam niestety wejścia do niego od strony ogrodu, a przydałoby się. Nie przyjmuję gości nocujących, więc nie mam pokoju gościnnego. Kuchnia jest otwarta na jadalnię i salon. Na dole jest również łazienka z natryskiem. Na półpiętrze jest pokój szefa i ogólna garderoba. Na poddaszu trzy sypialnie i spora łazienka. Każdemu według potrzeb i możliwości finansowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.11.2003 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2003 (a odchodzi sporo powierzchni na różne kotłownie, składziki, itp.) bo inaczej nie warto budować domu. Pozdrowienia Jedna kotlownie 8.5 m/2 pelniaca funkcje skladziku + jakies 6 m/2 w garazu.Dom jaki by nie byl to lepsza alternatywa niz blok.Jak juz pisalem wyzej zmiescilem sie w 160 tysiach + dzialka i standart wykonczenia jest no moze nie super ale bardzo dobry.Tyle kosztuje duze mieszkanie w przyzwoitym budynku czut. nie wiezowiec i nie plyta.Fakt duzo nerwow, czasu, problemow i olbrzymi wysilek zwiazany z budowa (stan surowy zam. + troche z wykon. wykonywalem sam z pomoca rodziny)Do scislego centrum mam 20 min jazdy samochodem i jakies 40 ZKM.Ale :piesekwspanialy widok ( dom na duzym wzniesieniu)Ogrod ok 1400m/2Przyjemnosc zwiazana z pracami w twoim wlasnym ogrodzie ( fakt nie kazdy lubi)ITP ITD mozna pisac w nieskonczonoscDOM naprawde warto budowac. A Twoje slowa cyt. ,, kotlownie, skladziki itp- inaczej nie warto budowac,, - te argumenty po prostu do mnie nie trafiaja.pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVID 30.11.2003 00:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2003 Tak sobie siedzimy z żonką o późnej porze nocnej i zamiast bawić sie na andrzejkach to studiujemy to forum.Dzięki za wszystkie rady i prosimy o jeszcze:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 30.11.2003 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2003 Bardzo dobrze, że Mieczotronix doradził więcej - zrezygnować zawsze można. Mozna też przez jakiś czas "jeść paróweczki i smalec zamiast szynki" a przez resztę życia mieć co się chciało. Nie na wszystkie pomysły wpada się samemu, więc podawajmy jak najwięcej własnych, a zawsze ktoś sobie coś wybierze. Ja planuję wydłużyć garaż troszeczkę i "przed zderzakiem" samochodu postawić ściankę wysoką "do pasa" aby inne sprzęty (np.rowery, czy narty) nie zaplątały się w w samochód. Robię stryszek z wejściem z garażu (na np. walizki używane raz w roku, a zajmujące 1 m3). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.11.2003 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2003 bardzo dokładnie policz ( co do przysłowiowego gwoździa ) ile będzie kosztować Cię budowa aż do oddania budynku do użytkowania. nie zapomnij o kasie na same odbiory, które w sumie kosztują niemało, no i na kilka parapetówek zostaw trochę $ Jak policzysz, ale tak naprawdę dokładnie, to dolicz do tego 10%. I już wiesz ile to będzie kosztować. U nas głównie według pożekadła " w mirę jedzenia rośnie apetyt". Cz. No chyba, że masz kasiorki bez liku, to nie licz w ogóle, bo to wtedy bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 30.11.2003 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2003 Mozna też przez jakiś czas "jeść paróweczki i smalec zamiast szynki" a przez resztę życia mieć co się chciało. ... no, chyba, że się nie dożyje tej reszty życia. Każdy majsterkowicz marzy o tym, żeby mieć miejsce, gdzie będzie realizował swoje pomysły. Dla jednego będzie to cały dom, dla drugiego kotłownia lub składzik... Ja wybrałem domek o pow użytkowej 80m2 (2sypialnie, dzienny z kuchnią, jasna łazienka) + 37m2 garażu + poddasze 40m2. Bez kotłowni (łazienka 9m2), bez składziku (stryszek nad garażem), bez korytarza (szafa w wiatrołapie), bez garderoby ("komandory" w sypialniach), bez gabinetu (poddasze do dyspozycji...), bez warsztaciku (altanka w ogrodzie)... Nie chcę mieć dużo do sprzątania, wolę mieć czas dla rodziny, na spacery, jazdę na rowerze, nicnierobienie w ogrodzie... Tyle co w bloku, a bez sąsiadów nad pod i obok, z przestrzenią wokół, pod i nad... Wybierałem dla siebie, nie dla potomnych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 01.12.2003 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 Też prawda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.12.2003 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 Rodzice fundneli sobie w latach 90 18o m/2 + garaz na dwa stanowiska. Taki dom dwupokoleniowy. I co- Ja mam prace i swoje zycie w miescie oddalonym o jakies 140 km. Wlasnie jestem po zakupie dzialeczki i przyprojekcie nikt mnie nie przekona by ladowac dorobek kase w dom wiekszy niz 120-130 m/2 . NIe oszukuje sie moje dziecko na pewnogdzies ,,odleci,,Jak jade rodzicom pomagac troche posprzatac to przechodza mnie ciarki.Sprzedac zal bo przy zakupie i negocjacji cen wszyscy maja w d..piesick. przepraszam jakosc uzytych materialow. Wiekszosc chetnych Duza powierzchnie domu traktuje jako wade bardziej niz zalete.I co opchnac trzeba (rodzice troszke choruja). Przebywaja glownie w salonie i sypialni. Dla nich wystarczy dom o pow. 70 m2. 10 krotnie tanszy.Warto przy projekcie uwzglednic nasz wiek. Niestety to co dzisiaj nas cieszy za lat 15 np. moze juz byc duzym problemem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 01.12.2003 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 Do tego co wyjdzie śmiało można doliczyć jeszcze 20%, ponieważ nawet najdokładniejsze wyliczenia biorą w łeb jak żona dojdzie do wniosku że chce mieć parapety z granitu, hiszpańskie kafelki za 150 zł, mebelki z dębu rustykalnego, kraniki, dywaniki .... Ale co tam, tu się ujmie tam doda, i jakoś to będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_kraków 01.12.2003 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2003 rada dla AVID:oszczędzaj na reprezentacji(jak- na pewno wiesz już z forum),w miarę możliwości nie oszczędzaj na funkcji nie daj się wpisać w schemat, każda rodzina ma inny styl życia, inne przyzwyczajenia-nawet te najgłupsze nie zmienią się po przeprowadzce, więc może lepiej je uwzględnić?dam przykład:u nas nikomu nie chce się chować ubrań do szafy i ładna skądinąd łazienka wygląda bałaganiarsko- więc w domku w łazience będzie malutka garderobaalbo:mamy dość ekspansywne dziecko, więc dostanie dużą sypialnię, my zadowolimy się małą u każdego to wygląda inaczej,chodzi o zasadę,żeby nie projektować bo to modne, bo taki jest, panie,"trynd"niepotrzebne metry kosztują tyle samo co potrzebne pozdr.aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVID 02.12.2003 00:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2003 NO TO JUTRO JADE DO ARCHITEKTA I MU DAM PRZECZYTAĆ TO FORUM:):)TO CHYBA BĘDZIE MI ŁATWIEJ PRZEDSTAWIAĆ SWOJE PROPOZYCJE:):)A TAK NA MARGINESIE TO MOGĘ WAM POKAZAĆ JEGO PROJEKTY.http://www.domysajdaka.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.