Wilgoć na ścianach, pomocy.

[MIMT]

Witam,

Mam 2 problemy z wilgocią

 

1. Zauważyłam na ścianie w jednym pokoju 2 plamy jakby mokre, tłuste szerokość jakieś 20 cm, długość 40, 50 cm.). Są one usytułowane jakies 20 cm od podłogi. Boimy się, czy to moze być od fundamentów, albo złego położenia folii pod wylewką podłogową na papie?

Na zewnątrz domu zbierały sie w tym miejscu spore ilości wody, gdyż nie mam jeszcze załozonej rynny. Mam juz zrobiona instalacje deszczową i lada dzień po nałozeniu tynku podłaczę wreszcie rynny. Fundamenty posmarowane są dysperbitem. Nie ma folii kubełkowej. Czy to mozliwe, że fundamenty, ewentualnie jakaś nieszczelność spowodowała zawilgocenie tej ściany?

Niedawno ocieplony został dom. Czy mogło być tak, ze styropian został położony na mokre np. od deszczu pustaki i dlatego teraz pojawiły się te plamy? Dom został wybudowany we wrześniu ubiegłego roku, a tynki zostały rzucone w listopadzie.

 

Co byście mi radzili?

Czy po osuszeniu sciany skuć tynk, nałozyć go ponownie?

Użyć jakiś impregnatów?

 

2. Zauważyliśmy zawilgocenie, bardzo mokre tuz przy podłodze idące w górę na jakieś 10 cm przy drzwiach balkonowych. Niedawno został wylany taras. Teoretycznie wg zapewnien budowlańców dali folię między ścianą a wylewką , na pewno nie ułozyli jej na calym tarasie, tylko w przy samej ścianie budynku. Spadek na razie jest niewielki, mają go nadrobić klejem jak bedą kleić kafle. Razem ma im to dać spadek 2 cm na 4 metrach tarasu. W sobotę przed drzwiami balkonowymi zebrało sie sporo wody, którą wymiotliśmy miotłą. Nie mam złudzeń, ze to na 100 % przecieka z tarasu.

Czy macie pomysł co z tym zrobić???

[ceem666]

Witam.

Na razie proponuję nie panikowac . Z tego co opisujesz to jest to nowy, nawet bardzo nowy dom. W ostatnim czasie były robione "mokre" prace- wylewki, tynki itp. Sytuacja którą opisujesz zdarza się właśnie w takich budynkach. Najprawdopodobniej jest to para wodna która osiada na najzimniejszych punktach- przebiega od dołu w górę. Jest to uzależnione w dużej mierze od pogody i będzie się nasilało w porze deszczowej. Może miec także związek z niewydolnością wentylacji. Jeżeli się niedawno wprowadziliście to razem z tym zwiększyła się ilośc wilgoci w pomieszczeniach. Najczęściej jest to objaw spotykany w sypialni. Napisz jakie masz tynki- gipsowe( myślę że nie bo te dobrze sobie radzą w takich sytuacjach), czy cementowo wapienne.

Mogą także w tych wilgotnych miejscach tworzyc się mostki termiczne (wtedy ).

Narazie proponuję jak najczęściej wietrzyc pokoje, intensywnie,ale nie doprowadzając do wyziębienia w chłodniejsze dni.

Nie winił bym narazie wody z zewnątrz. Mury zewnętrzne są grube i woda nie przedostaje się przez nie łatwo. Chyba że przy tarasie znalazła ujście przy ościeżnicy drzwi .

Jeżeli przyczyną jest to co opisuję to tynkom nie powinno się nic stac. No chyba że się mylę...

[zbigmor]

Opisz konstrukcję ściany, bo te dwie plamy nad podłogą są przynajmniej dziwne. Zaznacz na ścianie ich obszar i skontroluj czy rosną, czy maleją.

[remx]

Prawdopodobnie woda z zewnątrz (brak rynien) była wchłaniana przez ścianę.

Mam to samo - też nie miałem rynien - już mam. Na razie zeszlifowałęm trochę papierem ściernym tą ciemną plamę - podobno to pomaga przeschnąć