Co najpierw - remont kuchni czy cyklinowanie pokojów ?

[lbajon]

Witam,

czeka mnie dość poważny remont mieszkania w 55 letniej kamienicy i zastanawiam się nad kolejnością prac. Z jednej strony chyba lepiej zacząć od kuchni żeby nie zniszczyć świeżo położonego lakieru na parkiecie w przedpokoju. Z drugiej strony boję się że w takim wypadku cały pył z cyklinowania osiądzie na nowych szafkach i świeżo pomalowanych ścianach.

Poradźcie co wybrać.

 

Pozdrawiam,

Lukasz

[slavek_]

Witam.

 

Proponuje wyremontować kuchnie, ściany gipsowane zagruntować, wykonać wszystkie prace oprócz malowania i montażu mebli, potem wycyklinować i polakierować parkiety a na końcu malowanie i montaż mebli.

 

Zależy jaki lakier bedziesz stosował ale np lakiery nitro przy złej wentylacji mogą odbarwić farbe na ścianie, szczegolnie bialą (zżółknie).

 

Pozdrawiam.

Sławek

[kask_a]

tez proponowałabym kolejność taką jak poprzednik, a swoją drogą - czy cyklinowanie bezpyłowe tak bardzo brudzi?

[slavek_]

Zacznijmy od tego ze nie ma czegoś takiego jak cyklinowanie bezpyłowe. Pracowałem już różnymi cykliniarkami, droższymi i tańszymi i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić ze pył jednak się pojawia. Nie mówie już o szlifowaniu narożników, progów zwykłą szlifierką kątową a nie specjalną jak ją nazywam - minicykliniarką.

 

Pozdrawiam.

Sławek

[lbajon]

Dziękuję za podpowiedzi, tak też zrobię.

Rozumiem że jeśli będę chciał malować również ściany w pokojach to robię analogicznie, najpierw zagruntowuję ściany i sufity, potem cyklinuję a na końcu maluję.

 

Pozdrawiam,

Lukasz

[slavek_]

Dokładnie tak.

 

Pozdrawiam serdecznie

Sławek