Faworyt jackh'a

[jacekh]

"Salon"

http://images47.fotosik.pl/301/be773cc1f7866d08med.jpg

 

a tutaj widok na "kuchnię"

http://images39.fotosik.pl/297/28a9c72ac29e4ddbmed.jpg

 

ta plamka na syficie to miejsce gdzie będzie wyjście na anemostat nawiewny, po zalaniu stropu to dopiero ruszę bo pustaki kruche i mogłyby nie wytrzymać osłabione.

http://images48.fotosik.pl/301/09f7d01a656cfe5amed.jpg

 

taka sama plama jest wymalowana w gospodarczym gdzie nawiew do salonu wchodzi w strop.

W sumie fajnie się robi wpuszczanie kanału w strop ale nie zdaje to egzaminu jeśli trzeba robić rozgałęzienia.

Jak będę czyścił kanał ? Nie będę.

Przekrój wewnętrzny to fi 125, zewnętrzny prawie 180, gdybym robił to drugi raz to wpuściłbym rurę bez ocieplenia, 150 weszłaby na luzie, jak ta zamontowana dzisiaj będzie się nadawać do wymiany to ją po prostu po kawałku będę wyciągał.

 

Ekipa ma przewalone przez pogodę, poślizg już prawie tydzień. We wtorek mam nadzieję wreszcie zalejemy strop.

[jacekh]

Troszkę się działo u mnie, w środkę zalaliśmy strop i schody, wyszło wszystko bardzo nierówne, beton w takiej temperaturze zastygał momentalnie, jak nie było trzeba to padał deszcz, a jak był potrzebny to 33 stopnie i żar z nieba....

Ale idziemy dalej, nie ma co się łamać, oprócz stropu w środę doprowadzono mi wodę

http://images36.fotosik.pl/189/df6812108a5ba548med.jpg

http://images42.fotosik.pl/215/43f86938f4264f9dmed.jpg

http://images43.fotosik.pl/303/6f86805739b2e5b9med.jpg

 

 

i prąd też tego samego dnia :

http://images39.fotosik.pl/298/e961bac552b8419amed.jpg

 

i schody :

http://images48.fotosik.pl/303/6894586360be1f3fmed.jpg

 

i z drugiej strony

http://images40.fotosik.pl/298/3846a14af233e511med.jpg

 

 

a tutaj strop - przy terivie trzeba zamówić beton z mniejszą granulacją kruszywa, okazało się że w miejscach gdzie jest tylko 3 cm nadlewki te kamienie większe niż 2 cm "wychodzą" i nie ma siły żeby je wetrzeć, ekipę czeka równanie. Na początku jak zobaczyłem te nierówności to się załamałem ale przy polewaniu już mi przeszło. Będą mieli więcej pracy na własne życzenie i nie zapłacę już ani grosza póki ta powierzchnia nie będzie równa.

http://images46.fotosik.pl/302/21e8bbbc677b36d2med.jpg

http://images38.fotosik.pl/299/1d03a88df44e202fmed.jpg

 

no i teraz tylko siur siur dwa trzy razy dziennie... przyjemna to robota

 

acha - kierownik zmienił nieco rozkład słupków tzw "trzpieni" i nakazał dołożyć wieniec którego brak w projekcie. Więc będzie dwa pustaki plus wieniec. Być może jeszcze warstwa cegieł pod wieniec ale nad tym się jeszcze zastanowię. Wyżej niż o wieniec nie odważę się podnieść bo obawiam się efektu "wysokiej małej czapy"

Edytowane 12 Czerwca 2010 przez jacekh

[jacekh]

Ekipa się grzebie jak muchy w smole, strop składali prawie dwa tygodnie, teraz górę murują w tempie ślimaka na suchym lądzie.

Wymurowali w sumie 330 pustaków i 600 cegieł we czterech w cztery dni. Czyli 20 pustaków i 37 cegieł na głowę dziennie. Wynik godny mistrza świata.

Nie było mnie przez kilka dni i efekty opłakane.

Po chwili wk***wienia mi przeszło. Na szczęście da się to jeszcze naprawić.

 

Nie mogłem się powstrzymać żeby Wam tego nie pokazać, na zdjęciach widać to znacznie mniej niż na żywca i nie wiem co sobie "twórca" myślał jak to dzieło powstawało.

Ekipa się zmieniła, myślałem że widziałem już wszystkie metody jakimi się można opie***lać ale to co oni wyrabiają to już przekracza warunki brzegowe.

Ot i zdjęcie nr jeden, słup od strony wejścia :

http://images41.fotosik.pl/304/6e66c4268da32205med.jpg

Krzywa wieża w Pizie gdyby miała taki odchył to już by się dawno zwaliła na ziemię, majster który to murował ma obydwie lewe ręce i wolniej niż on to robił murować się nie da ale gdyby był nieco szybszy to za jakiś metr ten słup by go przygniótł i zabił mam nadzieję. A tak to mu uratuję życie debilowi.

 

I drugie ujęcie obiektu:

http://images43.fotosik.pl/308/a7e69fdcbc432af5med.jpg

 

najlepsze jest to że to dzieło powstało zapewne na siedząco na co wskazują pustaki które stoją obok i to w sumie nieco tłumaczy wyczyn murarza, murował sobie na siedząco ile mu rąk starczyło.

Dawajcie komentarze

Edytowane 27 Czerwca 2010 przez jacekh

[Kamil_Lublin]

Witaj Jacekh,

 

od kilku tygodni śledzę Twoje postępy budowlane. Faworyt pnie się do góry, czego Ci szczerzę zazdroszczę... Ja dzisiaj zakupiłem Faworyta w wersji B i też będę budował pod Lublinem , ale przygodę życia rozpocznę dopiero w okolicach końca września (kolejki do adoptujących...).

 

Z radością będę zaglądał do Twojego Dziennika. Umieszczasz wiele cennych uwag, które wykorzystam w trakcie swojej budowy.

Moje skromne, ale za to tendencyjne i pewnie nader częste pytanie brzmi: w jakich okolicach rośnie Twój Faworyt?

Czy istniałaby możliwość podejrzenia postępów dotychczasowych prac?

 

Jeśli zechciałbyś podzielić się powyższymi info podaje swojego maila: [email protected]

Aha, każda uwaga, nawet pozornie błahy komentarz dotyczący budowy posiada swoją wartość.

Dlatego zachęcam Cię do kontynuowania opsiu Twoich doświadczeń z budowy.

 

Pozdrawiam

Kamil

[jacekh]

Kamil - da radę, tylko wcześniej mnie uprzedź że chcesz wpaść. Budowa jest pod Krasieninem, jak się będziesz już wybierał to Ci podeślę namiary jak znaleźć.

Samodzielnie się nie wybieraj bo sąsiedzi czuwają a i ekipa nie wpuści jeśli ich nie uprzedzę o gościach.

[Kamil_Lublin]

Jacek - znaczy się masz dobrych sąsiadów i ekpię Ja gotów jestem podjechać w dni robocze po 16.30 lub w weekend o każdej porze. Jestem na etapie adaptacji projektu, dlatego zależy mi na podejrzeniu budowy, bo wtedy wychodzi najwięcej poprawek do zgłoszonych wcześniej zmian. Gdyby nie opóźnienie z postami na forum (chyba admin podsypia w pracy:)) to chętnie podjechałbym dzisiaj (niedziela). Wiem że posty pojawiają się jednak z jakimiś dziwnymi datami, stąd moje podejrzenie o opóźnieniu. Kiedy można Cię zastać na budowie? Najchętniej podjadę w trackie Twojej inspekcji. Okolice Krasienina dość dobrze znam, bo szukałem tam kiedyś działki budowlanej. Podaj przybliżone namiary to na bank zndaję. Pozdrawiam

[jacekh]

Kamil - komentarze dawaj w komentarzach

 

Trochę zaniedbałem dziennik, ale i niewiele się dzieje. Ekipa jak się grzebała tak się grzebie, ale jakoś wycierpię aż skończą ten etap, nie bardzo mi się to podoba ale lepsze to niż czekać do jesieni aż ktoś to dokończy.

 

Trochę zdjęć z "poddasza", aktualnie zbrojenie skończone i w przyszłym tygodniu zalewamy jak się uporają z wymurowaniem słupów.

http://images43.fotosik.pl/311/39724524aa9e154fmed.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/311/02127996f1498983med.jpg

 

a tutaj widok na naszą "sypialnię"

http://images37.fotosik.pl/306/9e9081c006b9d246med.jpg

 

 

w sobotę wpadła koparka do obsypania fundamentów i przy okazji wykopała mi dziurkę pod gruz :

http://images37.fotosik.pl/306/248b746a2c9bb37cmed.jpg

 

a taki jest widok z okna w salonie, troszkę góra ziemi znikła, resztę gdzieś się zagospodaruje :

http://images49.fotosik.pl/311/4d1903105b6ffa31med.jpg

 

nauczka dla czytających którzy będą musieli dawać folię kubełkową - nie warto jej obcinać przed obsypaniem fundamentów.... a jeszcze lepiej byłoby zostawić zakład tak z 15-20 cm i dociąć dopiero jak ziemia osiądzie całkowicie, inaczej robi się tak jak widać na zdjęciu :

http://images39.fotosik.pl/307/1807aaf16db0df58med.jpg

 

widok od wschodu - od lewej - onko w salonie, gabinet z widocznymi schodami w głębi, i wyjście tylne z gospodarczego

http://images43.fotosik.pl/311/db4801684c669755med.jpg

 

a tak toto wygląda po rozplantowaniu ziemi przez koparkę - 135 zł taczką bym miesiąc jeździł...

http://images38.fotosik.pl/307/fb75203742ade2damed.jpg

[jacekh]

Trochę zaniedbałem forum i dziennik niestety

 

Aktualny widok na spiżarnię domurowaną ostatnio i schody

http://images39.fotosik.pl/322/9b097c5c247ccc76med.jpg

 

 

spiżarnia i kuchnia

http://images43.fotosik.pl/326/3ae096dc25ca67e9med.jpg

 

 

dziura pod schodami

http://images35.fotosik.pl/180/e6707636ddec0135med.jpg

 

 

 

nowo wymurowana łazienka w tle okno gabinetu , chwilami po deszczach ładnie wszystko zalewa woda

http://images39.fotosik.pl/322/a19f6126fd5ee124med.jpg

 

 

tutaj murłata od słupa przy wejściu, wiatr nawiał folię

http://images39.fotosik.pl/322/051008bd2d52e63dmed.jpg

 

początki więźby , widok od południowej strony , najgłębiej to nasza sypialnia

http://images38.fotosik.pl/322/10e4af64dc2d0d99med.jpg

 

małe romantiko

http://images40.fotosik.pl/322/30e56672a7fe5ad6med.jpg

 

 

pierwsze krokwie na połaci południowej

http://images39.fotosik.pl/322/3184b72df4a91725med.jpg

 

i widok z naszej sypialni , tj północno-zachodniego narożnika

http://images45.fotosik.pl/327/4bbf3e77c74f77f3med.jpg

 

zaległości zdjęciowe głównie z powodu padniętej karty pamięci ale już się ogarnąłem i działam.

Nadal nie wybrałem dachówki, i nawet Tondacha się zastanawiam czy nie zaryzykować...

 

No i zagwozdka jest z oknem tarasowym, jak już się znajdzie ktoś kto to chce wykonać to z łaską albo za kasę która starczy na średniej klasy auto.

Uparłem się na HS i raczej to będzie w tym kierunku szło. Zobaczymy. Na razie oglądałem u kolegi takie okno (5m) i wygląda świetnie, jest szczelne, nic nie wieje. Jako ciekawostka - ogrzewają dom wyłącznie powietrzną pompą ciepła i solarami - cokolwiek mnie to zaskoczyło ale opiszę innym razem.

Edytowane 15 Sierpnia 2010 przez jacekh

[jacekh]

Nic się nie dzieje ciekawego, poszukuję i ustawiam ekipy do dalszych prac, czekamy aż dachowcy wrócą z WAKACJI !!! Tak tak, rozgrzebali więźbę i bez słowa uprzedzenia wyjechali na urlop. Jak to mawia jeden bohaterów znanego serialu masakra jakaś. W tym czasie nadeszła wichura i wywaliła część konstrukcji. Trochę się załamałem jak to zobaczyłem. Ale wpadło dwóch dyżurnych z ekipy i postawili z powrotem. Po weekendzie wreszcie ekipa wkroczy i się zacznie.

Dachówkę wybrałem - będzie Tondach Holenderka brąz angoba. Cena najniższa, gwarancja 33 lata.

Biję się teraz z oknami, gdyby były tylko zwykłe to już bym miał zamówione a tak z tym HS jeszcze się nie wyjaśniło.

Dłubiemy coś tam w ogrodzie, widać już jesień niestety...

[jacekh]

Leje trzy dni i nic się nie dzieje na budowie. Ekipy czekają na pogodę. Zdjęcia mam zanim skończyli więźbę a nowe dorobię jak się pogoda poprawi.

I tutaj mamy widok na dwa pokoje od strony południowej

http://images45.fotosik.pl/336/a4aa0e044296e698med.jpg

http://images49.fotosik.pl/335/88c951896c1c81efmed.jpg

 

 

mały pokoik

http://images43.fotosik.pl/335/399f53d953fd96cemed.jpg

 

widok z naszej sypialni

http://images39.fotosik.pl/331/1612241bd2a833c6med.jpg

 

słupy nie są jeszcze skończone i ten który teraz wychodzi na barierce przy końcu schodów zniknie.

[jacekh]

A to widok z zewnątrz od garażu

http://images38.fotosik.pl/331/e56ef832fb67c749med.jpg

 

i od salonu

http://images40.fotosik.pl/331/7038694f6c8fc2c6med.jpg

[jacekh]

Widok na stronę zachodnią, z pokoju 18 na pokój 17

 

http://images45.fotosik.pl/336/e20ffcb65d78f500med.jpg

 

ścianka kolankowa którą przegapili murarze z ekipy magików :

http://images49.fotosik.pl/335/13d5864b0c5be290med.jpg

 

jak skończą dach to to miejsce się "doleje"

 

jeszcze w jednym miejscu jest podobny zonk ale mniejszy. Łazienka na grze, tutaj też trzeba odkuć trochę będzie.

http://images50.fotosik.pl/335/4e5b0f7c0ed67049med.jpg

 

to miejsce gdzie niedoświadczona ekipa może się zagalopować w murowaniu ścian i tak to się kończy.

 

 

A tutaj krokwie oparte na murłacie wiszącej między budynkiem a słupem z tyłu budynku.

http://images49.fotosik.pl/335/a405844bf55df25dmed.jpg

 

aktualnie wszystkie krokwie są już na swoich miejscach, w projekcie brakuje tych ostatnich króciutkich i moi dorobili.

Podnosząc ściankę kolankową o 20 cm przesuwa się miejsce gdzie podparte są krokwie koszowe i teraz dekarze główkują jak ukryć słupy.

Nie podoba mi się też to że drzwi na piętrze w pokojach 17, 19 i w łazience 16 są w projekcie montowane do słupów na poddaszu. Drewno pracuje i będą kłopoty.

Jeszcze sobie to przemyślę. Dekarze mają propozycję żeby słup S5 który tymczasowo jest oparty w miejscu barierki na piętrze zostawić i wtedy nie trzeba dwóch słupów w łazience i pokoju 19, tylko mi się nie podoba taki słup i to jeszcze nie na środku barierki wypada niestety...

 

Został jeden dzień roboty przy konstrukcji i jak murarze wyprowadzą kominy jedziemy z dachem dalej. Gdyby nie pogoda...

Dachówka będzie lada chwila, okna się mierzą, okna połaciowe zamówione, wziąłem do pokoi Veluxy M08 (950 zł z kołnierzem ) a do łazienki Fakro PTP plastikowe(1100 z kołnierzem ).

 

Acha dachówka, właśnie. Dalczego Tondach ? Miałem obawy i mam nadal ale zdjęcia nieco wyjaśnią dlaczego wybrałem Tondacha :

Będzie ta z lewej strony, tutaj jest nieco jaśniejsza niż w rzeczywistości. Kolor z prawej bardziej mi się podobał , ta to Roben

http://images47.fotosik.pl/335/51eae44ef3796478med.jpg

 

A tutaj powód główny dlaczego nie Roben a Tondach, popatrzcie na wysokość zamków. Toż to nie ma prawa być szczelne.

http://images43.fotosik.pl/335/58e6d19e5c40507emed.jpg

 

Niby są folie super hiper jakieś tam ale po co ? Dachówka ma być szczelna a nie dziurawa jak drzwi od starej stodoły.

 

Jeśli będę żałował wyboru to z pewnością się podzielę żalem.

Tondach - 33 lata gwarancji... gdzie my będziemy za 33 lata...

[jacekh]

No i kwestia kominka

http://images50.fotosik.pl/335/1327da157736f7f7med.jpg

 

u nas komin jest w samym rogu i to nieco inaczej wygląda na papierze a inaczej na żywca. Koncepcja była taka żeby kominek był prosty , mniej więcej coś takiego http://www.kratki.com/advanced_search_result.php?keywords=ramka+do+zuzi&x=0&y=0

 

ale po tym jak wymierzyliśmy wkład i obudowę to wyszło że ścianka kominka włazi jakieś 20 cm w okno. Słabo trochę.

No i teraz okno ulega zmianie z 270 na 180 cm szerokości.

 

Komina w ścianę nie chciałbym wprowadzić bo to zwyczajnie potem pęka.

[jacekh]

Mała aktualizacja , jeden dzień robót w tym tygodniu :

 

http://images49.fotosik.pl/338/797cb74ac4daf4bfmed.jpg

 

http://images38.fotosik.pl/333/e93b8fb1816f9854med.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/338/b5bf5cf6312e3680med.jpg

 

http://images41.fotosik.pl/334/c2cfacd0e386dc33med.jpg

 

Kominy się kończą, foliowanie w trakcie, coś wreszcie drgnęło.

[jacekh]

Mała aktualizacja, kominy skończone, jeszcze trzeba tylko wykończyć "czapki", czekają w kolejce.

Foliowanie skończone, połowa okapu obrobiona blachą i są już rynny.

 

Parę fotek :

 

http://images38.fotosik.pl/337/3c27c1fd5f50779dmed.jpg

tutaj widać jak będą kładzione dachówki. Wróblówka z wentylacją. Wszystkie akcesoria dekarskie kupiłem na allegro. Blacha aluminiowa w cenie jaką w okolicy musiałbym zapłacić za stalową. Kolor blach wziąłem ciemniejszy niż dachówka , trochę bardziej grafitowy. Najbardziej do dachówki podobny był RAL 8017 ale poszalałem i wziąłem 8019. Zobaczymy jaki będzie efekt.

 

http://images36.fotosik.pl/200/47cc751247550ecamed.jpg

 

Okna zamówione i zapłacone, będą Oknoplastu w profilu Rubin Plus, obustronnie w kolorze ciemny orzech (z lewej na fotce poniżej ). Dąb bagienny już był za ciemny i problem z dobraniem takiego ciemnego na bramie garażowej. Choć bagienny ładniejszy i bardziej do dachówki pasuje...

http://images49.fotosik.pl/342/eb038c89ad48052dmed.jpg

 

 

to widok na chałupkę od wschodu

http://images39.fotosik.pl/338/7fa9bf2e0a51487dmed.jpg

 

a tutaj "łazienka"

http://images50.fotosik.pl/342/69f973186eead0cdmed.jpg

 

W poniedziałek murarze jadą z działówkami a dekarze dokończą rynny i zaczną z dachówką.

Mam nadzieję że się w tydzień wyrobią.

Edytowane 17 Września 2010 przez jacekh

[jacekh]

Mała aktualizacja dziennika :

 

 

właściwie to już są nieaktualne fotki ale coś tam zawsze może się komuś przyda :

pierwsze połacie już pod dachówką.

http://images36.fotosik.pl/204/6eda0bcf59561b2fmed.jpg

 

 

kolorów ni cholery nie widać pod słońce ale wszystko mniej więcej brązowe

http://images38.fotosik.pl/342/221e16f394d765a6med.jpg

 

dachówka na dachu wygląda zupełnie inaczej niż na dole w paczkach. Na każdej dachówce jest taka kropka, To w transporcie się tak punkt styku wyciera, znika po przetarciu albo polaniu wodą.

http://images36.fotosik.pl/204/cb9f3af394da053bmed.jpg

 

 

No i wyczyny mojej żonki - dynie. Ładnie wyglądają a jeszcze lepiej smakują

http://images41.fotosik.pl/342/03b2ae8a9fa9bb47med.jpg

 

 

polecam wszystkim dynie mało znanych odmian, u nas właściwie uprawia się jedną odmianę a jest ich mnóstwo i naprawdę różnie smakują

 

Jeśli chodzi o budowę to dekarze ostro się wzięli za robotę, dzisiaj w sześciu działali i przykryli cały dach. Zostało dociąć jeden kosz i kalenicę i jutro łacenie pod gąsiory i same gąsiory wylądują gdzie ich miejsce.

Edytowane 27 Września 2010 przez jacekh

[jacekh]

Mała aktualizacja

 

pokój nr 17 parę zdjęć :

http://images39.fotosik.pl/343/dd657c6ae743333emed.jpg

http://images41.fotosik.pl/343/afe9ef5edd2448a2med.jpg

http://images45.fotosik.pl/348/bf705faac31daeeemed.jpg

 

pokój nr 18 :

http://images46.fotosik.pl/328/bfe39aeabfc3e65dmed.jpg

http://images43.fotosik.pl/347/f744dc46d5ea723fmed.jpg

po lewej widać jeszcze niedolany wieniec. Zrobią to zanim się pożegnamy

 

pokój nr 19 - najmniejszy i najbardziej zakręcony. Sporo skosów. To będzie najtrudniejszy do zagospodarowania pokój.

http://images49.fotosik.pl/348/8a2dee41e524c891med.jpg

http://images39.fotosik.pl/343/9b0ea2cba2f54eb4med.jpg

http://images46.fotosik.pl/328/df549bb342254f97med.jpg

 

 

Sypialnia ( pokój 20 ) po lewej widać ściankę która dorobiliśmy, tam będzie garderoba

http://images39.fotosik.pl/343/1049ab2e46e86365med.jpg

http://images46.fotosik.pl/328/099bc798d9e6cea8med.jpg

 

a ot i garderoba :

http://images50.fotosik.pl/347/baa5df282cd73c1emed.jpg

 

 

widok ze schodów na korytarz na poddaszu

http://images37.fotosik.pl/324/f03a34e7b6d74d25med.jpg

 

A tutaj mała awaria. Już drugi raz się wywalił kibel. Nie chce mi się go podnosić. Jak podeschnie trochę to go zpionizuję.

http://images40.fotosik.pl/331/ef9197fea2581951med.jpg

 

Ogólnie armagedon jest na budowie. Dekarze czekają na poprawę pogody, trzeba mi dwa dni bez deszczu. Murarze skończyli w zasadzie działówki, zostało na parterze domurować ściankę w kuchni, podlać trochę okno w kuchni i tarasowe i zamknąć wieńce.

Hudraulik, elektryk i kto się tam jeszcze nawinie działają. Myślę nad tynkami. Mam ekipę polecaną która robi ręcznie ale nie wiem czy się z tym zmierzę. Dwa - trzy tygodnie będą dłubać. Parę złotych się oszczędzi ale czy warto ? Chciałem gipsowe. Zobaczymy. W sobotę mam wizytę "maszynowców", zobaczymy jak ocenią robotę moich murarzy.

Edytowane 30 Września 2010 przez jacekh

[jacekh]

Na budowie armagedon. Przez jeden dzień byli dekarze ( 6 szt ) murarze ( 3 szt + 2 pomocników ) hydraulik z pomocnikiem , i jak do tego jeszcze wpadł elektryk to zwątpił bo już nie miał gdzie zaparkować... a w domu było jak w ulu i nie chciał się rozpychać z innymi ekipami.

Aktualnie :

dekarze skończyli - częściowo opłaceni, będzie kasa to się rozliczę do końca

murarze skończyli - parę złotych jeszcze wiszę ale to dlatego że mają obsmarować jeden słup jak podeschnie, zrobią to i się żegnamy, bez żalu

hydraulik - jeszcze jeden dzień i skończy, polubiłem gościa - zasuwa , kumaty, nie pije, ogólnie myślący.

elektryk - ze pięć dni jeszcze podłubie i skończy, ten też nie pije ale u elektryka to nic dziwnego, pijący sam by się wyleliminował szybko...

otwory na parterze zaślepione czym się dało, styro, deski szalunkowe, i co tam jeszcze wyobraźnia pozwoliła

alarm - zamontowany , monitoring odpalony - złodziei zapraszam na darmowy wpierdol no limits

okna dachowe zamocowane - fajowe warto było

 

codziennie odkurzam poddasze a syfi się niesamowicie, pożyczyłem odkurzacz do liści od teścia i jadę, dobrze że wieje od paru dni to wszystko wysysa na zewnątrz ponad murłatami...

 

Zdjęcia pod koniec tygodnia jakieś zapodam

[jacekh]

Mała aktualizacja. Koniec robót które widać.

 

Instalacji nie będę pokazywał. Chyba że przypadkiem coś na zdjęciu będzie widać. Po tynkowaniu będą zdjęcia wnętrza.

 

Tymczasem tak wygląda dom obecnie :

Widok od drogi - strona płn-wsch domu

http://images39.fotosik.pl/347/6d72b391f348b8c6med.jpg

 

Front ( zachód ) :

http://images41.fotosik.pl/347/d03e609c412a69b4med.jpg

 

inne ujęcie frontu, widać "drzwi" sklecone z desek szalunkowych. Jeszcze przez jakiś czas to będzie wejście do chałupy:

http://images45.fotosik.pl/352/8687ae567da81fe7med.jpg

 

a tutaj południe czyli strona salonowo-tarasowa

http://images39.fotosik.pl/347/56d7774935225bf6med.jpg

 

 

bardzo bym chciał gonić dalej ale jest małe zacięcie z bankiem. Jakoś się ociągają z wizytacją. Myślę że w ciągu kilku dni się to uda przebrnąć i dalej jedziemy z koksem.

 

I tak jesteśmy dalej niż plan przewidywał. Zrobiona hydraulika, elektryka na ukończeniu wraz z TV, LAN, i okablowanie do kamer będzie też gotowe. Jak tylko skończy elektryk będzie działana instalacja do odkurzacza, a ja się pobawię z wentylacją.

Okna powinny być około 20go października. Do tego czasu tynkarze powinny się uporać z pomieszczeniami gdzie nie ma okien. Obawiam się trochę tynkowania bo zapowiedzi mrozów niepokoją.

No i zamówimy i zamontujemy kominek, będzie można coś tam podgrzać w środku.

Jak będzie kasa z banku zamówię już wełnę i powoli sobie będę docieplał poddasze. Będzie rockwool o najlepszych parametrach, w sumie 30 cm, 20 między krokwie i 10 pod. A na ściany styropian grafitowy, tylko jeszcze nie zdecydowałem się jak grubo dać.

[jacekh]

Wizytacja banku za nami. Czekamy na finans.

 

Tynkarze jadą. Z przeszkodami. Zjarał się jakiś silnik, a dzisiaj padł przewód i agragat nie miał zasilania, do tego wywalało różnicówkę. Pewnie gdzieś prąd "ucieka". Agragat trafił do naprawy. Zdążyli zrobić pokoje na poddaszu z wyjątkiem jednej ściany w sypialni. Została łazienka, garderoba i korytarz.

Elektryk w czwartek ma montować rozdzielnię, resztę już skończył.

Dzisiaj wpadł gość od odkurzacza i zrobił swoje. Potem popatrzę na fakturę ile sobie "doliczył" za materiały. skasował 870 zł za instalację. Trochę dużo , tak z dwa razy więcej niż się spodziewałem ale nie miałem dzisiaj czasu patrzeć na ręce i liczyć centymetry rurki. 3 gniazda i dwie szufelki. Zaciskam zęby i jedziemy dalej.

Jak tynkarze skończą to zamówię wełnę i styro a hydraulik czeka już z podłogówką... Skończą tynkować piętro to wejdzie i będzie rozkładał podłogówkę.

 

Niedobre wieści w sprawie okien. Miały być 20 -go. Odwiedziłem sprzedawcę i bladość twarzy zdradziła mi od razu że coś jest nie tak. Otóż okna mają "przyjechać" do dealera 5-go listopada. Więc do mnie po weekendzie dopiero. Poślizg 15 dni. Kara jest w umowie zapisana dużymi literami...

 

Drzwi - podobają nam się na razie najbardziej z regionalnej firmy - Kozłowski. 5500 z doświetlem bocznym i górnym ( tutaj nieplanowane doświetle musimy dołożyć bo murarze zrównali nadproże garażu z nadprożem drzwi wejściowych. No cóż, nie wyłapałem tego wcześniej...

Dostawca drzwi daje fajną opcję - drzwi "tymczasowe" montowane na czas kiedy trwają prace w domu, właściwe drzwi montują dopiero po zakończeniu prac, na razie tylko ta firma coś takiego nam zaproponowała ( ciekawy sposób na zagospodarowanie drzwi po reklamacjach, dla mnie bomba )

 

Trzymajcie kciuki żeby mrozu nie było jeszcze z dwa miesiące to się wprowadzimy na święta

 

Acha, kupiłem kozę, to będzie można coś tam podgrzać, pstryknę jak się podłączy.