Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BUBEL ROKU !!!!!!


Recommended Posts

a co się będziesz rozdrabniać, całą chałupę im wyślij z pismem reklamacyjnym

 

 

.... i kto wie czy do tego nie dojdzie :lol:

 

sie będzie działo :) dobrze bo w tv nic ciekawego nie ma a tu się aż prosi o jakąś uwagę itp..

jak patrze na te zdjęcia to sie wlos jeży.

Może Pani Jaworowicz z TVP zaciekawiłaby się tematem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 100
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A wiecie co, czytałam dziś historię pewnej budowy - spokojne małżeństwo z dwójką dzieci. Mieszkali w kawalerce i zamarzyli o własnym małym białym domku... Inwestor pracował do późna i zaglądał na budowę tylko co pare dni, i za każdym razem szlag go trafiał. Widziałam zdjęcia skuwanych ścian bo nie trzymały wymiarów, różnica poziomu podłogi 11 cm, tynki na długości 1 metra z różnicą 5 cm. Murowanie 100m domu zajęlo panom 6 miesięcy, bo w upał za gorąco, jak pada też nie pracują, a w międzyczasie chlali. Szczyt wszystkiego nastąpił, gdy ekipa zamiast postawić rusztowanie z rur i desek, wzięła prawie cały styropian zakupiony na ocieplenie i z tego sobie zrobiła schodki! :o :o :o Efekt oczywisty - towar do wywalenia.

A gdy pewnego dnia inwestor przyjechał na budowę w roboczym stroju i zobaczył kolejną nową ekipę, bo poprzednia zapiła, zagadał do jednego z murujących; "I co, jak wam idzie?" Odp."A bo ja wiem? Nie wiem! Kierowca jestem z zawodu, pierwszy raz muruję".

 

 

 

Aaaa historia pana Ryszarda z W-wy . Czytałem ten horror. I ten pobyt w szpitalu po obejrzeciu rusztowań . Chyba ani jedna porządna ekipa mu się nie trafiła, co ktoś przyszedł to delikatnie mówiąc nienajlepiej mu szło . Trochę dziwne bo zawsze znajdą się jacyś budujący znajomi/rodzina którzy kogoś polecą . :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co się będziesz rozdrabniać, całą chałupę im wyślij z pismem reklamacyjnym

 

 

.... i kto wie czy do tego nie dojdzie :lol:

 

sie będzie działo :) dobrze bo w tv nic ciekawego nie ma a tu się aż prosi o jakąś uwagę itp..

jak patrze na te zdjęcia to sie wlos jeży.

Może Pani Jaworowicz z TVP zaciekawiłaby się tematem?

 

to jak juz dzwonic bedziesz do pani Jaworowicz - to powiedz jej ,ze mój wykonawca nie stawił się w sobote na konfrontacji, bo wyjechał na wczasy

 

kur....pewnie za moje pieniądze :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co się będziesz rozdrabniać, całą chałupę im wyślij z pismem reklamacyjnym

 

 

.... i kto wie czy do tego nie dojdzie :lol:

 

sie będzie działo :) dobrze bo w tv nic ciekawego nie ma a tu się aż prosi o jakąś uwagę itp..

jak patrze na te zdjęcia to sie wlos jeży.

Może Pani Jaworowicz z TVP zaciekawiłaby się tematem?

 

to jak juz dzwonic bedziesz do pani Jaworowicz - to powiedz jej ,ze mój wykonawca nie stawił się w sobote na konfrontacji, bo wyjechał na wczasy

 

kur....pewnie za moje pieniądze :roll:

ja na razie na szczescie nie musze interweniowac. ale wszystko przede mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co Wam daje to forum??? macie po ponad 10 000 postow i dalej bierzecie paprakow (pewnie z polecenia) :D

 

jak zatrudniałam paproków nie było mnie jeszcze na forum.

A Ciebie widzać bawi fakt, że ktos popłynął na partactwie pseudo budowlańców :-? czyżbys był jednym z nich ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ja tak parę przykładów do czego zdolni są fachowcy (akurat moi pracownicy ale po oczach nie poznasz). Jeden pracował 3 dni pozostali nie zdążyli nawet jednego przepracować. Wszystko stolarze z referencjami i wykształceniem :lol: :lol: :lol:

 

1. Umycie rozpuszczalnikiem pędzli po farbie olejnej w sprowadzanej skądś tam marmurowej umywalce, pędzle do wyschnięcia położone na drewnianym parapecie. Inwestor nie rozliczył się ze mną do dzisiaj, nie wiedziałem jak go przepraszać.

 

2. Zamontowanie 12 drzwi z ościeżnicami na piankę bez rozpórek. Panowie wymyślili że jak się drzwi zamknie to futryna się nie skrzywi. Na szczęście zdążyłem przyjechać zanim inwestor to zobaczył.

 

3. Pomalowanie brązową farbą olejną balustrady i połowy tarasu (mieli je panowie zabezpieczyć) wykonanych z bangirai (czy jakoś tak), tu byłem niewinny bo inwestorka chciała moim flachowcom dać zarobić i wzięła ich na fuchę bez mojej wiedzy. Nie mniej i tak pretensje miała do mnie :o

 

4. Sklejenie stopni z dębiny klienta na szybko. PANOWIE STOLARZE Z REFERENCJAMI żeby zaoszczędzić na czasie zacisnęli je wszystkie na raz (15 sztuk) przy pomocy trzech ścisków i kilku desek. Stopnie miały szpary do centymetra. Trzeba to było jeszcze raz ciąć i strugać. Z 15 stopni zrobiło się siedem. Klient zapytał; "po co pan debili zatrudnia?" Nie wiedziałem co powiedzieć; że nie wyglądali? Że byli bardzo polecani?

 

Takich przypadków było naprawdę wiele. Miałem w porywach do 18 pracowników więc ciężko było ich wszystkich upilnować.

Po tym ostatnim razie stwierdziłem że nie będę zdrowia tracił zamknąłem firmę i zmieniłem zajęcie. Musiałbym jakieś testy na inteligencję robić typu: czym różni się wkręt od gwoździa tylko jak z perspektywy czasu oceniam mało który by je zdał. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Warto by się zastanowić, jakim sposobem unikać tych wszystkich partaczy.

 

Kiedyś nad tym długo myslałem i doszedłem do wniosku że... nie ma na to sposobu.

 

Przykład "mojego" hydraulika, osoby poleconej i w jakiśsposób sprawdzonej, która u mnie siękompletnie nie sprawdziła, dobitnie o tym świadczy. Natomiast dokładne patrzenie wszystkim wykonawcom na ręce, zawieranie umów pisemnych i dokładne ich wczesniej przeczytanie, na pewno pomoże w dochodzeni uswoich racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to prawda.... ustrzec się przed partaczem czasem jest ciężko mimo naszych wysiłków...

 

dlaczego? dlatego, że nikt na czole nie ma napisane 'partacz'... a każdy swoje zachwala jak może...

 

 

 

ale umowy, kosztorysy... i fakturki - są w razie 'W' bezcenne... bez tego nie wiele można potem zdziałać :)

 

pozdrawiam i życze samych udanych wyborów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęć nie mam bo na szczęście się w porę spostrzegliśmy

1.przy murowaniu komina w fundament wcisnął bloczki z betonu komórkowego - aż się boję pomyśleć czym mogłoby się to skonczyć

2. taras o srednicy 3.5m trzeba było wylać ze spadkiem a ten bałwan ukląkł i ze szpachelką malarską patrzył "na oko" czy jest spadek :evil:

po tym zdarzeniu partacz wyleciał na zbity pysk :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjęć nie mam bo na szczęście się w porę spostrzegliśmy

1.przy murowaniu komina w fundament wcisnął bloczki z betonu komórkowego - aż się boję pomyśleć czym mogłoby się to skonczyć

2. taras o srednicy 3.5m trzeba było wylać ze spadkiem a ten bałwan ukląkł i ze szpachelką malarską patrzył "na oko" czy jest spadek :evil:

po tym zdarzeniu partacz wyleciał na zbity pysk :evil:

 

U mnie rurę ceramiczną komina systemowego połączył używając... środka do kanalizacji ułatwiającego wsuwanie rur - myśląc, że to SILIKON!!!

Partactwo zostało odkryte, bo... zapomniał wstawić trójnika do komina i postawił ładny komin na parterze bez możliwości podłączenia kominka :-) już nie wspomnę, że oczywiście otworki wentylacyjne dla wełny zawalone były zaprawą.

 

Po tym się pożegnaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam do medali czy pucharow przy malce i nitu nie bede podskakiwac, aleeee. Instalacja elektryczna. :) :) :) Zrobiona, zaplacona. 8)

 

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz025.jpg

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz026.jpg

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz029.jpg

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz032.jpg

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz033.jpg

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz034.jpg

http://i621.photobucket.com/albums/tt294/malgos2/Masakra/Obraz035.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś :o to u Ciebie tak? eeeeeeeeee chyba nieeeeee !!!!

 

Ja wiem, ze dziennik dawno nie aktualizowany, ale moglabys chociaz udawac, ze go czytalas. :lol: :lol: :lol:

 

 

no dobra - masz mnie :oops: :oops: :oops:

 

 

ale jakos nie wierze, że tak to wygląda i kto jak kto, ale Ty na to pozwoliłas :o

 

czy to panowie G-ki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś :o to u Ciebie tak? eeeeeeeeee chyba nieeeeee !!!!

 

Ja wiem, ze dziennik dawno nie aktualizowany, ale moglabys chociaz udawac, ze go czytalas. :lol: :lol: :lol:

 

 

no dobra - masz mnie :oops: :oops: :oops:

 

 

ale jakos nie wierze, że tak to wygląda i kto jak kto, ale Ty na to pozwoliłas :o

 

czy to panowie G-ki ?

 

Nie, to panowie przed g-kami. Akurat jedno trzeba przyznac, ze g-ki mialy bardzo fajnego elektryka, ktory mi to wszystko badziewie poprawil za pare groszy. Z odbiorem tegoz dziela byl istotnie problem - zostalo zaplacone pod moja nieobecnosc. :-? Nie pierwsza zmarnowana kasa, nie ostatnia... :roll: Ale fajne, co? :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...