kala67 31.10.2009 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2009 udały sie zakupy, udały!! całą drogę powrotną córka siedziała w samochodzie w nowej kurtce i czapce ..byłam taka sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.11.2009 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ja teeeeeż... kiedyś to nawet się uparłam, jak osioł normalnie i....... spałam w butach.... nowych oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 01.11.2009 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 udały sie zakupy, udały!! całą drogę powrotną córka siedziała w samochodzie w nowej kurtce i czapce ..byłam taka sama Witammmmmmmmmmmmmmmm Ja też niedawno z moją się nabiegałam za butami, na drugi dzień kupiłyśmy... zaraz ubrała i "stare" spakowała do pudła po nowych A najlepiej jak kiedyś byłam nastolatką kupiłam sobie takie buty - trapery - kamasze, z dwoma zapięciami u góry i ćwiekami płaskimi- w końcu słuchałam rocka itp. Mój tato jak zobaczył te buty, to mało zawału nie dostał... Krzyczał: - ty ładne kozaczki powinnaś nosić, a nie jakieś policyjne buciory... Nu i traf chciał, że znajomi przyszlido rodziców, moja mama im pokazała buty( ona zawsze twierdziła, że to ja będe w takich chodzić i tyle), a oni mnie zawołali i spytali, gdzie kupiłam, bo chcą córce takie kupić, bo takie buty to mają traper pod spodem i śnieg odgarniają, trudniej kostkę zwichnąć itp. A potem znajomy do taty powiedział: - no wiesz nie wiedziałem, żeś ty taki jak ta konserwa zapuszkowany... ty się ciesz a nie złość... Od tamtej pory tato nic do mojego ubioru nie miał Ale zawstydzony wtedy był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.11.2009 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 mam nadzieje, że jakoś sie wszystko ułoży.. i dom i pies i kot musi sie ułożyć bo inaczej zwarijue z tymi zwierzakami Masz jakiś plan z tym związany? Nie wiem jak nauczyć moją sunię, że dobry kotek to niekoniecznie.... martwy kotek przeoczyłaś, czy nie masz planu???????? a może nie masz takiego problemu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 01.11.2009 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Arctica.....przeoczyłam nasza kotka stara sie unikac w mieszkaniu psa. Chodzi własnymi drogami, czytaj: po meblach Ale nieraz dochodzi do starć między nimi ...wtedy poprostu zamykamy kota w łazience albo córka zabiera go swojego pokoju do czasu aż psu nerw przejdzie mam nadzieje, że jak będziemy mieli ogród to i piesek i kotek znajda w nim kącik dla siebie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.11.2009 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 A ja nie mam odwagi , kiedyś podrzucili nam małego kotka... i ... no wiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 01.11.2009 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 u nas najpierw był kot.... dopiero po 3 latach doszła amstafka!!! kot był juz wtedy zadomowiony i daje sobie rade z pieskiem zdarza sie, że piesek ma lekko podrapaną mordkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.11.2009 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 no właśnie... Mam plan, że jak zawieziemy Kaję do nowego domu, to już będzie tam kot... może zrozumie, że to jej kotecek... i nie można go zjadać... Gorzej będzie pewnie z kurkami... jak jeszcze mieszkaliśmy z teściami przez płot, to kiedyś sobie otworzyła furtkę i aportowała im 8 kur pod drzwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 01.11.2009 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Rany arctica coś ja dzisiaj za Tobą się szwendam Napewno psa trzeba stopniowo przyzwyczajać do kota A tutaj link: http://forum.muratordom.pl/jak-przyzwyczaic-psa-do-kota,t66996.htm A kot kala szybko by wychował psa... Ale w tym linku wyczytasz (wyczytacie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 01.11.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Dzięki... poczytałam i .... czarno to widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kami-lla 01.11.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 Ja się nietety nie wypowiem, gdyz jeste uczulona na sierśc kota i psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 02.11.2009 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 dzien dobry Kalus ,ostatnio n ic nie pisałam bo nie miałam neta niestety siła wyższa,no i teraz musze nadrobić wasze dzienniki , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 02.11.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Ja się nietety nie wypowiem, gdyz jeste uczulona na sierśc kota i psa Ja tez mam alergię na sierść kota (psa na szczęście nie), ale na działce regularnie odwiedza nas kotek i jakoś żyję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 02.11.2009 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 mam nadzieje, że jakoś sie wszystko ułoży.. i dom i pies i kot musi sie ułożyć bo inaczej zwarijue z tymi zwierzakami Masz jakiś plan z tym związany? Nie wiem jak nauczyć moją sunię, że dobry kotek to niekoniecznie.... martwy kotek ja mam zwierzyniec w domu- dla kazdego cos miłego: dla Gabrysi, seterki i Galii, owczarka- kotka Klarcia i kroliczek miniaturka dla Klarci, kotki: rybki w akwariumi śpierwający kanarek uwierzcie- da się przyzwyczaic psa, który na obce nie moze patrzyć, do kota oraz zabronic polowania kotkowi... jak jedne chce mieszkać z nami to musi akceptowac pozostałych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 02.11.2009 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 dzień dobry kaluś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 02.11.2009 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 witam dziewczynki!! ...jakaś śnięta jestem dzis w pracy i chyba grypa zaczyna mnie rozbierać Wczoraj na noc zżarłam gripex i rano dobrze się czułam... ale teraz czuje , że coś mi łazi po kościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 02.11.2009 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 witam dziewczynki!! ...jakaś śnięta jestem dzis w pracy i chyba grypa zaczyna mnie rozbierać Wczoraj na noc zżarłam gripex i rano dobrze się czułam... ale teraz czuje , że coś mi łazi po kościach Ja też jestem dziś jakaś otumaniona. Czuję jakbym miała zbyt małą czaszkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP-ON 02.11.2009 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 a JA CHODZE PODKUR......... ZNACZY PODDENERWOWANY jakiś taki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 02.11.2009 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2009 Hej Po dłuższej nieobecnosci zaczynam nadrabiać zaległości blogowe i to co muszę koniecznie napisać to,ze PIĘKNIE wygląda Wasze wejście do domku!!! i te filarki.... suuuper Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amazonka22 03.11.2009 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Kala przeszło dziadostwo? jakie wieści na polu bitwy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.