oz 27.08.2009 07:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Oleńko nikt sie na ciebie nie złości ze Cie nie ma . my wszystkie bardzo dobrze rozumiemy co ty teraz przeżywasz. ja mialam to samo na urlopie cały czas wojowalismy w domku zeby jak najwięcej zrobić . połowa rodziny jest na mnie obrażona ze ich nie odwiedzałam nie potrafią zrozumiec trzymamy kciuki za Was zebyscie mieli jak najwięcej sił i wytrwałosci Dziękuję Ci za miłe słowa Sił mamy coraz mniej wytrwałości jeszcze dużo, bo wiemy, że robimy to dla siebie i że możemy liczyć tylko na siebie... cóż, takie życie.. może z czasem przyjdzie i satysfakcja z tego, co zrobiliśmy... ale to pewnie dopiero, jak wszystko nabierze odpowiedniego wyglądu... bo narazie tylko bałagan coraz większy.... Mam jeszcze pytanko. Mieliście doświadczenie z naklejkami ściennymi? takimi np. z kwiatkami albo postaciami bajkowymi?? pytam, bo nasze starsze dziecię (Agata) wymyśliła sobie łąkę w pokoju znaczy już nie będzie pokój zielono - żółty. Teraz jest opcja taka, że na dole zielone, bo trawa, wyżej niebieskie bo niebo... na niebie ogromne słońce i chmurki no i ostatnio doszła opcja kwiatków, ale powiem szczerze, że trochę nie chce mi się bawić w ich malowanie... i szkoda mi czasu (wredna ze mnie matka ). A Franek będzie miał żółto - zielony pokój (jak kolejkowy Małgosi), ale jest fanem bajki "Tomek i przyjaciele" i pomyślałam o naklejkach na ścianę z ciuchciami (tego to już na pewno sama nie namaluję, bo znając Franka to doczepiłby się do każdego szczegóiku ). No i pomyślałam o takich naklejkach, np.: http://allegro.pl/item720370765_naklejki_na_sciane_tomek_i_przyjaciele_w_pl.html niby napisane, że nie brudzą ścian, ale ciekawa jestem, czy jak dzieciom się za jakiś czas znudzą to czy nie zostaną ślady, albo czy nie odejdą z farbą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 27.08.2009 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Mieliście doświadczenie z naklejkami ściennymi? takimi np. z kwiatkami albo postaciami bajkowymi?? niestety nie miałam styczności z naklejkami ściennymi ale chętnie dowiedziałabym się więcej o nich . moze zastosuje je gdzieś u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 27.08.2009 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Tutaj są zdjęcia z naszego (pokazowego ) ocieplania poddasza z opisami jakby ktoś miał jakieś pytania to spróbujemy odpowiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 27.08.2009 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Dodam jeszcze, że uzupełnię tę "pokazówkę" o szpachlowanie finiszowe Co prawda ten pokój już jest zaszpachlowany, ale jeszcze mamy kilka pokoi do zrobienia więc będzie z czego nadrobić ten brak Zapraszam do dyskusji i komentowania fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 28.08.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Dodałem kilka fotek z prawie skończonego pokoju Została jeszcze tylko warstwa zaprawkowa do uzupełnienia rowków i rys w pierwszej warstwie finiszu. Spróbuję zrobić kilka fotek w trakcie prac, aby pokazać technikę szpachlowania, której używam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 28.08.2009 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 super opisowy trening daliście szkoda ze juz u nas jest ocieplone poddasze bo inaczej bym zagoniła męża do lektury i sami byśmy próbowali kawał dobrej roboty zrobiliscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 31.08.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Jestem pod wrażeniem , w końcu co nieco zrozumiałam i zakumałam W końcu mamy lekcję pokazową wraz z opisem krok po kroku .Dzieki Wam za to, jak wróci Kamlot to będzie się uczył Ale mam jeszcze rarę pytań: _ czy te profile na UD-30 zamontowane na ścianach i suficie,wyznaczają granicę ocieplenia i przykręcania k-g? -czy dawaliście pustkę wentylacyjną między wełną a membraną? -czy nadziewając 2 warstwę wełny na wieszaki pchaliście ją na wieszaki,aż przeszedł przez nią,czy też robiliście dziury nożem? - ile wkrętów dawaliście do przytwierdzenia k-g do profili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 02.09.2009 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Jestem pod wrażeniem , w końcu co nieco zrozumiałam i zakumałam W końcu mamy lekcję pokazową wraz z opisem krok po kroku .Dzieki Wam za to, jak wróci Kamlot to będzie się uczył Ale mam jeszcze rarę pytań: _ czy te profile na UD-30 zamontowane na ścianach i suficie,wyznaczają granicę ocieplenia i przykręcania k-g? -czy dawaliście pustkę wentylacyjną między wełną a membraną? -czy nadziewając 2 warstwę wełny na wieszaki pchaliście ją na wieszaki,aż przeszedł przez nią,czy też robiliście dziury nożem? - ile wkrętów dawaliście do przytwierdzenia k-g do profili? Ad. 1) Tak - w profile UD wchodzą profile CD (bez przykręcania na pchełki - po prostu są wciśnięte do środka), do których klejona była folia paroizolacyjna i przykręcane na to płyty k-g. Ad. 2) Nie. Przy membranie wysokoparoprzepuszczalnej nie ma potrzeby stosować pustki. Jeśli masz pełne deskowanie, albo zwykłą folię paroprzepuszczalną, trzeba stosować pustkę wentylacyjną. Ad. 3). W sumie każda metoda jest dobra, byle nie postrzępić za mocno wełny. Ja robiłem tak, że tarłem wełną o krawędź grzybka - jest ona nieplanowana i dość ostra (se nawet łapę rozwaliłem na 1 grzybku, gdy mi się wkrętarka omsknęła w czasie przykręcania innego i z całej siły nadziałem sobie ramię na haczyczek - piękna blizna została ), więc łatwo przecina włókna wełny. Po wciśnięciu wełny na grzybek trzeba ją trochę skotłować wokół grzybka, żeby włókna zaczepiły się o hak - wtedy cała płachta się trzyma bezproblemowo nawet na 4 hakach Ad. 4) Wg fachowca za mało W zasadzie to nie liczyłem i kręciłem na oko Dlatego tak nierówno są powkręcane Najlepiej trzymać się wytycznych producenta płyty, co ile dawać wkręty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 02.09.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Dzięki Martinezio za odpowiedź a co do Ad2 to mamy też membranę 3 warstwową wysokoparaprzepuszczalną,ale mówiono nam,żebyśmy i tak zrobili pustkę,bo gdy wełna zbyt długo będzie dotykała foli, to folia moze z czasem przeciekać Ale póki co dziękuję bardzo, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 02.09.2009 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 gdzie ta nasza Oleńka pewnie ciężko pracuje , albo kolorki do pokoi wybiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 02.09.2009 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Jestem jestem.. podczytuję pilnie.. ale Wy tak dużo piszecie (na innych wątkach), że zanim wszystko przejrzę i poczytam, to dzień mija a w domku netka brak (komp pod folią) i czasu tym bardziej brak... ale jestem z Wami tak łatwo się mnie nie pozbędziecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 02.09.2009 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 O i Ola tu była mam nadzieję jak przyjdzie czas i wyciągniesz kompa spod foli,to zostaniesz z nami na dobre jako doradca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 03.09.2009 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Kamlotku ze mnie taki doradca jak z koziej d.. trąbka mój małż się na wszystkim zna a ja wykonuję tylko jego polecenia posłuszna ze mnie żona... chociaż ostatnio to nie za bardzo, bo zamiast wieczorami i nocami ciężko z nim pracować idę spać z dziećmi o 20-21 wredota ze mnie.... namówiłam go na budowę a teraz musi sam zasuwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 03.09.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 na tym to polega,ze jeden zarządza,a drugi urządza ja też w domu,a Kamlot na budowie cały urlop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 07.09.2009 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Wczoraj, oprócz wkurzenia męża swoją fryzurą zrobiłam coś w naszym domu pierwszy raz... wykopałam z czeluści bałaganu moje haftowanie w sensie kanwa, igła i mulina wiecie jak super?? uwielbiam to.. dzieciaku bawiły się na dworzu a ja poczułam się prawie jakby był zimowy wieczór, siedzę sobie przy kominku w fotelu bujanym... a siedziałam na jakimś plastiku... i już naprawdę wiem, że to moje miejsce na ziemi... kiedyś pokażę Wam trochę moich prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 07.09.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 ja poczułam się prawie jakby był zimowy wieczór, siedzę sobie przy kominku w fotelu bujanym... a siedziałam na jakimś plastiku... i już naprawdę wiem, że to moje miejsce na ziemi... kiedyś pokażę Wam trochę moich prac hmm hm..... rozmażyłam się czekamy na Twoje prace bo jestem bardzo ciekawa najwazniejsze ze masz takie zajęcia tylko dla siebie a mąż hm.... przejdzie mu niedługo. szybciutko ci włosy odrosną i będzie ok. hm...chyba on nie mysli cie za grzywe ciągać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 07.09.2009 11:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Uwaga, chwalę się To jest kucyk na podusi wyhaftowanej dla córeczki koleżanki (Agata też chciała ale chyba się nie doczeka... ) http://lh5.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SqTzai4OJSI/AAAAAAAAI8I/P12znLShZAM/s400/kucyk.jpg całość wygląda tak: http://lh4.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SqTzawOcBrI/AAAAAAAAI8Q/aZPV7-kjETc/s400/podusia.jpg to dla Teściowej: http://lh4.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SqTz48U0b5I/AAAAAAAAI8U/NhWTwBPpCPk/s400/S6300786.JPG a to największy hard core... 21600 krzyżyków.. robione ze zdjęcia - córka koleżanki.. http://lh6.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SqTza7zqu4I/AAAAAAAAI8M/CrCKmhhQ8c0/s400/Madzia.jpg mam jeszcze inne, ale na kompie domowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 07.09.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Ale cudaaaaaaa az mi gały wyszły ale zdolniacha z Ciebie . naprawde a ile pracy i miłości trzeba włożyć w takie prace to ho ho ho . ukłony dla Ciebie naprawde boskie zdjecie to mnie powaliło na kolana ..................BOSKIE PRACE..................... PS. ile czasu trzeba poswięcić na taką prace ? kurcze mi to by się za bardzo ręce trzęsły przy takiej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 07.09.2009 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 PS. ile czasu trzeba poswięcić na taką prace ? to ze zdjęcia robiłam 9 m-cy ale jeszcze nie pracowałam, więc w wolnych chwilach nawet przy dzieciach haftowałam... ale to naprawdę żmudna praca.... 30 kolorów (odcieni szarości ) więc oczopląsu można dostać.... kurcze mi to by się za bardzo ręce trzęsły przy takiej pracy Perłóweczko, ja jestem strasznym nerwusem, a haftowanie mnie po prostu uspokaja i uczy cierpliwości. Niestety jest tak, że czasem na efekt trzeba czekać bardzo długo, ale warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 10.09.2009 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Oluuuuuuuuuuuu super te haftowane prace... Kiedyś moja mama dostała od koleżanki taką cygankę - format A3. miałam jeszcze kiedyś takie obrazki - 4 pory roku -domek ten sam a otoczenie co pora roku wokół niego inne... fajnie to wyglądało. Ba sama kiedyś chciałam spróbować... Pomyslałam, że kupię jakis gotowy obrazek, tam są kolory mulin i cyk... ale jedna znajoma mi powiedziała, że trzeba wiedzieć na ile nici dzielić itp. To się rozmysliłam. Mnie uspokaja malowanie, szkicowanie włączam do tego muzykę, lub jest cisza... Niestety ostatnio zaniedbałam się... Najwięcej prac jest z okresu studiów i to zostały w dużej teczce w domu rodzinnym... Teraz budowa i farby schną... ale może kiedyś wrócę W tych krzyzykach to wiem, że sie liczy je itp. ale dobra terapia na nerwy, ja wiem, jak odlatuje przy malowaniu, czy szkicowaniu - zapominam się Oluuuuuuuuuuuuuu ciekawa jestem twoich haftowanych prac z tamtego komputerka... chętnie obejrzę... Czy w domku u WAs cos jeszcze robicie? Pozdrawiam Olu Was.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.