oz 21.09.2009 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Olu, az jestem strasznie ciekawa jak tam pokoik ale poczekam... Masz rację, teraz grunt, że nie będzie się aż tak kurzyło, wiadomo, że jak tnie się płytki -ale szlifowanie to makabra... Już jak będzie tylko malowanie, to powoli, ale do przodu. Wiadomo, praca, dzieci, obiadzik itp tid. Myślę, że teraz pomimo, że trzeba się namachac wałkiem, to juz pokoje będą pokolei nabierały barw i charakteru... Fotki pstryknę jutro po południu, bo dziś skończę, a pokoik najpiękniej wygląda w świetle dziennym (ja pewnie do późna w nocy pomaltretuje pokój i siebie ) Niestety poza budową faktycznie staramy się żyć normalnie - na ile to możliwe... a nasze dzieci to czasem jest masakra... generalnie wiedzą, że mają zakaz wchodzenia na górę, ale to różnie bywa... w sobotę Franczesko wlazł na balkon na górze, bo chciał patrzeć jak traktor jeździ po polu dobrze, że balkon nie jest z drugiej strony, bo byłoby widać z niego pociągi i nie zlazłby stamtąd całymi dniami A Agata przyszła na góre jak malowałam, przyniosła sobie krzesełko takie małe, siadła i patrzyła jak maluje jak jej powiedziałam, żeby się przesunęła, to ona: "tak mamusiu, tu sobie siądę, ale trochę mało widze, jak machasz tym wałkiem " To czego Wam zyczyć? SIŁY - SIŁY Wam zyczę i oby nawet w chwili zwątpienia nie zabrakło Wam wiary No siły sie przydadzą... i żeby kręgosłupy i "witki" nie bolały.. i żeby mniej siniaków było... (u mnie dzień bez siniaka to dzień stracony ) Mąż napewno jest dumny z takiej kobietki pracowitej Oczywiście ja nigdzie nie uciekam, śledzić będę Wasze poczynania -te zyczenia na ten tydzień są O to czy dumny jego pytaj... ja tam nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.09.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Mąż napewno jest dumny z takiej kobietki pracowitej Oczywiście ja nigdzie nie uciekam, śledzić będę Wasze poczynania -te zyczenia na ten tydzień są O to czy dumny jego pytaj... ja tam nie wiem... A o czym tu wiedzieć? Toż nawet obcy (sorka taka_ja & taki_on ) wiedzą, że tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 21.09.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 A o czym tu wiedzieć? Toż nawet obcy (sorka taka_ja & taki_on ) wiedzą, że tak jest pewnie ze tak jedno jest super dumne z drugiego bo wszystko robią z miłoscią i oddaniem dla siebie i swoich pociech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nelli Sza 21.09.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Ho ho ho takie piękne urodzinki dziś ktoś ma http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/b020.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/b020.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/b020.gif Najlepsze życzonka dla Marcina czyli Martinezio http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/rose1__bloomingA.gif A co mi tam hm hm ....dorzucimy jeszcze tańczącą laseczkę .( to oz tylko w perułce przy takich urodzinkach należy się http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/4uvnxmx%5B1%5D%281%29.gif no i jeszcze coś na ochłodę http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/bier2.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/bier2.gifhttp://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/bier2.gif CO TO MUSI BYĆ ZA ŻONA !!!!!!!! CO TO MUSI BYĆ ZA MĄŻ !!!!!!!!!!! CO TO MUSI BYĆ ZA MAŁŻEŃSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 21.09.2009 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 CO TO MUSI BYĆ ZA ŻONA !!!!!!!! CO TO MUSI BYĆ ZA MĄŻ !!!!!!!!!!! CO TO MUSI BYĆ ZA MAŁŻEŃSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale się uśmiałam jak cholercia to nie zona mu tą laskę podesłała tylko kuleżankaaaa z forum ojejciuuuuu hi hi hi hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 21.09.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Olenko czekam na foteczki pokoju Frania pięknie pewnie wyszedł kolejkowy kolorek czyli zielono-żółty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 22.09.2009 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Perłóweczka: jeszcze odrobinę cierpliwości. Pokój już pomalowany i zamontowane zostały gniazdka wszelkie, ale jeszcze trzeba grzejnik przykręcić i założyć podłogę, więc jeszcze chwila się zejdzie (muszę przykleić kilka płytek przy drzwiach balkonowych, bo tam taki gzymsik jest, który trzeba obklajstrować, albowiem gdyż na niego panele nie wejdą ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 22.09.2009 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Powiem Wam jaką miałam dziś przygodę w sklepie normalnie humor mi się poprawił na cały dzień (mam nadzieję). Otóż zawieźliśmy (dzieciaki i ja) MArcina na pociąg i pojechaliśmy do sklepu po bułeczki i chlebuś do takiego sklepu, d którego rzadko zaglądamy, ale parę razy już byliśmy. Dzieciaki zostawiłam w aucie, bo nie chciało mi sie ich ciągać. Przede mną w kolejce stały trzy osobo, po chwili powiedziałam pani przede mną, że wyskocze na chwilę do samochodu (nie było bułek, jakie Agata chciała, więc poszłam z nią popertraktować jakie chce ). Gdy wróciłam ta pani przede mną już kupowała: chlebek, bułeczki, mleko, wędlina.... no i pani sprzedawczyni idąc kroić wędlinę dla tej pani do mnie z tekstem: - Chcesz coś na szybko? bo widzę, że się do szkoły śpieszysz.. :D:D grzecznie odmówiłam Ale ja już tak mam... jak poznałam mojego męża jego "panie z pracy" dawały mi 16 lat (miałam 21) Jak rodziłam Agatę dawali mi 16-18 (miałam 23 i 3 miesiące) Jak rodziłam Franka dawali mi 18 (tylko dlatego, że się dowiedzieli, że to już drugie - miałam 25).... A ja kurde mol.. 29 mam... Najgorzej jest czasem coś w urzędzie załatwić, bo biora mnie za małolatę.. niedługo piwa w sklepie nie kupię, albo będę musiała dowód pokazać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 22.09.2009 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Oz nic tylko się cieszyć, no bo nie masz na co narzekać W przyszłości jak bedziesz chciała iść na dyskę z Agatą, to nie powiedzą,że przyszła ze starą tylko z siorą a na zdjęcia pokoju kolejkowego też czekam Ps. a po co był Ci potrzebny wałek do drenażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 22.09.2009 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ps. a po co był Ci potrzebny wałek do drenażu To był taki skrót myślowy... w sobotę do południa machałam wałkiem po ścianach a po południu łopatą przy drenażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 22.09.2009 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 uff,a już myślałam,że znowu coś zknociliśmy przy drenażu,nie używając tego wałka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 22.09.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 uff,a już myślałam,że znowu coś zknociliśmy przy drenażu,nie używając tego wałka :D W sumie na upartego wałeczek by sie przydał do rozwałkowania kamyczków co by leżały równiutko jak stolnica ale po co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 22.09.2009 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Perłóweczka: jeszcze odrobinę cierpliwości. wiem, wiem ile to pracy trzeba włożyć zeby nabrało ostatecznego wyglądu napewno bedzie superrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 22.09.2009 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Powiem Wam jaką miałam dziś przygodę w sklepie przygoda super powinnaś się cieszyć ze tak cię odmładzają mąż musi być zadowolony że taką ciągle młodziutką żone ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 23.09.2009 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 No dobra, a co mi tam pochwalę się Wam Franczeskowym pokojem kolejkowym Marcin rozpoczął przygotowania do kładzenia paneli, na ścianach dojdą jeszcze pociągi (pewnie naklejki), ale to za jakiś czas. Jestem ciekawa Waszych opinii - mi się strasznie podoba, ale proszę się nie sugerować P.S. Plamki na zdjęciach są z winy aparatu swoje już na budowie przeszedł - w rzeczywistości ich nie ma na ścianach Tak jest od wejścia: http://lh3.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SrnCcHSJ5xI/AAAAAAAAI9o/AHv-lDuhU0c/s400/S6302056.JPG Na prawo skos i okienko połaciowe: http://lh4.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SrnCcbE9_cI/AAAAAAAAI9s/7yiZ8xRHhJE/s400/S6302052.JPG Samo okno połaciowe: http://lh4.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SrnCcfSd_5I/AAAAAAAAI9w/g273VB4xUjs/s400/S6302065.JPG Malutka wnęka przy kominie: http://lh5.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SrnCcdEeEhI/AAAAAAAAI90/qG6H1eFdTc4/s400/S6302066.JPG Wejście: http://lh4.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SrnCclZMuhI/AAAAAAAAI94/3thEYqIvGjA/s400/S6302054.JPG Ściana : http://lh3.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SrnCkTAg-JI/AAAAAAAAI98/RKjPF6qw-zo/s400/S6302067.JPG Bałam się że będzie za jaskrawo, ale naprawdę jest super Jak Wam się podoba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 23.09.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Olu superrrr napracowałaś się ale efekty bombowe śliczne są te kolorki franuś jest pewnie przeszczęśliwy teraz juz pomalutku czujesz ze zbliza się koniec waszych zmagań z wykończaniem ? wiem wiem ze jeszcze jest tego trochę ale juz robi się ładniutko i tak bardzo domowo A jakie kolorki Agatka sobie upatrzyła ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 24.09.2009 06:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Olu superrrr napracowałaś się ale efekty bombowe śliczne są te kolorki franuś jest pewnie przeszczęśliwy Dziękuję już myślałam, że nikomu nie podoba się moje "dzieło" A Franuś się cieszy bardzo... A tak w ogóle wczoraj jego tatuś WARIAT!! ułożył mu w całym pokoju panele! Wczoraj to znaczy od 19:30 został mały pasek przy końcu i listwy przyboczne Zaniosłam dziś rano Franka na górę - oczy w 5 złotych i pyta: "Mamusiu, mogę wejść? A czy będę mógł tutaj chodzić bez butów?" - Franek nie lubi butów a niestety z powodu wszędobylskich betonów musi je nosić całe dnie Ja mu na to, że TAK! No to on wlazł do pokoju i trzy kółeczka honorowe w samych skarpetkach Żałujcie, że nie widziałyście jego radości... ledwo go stamtąd wyciągnęłam ale pokój przy nim wydaje się taaaaki wielki teraz juz pomalutku czujesz ze zbliza się koniec waszych zmagań z wykończaniem ? wiem wiem ze jeszcze jest tego trochę ale juz robi się ładniutko i tak bardzo domowo Do wczoraj miałam już doła.. nie widziałam kawki na tarasie itd. tylko miałam wrażenie, że to nigdy się nie skończy Ale po dzisiejszej akcji z Frankiem, wiem że wszystko co robimy ma sens że damy radę i że dla tych paru minut uśmiechu dziecka WARTO!! A jakie kolorki Agatka sobie upatrzyła ? Oj z nią to jest jazda. Ona ma mieć łąkę - tzn. na górze niebiesko, na dole zielono, na niebieskim słoneczko z promykami (chciała zachód słońca, ale udało mi się jej to wybić z głowy), oczywiście na łące kwiatki i królewny je zbierające i za Chiny Ludowe nie daje sobie tego pomysłu wybić z głowy... jak to moja teściowa mawia: "Artyści muszą mieć inaczej" Agatka to taka dusza artystyczna Ale dziś była jazda... bo zapytałam ją czy pójdzie jutro mieszkać z Frankiem na górę do jego pokoju (wtedy mógłby Marcin robić płytki w kuchni, żeby Jacek mógł wziąć miarę na meble, a ja bym międzyczasie u niej malowała) no i oczywiście absolutnie nie ona chce w swoim pokoju i koniec więc wyprowadzka na górę się pewnie przesunie jeszcze w czasie.. muszę się wziąć za jej pokój... tylko graty muszę stamtąd wyeksmitować... Czy Wasze dzieci są też takie uparte???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 24.09.2009 06:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Powiem Wam jaką miałam dziś przygodę w sklepie przygoda super powinnaś się cieszyć ze tak cię odmładzają mąż musi być zadowolony że taką ciągle młodziutką żone ma Tak sobie myślałam o tej akcji i w sumie to się pani nie dziwię, bo co ona mogła sobie pomyśleć o "dziewczynie", która ubrana jest w bojówki, czarną koszulkę z kolorowymi napisami i wyciągnięty sweter, do tego ma 3 kolczyki w uchu i włosy na jeża?? Ja na pewno nie pomyślałabym że jest starszą księgową Wczoraj poszłam do tego sklepu z dziećmi... pani nic nie powiedziała... ale wydawała się być lekko zamurowana ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 24.09.2009 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Olu bardzo bardzo mi się podoba... Oj napracowałaś się, ale efekt super, no to teraz zapewne Mąż kładzie panele, kurcze ten pokoik nie taki malutki a ta wneka jaka fajna koło tego komina, planujecie tam szafę na zamówienie? Czy półeczki? Oj synek napewno wesoły, bo wesolutki pokoik... A własnie a córcia jakie kolorki będzie miała? Wiesz jak patrzę na Wasze remonty... to jakos juz tak domowo mi się robi, bo to wiem, że wyczerpuje itp. ale uważam, że to mimo wszystko najlepszy etap, bo pomieszczenia nabierają swojego wyglądu i w ogóle tak pokój za pokojem, potem kuchnia i powolutku a domek będzie wykończony... Szkoda, ze tak daleko mieszkam, bo ja nawet teraz to chwyciłabym pędzel i pomalowałabym ... Nu bo ja jakos tak tym pędzlem -chlapakiem lubię, oczywiście wałkiem też Kiedys moja ciocia, gdy wujek był w pracy -dawne czasy - pomalowała ścianę w pokoju i narysowała dzieciom obrazek... a pomalaowała pędzelkiem do golenia wujka..bo innego nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 24.09.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Powiem Wam jaką miałam dziś przygodę w sklepie przygoda super powinnaś się cieszyć ze tak cię odmładzają mąż musi być zadowolony że taką ciągle młodziutką żone ma Tak sobie myślałam o tej akcji i w sumie to się pani nie dziwię, bo co ona mogła sobie pomyśleć o "dziewczynie", która ubrana jest w bojówki, czarną koszulkę z kolorowymi napisami i wyciągnięty sweter, do tego ma 3 kolczyki w uchu i włosy na jeża?? Ja na pewno nie pomyślałabym że jest starszą księgową Wczoraj poszłam do tego sklepu z dziećmi... pani nic nie powiedziała... ale wydawała się być lekko zamurowana ;) Ahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... Ja swoje przygody napisałam u Izy... Ale najbardziej lubie potem te zaskoczenie... No nic dziwnego, jak teraz ja... czapka z daszkiem, włsoy w kucyk, spodenki, adidasy, koszulka... Najlepsze jest to, że kiedyś z Miskiem jechalismy autkiem -tak zwiedzalismy sobie okolice... A on przyuwazył starego znajomego... Zatrzymał auto, ten zza płotu, ten w aucie -szyba otwarta i gadają... co u ciebie itp. Nagle znajomy tak: - ale że córkę miałeś to wiedziałem - zerka w moją stroną (zresztą byłam tylko ja i on) ahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... Misiek jest starszy ode mnie o 8 lat, ale nie wygląda on na swój wiek... ale skoro mi dają mniej... O rany.... a ja głupia w smiech... Misiek zmieszany ale mówi: -to nie moja córka.... to moja kobnieta (dobry tekst - moja kobieta -ale tutaj tak często mówią), pewnie facet mysli, że mam ciut więcej jak 20 lat.... ahahaaaaaaaaaaaa Potem Misiek mówi do mnie: - to chyba ja jak twój ojciec nie wyglądam przy tobie... - e Misiek...... jak ojciec nie... ale jak mój syn tez nie...... -ahahahaaaaaaaaaaa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.