Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasza Prymulka


Recommended Posts

wcale nie jestem uzależniona od fm,

 

nie nie.....my też nie jestesmy uzależnione :roll:

 

Hihihi żadna z nas nie jest uzależniona :roll::lol:

 

 

A tak poza tym,to pędzicie jak burza :o jak widzę zdjęcia z ociepleniem dachu,to wyobrażam sobie,jak musieliście się namęczyć,żeby to wszystko zrobić :roll: ale satysfakcję z tego macie :D A łazieneczka bardzo ładna :D Można wiedzieć jakie to płytki?Podobają mi się zwłaszcza te wzory kwiatowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 577
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Można wiedzieć jakie to płytki?Podobają mi się zwłaszcza te wzory kwiatowe :D

Płytki to kolekcja Tubądzin Inverno (jasny to Inverno S-4, a ciemne - S-2).

Dekor to Inverno Fiore.

Na podłodze - Inverno P-1 chyba...

 

Cieszę się, że się podoba ;)

Co do ocieplenia, to fakt - kupa potu i krwi w to weszła. Co i rusz ktoś z nas się kaleczy o te profile i haki :roll: ale przynajmniej będzie wykonane porządnie, a nie po łepkach... A tempo jest wymuszone, bo mi się kończy urlop zaraz (jeszcze tydzień) i dzieci wracają z wakacji :roll:

W tę wełnę ich wpuścić nie możemy, bo się zadrapią na śmierć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, i oczywiście bardzo dziękuję za życzonka :) ja jakoś nie za bardzo przepadam za moim imieniem, więc jakoś szczególnie nie obchodzę imienin, ale dziś szampanik był - po odebraniu dyplomów.. a potem autkiem z Warszawy do domu :o ale tylko łyczka wypiłam :)

Dyplom mam już w garści :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu Wszystkiego naj naj.... życzonka ciut spóźnione, ale szczere :wink:

 

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/Walentynki__19_.gif

 

Życzę Wam przede wszystkim aby praca trwała jak 5 minut, mniej skaleczeń, zadrapań...

Ojej kiedy to ja będę miała swoją kuchenkę tam w domku :roll: Ale wiem na 100% jaką będę miała :wink: A to już krok do przodu :D

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sto lat,sto lat!!!

To nie urodziny,ale co tam tez może być nie? (zeby toast wypić.... :wink: )

przynajmniej wiesz,że piekarnik działą i bedzie dobrze służył w domku 8)

A tak zreszta ,to ja wyszłam na chwilkę do miasta -bo dziś mamy dni naszego miasteczka,więć granie ludowych przbojów :lol: ,moja mama piekła rogaliki na poczęstunek dla ludzi,ale tak sie rzucili,że w 5 min nie było nic :o (wiadomo-darmowe...)-a wy juz sie tak rozgadałyście.

Ale chwale łazienkę i radzę,żebys sobie kupiła rolete w castormie i bedzie Cię skutecznie chronic przed wścibskimi podglądaczami :D

No i,jakbys nie napisała o tym,że kabina za mała i nie pokrywa sie z półka ,to nikt by nie zauwałył.Ale wyszło fajnie.

A wata pierwsza klasa!!! U nas też chłopaki układali.Mnie na szczescie omineło (musiałam byc z dzieckiem :lol: ).

Będziecie mieli cieplusio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam, kochane za miłe słowa, życzenia i gratulacje. Dla mnie to przede wszystkim ogromna ulga, że skończyłam wreszcie te studia. Niby trwały tylko rok, ale akurat zbiegły się z budową domu i innymi sprawami - ciężko było to wszystko pogodzić, ale na szczęście się udało :) teraz mogę się wreszcie skupić na rodzince i domku (niestety dzieci musiały przez moje studia jeździć do babci, żeby Marcin mógł pojechać na budowę coś porobić)...

No a z bieżących rzeczy, to dziś, mimo niedzieli był u nas dzień pracujący. Postanowiliśmy zafoliować i zapłytować pokój Franka. Koszmarna robota :( już chyba wolę układać wełnę... łapy miałam aż sine od trzymania w górze płyt :( Przy przedostatniej już nie wyrobiliśmy - była prawie cała (czyli 120 x 260) i w dodatku na suficie. Dobrze, że wieczorkiem przyjechali moi rodzice i tata pomógł nam trzymać tą płytę, bo sami byśmy nie dali rady :( mogliśmy skończyć te większe.

Oto kilka fotek:

Zafoliowany pokój Franka:

http://lh5.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlpQpJKa4wI/AAAAAAAAI4g/8f8IdBt2guI/s400/S6301893.JPG

Marcin kończący przykręcanie pierwszej - historycznej płyty ;)

http://lh4.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlpQpF49y2I/AAAAAAAAI4k/eUjbbpaNQY4/s400/S6301894.JPG

Później nastąpiła przerwa techniczna opisana wyżej. przykręciliśmy z tatą tą dużą płytę, potem grill z rodzicami, wujkiem i ciocią i dalsza robota :(

Marcin przykręcający ostatnią płytę na suficie:

http://lh6.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlpQpanm7NI/AAAAAAAAI4o/85okEaBBkZA/s400/S6301896.JPG

I wyszło tak:

http://lh6.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlpQptj9nWI/AAAAAAAAI4s/qZpxikQofhQ/s400/S6301897.JPG

Pokój Franka wyszedł naprawdę przestronny i duży - trochę bałam się, że ścianka kolankowa będzie za nisko przez taką ilość wełny ale jest zupełnie ok :)

Teraz to wygląda tak:

http://lh5.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlpQp3u_CYI/AAAAAAAAI4w/2WKeEDMNGN0/s400/S6301898.JPG

Zostało jeszcze okno do obrobienia, właśnie Marcin tam cosik rzeźbi :) ale tam to są już płyteczki a nie płyty...

 

No i jak Wam się podoba?? bo mi bardzo.. jak na pierwszy raz (bo to pierwszy pokój który opłytowaliśmy!!) uważam, że jest perfekt :) poza tym nie nie mamy profesjonalnego podnośnika - wszystko to na własnych plecach, rękach, czasem na głowie :( Marcin zbił taką podpórkę, która coś tam nam pomogła, ale i tak rąk do pracy było za mało :( nie powiem już, jak boli mnie kręgosłup... a to dopiero pierwszy pokój... pocieszające, że największy (Agaty jest o 1,5 metra2 mniejszy... po podłodze :( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleńko efekty piękne :p

ciężko pracujecie ale to wszystko Wam się zwróci z dużą nawiązką :wink:

a grill się należał i to konkretne mięchoooo :D

płyty naprawde są ciężkie bo ostatnio je musiałam przenosić do garazu jak było sprzątanie przed podłogówką :o ojjj troche wyzywałam :evil:

ale potem było miło popatrzec na efekty koncowe :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Perłóweczko za miłe słowa :)

Mam jeszcze ciepłe zdjęcia:

Obróbka przy oknie u Franka:

http://lh3.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlsLeQJKp1I/AAAAAAAAI44/zziighjkn-c/s400/S6301899.JPG

I pokój Franka wygląda teraz tak:

http://lh5.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlsLeskvQ2I/AAAAAAAAI48/j1uEwk8kbI8/s400/S6301900.JPG

http://lh5.ggpht.com/_S-_QJKKQpW0/SlsLeutXxWI/AAAAAAAAI5A/XLK454AgX98/s400/S6301901.JPG

:) mi się bardzo podoba. Projekt i wykonanie Mojego mężusia :) To jego pierwsze okienko, więc w ogóle szczęka opada :) Normalnie miszcza mam w domu, nie?? ;)

Zostało jeszcze spoinowanie i cała reszta ale to później - teraz lecimy z następnymi pomieszczeniami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu to przyznaj się jaką podyplomówke ukończyłaś?

Ja myslałam pójść na podyplomówkę, ale najkrótsza trwa 1,5 roku :evil:

Pewnie mnie to nie ominie, ale zastanawiam się nad odbitka w innym kierunku, niz kierunek studiów ukończonych, ale pisac nie będę narazie- bo zszokuję WAs ahahah...

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż zdolniacha :wink:

Ja to mówię tak: gdyby nie te domy -to siedzieli by non stop przed TV, a tak chłopaki ciut budowlanki łykną itp. :wink:

Chociaż mój to budowlaniec itp. to tylko otworzy oczy..np. w niedzielę to zaraz TV, najpierw mnie obudzi :D A tak tylko wracamy do domku z budowy TV :roll:

Ostatnio mi zaśpiewał tak:

- Murator to moje życieeeeeeeeeeeeeeeee.... :roll: :o

Chodziło o mnie :D :lol: :wink:

Olu tylko patrzeć jak zaraz kolejne pokoje będa ocieplone...

Oleńko co do regipsów, żeby na głowie ich nie trzymać... to trzeba zrobić z drewna taką szczotkę - w formie litery T... najlepiej owinąc ją jakąś szmatą, żeby miękko było, wtedy jedna osoba podtrzymuje ową szczotką... Może ciut lepiej by było... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleńko co do regipsów, żeby na głowie ich nie trzymać... to trzeba zrobić z drewna taką szczotkę - w formie litery T... najlepiej owinąc ją jakąś szmatą, żeby miękko było, wtedy jedna osoba podtrzymuje ową szczotką... Może ciut lepiej by było... :wink:

 

:o Tak oto mamy kobitę z pomysłem 8) Miśka musimy Cię kandydować na jakieś wyższe stanowisko muratorskie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy podobne cudo, ale przy dwóch osobach z których jedna musi wkręcać płytę nie za bardzo zdaje egzamin :( a my w dodatku staramy się przykręcać jak największe płyty to jż w ogóle :( poza tym problem tkwi tak naprawdę w podniesieniu płyty do góry - na to się już traci ogrom energii... :( a u nas jeszcze wysoko, bo 2,60 :( ale jakoś musimy sobie poradzić.. ale nie pogniewałabym się zupełnie jakby ktoś chciał nam pomóc...

A skończyłam studia p.t. "Zarządzanie finansami przedsiębiorstwa: rachunkowość i podatki". Poszłam tak naprawdę dlatego, żeby załatwić jeszcze dwie rzeczy, a mianowicie połowę studiów fundowała mi firma, w której pracuję. Musiałam więc podpisać lojalkę, że jeszcze 3 lata po skończeniu studiów będę u nich pracować. A ja miałam umowę o pracę która kończyłaby mi się za 1,5 roku (od dziś), więc poszłam, zagadałam, że jak to - ja tu lojalkę podpisuję a nie wiadomo, czy będą chcieli ze mną przedłużyć umowę i z nie z mojej winy będę musiała kasę oddawać, więc dali mi aneks do umowy i na czas nieokreślony :) a byliśmy przed braniem kredytu na dom - wiadomo - dla banku bardziej "wartościowa" jest stała praca.

A po drugie chciała zrobić sobie bez egzaminu w ministerstwie finansów certyfikat na usługowe prowadzenie ksiąg rachunkowych, bo ukończenie moich studiów uprawnia do tego, ale w między czasie zmieniły się przepisy i trzeba mieć 3 lata pracy w księgowości - mi zabraknie pół roku :evil: a chciałam otworzyć sobie biuro, żeby w domu pracować, móc dzieci normalnie ze szkoły odbierać, żeby nie musialy się po świetlicach i babci tułać :( nie wiem no.. jak mi się nie uda zdać egzaminu w mf to doopa zbita :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...