Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pompa ciepła - zgłoszenie czy pozwolenie?


magasia

Recommended Posts

Wiem, że ludzie zazwyczaj budują pompę ciepła bez pozwolenia na budowę. W moim starostwie niestety nie zaakceptowali zgłoszenia powołując się na przepisy budowlane, które nie określają tego jasno i klarownie i chcą wniosku o pozwolenie na budowę. W internecie znalazłam sporo sprzecznych opinii na ten temat. Czy ktoś miał z tym problem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszesz na co ma być to pozwolenie, bo na sama pompę ciepła na pewno nie. Zapewne chodzi o kolektory.

Na kolektory poziome - nie potrzeba ani pozwolenia, ani zgłoszenia, nie wypełniają definicji PB „obiektu budowlanego”.

Na kolektory (odwierty) pionowe do 30m - nie potrzeba ani pozwolenia ani zgłoszenia – patrz wyżej + prawo wodne i „geologiczne”.

Na kolektory (odwierty) pionowe ponad 30m - potrzebne zezwolenie (zgoda) „geologicznej”.

 

Ps. Na jakim etapie budowy domu jesteś, skoro zglaszałaś "budowę" PCI?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, chodzi o instalację kolektora poziomego do budynku w stanie surowym. W naszym starostwie (gm. Halinów) jesteśmy pierwszymi osobami, które zgłosiły pompę ciepła. A ponieważ chcemy podeprzeć się kredytem z BOŚ potrzebowaliśmy potwierdzenia zgłoszenia budowy w starostwie. Dyskusja z kierownikiem wydziału architektury trwała prawie godzinę i spełzła na niczym, ponieważ pan już nas uprzedził, że zgłoszenie odrzuci. Wedle jego wiedzy - opierał się nota bene na opiniach prawników z Muratora - kolektor poziomy jest obiektem budowlanym i jako taki wymaga odrębnego pozwolenia na budowę. Szlag chce trafić :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż – nikt nie jest nieomylny (również prawnicy z Muratora :lol: ).

Ale moim zdaniem taka decyzja wynika z braku znajomości zasady działania i budowy PCi.

 

Zapewne swój osąd opierają na PB, Art.3.3. ( na czerwono)

budowli – należy przez to rozumieć każdy obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, jak: lotniska, drogi, linie kolejowe, mosty, wiadukty, estakady, tunele, przepusty, sieci techniczne, wolno stojące maszty antenowe, wolno stojące trwale związane z gruntem urządzenia reklamowe, budowle ziemne, obronne (fortyfikacje), ochronne, hydrotechniczne, zbiorniki, wolno stojące instalacje przemysłowe lub urządzenia techniczne, oczyszczalnie ścieków, składowiska odpadów, stacje uzdatniania wody, konstrukcje oporowe, nadziemne i podziemne przejścia dla pieszych, sieci uzbrojenia terenu, budowle sportowe, cmentarze, pomniki, a także części budowlane urządzeń technicznych (kotłów, pieców przemysłowych, elektrowni wiatrowych i innych urządzeń) oraz fundamenty pod maszyny i urządzenia, jako odrębne pod względem technicznym części przedmiotów składających się na całość użytkową;

 

Kolektor PCi z definicji, nie jest siecią techniczną, ani siecią uzbrojenia terenu – pojęcie sieć zawiera w sobie wymóg połączenia kilku odbiorców. Nie jest również częścią budowlaną PCi.

 

O tym, ze jest to nadinterpretacja, świadczy choćby fakt, że w noweli (jeszcze jest u Prezydenta) PB ustawodawca wyraźnie określił w nowym Art.29.1.16, że nie wymaga żadnych „czynności administracyjnych”: budowa instalacji do pomp ciepła.

Nowela co prawda jeszcze nie obowiązuje, ale może to być pomocnym argumentem w walce z nadinterpretacją urzędniczą.

 

Czyli, moim zdaniem, dla instalacji PCi nie potrzeba ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia.

 

Jeśli nie uzna tych argumentów urzędnik, to może bank będzie bardziej podatny, na Twoje oświadczenie, że na budowę instalacji PCi nie potrzeba żadnych pozwoleń ani zgłoszeń.

Warto powalczyć.

 

Ps. A w projekcie jakie ogrzewanie? Bo jeśli w projekcie jest PCi - to powinno wystarczyć.

Jeśli był inny rodzaj ogrzewania, to wystarczy na projekcie adnotacja architekta adoptującego o zmianie sposobu ogrzewania - jest to zmiana nieistotna i nie wymaga projektu zastępczego, a co jest z tym związane, nie wymaga nowego PnB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję, taką samą argumentację przedstawiła nam pani architekt adaptująca projekt. W projekcie jest instalacja gazowa, tak więc będziemy musieli dokonać stosownych adnotacji.

Pan w Starostwie poza opiniami z artykułów Muratora opiera się również na opinii pani prawnik Magdaleny Laskowskiej, rzeczoznawcy z kancelarii prawnej Wolters Kluwer, która uzasadnia to tak: "Wykonanie pompy ciepła stanowi wykonywanie robót budowlanych w rozumieniu ustawy Prawo budowlane. Jest to bowiem urządzenie techniczne związane z obiektem budowlanym (urządzenie budowlane), a więc w świetle ustawy traktowane jest jako część obiektu budowlanego (art.3pkt1). Roboty takie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę, ponieważ nie zostały zwolnione z tego obowiązku w art. 29 ustawy, zaś ustawa przyjmuje jako zasadę obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę (art. 28 ust.1)." Dalej w tej argumentacji jest o pozwoleniach wodno-prawnych itd. Ani słowa o kolektorze poziomym. W moim przypadku już nie chodzi o bank, ale chciałabym jednak budować w zgodzie z prawem i uniknąć kłopotów przy odbiorze. Bądź tu człowieku mądry!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa argumentacja. Czyli na wykonanie :o kotła elektrycznego, w budynku budowanym, z aktualnym pozwoleniem na budowę, też potrzeba odrębnego pozwolenia na budowę.

Tak z tej opinii wynika – wystarczy zamienić „pompę ciepła”, na „kocioł elektryczny” – bo pompę ciepła też można do „kategorii kotłów” zakwalifikować (jako urządzenie grzewcze).

Ciekawe co z pompą ciepła powietrzną?

 

Z pozostałej opinii wynika jasno, że na każde wykonanie jakiegoś urządzenia technicznego np. wentylacji mechanicznej, potrzeba osobnego pozwolenia na budowę - mimo wydania pozwolenia na budowę budynku w ktorej to ma być wykonane

 

Resztę pominę milczeniem. Tylko dla przypomnienia odpowiednie przepisy z PB:

 

Art. 3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

1) obiekcie budowlanym – należy przez to rozumieć:

a) budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi,

.

Oraz:

Art. 33.

1. Pozwolenie na budowę dotyczy całego zamierzenia budowlanego…….

 

Zrób tak jak radzi Ci Twoja Pani architekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
O tym, ze jest to nadinterpretacja, świadczy choćby fakt, że w noweli (jeszcze jest u Prezydenta) PB ustawodawca wyraźnie określił w nowym Art.29.1.16, że nie wymaga żadnych „czynności administracyjnych”: budowa instalacji do pomp ciepła.

Czy to jest nowelizacja tego samego aktu prawnego, o którym rozmawialismy w tym topicu:

http://forum.muratordom.pl/budynek-gospodarczy-wiata-blaszak,t161564.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W zasadzie sprawa jest bezprzedmiotowa, bo te roboty budowlane, czyli „wykonanie pompy ciepła”, czyli wykonanie instalacji grzewczej, są integralną częścią aktualnego pozwolenia na budowę.

 

Sumując - masz pozwolenie na „budowę” pompy ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Nie piszesz na co ma być to pozwolenie, bo na sama pompę ciepła na pewno nie. Zapewne chodzi o kolektory.

Na kolektory poziome - nie potrzeba ani pozwolenia, ani zgłoszenia, nie wypełniają definicji PB „obiektu budowlanego”.

Na kolektory (odwierty) pionowe do 30m - nie potrzeba ani pozwolenia ani zgłoszenia – patrz wyżej + prawo wodne i „geologiczne”.

Na kolektory (odwierty) pionowe ponad 30m - potrzebne zezwolenie (zgoda) „geologicznej”.

Niestety nie masz racji :(.

Przy odwiertach pionowych, niezależnie od głębokości konieczne jest zgłoszenie wykonywanie odwiertów z których będzie pobierane ciepło z gruntu do pompy ciepła. Wiąże się ono z wykonaniem projektu prac geologicznych (przez uprawnionego geologa). Koszt takiego projektu to podobno od 1700 - 2500 zł.

Zobacz tutaj : http://www.abc.com.pl/pytanie/1207/4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat tu sprawa rozbija się o pozwolenie na budowę.

 

Co do kolektorów pionowych, to prawo "uznaniowe" tak działa i jest powszechnie stosowane. Jest to w miarę logiczne – przez analogię do odwiertów „wodnych” i ich wpływu na strukturę geologiczną.

 

Natomiast opierając się na innych interpretacjach, czyli tych wymagających zgłoszenia, każdego odwiertu, to nie wiem na jakiej podstawie, twierdzi się jednocześnie, że kolektor poziomy takiemu zgłoszeniu nie podlega.

To albo podlegają wszystkie kolektory, albo nie podlegają wcale. Innej możliwości nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kolektorów pionowych, to prawo "uznaniowe" tak działa i jest powszechnie stosowane. Jest to w miarę logiczne – przez analogię do odwiertów „wodnych” i ich wpływu na strukturę geologiczną.

 

Natomiast opierając się na innych interpretacjach, czyli tych wymagających zgłoszenia, każdego odwiertu, to nie wiem na jakiej podstawie, twierdzi się jednocześnie, że kolektor poziomy takiemu zgłoszeniu nie podlega.

To albo podlegają wszystkie kolektory, albo nie podlegają wcale. Innej możliwości nie ma.

Wyjaśniono to szczegółowo tutaj : http://www.mos.gov.pl/g2/kategoriaPliki/2009_04/f443824c6153b58d4bf5c6bf78784e5b.pdf (str. 49) .

Niestety prawo nie zostawia tu możliwości interpretacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przewrotnie napiszę tak:

 

A kto mi zabroni wykonania 10 otworów każdy o głębokości 25m w celu poszukiwania wody? Nie muszę tego zgłaszać, bo otwór ma mniej niż 30m głębokości. :lol:

 

Przypominam, że zgłaszamy zamiar wykonania otworu (pracy geologicznej pt. odwiert) !

 

Mając wykonane otwory bez problemów mogę je wykorzystać do czerpania wody. A jak zamiast czerpania wody np. dla potrzeb PCi woda/woda, ze względu na małą wydajność „wodną” zmienię te otwory (odwierty) w kolektory pionowe dla PCi grunt/woda, to Twoim zdaniem, komu i co muszę zgłosić i na podstawie jakiego przepisu.

 

Moim zdaniem jak mam już otwory (odwierty), to nie ma znaczenia jak je wykorzystam – oczywiście w omawianym tu zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto mi zabroni wykonania 10 otworów każdy o głębokości 25m w celu poszukiwania wody? Nie muszę tego zgłaszać, bo otwór ma mniej niż 30m głębokości. :lol:
Ciekawe jak zgłosisz zamiar wykonania 10 obudów ujęć wody o głębokości do 30m, uzasadniając to zamiarem "zwykłego korzystania" z ujęcia ? Takie zgłoszenia wynika z Art 29 ust. 2 pkt 10, ustawy Prawo budowlane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nieśmiało podpowiem, że cytowany zapis dotyczy

obudowy ujęć wód podziemnych;

a nie wykonania odwiertu (praca geologiczna). To regulują różne ustawy i do różnych celów.

Ujęcia jeszcze nie mam, mam tylko odwierty (otwory) w których nie ma wody w takiej ilości jak potrzebuję. :lol:

 

Nie tylko w tym zakresie te dwie ustawy są ze soba sprzeczne. Nowela PB w dużej mierze likwiduje te sprzeczności.

 

Ale zakladając, że masz rację, to z PB wychodzi (przy takiej interpretacji), że na wykonanie każdego kolektora gruntowego potrzebne jest pozwolenie na budowę - co też mialo miejsce wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego sSiwy12 absoluytnie nie masz racji i podburzasz kobietę do popełnienie samowoli budowlanej w związku z tym, że starostwo wyraźnie zajęło stanowisko ,że budowa urządzenia technicznego związanego z budynkiem mieszkalnym pod nazwą pompa ciepła wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. Zapewne nadzór budowlany podlegający temu samemu staroście zajme takie samo stanowisko w sprawie stwierdzenia prowadzenia prac budowlanych bez pozwolenia na budowę. Powinieneś bynajmniej kolego uświadomić kobietę co grozi za samowolębudowlaną. O niemożności zgłoszenia zakończenia budowy nie wspomnę bo jasne jest, że w prosty sposób zrobić się tego nie da.

 

Mówisz kolego, że niech się kobieta nie martwi bo wszak ma już pozwolenie na budowę pompy ciepła skoro w projekcie ma ogrzewanie gazowe bo wszak jest to jedno i to samo. Bardzo ciekawa interpretacja, bardzo ciekawa. Rozumiem, że jak ktoś ma np ogrzewanie elektryczne to może sobie w ramach tego zrobić ogrzewanie gazowe z instalacją, przyłączem. Co do nowelizacji prawa to jak będzie obowiązujące to będzie się urzędnik do niego stosował. Nie sądzęaby można było przymusić urzędnika do stosowania prawa które leży w trybunale.

 

A koleżanka ma 2 wyjścia

- odwołać się od dezyzji starostwa i jeśli organ nadrzędny przyzna koleżance rację to robić bez pozwolenia

- uczynić zadość przepisom prawa i wystąpić o pozwolenie na budowę.

Inne legalne rozwiązanie to zrezygnować z pompy ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...