emilus18 19.06.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 Domek będzie budować mi firma. Zapłata za robociznę po wykonaniu i odebraniu pracy. mam jednak pytanie co z zapłatą za materiał? Kiedy płacicie? Przed, po czy w trakcie? Jeszcze nie wiem, czy faktury będa na mnie czy na firmę (kwestia uzgodnienia i rozliczenia VAT-u...). Macie jakieś sprawdzone sposoby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 19.06.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 płacisz Ty - towar moze się dość szybko ulatniać,płaci firma - sprawdzaj grubości i ilości Ja towar kupuję sam, bo buduję w większości sam.Jak firma ma mi coś zrobić, to w większości przypadków ustalamy cenę finalną za robociznę i materiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 20.06.2009 05:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 dzięki jak takie "ulatnianie się" towaru ma sie do kosztorysu który zrobiła firma? z moich wyliczeń wynika, że mniej więcej byloby OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mattdl 20.06.2009 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 mniej więcej... raczej więcej niż mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wirecki 21.06.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Jak masz czas i ochotę na negocjacje w hurtowniach - kupuj samodzielnie, a firma niech buduje. Gwoździ trochę zostanie, ale przecież nie będą wynosic cegieł. Z resztą możesz dać projekt do wyceny w hurtownii i dostaniesz zestawienie materiałów. Jeśli firma będzie chciała 30% wiecej - powinna zapalić się ostrzegawcza lampka. Nie wierz w zapewnienia, że firma załatwi dużo taniej materiał. jeśli bierzesz faktury - bierz na siebie. Uzgodnij wszystko przed rozpoczęciem prac, bo to "jeszcze nie wiem" nie może się pojawiać zbyt czesto... Jak kupowałem stal na fundamenty, sprzedawca z hurtownii powiedział, że zbyt dużo drutu biorę jak na tą ilosć prętów. Wziąłem mniej a potem musiałem jechać drugi raz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 21.06.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Gwoździ trochę zostanie, ale przecież nie będą wynosic cegieł. A tam nie będą. Co do tych gwoździ to też nigdy nie wiadomo. Może właśnie potem mają budowę, na którą sami będą organizować materiał więc i kilo gwoździ się przyda. oczywiście uogólniam i nie odnoszę się do tej akurat ekipy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 22.06.2009 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Skoro ma być wymiana doświadczeń Optymalny układ moim zdaniem to: 1. Uczciwa ekipa. 2. Materiały kupuje inwestor. 3. Obczaić dwie-trzy duże hurtownie mające z grubsza asortyment na całość budowy, sensowna obsługę i korzystne ceny. 4. Duże dostawy negocjuje inwestor porównując ceny za każdym razem pomiędzy tymi kilkoma hurtowniami, hurtownia dostarcza na plac. 5. W każdej hurtowni po pierwszej dostawie załatwić możliwość zamawiania przez telefon i płatność na przelew. 6. W każdej hurtowni upewnić się rabat wynikający z dużych dostaw jest "wbity w kompiuter" i jak się bieże jakieś pojedyncze rzeczy to też naliczają rabat. 7. Ekipa drobne rzeczy (śrubki, gwoździe, objemki, brakujący worek zaprawy czy parę drutów) bierze sobie sama we wskazanej przez inwestora hurtowni na WZ. 8. Hurtownia fakturuje WZki raz na jakiś czas (np. raz na tydzień albo jak się uzbiera jakaś kwota) i daje na przelew. 9. Trzeba dysponować jakimś zestawieniem materiałowym do projektu żeby mniej-więcej wiedzieć ile czego ma zejść i porównywać ze stanem faktycznym. 10. Nawet te drobne pozycje z WZtek weryfikować na bieżąco wyrywkowo z szefem ekipy zadając podstępne pytania "a ta folia to gdzie poszła" albo "brakło cementu - przecież było z zapasem" i patrząc czy nie ściemnia... i czy tłumaczenia trzymają się kupy. Sprawdzać ilość dostarczoną z ilością na WZ i fakturze (nawet wyrywkowo i "na oko"). Zdarzyło mi się - że dostałem fakturę na towar WZkowany na innego klienta o tym samym nazwisku, na fakturze było więcej towaru niż przyjechało, na WZkach było co innego niż przyjechało. 11. Do oszacowań materiału sprzedawców z hurtowni podchodzę nieufnie - przy dachu każda hurtownia dała mi inną ilość na podstawie tego samego projektu dachu. Z jednej dostałem zaniżone ilości, które nie miały szansy starczyć ale wycena za całość była najniższa 12. Być czujnym jak harcerz Trzeba pamiętać że w krótkim czasie wydajemy bardzo dużo pieniędzy - w dużej mierze na materiały. Zarezerwować sobie na to czas też warto. Uśredniając wychodzi mi, że na budowie do tej pory wydaję średnio 1200 zł DZIENNIE. Trzeba mieć tego świadomość jaki to jest przepływ gotówki i materiałów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 22.06.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Jak się bierze ekipę to najsensowniejsza wersja to umawiać się i płacić za system bazujący na uzgodnionych materiałach. Wtedy i kosztować nie może więcej (bo cena uzgodniona) i materiały nie giną (przynajmniej nie inwestorowi) i pracy dużo mniej dla inwestora (bo nie trzeba cen kontrolować). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raydenstream 22.06.2009 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Pamietaj szukaj towaru i rozgladaj sie porownuj ceny sam, jak dasz dysponowac firmie to moze ci po polowie budowy kasa swiecic pustka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 22.06.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Jeśli budowa ma być realizowana w takim trybie, to należy poświęcić trochę czasu, aby na podstawie ilości potrzebnych materiałów i ilości potrzebnej robocizny wyliczyć koszt budowy. Trzeba to zrobić rzetelnie,uwzględniając nawet namniejsze wydatki i zaokrąglać te szacunki w górę. Jeśli oferta firmy będzie wyższa od tego oszacowania o 10%, to trzeba się zastanowić, czy koszt wygody przy jednym wykonawcy wart jest ceny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.