Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt EDZIA pracownia ARCHIPELAG


Recommended Posts

  • 1 month później...
Czy ktoś buduje lub wybudował ten dom?

 

Witam, przymierzamy się.... i czekamy na .... wypowiedzi tych co już wbili łopatę w ziemię... :)

 

Ale żeby było śmieszniej sąsiedzi wybrali ten sam PROJEKT.............;-)

i będą startowali pewnie wcześniej od nas... będzie co podpatrywać...!!!

 

pzdr

Teodor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 year później...

Edzia jest już wybudowana. Zmiany jakich dokonaliśmy w projekcie są dość istotne.

1. Powiększona piwnica - jest jeszcze jedno pomieszczenie pod pokojem dziennym - rozwiązanie podyktowane spadkiem działki;

2. brak pustki nad pokojem dziennym - jest dodatkowy ładny pokój po podniesieniu ścianki kolankowej na 2 rzędy cegieł i zmianie kształtu dachu na dwuspadowy w tej części budynku

3. Rezygnacja z mansardowego dachu głównego - wymogi WZ.

4. Połączenie kuchni i gabinetu - powstała kuchnia z jadalnią;

 

Nie zrobiliśmy oddzielnego wejścia do piwnicy bezpośrednio z zewnątrz lub z garażu - tego żałujemy.

Generalnie wyszedł dpory domek.

Przed nami wykończeniówka.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My planujemy ruszyć z budową na wiosnę, na razie załatwiamy wszystkie pozwolenia: woda, kanalizacja itp... na razie mamy tylko WZ i prąd.

 

>3. Rezygnacja z mansardowego dachu głównego - wymogi WZ.

 

W naszych WZ jest wymog dachu dwuspadowego, doradzaliśmy się architekta i stwierdził, że w dach Edzi można zaklasyfikować jako dwuspadowy. Dlaczego musieliście zmieniać dach ?

 

Gabinet chcemy zostawić, w kuchni wygospodarujemy troche miejsca na jadalnię, z 15m2 powinno się udać :)

 

Jak wyglądają koszty budowy w porównaniu z kosztorysem na stronie Archipelagu:

http://www.archipelag.pl/domek-kosztorys.php?KatID=3990500&ProjID=56

 

Na pewno są wyższe, nie wierzę, że można wybudować ten dom za 130tys. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My do obecnego etapu wydaliśmy blisko 200 tys.

A mamy zrobiony stan surowy zamknięty z ociepleniem styropianowym 12 cm, dach z blachodachówki Regola, okna Gallux, Instalacja el. TV. telefon , alarm, brama garażowa + napęd, drzwi wejściowe, tynki wew tradycyjne, ogrodzenie klinkier(jeszcze bez bramy i przęseł).

Fotki aktualne są tu:

http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=46187&zid=554656&r=

Pozdr

DF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam Edzię w stanie surowym zamkniętym, nieco przerobioną. Zrezygnowaliśmy z piwnicy (wysoka woda gruntowa), zamurowaliśmy drzwi wewnętrzne z garażu (zapachy samochodu zostają w garażu)dodaliśmy strop nad salonem; wyszedł bardzo ładny pokój, tym bardziej, że dach nad nim zrobiliśmy dwuspadowy. Oprócz tego dołożyliśmy balkon przy dwóch sypialniach, zrezygnowaliśmy z okien dachowych i lukarny - światło wpada przez drzwi balkonowe. Ściany kolankowe zostały podwyższone do 1,35m, gabinecika na dole pewnie nie będzie, bo... do kuchnio- jadalni będą szerokie drzwi przesuwane, co umożliwi połączenie salonu z tym pomieszczeniem, w razie potrzeby (np. jakaś większa uroczystość) lub odcięcie od salonu na codzień. W sumie projekt jest fajny, chociaż jest mały błąd rachunkowy w wymiarach fundamentów w garażu. Robotnicy rozmierzający ławy posumowali: "uczą tych projektantów różniczkować, całkować, tylko dodawać nie uczą" :wink:

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam,

Nasza Edzia już stoi :) Kończymy jeszcze układanie dachówki, ścianki działowe i zaczynamy instalacje. Zmian było sporo: likwidacja piwnicy, kotłownia na parterze zamiast łazienki, łazienka zmniejszona do ok. 2m2, przestawiony komin. Okno balkonowe - przesuwane. Niestety projekt został wycofany ze sprzedaży z Archipelagu... czyżby zbyt dużo błędów ??? Nasza ekipa miała sporo problemów, do dziś nie wiedzą jak zrobić daszek nad oknem klatki schodowej. Może ktoś z was znalazł rozwiącanie tego problemu. Sugestia naszego majstra to "nie robić daszku, bo może spaść na głowę, a poza tym to zbędny gadget".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrezygnowałem z daszka nad klatką schodową, jak chcesz, to wyślę zdjęcie na prywatny adres (nie wiem, jak umieszcza się zdjęcia aby były widoczne na forum).

Ciekawy jestem, czy u Was gabinecik na dole został bez zmian? Jak rozwiązaliście wentylację kuchni?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę o zdjęcia, też nie wiem, jak się wstawia na forum ;)

Gabinecik zostawiliśmy. Wentylację będę robił wymuszoną (GWC+reku), więc wyciąg z kuchni zrobię pod podwieszanym sufitem. Jeszcze się zastanawiam jak, bo trochę przeszkadzają mi podciągi.

A jak u was z podciągami ? obniżyliście cały sufit, żeby je ukryć, czy zostawiliście wystające ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gabinecikiem wyszło jeszcze inaczej, niż pierwotnie zamierzaliśmy. Najpierw zamierzaliśmy zrezygnować zupełnie z gabinetu, czyli miała być duża kuchnio-jadalnia oddzielona od przedpokoju - salonu rozsuwanymi podwójnymi drzwiami. Gabinet na dole jest nam niepotrzebny, bo na górze mamy wystarczająco dużo pokoi. Drzwi oddzielające to pomieszczenie miały wisieć i jeździć na szynie powieszonej na bocznej ścianie podciągu między kuchnią i przedpokojem. Takie rozwiązanie umożliwia uzyskanie dużej wspólnej powierzchni na jakąś szczególną okazję albo ułatwia komunikację, gdy jedno z domowników jest w kuchni, a drugie w salonie przy kominku; w przypadku konieczności "ukrycia" kuchni wystarczyłoby zasunąć drzwi. Wadami tego pomysłu jest niemożliwość ukrycia kuchni po wprowadzeniu gości do jadalni i trochę za mała powierzchnia ścian na szafki kuchenne. Zrobiliśmy zatem rozwiązanie pośrednie: postawiliśmy ścianę między przedpokojem i kuchnią i jadalnią (jadalnia to powiększony gabinet) oraz kawałek ściany między kuchnią i jadalnią. Nie mogliśmy ciągnąć ściany do końca, bo dajej jest okno (ściana kończąca się w oknie, to byłoby głupie :wink: ) powstało zatem przy oknie dość szerokie otwarte przejście, podobnie jak z salonu - przedpokoju do jadalni.

Wentylację z kuchni puściłem w ścianie,wyprowadziłem na dach kominkiem dachówkowym.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...