Tuptusiowy Pamiętnik czyli Dziennik Budowy J&P

[meg60]

Noooooooo, fajowska!!!!! A w jakim programie ją robilaś, bardzo szczegółowy.

Mam tylko jedną uwagę, mogę? Ja lodówkę postawiłabym w ciągu, albo obok cargo, albo na ścianie gdzie jest kuchenka ( kuchnie przesunąć lub lekko wydłużyć blat między nimi ) byłoby więcej miejsca na kącik jadalny, a i oszczędzilabyś na nogach

Nie gniewasz się za uwagę??? Ale tak mi sie nasunęło!!

[kami-lla]

Z całego serca namawiam Cie na krzesła do stołu. Miałam takie rozwiązanie z ława - bardzo fajnie wygląda, ale się nie sprawdza. ...chodzio to że jak jest więcej osób to trzeba ciągle włazic, kogoś przepuszczac, wstawac ...

 

Zgadzam się z Meg - lodówka w jednym ciągu - to jest praktyczniejsze

[pajogor]

Dzieńdoberek !!

 

Dzięki dziewczyny za uwagi co do kuchni !!

 

Kala moja kuchnia nie jest zbyt duża ma 2,5 m x 3,8 m a i jak zaczęłam robić sobie wizualizację to stwierdziłam ze jest również mało ustawna zwłaszcza jak się chce tam zmieścić/ustawić piekarnik nie pod kuchenką a w tzw kominie coby się nie schylać, cargo . Ale co tam ... ciasna ale własna

 

Meg - wizualizację robiłam w programie PRO100. Faktycznie jest dość szczegółowy. Zaprojektowałam sobie w nim już również naszą górną łazienkę i WC mamy na dole z dokładnością co do kafelka. Do programu można sobie dorzucić swoje kafelki i je układać. Dzięki temu jak jechałam odebrać glazurę to wiedziałam ile której potrzebuję. Zrobię rzuty i wrzucę te łazienki.

Jeśli chodzi o lodówkę to jeszcze z nią "pojeżdżę" po kuchni. W końcu ma być ładnie i praktycznie

 

Kami-lla - Ława w kuchni jest "marzeniem" mojego małża , ale dam mu twój post do przeczytania, to może zechce się chłopina jeszcze zastanowić, a jak to nie pomoże to ja będę musiała go z całego serca przekonać

 

No a teraz dziewczyny zaległe obiecane zdjęcie paluszka, młotka i kabelków ...

http://lh4.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmAVXEK7hmI/AAAAAAAABe8/SqH_ZRI9x94/s800/2009_07_16.jpg

[kami-lla]

Z tą Ława to było tak że ja tez kiedys marzyłam )

a w uzytkowaniu było to rozwiazanie bardzo niewygodne ciągle ktoś musiał wstawać , przesuwac się , ocierać

[kami-lla]

No a ten młoteczek to taki calkiem całkiem (

chyba bolało!

[MonikaC]

Witam

 

Pajogor widzę że używasz pro100 a ja mam z nim jakiś problem i chyba mi dziecię wykasowało jakiś katalog i nie chce się odpalać. Mamprośbę czy możesz mi wstawiś screena z zawartością pro100?

Będe wdzięczna albo ja wstawię swój i porównaj jak możesz.

 

U mnie wygląda to tak

 

http://img529.imageshack.us/img529/6341/pro100screen.jpg

[kala67]

kami-lla ma racje......młoteczek niczego sobie

nawet powiedziałabym ,że MŁOT

[pajogor]

Monica poszło na priv - jakbyś miała jakieś pytanka to pisz, chętnie pomogę

[pajogor]

Oj dziewczyny jak już robić to przynajmniej przyzwoitymi narzędziami

[meg60]

No, młoteczek niczego sobie!!!!! Oj, musiało boleć!!!!

[pajogor]

Albo ja jestem jakaś dziwna, albo wokół nie są dziwni ludzie.

Już pisze o co mi chodzi ....:

W czwartek zeszłego tygodnia był u nas pan hydraulik i pozaznaczał sobie dokładnie gdzie co chcemy zrobić

i gdzie do tego trzeba zrobić przyłącze.

Powiedział ze następnego dnia /piatek/ jego pracownicy przyjdą do nas już to wszystko robić. Nie przyszli ... .

Ale rabanu nie robiliśmy, bo tak sobie pomyśleliśmy, że to piątek, że może gdzieś coś kończą ....

Wczoraj po południo /poniedziałek/ dzwoni do nas nasz kolega /elektryk/, że jest przy naszej działce, ale nikogo nie ma.

Jedziemy, otwieramy dom a tam hydraulików na pewno nie było . No to się z lekka wkurzyliśmy.

Dzwonimy do pana a on ze będą na 100% we wtorek czyli dziś.

Noż to ja wszystko rozumiem ze mogło im coś wypaść ale, żyjemy w XXI wieku i istniej telefony ... Bardzo przepraszał ....

Zaraz po pracy dygam na działkę, zobaczyć czy faktycznie na 100% są

 

Z innych wiadomości to wczoraj mieliśmy na budowie pomoc.

Przyszła nasza koleżanka i postanowiła nas wesprzeć w rozkładaniu elektryki

I oto mistrz i uczennica:

http://lh3.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmWKC9Q23eI/AAAAAAAABgM/fwmk4Or-HR0/s512/IMG_4139.JPG

I pierwszy samodzielnie wbity gwóźdź

http://lh6.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmWKBoF6_SI/AAAAAAAABgI/1fcajaRSyZw/s512/IMG_4137.JPG

Na szczęście uczennica była bardzo pojetna i obeszło się bez strat i uszczerbku na zdrowiu.

Paluszki nie ucierpiały, a byłoby szkoda bo nasza pomocniczka jest wiolonczelistką

Zresztą wczoraj było bardzo muzycznie, bo nasz elektryk gra na waltorni i akordeonie.

[kala67]

pajogor....... jesteś chyba pierwszą osobą, która kompletuje sklad orkiestry na swojej budowie

...żeby ekipy jeszcze pracowały w rytm ich muzyki to wszystko szłoby galopem !!!

[kami-lla]

witam dawno nie zaglądałam

a tutaj orkiestra ja grać na nerwach tylko potrafię

 

a i ostatnio tez mam wrażenie, że albo ja jestem nienormalna albo ludzie dookoła

[pajogor]

Dzieńdoberek

 

A żebyście dziewczyny wiedziały, że dość muzycznie jest u nas na budowie

Bo jak tak cofniecie się na początek dziennika do czasu kiedy robiliśmy ogrodzenie to jeden z tych gości na zdjęciu to trębacz a drugi gra na gitarze . Zresztą jak wszystko dobrze pójdzie to trębacz będzie robił nam wykończeniówkę, a gitarzysta kład podłogi

Wczoraj w dalszych pracach przy rozkładaniu kabli mieliśmy kolejną muzyczną pomocnicę. Chórzystkę :

http://lh3.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmcNTpNBFuI/AAAAAAAABhA/A6rqxlBAFCQ/s512/IMG_4195.JPG

więc prace szły śpiewająco

W tajemnicy Wam powiem, że ja też trochę plumkam na gitarze

 

A i prace swoje rozpoczął hydraulik.

I oto stelaż do kibelka na dole:

http://lh4.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmcOfrDiHqI/AAAAAAAABhc/y7QacQejyQ4/s512/IMG_4173.JPG

i stelaż do kibelka na górze

http://lh4.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmcO0ul-k0I/AAAAAAAABhg/zKGqLb8dQAE/s512/IMG_4183.JPG

 

A dziś załatwiliśmy z innej budowy w mieście trzy wywrotki ziemi na wyrównanie terenu.

Ma dziś po południu albo jutro z rana zajechać. Zawsze to coś.

A z ciekawostek to wczoraj minął tydzień jak pan od dachy miał przyjechać z fakturą za dach i się rozliczyć.

Do dziś ani go widu ani słychu. Czyżby zrezygnował z reszty zapłaty

[kala67]

pajogor....czyli jak zorganizujemy nasze wspólne integracyjne spotkanie....będziesz nam przygrywała na gitarce

[kami-lla]

to jest bardzo dobry pomysł )

 

A wiesz Kala że zupełnie przypadkiem mieszkamy z Pajogor w sasiednich miastach i mamy tą samą ekipę

[kami-lla]

od murów oczywiście

[kala67]

...czyli pomysł z integracja jest jak najbardziej trafiony

tylko szkoda,że ja mam tak daleko do Was

[meg60]

Witam muzyczną ekipę budowlaną widzę, że przyszłam na czas. Ja mogę dolączyć do pajogor z moją skromną umiejętnością gitarową oczywiście jeśli mogę????

[pajogor]

Oj dziewczyny ja tam tylko trochę plumkam na tej gitarce i to zresztą określony i specyficzny repertuar .

Ale jakby co to może wspólnymi siłami z Meg coś byśmy wyplumkały. Taki mały duecik.

Kali, Kami-lla - świat jest mały.

 

Z wczorajszych wieści budowlanych - hydraulik musi poprawić dwa podwieszane kibelki - zrobił dokładnie tak jak byśmy nie chcieli

 

A teraz prezentacja efektu mojego solnego eksperymentu

http://lh6.ggpht.com/_hBz6YnrzoZw/SmgynbFMBZI/AAAAAAAABik/SOxYz0D4QVU/s400/IMG_4214.JPG

Wczoraj zaczęliśmy ten pas przekopywać a w przyszłym tygodniu planuję nawieźć tam przyzwoitej ziemi,

wyrównać i przygotować pod żywopłot