darek2009 20.06.2009 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Pytanie jak w temacie. Obok miejscowości, gdzie zwykle spędzamy wakacje jest zrujnowany dworek (tylko gołe ściany i dach) o pow. na oko 300m2 i działce 1-1,5ha. Dworek jest na pewno w rejestrze zabytków. Podobno cena całości to 200-300 tys. Tak przynamniej mówią okoliczni mieszkańcy. Jak to jest z remontem? Na pewno wymagana jest zgoda na remont i jego kształt konserwatora. Czy jest to duży problem? Bardzo podraża remont?Macie jakieś informacje, doświadczenia?Ile mniej więcej pieniędzy może to kosztować, zakładając cenę kupna jak powyżej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witsing 20.06.2009 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Powiem tak od strony finansowej wg mojej wiedzy na remontach zabytków przejechało się już wielu majętnych ludzi (relacja czas remontu- środki finansowe). Jednak nie pytaj o koszty tutaj tylko licz sam pytając i konsultując się z konserwatorem zabytków. Bo np nie wiemy, gdzie konserwator zgodzi się na zwykły beton, a gdzie będzie wymagał marmurów ( to tylko tak dla zobrazowania).I znalazłem link, który powinien cie nakierować nieco na temathttp://dom.money.pl/wiadomosci/artykul/kupno;i;rewitalizacja;zabytku;jak;wyglada;procedura,156,0,448924.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 20.06.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Remont generalny ma koszt przybliżony do budowy nowego domu. Trzeba więc mieć jakiś dobry powód do tego by remontować stary dom. Na pewno nie powinna nim być oszczędność. Dla "odstraszenia" podam ci, że sam koszt projektu remontu z udziałem konserwatora to kilkanaście tysięcy zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 20.06.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Witam. Miałem realizacje w takich dworkach. Realne koszty w jakich zamykali się właściciele to około 1-3 mln złotych. Z "obejściem". I wyposażeniem wnętrz. Bo w gołych ścianach mieszkać przecież nie będziesz... Chyba że będziesz to robił tak jak An-bud. Ale wtedy remont będą kończyć Twoje dzieci Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek2009 20.06.2009 23:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 1-3mln zł? Myśłałem że konserwatorowi zależy na tym, żeby dwór wyglądał jak dawniej. Ale żeby wybierać materiały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 22.06.2009 00:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Witam. Miałem realizacje w takich dworkach. Realne koszty w jakich zamykali się właściciele to około 1-3 mln złotych. Z "obejściem". I wyposażeniem wnętrz. Bo w gołych ścianach mieszkać przecież nie będziesz... Chyba że będziesz to robił tak jak An-bud. Ale wtedy remont będą kończyć Twoje dzieci Pozdrawiam. aaaaaaaallllllllllllllllllllleeeeeeeeee śmieszne przy dworkach dopiero wnuki kończą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witsing 22.06.2009 04:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 aaaaaaaallllllllllllllllllllleeeeeeeeee śmieszne przy dworkach dopiero wnuki kończą A tak naprawdę nic śmiesznego. Dobrze jeżeli konserwator pozwoli owym wnukom kończyć. Sam na własne oczy widziałem, jak pewien zagraniczny inwestor mający bardzo ambitne plany, kiedy już został właścicielem dwóch obiektów zabytkowych, zaczął się z miesiąca na miesiąc wykładać z inwestycjami bo zawsze w trakcie prac wynikało coś tam..., a konserwator zabytków egzekwował utrzymanie tempa prac bo np zbliżała się zima itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.06.2009 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Witam. Każdego właściciela takiego przybytku, którego poznałem mogę określić następująco: 1. Euforia i zapał do pracy 2. j.w. ale o co chodzi tym urzędasom 3. j.w. ale mnie wk...ia ten konserwator 4. j.w. ale kończą się już pieniądze 5. W tym miejscu kończy się euforia i zapał do pracy. Ich miejsce zajmuje upór. 6. Upór przeradza się w złość i determinację, by dokończyć to co się zaczęło chociażby na złość wszystkim urzędnikom i dyletantom, którzy od samego początku rzucali same kłody pod nogi. 7. Potem przychodzi faza obojętności, bo przecież i tak to się kiedyś zrobi, a jak nie to będzie dla dzieci... Wyjątkiem od powyższego są inwestorzy, którzy mają naprawdę nieograniczone możliwości finansowe. Nie mniej jednak, gdybym miał okazję i trochę kaski, to "wszedł" bym w to bez wahania...zazdroszczę tym, którzy się w taki zabytek "władowali". Chyba warto. Skoro An-bud i jemu podobni zapaleńcy jeszcze jakoś normalnie funkcjonują i są zdrowi na umyśle i ciele to znaczy że nie jest aż tak źle... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 22.06.2009 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 co do zdrowego umysłu to mam wątpliwości poprzedni właściciele naszej ruinki przyznali że kupi od nich ktoś bogaty albo głupi .... i tafiło na ..... głupich Ja bym to zrobił jeszcze raz Jak ktoś chce poczytać o ruinkach to: http://www.dwory-polskie.pl/x.php/1,11/Ratunku-.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.