agmar2009 20.06.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Jeśli ktoś będzie miał ochotę to czekam na komentarze. DZIENNIK BUDOWYKOMENTARZE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 21.06.2009 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Pierwsza! Bardzo się cieszę, że będę mogło na nowo przeżywać budowę Dorotki. Budujecie ją w lustrzanym odbiciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 22.06.2009 06:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Tak, u nas będzie w odbiciu lustrzanym. Ostatecznie też zrezygnowaliśmy ze wszystkich balkonów, bo na poczatku planowaliśmy zostawic ten duży balkon od strony sypialni. No niestety tniemy koszty Bedziemy miec też nieco inny układ okien na tylniej elewacji. A pokój za kuchnią chcemy przerobic na spiżarkę i zastanawiamy się właśnie jak to zrobic W tym tygodniu postaram sie to zgrabnie opisac w dzienniku, bo na budowie i tak się nic nie dzieje w związku z pogodą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 22.06.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Myśllę, że decyzja z balkonami jest słuszna (bo sama to wywalczyłam z moim mężem - hi hi). Co do okna w garażu to jest naprawdę niewielkie, ale w ciągu dnia mimo wszystko troche światła daje - niestety do końca nie mogę się na razoie przekonać jak dużo, bo nie mamy jeszcze drzwi między garażem a kotłownią, więc tamtejsze okno też doświetla garaż. Ja też długo zastanawiałam się nad spiżarnią, ostatecznie z niej zrezygnowałam, bo nie wpadło mi do głowy nic ciekawego i stwierdziłam, że na większe zgrzewki, zieminiaki w worach, itp. będzie sporo miejsca choćby w garażu (nasz jest poszerzony o metr). Ten pokój obok kuchni jest u nas przeznaczony dla babci. Jeśli mogę coś zasugerować, to przede wszystkim nie robiłabym okna w spiżarni - jedzenie lepiej przechowuje się bez światła, no i pomieszczenie nie będzie się dodatkowo nagrzewać. Dodatkowo zaoszczędzicie kilka setek, łatwiej będzie ułożyć izolację zewnętrzną... Jęsli chcesz mieć jak najwięcej szafek w kuchni to zostawiłabym wejście do spiżarni tam gdzie jest i zrobiłabym to pomieszczenie pozostawiając metr do ściany zewnętrznej północnej wolny (stawiając tam ścianę działową) i nieco więcej z boku. Tam zrobiłabym garderobę z wejściem z tego drugiego pokoju właśnie przez taki szeroki na metr korytarzyk za spiżarnią. Drugie rozwiązanie to umieścić w kuchni wysoką zabudowę, coś na wzór tej mojej a w środku zamiast dolnych szafek (np. tam, gdzie u mnie będzie piekarnik) umieścić drzwi do spiżarni. Spiżarnia mogłaby być wtedy przy ścianie szczytowej, co byłoby korzystne dla jej chłodzenia, a pokój obok byłby powiększony tak jak w Twojej koncepcji. Mam nadzieję, że w miarę jasno napisłąm o co mi chodzi. Nie moge niestety teraz tego narysować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 29.06.2009 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 josephine dzięki za wszystkie sugestie. Duskutowaliśmy z mężem na temat okna w spiżarni i jesteśmy przekonani, że powinniśmy go zostawic. Z ciekawości zerknęliśmy do kilku naszych znajomych i czy to stary czy nowy dom, spiżarka ma okno więc wydaje mi się, że jednak ma ono swoje przeznaczenie Natomiast w kwestii kosztu to wyposażenie garderoby też kosztuje więc czy to okno czy garderoba i tak trzeba za to zapłacic W kwestii wejścia do spiżarki chyba zdecydujemy się na drzwi po środku, bo przecież mając spiżarkę nie muszę miec tylu szafek w kuchnii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 29.06.2009 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Ciekawa jestem Twojego projektu kuchni. Ja swoje robiłam w ALNO kitchen planner - myślę, że najlepszy z tych darmowych. IKEA też jest całkiem fajna, ale nie tak realistyczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 02.07.2009 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Sciągnełam też ALNO. Jak tylko zrobię projekt zaraz umieszczę go w dzienniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiapaweł 02.07.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Witam serdecznie Bardzo przyjemny domek budujecie, mam nadzieję że będzie rósł szybko i bez większych problemów My zaczęliśmy miesiąc wcześniej i gdyby pogoda dopisała to pewnie nad naszym domkiem pracowałby już dekarz a tak to dopiero zakończyliśmy etap parteru. Dlatego życzę pięknej pogody aby mury rosły na pociechę Inwestorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 06.07.2009 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2009 Witam sylwia&paweł no niestety z pogodą nie wygrasz i trzeba przeczekać. Ja najchętniej chciałabym byc już na etapie wykończniówki a najlepiej było by już się wprowadzić Dziękujemy za dobre słowa. Trzymamy również kciuki za postępy na waszej budowie. Wasz domek też niczego sobie Pozdrawiamy, aga i marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiapaweł 11.07.2009 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Ha ha, mieliśmy podobną przygodę z sąsiadem Ktoś "życzliwy" doniósł, że budujemy się na jego działce (też chodzi o wąski kawałek graniczący z naszą działką) i straszyli nas nadzorem budowlanym Fatygowaliśmy geodetę żeby wszystko jeszcze raz pomierzył, wszak jest tylko człowiekiem i mógł się teoretycznie pomylić... Oj mieliśmy stracha Na szczęście wszystko okazało się w porządku. "Życzliwość" ludzka nie zna granic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 11.07.2009 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Coś nie widać tego "zalanego" zdjęcia. Pamiętam jak strasznie cieszyłam się z naszej płyty, która została zalana akurat w dniu mojego powrotu z podróży służbowej. A w kolejnych dniach rodzinnie ją podlewaliśmy będąc w efekcie mokrzy od stóp do głów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 13.07.2009 13:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Płyta lana była w sobotę rano a popołudnie mieliśmy już zaplanowane na przyjacielskie wizyty W związku z tym podlewanie płyty zostawiliśmy Seniorowi a my "oblalismy" to w nieco inny sposób W niedzielę zrobliła to za nas pogoda, ku uciesze inwestora , bo znowu miał okazję świętowac zalanie w ten inny sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 13.07.2009 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Ha ha, mieliśmy podobną przygodę z sąsiadem Ktoś "życzliwy" doniósł, że budujemy się na jego działce (też chodzi o wąski kawałek graniczący z naszą działką) i straszyli nas nadzorem budowlanym Fatygowaliśmy geodetę żeby wszystko jeszcze raz pomierzył, wszak jest tylko człowiekiem i mógł się teoretycznie pomylić... Oj mieliśmy stracha Na szczęście wszystko okazało się w porządku. "Życzliwość" ludzka nie zna granic My nie przejęliśmy się tym zbytnio, bo wiedzieliśmy że wszystko jest OK. Podzejrzewam, że SĄSIAD przyjechał bo myślał, że my nie mamy dojazdu do działki i naruszamy jego teren Tymczasem jego podejrzenia okazały się bezpodstawne i musiał się wycofac. Szkoda jednak, że nie sprzedał nam chociaż tego kawałka wtedy działka miałaby ładniejszy kształt i graniczyła by z drogą na całej swej szerokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 13.07.2009 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 No cóż musicie się nauczyć, że niewiele rzeczy est za darmo. My zanim dostaliśmy pozwolenie na pociągnięcie tymczasowego prądu od sąsiada, musieliśmy podpisać zgodę na partycypowanie w kosztach ogrodzenia, które stanęło w granicy naszych działek jeszcze nim kupiliśmy naszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agata z małopolski 13.07.2009 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Witaj!Zyczę powodzenia już na samym początku Waszej drogi budowlanej i głowa do góry.My też mieliśmy przygpdę z sasiadem, chodziło o to, że nasi sasiedzi chcieli naszą działeczkę odkupić od nas, bo chcieli sobie powiększyć ogród. Oczywiście nie zgodzilismy się, przez długi czas nie odpowiadali nawet na dzień dobry, teraz juz zapomnieli o wszystkim jest okzapraszam do mojego dziennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwiapaweł 20.07.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 "Gratuluję" kolejnych udanych sąsiadów Dobrze, że nie chcieli wyłudzić częściowego pokrycia budowy ich domu, bo przecież gdyby nie dom to nie byłoby słupa więc jak najbardziej się należy jakaś rekompensata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 27.07.2009 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 agato z małopolski witam cię w moim dzienniku Dziękujemy serdecznie za życzenia. Zerknęłam na szybko w twój dziennik i widzę, że też nie małe perypetie przeszłaś przy Waszej budowie tym bardziej, że jeszcze sama musisz nadzorowac większośc prac. Jak tylko nadrobię zaległa pracę w związku z niedawną awarią komputera na pewno odwiedzę i dokładnie przeczytam twój dziennik josephine, agata i sylwia&paweł widzę, że w kwestii sąsiadów każdy ma swoją opinię i podejście. W tej sytuacji zgodze się z sylwia&paweł. Pisząc o problemach z słupem po pierwsze daleka jestem od rozwiązania tej sprawy tylko na swoją korzyśc i otwarta jestem na wszelkie propozycje. Jednak drażni mnie sytuacja, w której ta druga strona za wszelką cenę chce mnie przekonac, że gdyby nie oni to ja bym tu się nie wybudowała. Tak sie składa, że mój mąż mieszkał od dziecka na tej ulicy i nie da sobie wmówic bredni, które wygadują ci Państwo. Dlatego ich argumentacja zupełnie nas nie przekonuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 27.07.2009 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Gratuluję pierwszych ścianek - ciekawe jak inny będzie Wasz dom, jak go sobie wyobrażam, to muszę w myślach "przekręcać" nasz. Niestety wykonawcy maja to do siebie, że o różnych rzeczach zapominają i najgorsze, że trzeba się na wszystkim znać, albo prosić innych specjalistów o rzucenie okiem na efekt pracy kolegów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
biologro 29.07.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 super domek i super miejsce!!! bardzo podoba mi się widok na te łagodne górki mmm.... Uwielbiam beskid i będe do Waszego dziennika często zaglądać POWODZENIA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agmar2009 29.07.2009 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Witam miłośnika beskidów Dzięki za dobre słowa i oczywiście zapraszam do oglądania a czasami wpisania swojego komentarza Liczę też na dobre porady i wsparcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.