Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zwrot VAT za materiały budowlane - Urząd robi mi problem...


Pablito1719500687

Recommended Posts

Witajcie

 

Dowiedzialem się nieoficjalnymi kanałami, że Urząd Skarbowy będzie mi robił problem ze zwrotem VATu za materiały.

 

Sytuacja wygląda tak:

Zrobiliśmy nadbudowę domu jednorodzinnego gdzie potrzebne było pozwolenie na budowę. Dom jest formalnie własnością mojej zony, szwagierki i teściów. Żona nabyła prawa do domu przed ślubem. Pozwolenie na budowę zostało wydane na żonę i teściów. Złożylismy wspólny wniosek (ja i moja żona) do US o zwrot VAT ale faktury były wystawiane na mnie. Urząd twierdzi że tak nie moze być, faktury mają być na żonę i koniec...

To jakaś paranoja. Ustawa mówi o wspólnym wniosku i nie ogranicza prawa do zwrotu dla jednego z małżonków.

Urząd miał taką sytuację wcześniej i zrobil sobie precedens. Było tam tak samo ale że kwota zwrotu była duża (25tys) to wnioskodawcy nie marnowali czasu tylko notarialnie załatwili wspólność majątkową razem z dobrami przed wstąpieniem w zwiazek małżenski (koszt 1200zl).

Ja mam "marne" 5tys i nie zamierzam wykladać takiej kasy na takie formalności.

 

Co mam zrobić? Możecie coś podpowiedzieć?

 

Jedna z opcji to zrobienie 130 not korygujących i to nie bedzie problemem. Ale nie wiem jak do tego ustosunkuje się US.

Niemniej samo podejście US mnie zdrowo wkurzyło :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie spytałeś się US jak to będzie wyglądać?

 

Kupiłam działkę przed ślubem, pozwolenie jest na mnie. Wszystkie faktury brałam na siebie, mój mąż też kupował na mnie.

Nawet dzwoniłam i pytałam się co mam zrobić, bo w kilku hurtowniach po ślubie miałm wystawiane faktury na poprzednie nazwisko - nie widzą problemu.

 

Mam też kilka faktur na firmę męża, bo inaczej nie mogłam kupić i niestety ich nie rozlicze - co jest dla mnie logiczne!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz inną sytuację.

 

U mnie dom i pozwolenie są na żonę a faktury zakupu wystawione na mnie.

 

Do US formalnie się nie zgłoszę bo o sytuacji wiem przez znajomą co pracowała w Urzędzie. Żadnego pisma urzędowego jeszcze nie dostałem.

 

Dotychczas (ostatnie dwa lata) takie sytuacje przechodziły bez problemu, na wiosnę coś im się odwidziało.

 

Ktoś spotkał się z interpretacją US albo Izby w podobnej sytuacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko że Ty chyba nie masz prawa występować o ten zwrot. Ty jako Ty. Bo ani nie jesteś właścicielem domu, ani pozwolenie nie jest na Ciebie. Poczytaj dokładnie komu przysługuje zwrot.

 

Urząd może nie chce Ci celowo zrobić problemu ze zwrotem, tylko chce postępować zgodnie z prawem. Bo potem ktoś może ich oskarżyć o jakieś korzyści majątkowe czy inne takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek jest złożony wspólnie a nie tylko przeze mnie. A w Ustawie nie jest napisane wprost komu przysługuje zwrot, a jest mowa o wniosku złożonym wspólnie z małżonkiem i co wiecej limit do zwrotu jest określony dla obojga małżonkow razem.

Z tego co się dowiedziałem wczesniej nie było z tym kłopotu. Nagle dostali wytyczne z Izby aby "odłożyć" takie wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym konkretnym przypadku:

1. Wniosek składa osoba fizyczna, która:

- poniosła wydatki ………….

- posiada tytuł prawny do nieruchomości ………….

- posiada zezwolenie na budowę ….. (w tym przypadku)

 

2. Wniosek podpisuje współmałżonek tej osoby …………

 

Ty nie spełniasz żadnego z tych kryteriów, a trzeba spełnić wszystkie (łącznie), wiec nie możesz składać wniosku, ani otrzymać zwrotu podatku VAT jako osoba fizyczna, ale bez Twojego podpisu żona nie otrzyma zwrotu podatku.

 

Teoretycznie można „zawalczyć” o uznanie F-r wystawionych na Ciebie (wspólnota majątkowa małżonków, ale w tym przypadku tylko w zakresie wydatków poniesionych w trakcie związku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku (jeśli mowa o konkretach) US nie robi problemów.

 

Pozwolenie na budowę tylko na żonę.

Faktury różnie:

- tylko na nią,

- tylko na mnie,

- na obojga.

 

Z tym, że:

- pozwolenie na budowę oraz wydatki ---> po ślubie (wspólność ustawowa nie wyłączona).

 

Jeśli zaś chodzi o teorię - z wykładni językowej US może sobie "postrzelać". Ustawa to bełkot i Sąd nie powinien mieć wątpliwości, że w sytuacji gdy jedno z małżonków (oczywiście przy wspólności) dysponuje pozwoleniem a drugie fakturami - zwrot się należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w US nawet jeżeli tylko jeden z małżonków dysponuje aktem własności czy pozwoleniem na budowę, ale zakupy materiałów robione były już w trakcie trwania małżeństwa i małżonków cały czas obowiązuje ustawowa wspólność małżeńska to nie ma problemów by przeszły faktury wystawione na drugiego małżonka. W końcu kasa na materiały poszła z ustawowej wspólnej kasy małżonków.

 

W razie problemów żądaj decyzji i odwołuj się do skutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
to co napisze Ci nie pomoże. u nas wyglądało to tak:działka kupiona wspólnie przed ślubem, pozwolenie na budowę na męża wydane kiedy nie byliśmy małżeństwem. dla świętego spokoju wszystkie faktury braliśmy na niego. wolę nie liczyć na to jaka będzie interpretacja mojego urzędu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...