Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odnowa sufitu w starym domu


3echo

Recommended Posts

Chciałem jak najniższym kosztem odnowić sufit w domu który ma ponad 60lat.Sufit to deski,pod nim trzcina czy słoma i na tym tynk.Nie mam zamiaru robić podwieszanego sufitu.Myslałem,zeby tylko zdrapać starą farbę i przeciągnąć delikatnie gładzią.Druga opcja to zdrapanie starej farby,później klej do styropianu na siatce i dopiero na to gładź.Co o tym sądzicie?dzięki za pomoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

styropianu nie mam zamiaru wogóle dawać,pisałem tylko o kleju do styropianu.Dokładnie tak to wygląda warstwami:

1.Deska,strop

2.Słoma

3.tynk

4.klej do styropianu

5.siatka

Tylko mam jeszcze jedno pytanie.Czy jak tynk odpanie miejscami,to taki klej chwyci się tej słomy żaby nie odpadł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

styropianu nie mam zamiaru wogóle dawać,pisałem tylko o kleju do styropianu.Dokładnie tak to wygląda warstwami:

1.Deska,strop

2.Słoma

3.tynk

4.klej do styropianu

5.siatka

Tylko mam jeszcze jedno pytanie.Czy jak tynk odpanie miejscami,to taki klej chwyci się tej słomy żaby nie odpadł?

 

Ja też nie pisałem o styropianie tylko o kleju !

Nie powinieneś dawać "kleju do styropianu" tylko "klej do wykonywania warstwy zbrojącej" !

 

Siatkę wtapia się w klej do wykonywania warstwy zbrojącej a nie w klej do styropianu !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deamos ogólnie jest to dom moich rodziców i chcą sobie odświeżyć tylko pokoje malowaniem.Rodzicom to wystarczy,ale mi nie,więc chciałem to zrobić tak,żeby to wygladało lepiej(równiej) jak teraz bez większych kosztów.Jakby to było moje to zrobiłbym sufit podwieszany.Nie chcę ich naciągać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

styropianu nie mam zamiaru wogóle dawać,pisałem tylko o kleju do styropianu.Dokładnie tak to wygląda warstwami:

1.Deska,strop

2.Słoma

3.tynk

4.klej do styropianu

5.siatka

Tylko mam jeszcze jedno pytanie.Czy jak tynk odpanie miejscami,to taki klej chwyci się tej słomy żaby nie odpadł?

 

Ja też nie pisałem o styropianie tylko o kleju !

Nie powinieneś dawać "kleju do styropianu" tylko "klej do wykonywania warstwy zbrojącej" !

 

Siatkę wtapia się w klej do wykonywania warstwy zbrojącej a nie w klej do styropianu !!!

 

sorry źle cię zrozumiałem,juz wiem o co chodzi.Ale czy to zda egzamin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO tanio i dobrze to:

 

Propozycja 1: Przykręcić do tego co jest płyty g-k prostopadle do desek a równolegle do belek (bez stalowego rusztu) i zaszpachlować. Przy okazji dać folię paraizolacyjną.

 

Propozycja 2: Zerwać tynk i trzcinę (to raczej nie jest słoma :) ), przykręcić 2cm styropianu, zaciągnąć klejem i siatką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem jak najniższym kosztem odnowić sufit w domu który ma ponad 60lat.Sufit to deski,pod nim trzcina czy słoma i na tym tynk.Nie mam zamiaru robić podwieszanego sufitu.Myslałem,zeby tylko zdrapać starą farbę i przeciągnąć delikatnie gładzią.Druga opcja to zdrapanie starej farby,później klej do styropianu na siatce i dopiero na to gładź.Co o tym sądzicie?dzięki za pomoc

 

 

Druga opcja raczej odpada bo sufit może wyglądać gorzej niż przed. Zrobienie kleju na siatce i gładzi dla osoby nie wprawionej równa się pofalowanemu sufitowi, a skoro takie pytania zadajesz to wnioskuję, że doświadczeniem nie grzeszysz.

Co to za farba, że chcesz ją zdrapywać? Może sama gładź na tą farbę i pomalowanie wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga opcja raczej odpada bo sufit może wyglądać gorzej niż przed. Zrobienie kleju na siatce i gładzi dla osoby nie wprawionej równa się pofalowanemu sufitowi, a skoro takie pytania zadajesz to wnioskuję, że doświadczeniem nie grzeszysz.

Co to za farba, że chcesz ją zdrapywać? Może sama gładź na tą farbę i pomalowanie wystarczy?

 

jeśli chodzi o nakładanie kleju na styropian to nigdy tego nie robiłem,ale może czas zacząć.Farba niestety miejscami odpada więc muszę ją zdrapać,ale coraz bardziej jestem przekonany do pierwszej opcji,po wcześniejszym zagruntowaniu.Gorzej jak tynk się będzie sypał,ale jak ponad 60 lat nikomu nic nie spadło na czerep to chyba nie jest w takim złym stanie i gładź powinien lekko utrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga opcja raczej odpada bo sufit może wyglądać gorzej niż przed. Zrobienie kleju na siatce i gładzi dla osoby nie wprawionej równa się pofalowanemu sufitowi, a skoro takie pytania zadajesz to wnioskuję, że doświadczeniem nie grzeszysz.

Co to za farba, że chcesz ją zdrapywać? Może sama gładź na tą farbę i pomalowanie wystarczy?

 

jeśli chodzi o nakładanie kleju na styropian to nigdy tego nie robiłem,ale może czas zacząć.Farba niestety miejscami odpada więc muszę ją zdrapać,ale coraz bardziej jestem przekonany do pierwszej opcji,po wcześniejszym zagruntowaniu.Gorzej jak tynk się będzie sypał,ale jak ponad 60 lat nikomu nic nie spadło na czerep to chyba nie jest w takim złym stanie i gładź powinien lekko utrzymać.

 

 

Nakładanie kleju, czy gładzi ie jest żadną sztuką. Sztuką jest zrobienie tego równo, tzn. aby powierzchnia była równa. Na ścianie jest to trudne, na suficie bardzo trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Więc tak... w dwóch pokojach zdrapałem starą farbę i położyłem gładź.Według mnie wygląda to dobrze.Zdecydowanie lepiej jak przed remontem i jest w miarę równo.Tylko,że w paru miejscach jak się dobrze przyjrzeć to widać już delikatne pęknięcia.To znaczy ja widzę,inni nie bardzo,dopiero muszę pokazać gdzie.Trzeci pokój też tak zrobiłem,lecz jeszcze nie wymalowałem.Dlatego planuję teraz zagruntować sufit i położyć siatkę,na gładzi.Myślę,że powinno to wyeliminować pęknięcia.Co o tym sądzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Cześć czołem!

 

Odnowię trochę temat.

 

Otóż w swoim domu też mam takie sufity i w jednym pomieszczeniu belki trzymające sufit są przestarzałe i słabe, przez co całość mi 'wisi'. Próba wyprostowania powierzchni nie przyniosła oczekiwanych skutków na dłuższą metę (w środku zostały przykręcone świeże belki do starych http://img16.imageshack.us/img16/449/p1310085.jpg ) bo i tak wszystko opadło po kilku latach. Wymiary pokoju to 5x4,5m

 

W tym roku dodatkowo przeciekł mi dach i zmoczył 'trochę' sufit że widoczne są plamy na nim..obawiam się że deski stropowe mogą być bardzo namoknięte.. Remont planuję przeprowadzić wioną albo latem.

 

 

Proszę o rady, jak dokonać naprawy skutecznym a jednocześnie tanim sposobem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie były dane te nowe belki? Od spodu?

Wyprostowanie ugiętych belek drewnianych będzie trudne do zrobienia. Można spróbować podciągnąć je do wykonanej wcześniej konstrukcji stalowej z dwuteowników (przekrój trudno podać bez choćby pobieżnego obliczenia). Nad każdą belką drewnianą należy zamocować dwuteową belkę stalową opartą na ścianach nośnych. Po podciągnięciu (trudno mi tak z marszu podać jaki sposób byłby odpowiedni) belkę drewnianą należy przymocować do dwuteownika za pomocą klamer U- kształtnych z płaskowników (można to zrobić w bardzo ozdobny sposób). Łebski cieśla by się przydał, co się metalu nie boi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o te nowe belki to są to te w środku pomieszczenia. każda jest przykręcona czterema solidnymi śrubami do tej na strychu.

 

policzyć, jaki ma być to dwuteownik powinien ktoś kto się tym zajmuje na co dzień. ciekawi mnie czy mógłbym dwuteowniki położyć prostopadle do tych belek tak tylko żeby je objąć. w ogóle zamontowanie tego to będzie katorga ;)

 

Ściągnięcie trzciny w sufitu i położenie styropianu będzie lżejszym rozwiązaniem? bo na pewno nie obędzie się bez odpadnięcia tynku podczas tej 'operacji' a dodatkowo zyskałbym izolację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwuteownik, który będzie musiał przejąć obciążenie ze wszystkich belek (położony prostopadle do nich) będzie musiał mieć dosyć pokaźne wymiary przekroju. Do tego trzeba jeszcze rozważyć punkty jego podparcia na końcach, czy aby punktowe obciążenie nie wpłynie ujemnie na konstrukcję ścian. Myślę, że lepsze rozwiązanie to każda belka drewniana podwiązana pod oddzielną stalową (mniejsze przekroje).

Co do wykończenia sufitu, to styropian od spodu- raczej kiepskie rozwiązanie. Izolację trzeba nałożyć na strop od góry. Tynk na trzcinie można wymienić na karton gips.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belki wyglądają jak by były pęknięte, albo bardzo obciążone, ewentualnie ktoś mógł zlikwidować belki podtrzymujące.

Wcześniej był jakiś remont w mieszkaniu, likwidacja jakiejś ściany murowanej, usuwanie belek ?

Jest jeszcze możliwość że woda zalała belki, które spróchniały i się łamią..

Tak czy inaczej jak dla mnie okropnie to wygląda..

Co jest na górze, powierzchnia użytkowa ? Są na niej jakieś ciężary ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years później...
Chciałem jak najniższym kosztem odnowić sufit w domu który ma ponad 60lat.Sufit to deski,pod nim trzcina czy słoma i na tym tynk.Nie mam zamiaru robić podwieszanego sufitu.Myslałem,zeby tylko zdrapać starą farbę i przeciągnąć delikatnie gładzią.Druga opcja to zdrapanie starej farby,później klej do styropianu na siatce i dopiero na to gładź.Co o tym sądzicie?dzięki za pomoc

 

Witam po latach.Chciałem odświeżyć temat,bo planuję ocieplić podłogę poddasza.Od dołu jak już wspomniałem trzcina,siatka na kleju i gładź.Minęło 10 lat i zero pęknięć.Nawet mi się o tym nie śniło.W bloku jest gorzej.Teraz z innej beczki...czyli ocieplenie tego sufitu,czyli podłogi strychu,który nie będzie użytkowy.Chyba nie muszę pisać ile ciepła przez sufity uchodzi.Jak go najlepiej ocieplić?Są dwa sposoby moim zdaniem.Pierwsza,to ocieplenie podłogi strychu.Czyli olia paroprzepuszczalna -wata-folia-deski.Druga,to ocieplenie sufitów w pokojach.Czyli konstrukcja na stelażach.Na nich wełna.Tylko pytanie czy to wytrzyma taki ciężar?

Jak myślicie?

Edytowane przez 3echo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...