Ania i Bartek 25.06.2009 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 (edytowane) Witam na forum! Jestem bardzo "zielona" na tym forum, ale rozpoczynamy budowę naszego domku i koniecznie chcę to uwiecznić! I tak już jestem troszke spóźniona, bo wszystko zaczęło się już pod koniec zeszłego roku, tzn. ostateczna decyzja, wybór projektu, a raczej wizualizacja naszych pomysłów i potrzeb. Nie zdecydowaliśmy się na gotowy projekt, ale przedstawiliśmy naszą wizję projektantowi. Generalnie zależało nam na niedużym domu parterowym z garażem. Dysponujemy dość dużą działką, 22m szer., 70m długą. Domek będzie miał 126 m2 powierzchni użytkowej, 3 sypialnie, jedną łazienkę, kuchnię otwartą na jadalnię i salon, pomieszcz. gospod., garderobę i garaż. Postaram się wkleić ostateczny projekt, o ile mi się uda:) W grudniu rozpoczęliśmy batalię papierkową, warunki przyłączy, zabudowy, pozwolenia, bieganie, i czekanie, czekanie... Pod koniec maja otrzymaliśmy upragnione pozwolenie na budowę, choć bez wielkiej euforii, bo i tak jeszcze musiało się uprawomocnić Potem wybór kierownika budowy, zawiadomienie o rozpoczęciu prac, dlugi weekend po Bożym Ciele (czyli wszyscy sa na urlopie...) i wreszcie zaczynamy! EDIT sierpień 2013 - serdecznie zapraszam do galerii opis jak zrobiliśmy otoczaki w żywicy przesyłam na priv Edytowane 26 Sierpnia 2013 przez Ania i Bartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 25.06.2009 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Witajcie na forum Życzę powodzenia i czekam na fotki projektu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 25.06.2009 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Dziękuję za wpis! Ale fajnie:) Jesteśmy na forum Muratora bo...budujemy dom!! A, jak moglam nie dodać, że oprócz mnie, czyli Ani oraz mojego kochanego męża Bartka jest jeszze z nami mała Marysia - nasza córeczka:) Ma 3,5 miesiąca i jest najkochańszym maleństwem na świecie:) W tym tygodniu mój mąż wraz z najlepszymi fachowcami w rodzinie "produkuje" zbrojenie na nasze fundamenty oraz wieniec. Mam nadzieję, że jutro skończą a całość zostanie zawieziona na działkę - plac budowy. A na naszym placu dziś zdjęto humus. Uzbierała się niezła hałda ziemi. Geodeta zobowiązał się do niedzieli wytyczyc główne fundamenty, ma już plan i materialy. Jeśli pogoda dopisze (oby!!!) - w poniedziałek przyjedzie koparka i wykopie fundamenty a we wtorek jest nadzieja na beton do ich zalania:) Super:) Narazie tyle. Do zobaczenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MRS.CONSTR. 25.06.2009 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 To ja druga Was witam. Moze zaloz komentarze,zeby nie zasmiecac sobie dziennika... Powodzenia w budowaniu i pisaniu dziennika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 26.06.2009 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 na dzień dobry - próba wstawienia podpisów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 26.06.2009 07:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkRxWJ8Zl4I/AAAAAAAAAPA/MMRRZoAyStg/s512/Photo-0094.jpga to nasza działeczka już po zdjęciu humusu, w tyle widać barak na narzędzia, oczywiście ten zielony po lewej stronie, nie ten żółty:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 26.06.2009 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkTBRMXQO0I/AAAAAAAAAQE/KKdPRdckbJY/s400/projekt.JPG legenda:) 1. wiatrołap (nie lubię tego słowa) 2. hol/korytarz 3. sypialnia I (10,6 m2) 4. sypialnia II (15 m2) 5. sypialnia III (14 m2) 6. salon (27 m2) 7. kuchnia (9,2 m2) 8. łazienka (6,8 m2) 9. WC (1,95 m2) 10. pomieszcz. gosp. (5,6 m2) 11. garaż (19,6 m2) A to projekt naszego domku. Wersja z grudnia 2008. Postanowiliśmy jednak co nieco pozmieniać: a) zlikwidujemy część ścianki między kuchnią a salonem tworząc przejście, a zarazem jedyne wejście do kuchni b) obecne wejście do kuchni od strony jadalni zostanie zastąpione blatem (na całej długości), przy którym będzie można zjeść np. śniadanie, popracować przy laptopie, wstawimy tam krzesełka barowe, gdyż blat będzie miał wysokość szafek w kuchni zalety tego rozwiązania - kuchnia będzie otwarta na salon, co lubimy i jestesmy do tego przyzwyczajeni, zyskjemy dodatkowe miejsce do spożywania posiłków, również dla dzieci, posiadamy już dość elegancki stół i krzesła do jadalni i chcemy oszczędzić sobie i dziecku (dzieciom ) stresu jedzenia przy nim kaszek i kleików wady - przechodzenie do kuchni przez salon, przy czym zakupy będzie można polożyć na blacie i ominąć salon, ale śmieci już nie ciągle jeszcze rozmyslam nad tym układem...poza tym niełatwo jest rozplanować całą kuchnię, ale dam radę c) małe WC zastąpimy garderobą d) w zwiazku ze zmiana systemu ogrzewania (pompa ciepla) likwidujemy przejście z garażu do pom. gospod., a zamiast tego w pom. gospod. będzie można zrobic pralnię/suszarnię a z niego bezpośrednie wejście do domu To tyle zmian jak narazie. hmm...Mówią, że trzeci budowany dom jest tym idealnym. A co jeśli możemy sobie pozwolić na wybudowanie tylko jednego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 27.06.2009 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 Sobota. Dziś geodeta wytyczył fundamenty... a przynajmniej w moim wyobrażeniu tak miał właśnie zrobić. Tymczasem na miejscu zastaliśmy parę powbijanych deseczek, kawałek sznurka, powbijane gwoździe i zadowolonego pana geodetę Powiedział, że "wystarczy przeciągnąć sznurek od tych gwoździ do tamtych, posypać kredą, a koparkowy będzie wiedział co i jak". Poza tym "poziom 0 jest 12 cm poniżej sznurków", "sznurek oznacza zewnętrzną krawędź cegły bez ocieplenia", damy radę... Dla mnie zabrzmiało to jak czarna magia. Prześledziliśmy wszystko dokładnie z Bartkiem w domu, poradziliśmy się naszych rodzinnych fachowców i trzymamy kciuki za poniedziałek, kiedy to przyjedzie pan koparkowy:) I za pogodę. Oto nasza działeczka po wytyczeniu (podobno) fundamentów: http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaRulH5xyI/AAAAAAAAARQ/vYzrks5zSXo/s512/DSC05765.JPG A oto nasza przyszła kuchnia: http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkaSLiyv2AI/AAAAAAAAARw/UItbwBmJX8g/s512/DSC05764.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 27.06.2009 21:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 Koszty poniesione dzisiaj:- geodeta 550 zł- zakup narzędzi (3 łopaty, miara, taczka, rękawice) 250 zł Jutro Bartek & Co. zakończy kręcenie zbrojenia i spotkamy się ze znajomym Grzegorzem, który założy podlicznik prądu. A teraz idziemy spać... Dobrej nocy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 28.06.2009 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 Tak się złożyło, że nawet w niedziele trzeba bylo parę prac wykonać. Zbrojenie jest już gotowe do przewiezienia na plac budowy, całość była przygotowywana u rodziców Bartka, niezbędna okazała się pomoc wuja Janusza, taty, Jędrka i mamy Bartka, która opiekowała się całą ekipą, a raczej ich podniebieniami:) Grzegorz Elektryk zrobi niezbędne zakupy do zamontowania podlicznika prądu (ponieważ nie decydowaliśmy się na budowlany prąd z ENEA) i we wtorek podlicznik będzie gotowy.Jutro o 7:00 mój kochany Mąż z Jedrkiem będą zaznaczać miejsce wykopu fundamentów, o 8:00 ma przyjechać pan koparkowy i... ruszamy!! Trzymajcie kciuki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 29.06.2009 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Poniedziałek dobrze się zaczął, Bartek z Jędrkiem już od 7 rano przygotowywali "tarsę" dla pana koparkowego, sznurek, wapno do posypywania i ostre tempo:) Koparka zjawiła się punktualnie o 8:00 i...zaczęło się! Pan koparkowy przy okazji przywiózł 21 ton żwirku do podsypania dna wykopów pod zbrojenie. Chłopaki dzielnie w pełni niespodziewanego słońca i w towarzystwie miliarda upierdliwych robaczków "przecinków" do późnego popołudnia wyrównywali rowy. Łycha koparki ma szerokość 40cm, a nasze fundamenty 50cm. koszty dzisiejsze:koparka = 580 zł z dojazdemżwir 21 ton = 420 złhttp://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkTpnKyspI/AAAAAAAAASQ/Jm09WFkHcco/s512/Photo-0096.jpgpoczątek prac koparki - gotowy już wykop pod ścianę nośną (na której będzie wisiał tv), a teraz zabrała się za wykop pod garaż http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYKSNGfkI/AAAAAAAAATs/Z04UzM0oWx0/s512/Photo-0098.jpgJędrek kontroluje wykop pod taras http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkXyoc_NtI/AAAAAAAAATc/yyzkubbiwZg/s512/Photo-0097.jpgwschodnia ściana - dwie sypialnie http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYH877-UI/AAAAAAAAATo/9gfHuo0YbLM/s512/Photo-0099.jpgjeszcze mała poprawka przy tarasie... http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/SkkYCJUUHDI/AAAAAAAAATk/KPViIOKfTO8/s512/Photo-0100.jpg...i gotowe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 30.06.2009 14:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Dziś na teren naszej budowy chłopaki przywiezli całe zbrojenie do fundamentów, jest tez już żwirek. Niestety w wykopach pozostały jeszcze resztki wczorajszego deszczu i niewiele dało radę dzisiaj zrobić. Dno wykopu musi porządnie wyschnąć. Dzisiejsze wydatki:- transport zbrojenia - 50zł- tablica informacyjna na plac budowy - 30zł- przedłużacz 50m z 4 gniazdkami - 178zł- przedłużacz 20m - 43zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 30.06.2009 16:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 od 20 minut mamy extra burzę z extra oberwaniem chmury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 01.07.2009 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Okazało się, ze deszcz nie zniszczyl zupelnie naszych wykopów, jedynie w dwóch miejscach ziemia się osunęła. Nie jest źle. Dziś chłopaki podsypuja żwirek i układają zbrojenie, jutro skończą i przyjedzie nasz kierownik budowy skontrolować i zatwierdzić co tam ma do zatwierdzenia.Udało mi się dziś przekonać panią z lokalnej betoniarni, że uda się wysłać 3 gruchy betonu w tą sobotę na naszą budowę. Piatek juz mają cały zajęty i w pierwszej wersji mielismy czekać aż do poniedziałku. Na szczęście pani okazała się wyjątkowo uprzejma, nawet oddzwoniła z tą dobrą informacją, więc jest dobrze:) W sobotę zalewamy!Wczoraj wypełniałam tablicę informacyjną na nasz plac budowy - najbardziej podobało mi się pole "inwestor":) hmmm...brzmi dumnie, ale stan naszego konta już mniej mi się podoba:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 03.07.2009 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Dziś zakończono układanie zbrojeń, ostatnia kosmetyka i jutro od 10 rano z betoniarni (tej slynnej z reklamy) będą dowozić beton i zalewamy! Pogoda dopisuje budowie, choć nie ułatwia naszym budowniczym, Bartek i Jędrek opaleni jakby się na budowie urodzili:) Acha, wczoraj przyjechał na naszą działeczkę kierownik budowy przyjrzeć się pracom. Na widok zbrojenia rzucił komentarz, że "no, no, a w projekcie nie ma mowy o zbrojeniu:)". My sami zdziwliśmy się czytając nasz projekt po odebraniu od projektanta, że nie przewiduje zbrojenia w fundamentach. Dla wszystkich znajomych fachowców od budów było oczywiste, że zbrojenia muszą być. Pan kierownik zabrał dziennik budowy i obiecał, że będzie go pięknie wypełniał. Wuja Janusz upiększa nasz barak na narzędzia. Kupiliśmy go za 300zł na allegro i w całości przywieziony został na działkę jakieś 2 tygodnie temu. Wyglądało to trochę jak rumuńska wycieczka:) Na szczęście nikt tej wycieczki po drodze nie zatrzymał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 03.07.2009 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Wuja Janusz barak upiększa, trzeba było powiększyć drzwi, żeby zmieściła się tam betoniarka. A teraz parę fotek:http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5p8lcqwpI/AAAAAAAAAUc/dG8jwdwlDJY/s512/Photo-0105.jpghttp://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5qdUoM3bI/AAAAAAAAAVA/sKManwU2rDk/s512/Photo-0107.jpgściana północna - dwa pokoje dziecięce, za kładką garaż http://lh5.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5qg3onEdI/AAAAAAAAAVE/QH1dIO6d-bA/s512/Photo-0108.jpgściana wschodnia - pokoik dziecięcy, sypialnia, z tyłu wysunięty taras http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5qjQ3-UuI/AAAAAAAAAVI/dw-6-zUH5As/s512/Photo-0109.jpgna pierwszym planie garaż, dalej wejście do domu, z lewej w tyle kuchnia z jadalnią http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk5ql8fQfxI/AAAAAAAAAVM/tARYWpBRKLs/s512/Photo-0110.jpgpółnocna część naszego przyszłego domku Jutro zalewamy fundamenty, na niedzielę zapowiadają małe opady, to dobrze, nie trzeba będzie dodatkowo podlewać fundamentów.Jadę jutro na budowę zobaczyć to cudo na żywo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 03.07.2009 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 ha ha,tak napisałam o tym upiększaniu baraku, a na fotce odrapana kanciapa:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 04.07.2009 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Czy ktos kiedyś pisał, że mu ekipa przyjechała na budowę...za szybko?Byliśmy dziś umówieni z betoniarnią na dowóz pierwszej partii betonu do zalania fundamentów na 10:00. Nie wcześniej - tak zapowiadała ta miła pani.A dziś o 7:40 zadzwoniła, że betoniarka właśnie się ładuje i będzie na budowie za pół godziny!A nasi eksperci zamówieni na 10:00 więc panika i szybkie telefony.Tak to jest...Mam nadzieję, że wuja Felek dojedzie na czas - on jedyny doświadczenie w tej materii ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 04.07.2009 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Fundamenty zalane!Koszt dzisiejszego betonu: 4805,30 zł http://imgcash6.imageshack.us/img257/460/dsc05793q.th.jpgtaras http://lh3.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8_yyyIT1I/AAAAAAAAAW0/cvYBub2yM-E/s512/DSC05797.JPGjadalnia http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8_8hLSqiI/AAAAAAAAAW4/SppzQO116yU/s512/DSC05813.JPGnasz przyszły salon http://lh6.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk9ACJkaXZI/AAAAAAAAAXA/TMjUmZHoiF0/s512/DSC05824.JPGno to zalewamy! http://lh4.ggpht.com/_JLIog62wE7Q/Sk8__WP7fnI/AAAAAAAAAW8/jUezpzzPlIc/s512/DSC05815.JPGa tu obecny widoczek z naszego przyszłego salonu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 09.07.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 a miałam mieć więcej czasu w tym tygodniu... Od soboty większych prac na naszej budowie nie zanotowano, ale w międzyczasie pozbyliśmy całkiem sporych oszczędności:) Nasze zakupy to: - betoniarka - 800zł - bloczki betonowe 1000szt. - 2600zł - 1,4 tony cementu - 620zł - zaliczka na drewno na dach - 1000zł - 10 ton żwiru - 250zł - hydrofor - 315zł - węże ogrodowe itp. Udało nam się podłączyć do studni znajomego, który mieszka 100m od naszej działki. Trzeba było tylko kupić niezbędne gadżety typu hydrofor i węże no i mamy wodę na działce! Podobnie udało się z prądem. Nie decydowlaiśmy się na prąd budowlany ze względu na wysokie opłaty, tym bardziej, że przez kilka miesięcy na budowie nie będzie się nic działo, a stała opłata i tak by nas obowiązywała. Od zalania fundamentów minęło już parę dni, trochę padało, więc nie trzeba było nawet codziennie podlewać betonu. Dziś Bartek z wujem i Jędrkiem wyrównali połowę poziomu fundamentów, reszta jutro. Dowieziono nam już na plac budowy m-ki, jutro wstawię zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.