Dziennik Ani i Bartka

[Ania i Bartek]

Zdjęcia z dzisiejszych prac - zalewanie fundamentów pod ścianki działowe i wyciąganie ich do poziomu 0.

 

widok na korytarz oraz wylane fundamenty pod garderobę i łazienkę

http://img262.imageshack.us/img262/3343/photo0177j.jpg

 

nasza sypialnia

http://img262.imageshack.us/img262/1400/photo0174a.jpg

 

sypialnia i pokój dziecięcy, w miejscu wieżyczki z cegieł będzie mniej więcej prysznic

http://img262.imageshack.us/img262/8697/photo0175edl.jpg

 

łazienka, w głębi trzeci pokój i pomieszczenie gospod.

http://img262.imageshack.us/img262/8707/photo0176u.jpg

[Ania i Bartek]

A to już efekty dzisiejszych zmagań na placu boju.

 

...czyż te obłoczki nie są piękne?

 

http://img140.imageshack.us/img140/2314/photo0179j.jpg

http://img245.imageshack.us/img245/3859/photo0180h.jpg

http://img137.imageshack.us/img137/7886/photo0181.jpg

http://img186.imageshack.us/img186/7513/photo0182o.jpg

http://img261.imageshack.us/img261/8899/photo0183f.jpg

[Ania i Bartek]

http://img266.imageshack.us/img266/8082/dsc06051.jpg

http://img40.imageshack.us/img40/6123/dsc06052m.jpg

http://img186.imageshack.us/img186/7121/dsc06054q.jpg

http://img261.imageshack.us/img261/8194/dsc06055v.jpg

http://img515.imageshack.us/img515/2258/dsc06057bn.jpg

[Ania i Bartek]

Inwestor na placu budowy:)

http://img266.imageshack.us/img266/559/dsc06058v.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/5063/dsc06062v.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/1649/dsc06064.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/598/dsc06066x.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/6620/dsc06067.jpg

[Ania i Bartek]

http://img3.imageshack.us/img3/909/dsc06068f.jpg

 

http://img196.imageshack.us/img196/7168/dsc06069e.jpg

 

i pierwsze drzewka - przyjęły się!

http://img3.imageshack.us/img3/9894/dsc06070z.jpg

[Ania i Bartek]

Efekty wczorajszych prac na budowie

http://img266.imageshack.us/img266/5307/photo0196.jpg

http://img406.imageshack.us/img406/6622/photo0198.jpg

http://img443.imageshack.us/img443/8588/photo0199n.jpg

http://img443.imageshack.us/img443/2627/photo0200r.jpg

 

...a ta "mgła" to...brudny obiektyw telefonu:)

[Ania i Bartek]

Nasz kochany zaniedbany Dzienniku!

Wybacz tak długą nieobecność Nie jest ona jednak spowodowana brakiem budowlanych działań, wręcz przeciwnie! Tyle się dzieje, że nie nadążam opisywać wszystkiego na bieżąco.

Troszkę się ten nasz Dziennik zamienia w FOTO RELACJĘ z budowy.

hmm... już nawet nie obiecuję, że postaram się to szybko nadrobić

 

Na szczęście prace budowlane postępują, mury zewnętrzne już ukończone. Rozpoczęliśmy też wyciąganie ścianek działowych. Jest pięknie.

W zeszłą sobotę wybraliśmy się naszą trzyosobową rodzinką na budowę i długo rozmyślaliśmy nad planem łazienki. Ostatecznie pozostaniemy przy wersji pierwszej - a o tym w następnym odcinku. Muszę też wstawić nasze (głównie moje) pomysły na ustawienie kuchni.

 

A dziś zdjęcia z soboty:

 

http://img443.imageshack.us/img443/3649/dsc06105.jpg

http://img406.imageshack.us/img406/885/dsc06108e.jpg

średnia sypialnia

 

http://img196.imageshack.us/img196/7980/dsc06109s.jpg

łazienka z wnęką prysznicową

 

http://img443.imageshack.us/img443/856/dsc06111.jpg

stoję w jadalni, przede mną kuchnia, wejście i garaż

[Ania i Bartek]

http://img443.imageshack.us/img443/8923/dsc06107.jpg

nasza - duża sypialnia

 

http://img406.imageshack.us/img406/5544/dsc06118g.jpg

okno salonowe

 

http://img254.imageshack.us/img254/4912/dsc06119.jpg

nasz ogromny taras:)

 

Jutro ważny dzień - z tartaku przywiozą nam drewno do odeskowania dachu, a rano ma przyjechać Ernest z ekipą od kanalizacji. Jadę więc na budowę z Bartkiem, bo to ja jestem "od" decyzji gdzie kran, gdzie zlew i toaleta:)

Zrobię aktuale zdjęcia.

Do jutra!

[Ania i Bartek]

Raniutko już byliśmy na budowie i czekaliśmy na Ernestową ekipę. Troszkę padało, ale na szczęście króciutko i słabiutko:) Ja oczywiście biegałam po naszym domku i z kawałkiem drewna w ręce "rysowałam" meble i sprzęty. Przede wszystkim w kuchni i łazience. A, i w pomieszczeniu gospodarczym. Ernest przyjechał troszkę spóźniony ale szybko dogadaliśmy się co do najważniejszych kwestii i Panowie od razu zaczęli kopać. Na razie położyli rury odpływowe od kanalizacji. Musieli przebijać się przez fundamenty ścianek działowych, co wywołało u nich częste pomrukiwanie w stylu "nikt już teraz tak nie robi". Fakt, że idealnie byłoby gdyby ekipa weszła zanim te fundamenty były zalane, ale takie rzeczy to tylko w erze, a nie na budowie:)

 

Leszek dziś zmagał się z rusztowaniem do wieńca od północy i wschodu, i murował w dalszym ciągu ścianki wewnętrzne. Ustalałam z nim mniej więcej wysokość półeczki w łazience. Półeczka ma być wypożyczoną przestrzenią w ściance, nad wanną. Będą tam małe lampeczki albo pachnące świeczki.

 

Skoro już jesteśmy przy łazience, to na pewno będę męczyła Naszego Stolarza o taką szufladę pod umywalką:

http://bi.gazeta.pl/im/6/5085/z5085036X,Umywalka-Caprice-firmy-Kolo--Ma-otwor-i-zintegrowany.jpg

Edytowane 29 Lutego 2012 przez Ania i Bartek

[Ania i Bartek]

Dzisiejsze zdjęcia ścianek działowych (z rana, więc na koniec dnia ścianek było więcej)

 

http://img515.imageshack.us/img515/8774/dsc06132k.jpg

http://img261.imageshack.us/img261/2280/dsc06133.jpg

http://img515.imageshack.us/img515/4101/dsc06134n.jpg

http://img40.imageshack.us/img40/9427/dsc06136p.jpg

http://img186.imageshack.us/img186/786/dsc06138du.jpg

[Ania i Bartek]

Niedziela. Kończą się wakacje, a z nimi czas wolny mojego Bartka. "Czas wolny" czyt. "czas w pełni poświęcony budowie":) Bartek jest nauczycielem:)

Nasz domek nabrał już przyjemnych i - dla mnie - pięknych kształtów. Wieniec mamy już wylany, wkopane rury kanalizacyjne w łazience, toalecie, kuchni i pomieszczeniu gospodarczym oraz wyjście kominkowe.

Scianki działowe nie są jeszcze skończone, a to ze względu na to, że nasi murarze musieli szybko zająć się murowaniem kominów i filarów podtrzymujących dach. Od czwartku 27.08 dekarze zbijają więźbę i jak tylko będzie na czym ją oprzeć - wchodzą na dach:)

Pięknie to wygląda, serce rośnie:)

W związku z tymi filarkami musieliśmy podjąć ostateczną decyzję co do koloru i rodzaju klinkieru. Słupki, cokół i kominy będą właśnie klinkierowe. Wybraliśmy Robenowską cegłę cieniowaną gładką NF-17. Jeszcze przed zakupem pokręciliśmy się kilka razy (jeśli nie kilkanaście!) pod domem przy końcu naszej ulicy, mają tam słupek klinkierowy, który bardzo nam się podobał. Okazało się, że mieliśmy "nosa" i ów słupek to dokładnie ta sama cegła (cieniowana gładka), przy okazji poznaliśmy Naszych Sąsiadów. Nowo poznany Sąsiad pracuje w hurtowni elektrycznej i obiecał bardzo atrakcyjne ceny, jeśli zaopatrzymy się u niego w elekryczne "gadżety":)

 

Niestety troszkę zmartwił nas kolor/odcień klinkieru, który przywieziono na paletach na naszą budowę. Generalnie cieniowana gładka mieni się odcieniami czerwieni, zieleni, brązu, sliwki...zależy od pory dnia i nasłonecznienia:) A nasza dostawa wydawała się nam jednolicie szara, beżowa:( Producenci klinkieru bronią się przed takimi sytuacjami twierdząc, że kolor rzeczywisty może różnić się od tego w prospektach:) Przejrzeliśmy więc dokładnie każdą paletę (!) i wymieszalismy cegły, tworząc gotowe zestawy dla murarzy na każdy filarek:)

 

To cegły po zdjęciu z palet, wciąż równo nijakie...

http://img90.imageshack.us/img90/263/dsc06214.jpg

 

A to już wymieszane, starannie dobrane i przygotowane do murowania cegiełki:) Okazało się, że znalazło się i trochę czerwieni i prawie zieleni, klinkier o odcieniu prawie żółtawym, niemal śliwkowym, beżowym...

http://img181.imageshack.us/img181/9132/dsc06216.jpg

Edytowane 10 Lutego 2012 przez Ania i Bartek

[Ania i Bartek]

Rozpoczęłam mozolną pracę nad przywracaniem oglądalnych zdjęć w naszym Dzienniku.

cdn wkrótce:)

[Ania i Bartek]

Ale dzis u nas wieje! Mam nadzieję, że nam dekarzy z naszego powstającego dachu nie zwieje:)

Na budowie ciąg dalszy zabawy z klinkierowymi filarkami, praca to mozolna, filarki będą miały przekrój prostokąta - 1,5 x 1 cegły. Cały czas jestem ciekawa jak się będą prezentowały ostatecznie, no i na tle oliwkowej elewacji:) Ale z tą elewacją to dopiero w przyszłym roku...oby!

 

Dekarze pomału urządzają się na wieńcu. Wczoraj wynajęty dźwig ustawił 4 ramy, wygląda to teraz tak:

http://img205.imageshack.us/img205/222/photo0211.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/4741/photo0206x.jpg

 

Słupki klinkierowe na tarasie:

http://img205.imageshack.us/img205/4753/photo0208.jpg

http://img269.imageshack.us/img269/3510/photo0207l.jpg

 

A propos Panów Dekarzy...codziennie przygotowuję Naszym Budowlańcom koszyk z kawą, kubkami, śmietanką, czasem jakimś plackiem albo ciastkami. Przerwa w ciągu dnia to rzecz święta! A kawa rozpuszczalna (bardzo dobra!) No więc na widok tej kawy PD głośno się roześmiali "a co to?? inka?" i przynieśli swoją sypaną

hmmm...póki co to my dom budujemy a nie otwieramy kawiarni, no nie?

[Ania i Bartek]

Ciąg dalszy podniebnych manewrów na naszej budowie:)

http://img248.imageshack.us/img248/9149/photo0215h.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/9284/photo0213a.jpg

[Ania i Bartek]

Panowie Dekarze od sypanej kawki w gąszczu naszego prawie już dachu!

http://img401.imageshack.us/img401/8313/photo0216d.jpg

 

Tempo prac na budowie troszeczkę się zwolniło, co nie oznacza, że nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie! Nasi Kochani Murarze działają teraz bez Naszych Kochanych Specjalistów od Przygotowywania Zapraw, którzy to musieli wrócić do zajęć zawodowych, tych zdecydowanie pozabudowlanych:) Jeden Murarz stawia filarki klinkierowe przy wejściu i na tarasie, dziś powinien skończyć, dzięki pomocy Taty:)

Drugi Murarz dzielnie walczy z kominami, dziś lub jutro będzie gotowy komin w pomieszczeniu gospodarczym:

http://img188.imageshack.us/img188/235/photo0217b.jpg

 

Budowanie systemem gospodarczym, kiedy to inwestor uczy się wszystkiego bardzo na bieżąco, kiedy to Kierownik Budowy zagląda na budowę...nigdy, pojęcie o koniecznych i oczywistych etapach i decyzjach jest pojęciem względnym. Okazuje się jednak, że czasem szczęście potrafi się usmiechnąć w najwłaściwszym momencie:) Wczoraj od niechcenia brat B. zapytał czy mamy już wybrany kolor podbitki i desek na tarasie i wejściu, a co za tym idzie - czy mamy już wybrany kolor okien? Wszystko się ze sobą ściśle wiąże, wiadomo. A drewniane elementy dachu, które będą widoczne w okolicach podbitki dobrze jest pomalować teraz, w tym tygodniu. Pokrywa się je drewnochronem, który wyjątkowo trudno schodzi jeśli pochlapie się nim elewację, podłogę, itp. Człowiek uczy się całe życie, a co dopiero tacy inwestorzy jak my!

Tak więc wczoraj szybka burza mózgów i sen pełen kolorów drewnochronu, okien, stolarki, elewacji... W gruncie rzeczy takie decyzje, to mile podwyższona adrenalina, przyjemność Przynajmniej dla mnie.

Mamy więc parę pomysłów odnośnie kolorów, nasz wybór padł na dwie barwy drewnochronu: orzech ciemny i dąb. Dąb jest bardziej "rudy", niż orzech. Orzech podoba nam się bardziej jako kolor, ale boimy się, że okaże się za ciemny przy oliwkowej elewacji.

 

Weszłam właśnie na stronę drewnochronu i majstruję przy wizualizacji:) Niestety nie potrafię wkleić tu moich próbek:(

[Ania i Bartek]

Wow! Rozpoczęliśmy już drugą stronę Dziennika!

Chyba zjem lody z tej okazji:) A co tam, że jestem na diecie bezmlecznej...

[Ania i Bartek]

Już czwartek...ale te dni uciekają, a na naszej budowie czas nieco zmienił wymiar.... Męczymy się z klinkierem, mówię tu w imieniu i naszym i Murarzy. Cegiełka po cegiełce pomalutku się układa, filarki już gotowe, teraz przyszła pora na kominy. Dziś już Murarze zaczęli wyciągać właśnie klinkierową część jednego z kominów, tą nad powierzchnią dachu. Pozostanie jeszcze drugi komin a od poniedziałku Dekarze kończą układać więzary i rozpoczną deskowanie.

Właśnie... nie wiadomo jak to się stało (...tu "ukłon" w stronę Pana Projektanta ), że zabrakło nam drewna na dach! Pomyśleliśmy, że ok, lepiej dokupić, niż pozostać z nadmiarem. No i skoro zabrakło, to przecież nie mogło być tego wiele. A tu surprise do dopłaty 3300zł, czyli 1/3 tego co już wydaliśmy... I tak nam się kurczy budżet niemiłosiernie:( W tym roku nie mamy w planach żadnego kredytu, wydajemy nasze dzielnie odkładane oszczędności (z ilu to kosmetyków i innych takich musiałam zrezygnować... ). A w przyszłym roku ten zabawaniejszy ciąg dalszy budowy ma być sponsorowany przez nabywców naszego obecnego mieszkanka:)

Niestety różne niespodzianki nadwyrężyły tegoroczny budżet już o przeszło 10%. No cóż...co nas nie zabije to nas wzmocni!

 

A dziś jeszcze przyszła fakturka z Enea na 1200zł...

Ci to zawsze trafią jak..

[Ania i Bartek]

Ale za to naszej najkochańszej Marysi przebił się PIERWSZY ZĄBEK!

Okupiony jedną nieprzespaną nocką Daliśmy radę. NO i ja czynię się tą znalazczynią haha

Oto nasze Szczęście, ząbka nie widać co prawda, ale radość wielka u Maleństwa:)

 

http://img200.imageshack.us/img200/4897/dsc06251kopia.jpg

[kami-lla]

Wow! Rozpoczęliśmy już drugą stronę Dziennika!

Chyba zjem lody z tej okazji:) A co tam, że jestem na diecie bezmlecznej...

 

Aniu jeszcze są sorbety czyli lody bez mleka

To samo kiedys przechodziłąm a moje alergiiczne dzieciaki cieszą się ze mo\gą w lato zjesc loda - i juz nawet wiedzą ze to są sorbety

[Ania i Bartek]

Oj Kochana, takie rzeczy to ja mam już skrupulatnie wyszukane:) Ciasteczka bez dodatku mleka, mleko sojowe, lody sorbetowe, ciasta bez śmietany, itp. Radzimy sobie jakoś A lody to nawet sama potrafię już zrobić z mrożonych owoców - pycha! A jakie zdrowe!