msdracula 14.02.2012 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Aniu ty tak narzekasz, że nie możesz się ogarnąć z dziećmi a co robią te pyszności w piekarniku? masz dylematy które ma każda mama, ja wole nie pamiętac jak u nas wszystko wyglądało, wszędzie tylko pranie i zabawki do tej pory po części tak jest ale ja już bardziej zorganizowana A co do kwiatków to orchidea to to samo co storczyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
winczenzo 14.02.2012 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Jak temperatura w kominku osiągnie ok. 40stopni, to włączam pompę obiegową od ogrzewania podłogowego. Pompa odpoczywa, a grzeje kominek. Ok, myslalem, ze to jakiś termostat załatwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 14.02.2012 23:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 msdracula witaj:) nieraz uda się trochę dobę naciągnąć i coś tam upichcić Dziś wyjątkowo wręcz w drugą stronę... jest 23:45, a ja kolejny raz wynurzam się z sypialni dzieci, z nadzieją na rozpoczęcie wolnego wieczoru. Małego wykąpałam już o 18, bo trzeba było go przebrać, więc od razu "myju - myju, kąpu - kąpu:) Karmienie i usnął z rączkami nad główką. Potem kolacja z Małą i Bartkiem. Marysi zaczyna się jakiś katarek, więc omijamy kąpiel, prosto do łóżka, korzystam z okazji i wyjątkowo ja ją usypiam. Dwie bajki, opowieść o małym chłopczyku i Maleńka śpi. A ja z Nią... Pobudka, bo Mały się przebudził i szuka mamy w wiadomym celu. Pije. I jeszcze trochę. Lulanie na rękach. Zasypia. Ledwo wyszłam od Niego, krzyczy Mała. Biegniemy oboje. Bartek Ją uspokaja. Ufff.... Ale zaraz woła, że Mała zwraca... Łazienka, łzy, wstawiam pranie, bo nie zdążyliśmy dobiec. Już lepiej. Gorzka herbatka, Mała sprawdza, czy rybka mini mini śpi w tv. Idę Ją uśpić. Zasypiamy razem... I robi się późno:) Teraz pozostaje mi tylko ząbki umyć i iść spać A jutro zaczynamy - brzydko mówiąc - casting na Opiekunkę dla Małego. Będzie potrzebna od września, ale już zaczęliśmy szukać. Trudny temat. W ogóle nie wiem, jak ja to przeżyję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 14.02.2012 23:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2012 Aniu/Andrew Dla Ciebie: http://desmond.imageshack.us/Himg190/scaled.php?server=190&filename=dsc08841r.jpg&res=medium http://desmond.imageshack.us/Himg14/scaled.php?server=14&filename=dsc08846p.jpg&res=medium http://desmond.imageshack.us/Himg96/scaled.php?server=96&filename=dsc08843j.jpg&res=medium http://desmond.imageshack.us/Himg651/scaled.php?server=651&filename=dsc08842s.jpg&res=medium Troszkę się wkurzyłam, bo muszę popracować nad swoim kontem na imageshacku. Każe mi płacić 2 dolce/miesiąc, bo przekroczyłam dozwolony limit zdjęć. Założyłam już nowe konto, ale ze starego muszę usunąć ponad setkę zdjęć, bo sami mi je usuną 1 marca. Czeka mnie więc trochę pracy:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 15.02.2012 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2012 Oj zapamiętam ten dzień długo...ciężki dzień. Jeden z ciekawszych momentów? Maria wysmarowana po łokcie sudocremem. Całe rączki, dłonie, paluszki. Tak grubo, że nie było widać spod niego skóry. Miałam zrobić zdjęcie, ale nie było wtedy na to czasu:) A potem moje serum pod oczy wyciskane z tubki na wykładzinę. Świetna zabawa. Uroki unieruchomienia podczas karmienia piersią. I nieodłożenia nieodpowiednich rzeczy na swoje miejsce. Wiecie jaką konsystencję ma sudocrem? A na tarasie mieliśmy dziś gościa! Długo oczekiwane sikorki wysłały zwiadowcę Jednak niezbyt był zainteresowany karmnikiem (nie pisałam, że przenieśliśmy go na taras właśnie), pospacerował, usiadł na filarku i..odleciał http://desmond.imageshack.us/Himg9/scaled.php?server=9&filename=dsc0126al.jpg&res=medium http://desmond.imageshack.us/Himg10/scaled.php?server=10&filename=dsc0129kp.jpg&res=medium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Viga 16.02.2012 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Aniu, nic się nie martw - ptaki muszą się przyzwyczaić do nowego miejsca.No chyba, że to będzie dla nich za blisko ludzi. Ale najpierw daj im czas. Wiem, wiem jak sudocrem wygląda. Zdolna mała . Ale jak czytam to co piszesz, to jakbym moje życie widziała... Kurcze, Ci Wasi "oficjele" to nieźle musieli narozrabiać. Ale u mnie kiedyś też aresztowali prezydenta i skarbnika- za łapówki. Muszę Aniu jeszcze raz obejrzeć Twoje łazienki, bo nie wiem, gdzie dać grzejnik w mojej małej, napchanej łazieneczce. Pytałam na wizualizacjach, ale tam ciiicho jak makiem zasiał. Przewertowałam ten wątek prawie cały (no jeszcze mi trochę zostało) i widziałam, że Ty trafnie różne rzeczy doradzasz. Tylko nie wiem, czy będziesz miała czas i głowę do tego, żeby i mi coś podpowiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 16.02.2012 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Viga pomyślimy. Wklejam link do Twojego posta z wizualizacją. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169397-Projekt-%C5%82azienki-wizualizacje&p=5200176&viewfull=1#post5200176 Dziś Mała jedzie do babci na krótkie ferie, więc teoretycznie będę miała troszkę więcej czasu przez 2 dni i wieczory. Zobaczymy, co da się zrobić A póki co mam ochotę na... http://i2.pinger.pl/pgr207/06dc87ce00254274499d1745 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 16.02.2012 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 O Maria wysmarowana po łokcie sudocremem. Całe rączki, dłonie, paluszki. Tak grubo, że nie było widać spod niego skóry. Miałam zrobić zdjęcie, ale nie było wtedy na to czasu:) A potem moje serum pod oczy wyciskane z tubki na wykładzinę. Świetna zabawa. Uroki unieruchomienia podczas karmienia piersią. I nieodłożenia nieodpowiednich rzeczy na swoje miejsce. Wiecie jaką konsystencję ma sudocrem? oj wiemy, wiemy, tez mialam taka akcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Viga 16.02.2012 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 O! fajnie by było! Póki co popróbowałam pobawić się programem na e-płytki, o którym mówiłaś, ale ciężka sprawa ... Mniam, mniam ... Takie pączusie lubię - z lukrem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 16.02.2012 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Zajrzyj na stronę filman.com.pl - mi zrobili wizualizację za free, napisałam najpierw co chcę mieć w łazience i podałam nawet dokładnie jakie płytki. Uprzejmy Pan przesłał mi wizualki na maila, potem poprosiłam jeszcze o parę zmian i znowu dostałam kilka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Viga 16.02.2012 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Za free??? To jaki oni mają w tym interes? Dzięki Aniu za namiary - jutro zajrzę sobie na stronkę i w razie czego będę działać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrewhoopoe 17.02.2012 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 (edytowane) Aneczko, bardzo Ci dziękuję za zdjęcia. Czy w salonie macie ten sam kolor łupka bo wydaje mi się jaśniejszy , pewnie ze względu na światło? Bardzo fajnie wyglądaPamiętam że rozważałaś trzy kolory wzięłaś ten najjaśniejszy? Aniu a mogę Cię jeszcze spytać jaka masz lodówkę i płytę. Kupno całego AGD to niezłe wyzwanie , ale jeśli chodzi o lodówkę to przyznam że poległam, nie mogę znaleźć takiej jakbym chciała . Tak czekam na weekend, może wreszcie będę miała trochę czasu żeby coś więcej popisać. Miłego dnia i zdrówka dla Malutkiej Edytowane 17 Lutego 2012 przez Andrewhoopoe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kami1227 17.02.2012 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Oj zapamiętam ten dzień długo...ciężki dzień. Jeden z ciekawszych momentów? Maria wysmarowana po łokcie sudocremem. Całe rączki, dłonie, paluszki. Tak grubo, że nie było widać spod niego skóry. Miałam zrobić zdjęcie, ale nie było wtedy na to czasu:) A potem moje serum pod oczy wyciskane z tubki na wykładzinę. Świetna zabawa. Uroki unieruchomienia podczas karmienia piersią. I nieodłożenia nieodpowiednich rzeczy na swoje miejsce. Wiecie jaką konsystencję ma sudocrem? Oj tak... Miałam taką akcję niedawno z łóżeczkiem, ścianą, kocykiem gratis do śpiochów, włosów, buzi i rączek do łokci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 17.02.2012 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Za free??? To jaki oni mają w tym interes? Dzięki Aniu za namiary - jutro zajrzę sobie na stronkę i w razie czego będę działać. Mi zrobili za free. Widzę, że na ich stronie nadal jest taka oferta. Sprzedają płytki i ceramikę, a darmowe wizualizacje mają pewnie zachęcić do zakupów:) Aniu/Andrew dziękuję za pozdrowienia dla Córci:) Wszystko jest już dobrze, dzisiaj tylko coś Janek marudzi, w jednej chwili się uśmiecha i gaworzy, a potem podkówka, płacz i wręcz krzyk! Nie wiem, czy to brzuszek, czy może ząbki? Teraz ładnie śpi, tak smacznie:) Łupek mamy wszędzie taki sam i jest to Stone Master Roma Sahara, i to jest chyba faktycznie najjaśniejszy odcień. Weszłam właśnie na stronę leroya i opinie o tych płytkach - zgadza się, że są krzywe i podczas układania było sporo "zabawy" - tak mówił płytkarz. Zresztą widzieliśmy ile czasu zabrało mu dobieranie i dopasowywanie każdej sztuki. AGD: płyta to popularna TEKA IR641. Jestem z niej zadowolona, jedyne co bym zmieniła, to nie przyklejała do blatu, bo bardzo widać okruszki wchodzące pomiędzy. Podobno można taką płytę tylko położyć, nie przyklejać, i wtedy wystarczy podnieść do wyczyszczenia. Z lodówko-zamrażarki nie jesteśmy zadowoleni, tzn. działa poprawnie, wnętrze ma ok, system no frost, pojemnik na ser, pojemnik przedłużający świeżość wędlin, wystarcza nam, ale niestety ktoś w niej mieszka! Buczy, wiadomo, ma też dodatkowy wentylator ze względu na system no-frost. Ale raz po raz, często wieczorem i w nocy, chrząknie, stęknie, coś tam w niej jakby spadało (lód?). I to tak głośno, że już nieraz podskoczyłam na fotelu. Miałam dzwonić do serwisu, ale nie mogę się dodzwonić do najbliższego. Ale muszę się za to zabrać. Acha, to jest Gorenje NRKI45288. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 17.02.2012 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Witaj Aniu Nie pisałam wcześniej bo jakoś nie mam ostatnio "weny" do udzielania się na forum , chociaż codzienne spędzam na nim dużo czasu czytając różne dzienniki i wątki , u Ciebie jestem kilka razy dziennie i podczytuje cichaczem Dzisiaj czytając Twoje wpisy w innych wątkach , zaatakowały mnie wyrzuty sumienia , bo oto wspaniała kobieta mama 2 cudownych dzieciaczków w ostatnich tygodniach pisze o troskach życia codziennego , które w ostatnim czasie jakoś bardziej ją dotykają a ja owszem czytam codziennie uważnie i co i nic nawet 1 dobrego słowa nie napisałam wiem beznadziejna jestem i już się poprawiam . Otóż Droga Aniu , uszy do góry wiem ze ostatnio jest Ci ciężko , że jesteś zawalona obowiązkami przy dzieciach oprócz tego dochodzą obowiązki domowe i zawsze dodatkowo coś tam wypadnie, zapewne marzysz o tym żeby się w końcu wyspać i nie musieć martwić się o wszystko. Ale popatrz na to z innej strony . Masz cudowne , zdrowe dzieciaczki , kochającego męża , piękny domek niejeden chciałby być na Twoim miejscu , uwierz mi. Faktycznie ostatnio nakumulowało Ci się wszystko i jesteś po prostu bardzo zmęczona i jeszcze ta pora roku . Ale już niedługo będzie wiosna , Marysia pójdzie do przedszkola , Jaś z tygodnia na tydzień będzie większy . Wiem ze to może banalnie brzmi a zobaczysz ze będzie coraz lepiej I nie przejmuj się tak bardzo , jak czasem nie posprzątasz i nie ugotujesz obiadu to świat się nie zawali Ja Cię podziwiam za to jak sobie radzisz , choć wiem ile Cię to kosztuje . Będę nadal codziennie zaglądać i postaram się częściej oddzywać . P.S. nie wiem czy wspominałam ale moja siostrzenica jest tylko 1 dzień młodsza od Twojego Jasia , jak nic byłaby z nich para ;) ściskam mocno Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 17.02.2012 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Przed chwilą dodzwoniłam się do serwisu gorenje i pan powiedział, że no frosty tak mają - trzeba liczyć się z tym, że są głośniejsze. Ale jeśli serwisant będzie w pobliżu, to podjedzie i sprawdzi ustawienie i podłączenie. A ja mam jeszcze zdjęcie naszego domku w zimowej aurze:)http://desmond.imageshack.us/Himg813/scaled.php?server=813&filename=dsc0130xp.jpg&res=medium i...http://desmond.imageshack.us/Himg62/scaled.php?server=62&filename=dsc0193xp.jpg&res=medium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 17.02.2012 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Hej Aniu/Pawciuniu Tak pięknie piszesz! Uśmiecham się od razu, no i oczywiście mi lepiej:) Dziękuję za odwiedziny, za podczytywanie. W sumie, był moment, że nie przypuszczałam, że tak szybko uda mi się wrócić do świata wirtualnego. A jednak:) Masz rację - tak naprawdę mam wszystko, o czym marzyłam! I najważniejsze, żebyśmy byli zdrowi, reszta jakoś się ułoży. I tak, jak mówisz, Janek rośnie w oczach, rozwija się pięknie, potrafi już usiąść, jak pociągamy go za rączki, chwyta gryzaczki, uśmiecha się i zagaduje:) Jest naprawdę rozkoszny. Marysia jest jak największy cud świata:) Pięknie mówi, opowiada, ma tak niesamowitą wyobraźnię. Czasami zapominam, jak bardzo zmienił się Jej świat ostatnio i jaką jest wrażliwą Osóbką. Bartek mi pomaga (co prawda chyba podkochuje się w Justynie Kowalczyk, ale każdy z nas jakieś grzeszki na sumieniu ma, prawda? i razem walczmy z popisami naszych dzieci:) Żyć, nie umierać A jeszcze wczoraj dostaliśmy potwierdzenie wyjazdu do Szwajcarii na weekend majowy...już nie mogę się doczekać! Dziękuję Wam, że jesteście, bez Was, bez Forum, byłoby mi dużo, dużo trudniej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawciuniu 17.02.2012 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Cieszę się jeśli chociaż trochę poprawiłam Ci humor, choć zaznaczam ze to co napisałam to sama szczera prawda , a jak teraz czytam jak piszesz o swoich Skarbach to aż mi serce ściska , jesteś wspaniałą mamą A co do stosunku Twojego męża do Justyny Kowalczyk to wiesz , jak by na to nie patrzeć Justyna jest naszym dobrem Narodowym , więc Twój mąż jest po prostu patriotą i trzeba mu to wybaczyć . A wyjazdu do Szwajcarii ci zazdroszczę ogromnie , kurcze jak tak więcej opowiadasz to się okazuje ze jednak masz zdecydowanie więcej powodów do radości A bałwan świetny !!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Viga 17.02.2012 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Jakie fajne dwa Michały - jeden duży drugi mały. Aniu, sorki, że jestem monotematyczna, ale wiesz jak to jest, jak trzeba coś rozwiązać - cały czas się o tym myśli. A i czas mnie goni. Byłam na ich stronce, ale akurat nie mają woodenticu. Sprawdzę sobie jeszcze, czy mają nową galę. No i myślałam, że robią wizualkę tylko wtedy, kiedy kupi się u nich płytki. No dobra, lece dalej oglądać łazienki. Acha! Extra, że weekend majowy spędzicie w Szwajcarii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ania i Bartek 17.02.2012 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 My nic u nich nie kupowaliśmy, a wizualkę mi zrobili.Napisz maila opisując swoje "potrzeby" - na pewno coś odpiszą, a użyć mogą przecież zbliżonych płytek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.