Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Ani i Bartka


Recommended Posts

http://desmond.imageshack.us/Himg4/scaled.php?server=4&filename=dsc1753fx.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg825/scaled.php?server=825&filename=dsc1750b.jpg&res=landing

 

http://desmond.imageshack.us/Himg850/scaled.php?server=850&filename=dsc1754kg.jpg&res=landing

 

Elewacja frontowa w tej chwili prezentuje się tak - ząbki koło drzwi będą wyraźniejsze po położeniu ostatecznego koloru, teraz przebija jeszcze podkład. A kolor ostateczny będzie ciemniejszy, niż teraz.

http://desmond.imageshack.us/Himg814/scaled.php?server=814&filename=dsc1758l.jpg&res=landing

 

DSC_1761.JPG

 

http://desmond.imageshack.us/Himg69/scaled.php?server=69&filename=dsc1762l.jpg&res=landing

Edytowane przez Ania i Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zaczyna mnie ściągać w stronę bieli w domku, zwłaszcza w salonie...

Kupiłam latarenki, białą donicę ze znanej kolekcji z ikea i białe firanki...

 

DSC_1741.JPG

 

DSC_1742.JPG

 

...zdjęcie z kiepskiej perspektywy, ale ciągle coś zakłóca dobry widok...kiedy my ten nasz domek ogarniemy, no kiedy??

Z przyjemnością pobawiłabym się w naszym własnym domu, a raczej tarasie, na własnej grillowej imprezie z przyjaciółmi, którzy od dawna czekają na zaproszenie, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić zorganizowanie takowej. hehe. No tak, bo chciałabym bardzo, żeby było idealnie, pysznie i wypoczęcie...myślę tu o sobie. A poza tym i tak jeszcze nic wypić na zdrowie bym nie mogła...

Muszę tu wkleić - bez pytania o pozwolenie, ale wyraźnie napiszę, że to CUDEŃKA ARCOBALENO z naszego FM - tak chcę mieć! I wtedy będzie impreza:)

potterybarnhage9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się - na sąsiadującej od południa działce wytyczono zarys pod fundamenty:( Mieliśmy nadzieję, że to nastąpi za x lat, kiedyś, później! Podejrzewam, że będzie to dom piętrowy, ale nawet parterówka zasłoniłaby nam widok z salonu na lasek brzozowy.

Zobaczcie...

 

DSC_1751.JPG

 

DSC_1756.JPG

 

 

Z tarasu będzie jeszcze co nieco widać, ale w salonie trzeba będzie zainstalować normalnie firanki w naszym ogromnym oknie! W tej chwili wiszą merety i zdecydowanie podobają mi się tylko one, po bokach okna, odsłaniające, a nie zasłaniające ten cudny lasek. Chyba zaraz pokuszę się o zrobienie zdjęcia, choć jest ciemno i roleta zasłonięta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiemy jeszcze dokładnie kto tu będzie mieszkał, ale wiemy, z której Rodziny z okolicy. Pojawiło się kiedyś małżeństwo z dziewczynką w wieku naszej Małej, więc byłoby fajnie:)

Oj, wiadomo, że to kwestia przyzwyczajenia się do nowego (widoku, bliskości, braku intymności), ale kiedyś to musiało nastąpić. Ja i tak nie mam na co narzekać, bo wychowałam się w bloku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się nareszcie zrobić zdjęcia okna i drzwi tarasowych w salonie:)

Planujemy co nieco tutaj pozmieniać, bo coś nam nie gra w tym zestawieniu. Pewnie poczekamy, aż dzieci jeszcze troszeczkę podrosną i zdewastują ławę, zmęczą bordowy fotel...:) Na pewno jest co najmniej o jeden fotel za dużo, ława, czy stolik kawowy marzy mi się wyższy, taki, żeby można było kubek z kawą wygodnie postawić, a nie - jak teraz - poniżej kolan ląduje. Ale z drugiej strony nie może tv zasłaniać. Jest i wyjście - kupić większe tv (o czym niezmiennie nam przypomina mąż mojej kuzynki:) ), ale w tej chwili to zbytek, więc ta opcja musi poczekać.

Najchętniej widziałabym w tym naszym salonie bardziej kanciaty, niższy, taki panoramiczny narożnik, w tkaninie w kolorze taupe/greige. Niestety te, które mi się podobają sięgają 10-12tys., nie natrafiłam jeszcze na odpowiednik ze średniej półki, a wymagania mam - ma się rozumieć - wysokie, a i pojęcie o faktycznej wartości takiego mebla niemałe:)

No cóż, plany trzeba mieć.

Salon mógłby być trochę większy, wtedy mebelki lepiej się eksponują. Ale tylko dlatego:)

 

DSC_1370.JPG

 

DSC_1372.JPG

 

DSC_1373.JPG

 

 

Acha, specjalnie położyłam tą turkusową poduszkę - tak myślałam, czy by nie dodać jeszcze jednego elementu w tym kolorze dla ożywienia całości?

Ten fotel w bordowej tkaninie mi przeszkadza, ale jest to ślubny prezent i nie mamy go nawet gdzie przestawić. No i jest baaardzo wygodny, bo rozkładany:)

Edytowane przez Ania i Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam po krótkiej przerwie, widzę że pomysły nie ustają, to dobrze, będę miała od kogo co nie co ściągnąć, jeśli oczywiście można?

co do sąsiadów to bym się zbytnio nie przejmowała, może to całkiem będą zwyczajni ludzie, którzy nie będą zakłócac intymności i z którymi uda się nawiązać może po paru latach nawet przyjaźń, czego oczywiście wam życzę:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, ponad rok jestem już w domu, oderwana od pracy, i moja biegłość sieciowo komputerowa mizerniutka!

To, co kiedyś zajmowało mi chwilkę, teraz rozwija się na cały wieczór:)

Za niecałe 3 tygodnie wracam do pracy, pewnie wszystko szybko wróci do normy, zgubię znowu 2 kg w tydzień (tak! tak!), tak przynajmniej było po powrocie z pierwszego macierzyńskiego:) Damy radę:) Zaczną się wakacje, mają być upały, i będziemy mieć puchar Euro, prawda?

Póki co - remis z Rosją!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzenka dziękuję i ściągaj oczywiście! O ile uznasz, że jakiś pomysł jest godny podpatrzenia - tym bardziej będzie mi miło:)

Planów i zamysłów mam mnóstwo, ale muszę odczekać, aż dzieci urosną, czyli...?? Teraz wszelka próba szperania w sieci, upinania, pieczenia, czytania przy nich kończy się moim rozdrażnieniem. Bo One oczywiście od razu wyczuwają moją podzielność uwagi. Za którą to absolutnie nie przepadają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Wczoraj co obrałam ziemniaka, to Johnny albo się obudził (po całych 10 minutach drzemki), albo chciał się tulić, albo pić, albo zmienić zabawę. A potem jeść, i siusiu, i znowu ziemniak i tak mi czas leci. A ja czuję niedosyt uniesień nie-dzieciowych. I też TYLE! chcę. Książkę przeczytać, garderobę odświeżyć, na solarium iść, roślin dokupić, firanki pozmieniać, chwilę poleżeć z kawką z normalną ilością mleka (!!!), winka się napić, nie wspomnę o martini, czy po prostu zimnym piwie. A najbardziej na świecie chciałabym przestać narzekać i marudzić i mieć siłę wziąć się w garść! I nie mieć wyrzutów sumienia, że siedzę właśnie przy kompie i skrobię na FM:)

Zajrzałam do wątku martyibartka, zobaczyłam cudeńka! Jakie śliczne barierki...miodzio:) A po fragmencie o zażegnanym dołku i mi jest lepiej, bo znaczy, że nie byłam sama w swoim:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem na etapie kupowania karniszy i teraz patrzę kto jakie ma, i jak wygladają. ;) Firanki też podpatruję. Twoje całkiem mi się podobają.

A w kuchni to w ogóle masz ciekawą. :)

 

Elewacja bardzo ładna, tylko ja wolę proste formy - chodzi mi o ząbki.

 

Ogród pięknie uporządkowany (nie to co u mnie - pobudowlany sajgon :( ) i roślinki zdrowo rosną. Fajnie, że lawendy tak dobrze przezimowały.

 

A sąsiad faktycznie mógł jeszcze z 2 lata poczekać ;). Chociaż i tak dobrze, że nie zaczął budować w zeszłym roku, bo przy małym dziecku takie hałasy nie byłyby dobre. Taak - wszystko się zmienia ... Życzę, żeby to byli fajni sąsiedzi, bo to bardzo ważne.

 

Acha, a ciekawa jestem, czy wannę masz obudowaną jasnymi kafelkami czy ciemnymi?

 

Idę teraz pooglądać Twoją galerię. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w kuchni to w ogóle masz ciekawą. :)

 

Masz na myśli tą białą zazdroskę? To jest bieżnik filcowy:) Uwielbiam go. Zachciało mi się czegoś innego, niż miałam do tej pory na kuchennym oknie. To jest najbardziej "używane" okno w całym domu, mamy z niego widok na wszystko i Wszystkich:) Żartuję... A ponieważ lubię wprowadzać nowe zachcianki tu i teraz, a znalezienie, kupienie, uszycie nowej firanki zajęłoby mi całą wieczność....voila!

 

 

Acha, a ciekawa jestem, czy wannę masz obudowaną jasnymi kafelkami czy ciemnymi?

 

Wanna jest obudowana ciemnymi płytkami.

 

Galerię musiałabym uzupełnić. W ogóle mam mocne postanowienie uprzątnięcia kuchni i zrobienia jej świeżych fotek. Przede mną kilka obiecujących dni, Mała jedzie do Babci na noc, a Bartek zaczyna urlop ojcowski. Więc do pracy!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...