Dziennik Ani i Bartka

[Monika i Włodek]

aaa, dzięki, to już wiem co to odpływ liniowy.

[Andrewhoopoe]

Aniu, filiżanka śliczna, aż chce się kawy

[lea1719506104]

Hejka Ania! Takie słodkie te Twoje pociechy:)ile mają,skad ja to znam u mnie tez nie może byc żadnego obrusika,świecy na stole inaczej wszystko ląduje na podłodze.Szklaneczka do latte,filiżaneczka -są piękne gdzie kupiłaś?Ach byłabym zapomniała śliczną masz kuchnie.

Ja tez cholewcia strasznie żałuję że nie będę miała odpływu liniowego buuuu i jak widzę jak inne forumowiczki mają to aż mnie skręca

Widziałam u Ciebie płytę indukcyjną doradź mi co wybrac czy indukcje czy gazową please?I mam pytanko jakie masz listwy przypodłogowe plastikowe czy drewniane?

[Ania i Bartek]

Hej Andrew i lea Kawy się chce i to bardzo, bo ostatnio sypiam po 4-5 godzin na dobę.

 

Szklaneczkę i filiżankę dostałam na imieniny, zostały kupione u nasz w Lesznie.

Szklanka z firmy ego italy, filiżanka z mensahome, ale trzeba szukać u przedstawicieli w Polsce.

lea my nie mieliśmy zbyt dużego wyboru co do kuchenki, bo nie mamy gazu. A nie wyobrażałam sobie mieć butli w szafce.

Indukcja sprawdza się super, jest bezpieczna ze względu na dzieci, ale np. moja mama się jej boi:) Tzn. obsługiwać Jestem zadowolona.

Listwy przypodłogowe mamy z firmy Balterio, nie są plastikowe, chyab laminowane? jak panele? nie wiem nawet

w sypialniach mamy plastikowe i przy następnym remoncie wymienimy na Balterio albo inne tego typu

 

Ok, wracam do pracy:)

[Ania i Bartek]

Dokładnie 2 lata temu wprowadziliśmy się do naszego domku i spędziliśmy w nim naszą niemal pierwszą noc:) Niemal, bo wcześniej mieliśmy falstart, czyli próbę zamieszkania/spania z niespełna 1,5 roczną Córcią, przed myciem i sprzątaniem. Po pierwszej nocce wróciliśmy do Rodziców Bartka:)

Ale od 5 sierpnia 2010 mieszkamy na dobre:)

 

No to powspominajmy!

Kilka PRZED i PO...

 

http://a.imageshack.us/img52/4652/dsc07246q.jpg

 

 

 

 

 

http://img826.imageshack.us/img826/8996/dsc07033d.jpg

 

http://desmond.imageshack.us/Himg836/scaled.php?server=836&filename=dsc08381sm.jpg&res=landing

 

 

 

 

http://img375.imageshack.us/img375/3492/dsc07004f.jpg

 

 

 

 

Marysia

http://img706.imageshack.us/img706/7753/dsc07365n.jpg

 

 

i Johnny:)

:)

Edytowane 6 Sierpnia 2012 przez Ania i Bartek

[rasia]

Noooooo! Moje gratulacje!!!

[Ania i Bartek]

Dziękujemy, dziękujemy:)

Wierzyć się nie chce, że minęły już 2 lata. Ale - jak widać - sporo się w międzyczasie wydarzyło i przybyło:)

Dom ogarnęły dzieci, i to pod każdym względem. Cierpię trochę w środku, ponieważ ja nie ogarniam Ich:) Ale przecież nie o to chodzi, prawda?

Jeszcze poczytam książkę na tarasie, popijając winko. Jeszcze trochę

[marzenka i mariusz g]

gratulację tak pięknego domku i jeszcze wspanialszych dzieci:)

[Ania i Bartek]

Dziękuję marzenia i mariusz g.

Oj, ostatnio jestem tak zmęczona i mam naprawdę mało czasu, doba za krótka.

Zdjęcia skończonego etapu budowy ogrodzenia czekają od dwóch tygodni na wklejenie do dziennika:(

Ach...nawet narzekać mi się nie chce...

[martaibartek]

Aniu czytam twoje wpisy i jakbym ja sama to pisała...

i ja ostatnio tak zmęczona, że nic mnie nie cieszy.... i tak marzę o książce na tarasie i spokojnej kawie w ogrodzie...

jeszcze rok może dwa...

 

pozdrawiam!!!!

[Ania i Bartek]

Marta musimy dać radę! Ze względu na dzieci, mimo wszystko. One doskonale wyczuwają nasze nastroje, więc pozostaje zagryźć ząbki:)

 

A ja postanowiłam dziś wdrapać się na poddasze i znieść stamtąd 4 wielkie albumy ze zdjęciami ze Stanów, powspominam, pośmieję się, powzdycham:) Trzeba by uściślić nową listę marzeń. Ponad tymi wnętrzarskimi, dominują te podróżnicze:)

Albumy leżą na górze od przeprowadzki! Dzięki Izie czeka mnie miły wieczór (przypomniałaś mi o nich!). Pooglądamy z Bartkiem, jestem szczęściarą, bo nie muszę mojej kochanej Połówki namawiać, ani przekonywać do podróżowania:)

 

A teraz...wyciągam z piekarnika zapiekankę z kabaczka, cebulki i mnóstwa żółtego sera:)

Jak widać mój nastrój od rana pozytywnie się zmienił ufff...

[Ania i Bartek]

Pstryknięte podczas spaceru...

 

Uwielbiam kolory naszego powstającego ogrodzenia! Pastelowe, neutralne, naturalne. Bartek mówi mi, że trzeba będzie oczyścić kamienie od zaprawy, wtedy nabiorą intensywniejszych, głębszych barw. A ja nie chcę ich oczyszczać! Podobają mi się teraz.

Bardzo dziękuję Wujowi Felkowi, bo naprawdę się napracował, tzn. nadal walczy z kamieniami, bo do dokończenia pozostaje murek zamykający kubły na śmieci i słupki przy bramie i furtce.

No nic. Ja jestem zachwycona!

 

 

 

 

 

 

Po lewej stronie wjazdu na działkę będą stały kubły na śmieci, z trzech stron otoczone kamiennym murkiem, a od frontu planujemy drzwiczki. Niestety śmieci w naszej gminie odbierane są raz w miesiącu (%^&*@#$^) - czy to jest w ogóle zgodne z jakimikolwiek normami unijnymi? - dlatego chcemy zminimalizować ich wątpliwe walory zapachowe:)

 

A zaraz za ogrodzeniem...lawenda:) Pierwsze tegoroczne kwiaty już przekwitły, ale zaraz za nimi rozwinęła się druga fala:)

 

 

 

 

Edytowane 10 Sierpnia 2012 przez Ania i Bartek

[Ania i Bartek]

Jeszcze kuchnia na szybko.

Choć jej "ogarnianie" trwało wieki!

 

 

[martaibartek]

Aniu i mnie wasz murek zachwyca!!!!!

sama marzę o takim ogrodzeniu w przyszłości....

 

lawendowe zdjęcia piękne!!!

 

a zdradź mi proszę co masz na podłodze w kuchni?

[Ania i Bartek]

Dzięki:)

Na podłodze w kuchni mamy płytki z Nowa Gala Stonewood.

[Monika i Włodek]

Pociągnę temat płytek - a płytki na ścianie w kuchni? Bo ja kombinuje teraz co do tego modrzewia górskiego dobrac i myslalam o "najprosciej mowiac kremowych - inna nazwa to chyba beż?" a teraz jakby widzę u WAs jakiś inny odcień? Coś jak Capuccino. Co masz Aniu na ścianie?I niekoniecznie musi być nazwa, tylko okreslenie co to za kolor.

 

Zazdroszcze ogrodzenia, a co bedzie pomiedzy murkami - drewienko czy .... no jak to sie nazywa "stal kuta". Mi akuratnie bardzoo podobałoby sie drewienko, ale mojemu mezowi juz nie , hehe. A i pytanie co do kamieni - to kamienie polne? Skad macie? Bo ja chyba widziałam takie ogrodzenia , ale z kamieni kupowanych kwadratowych. Ale z takimi też slicznie.

 

A i jeszcze jedno - co z ta lawendą u Was w tak dużej ilości? Znaczy ma znaczenie symboliczne, czy generalnie Aniu za co ją kochasz? Macie ją przed ogrodzeniem?

 

PS. Ciesze sie z kolejnych zdjęc kuchni )))))

Edytowane 14 Sierpnia 2012 przez Monika i Włodek

[Ania i Bartek]

Monika płytki w kuchni na scianie są jasniutkie, jak na pierwszym zdjęciu. Zdecydowanie śmietankowy krem:)

 

tutaj widać lepiej

http://img820.imageshack.us/img820/2306/dsc07298a.jpg

 

http://img843.imageshack.us/img843/9136/dsc07289.jpg

 

http://img230.imageshack.us/img230/7957/dsc07164c.jpg

 

A nasze płytki to Saloni Africa - bardzo krzywe:) ale piękne!

Acha, jeśli chcecie kłaść płytki między szafkami, to nie zapomnijcie o wnęce okiennej. Nasza jest już brudna, bo płytek tam brak:( I koniecznie trzeba je położyć odpowiednio wysoko, u nas dwie warstwy = 60cm to zdecydowanie za mało, bo ściana nad nimi też niestety ozdobiona już jest plamkami od smażenia kotlecików:)

 

Kamienie polne zdobyliśmy cudem, zanim w sumie dojrzeliśmy do tego, że chcemy mieć z nich zrobione ogrodzenie! ktoś się ich po prostu pozbywał, zapłaciliśmy tylko na transport. Pomiędzy nimi ładnie wyglądałoby drewno, ale ze względów praktycznych, zrobimy bardzo proste, naprawdę super, proste, kute przęsła. Tym bardziej, że brama i furtka też będzie kuta.

 

a lawenda....pisałam już, że to sentyment po podróży poślubnej po Prowansji:) ciągnie się od ogrodzenia aż do domu - jakieś 30 metrów:)

[winczenzo]

Hej, a jak sie nazywają te drzewka przy ogrodzeniu? Wiesz do jakiej wysokosci rosną?

[lea1719506104]

Płytki w kuchni bardzo ładne .Możesz mi Aniu napisac jakiej firmy masz piekarnik czyżby samsunga i jaki model?I czy jesteś zadowolona z niego?Pytam bo jestem na etapie wybierania sprzętu AGD.

[Ania i Bartek]

lea właśnie pakuję się nad morze więc czasu nie mam na dokladne sprawdzenie, ale mamy coś podobnego Samsung BT62TDBCT

 

http://www.euro.com.pl/foto/0/23150177/6feb21693e2466bfaa87b5c725733fea/samsung-bt62tdbct,23150177_3.jpg

 

tylko bez tych małych przycisków z kłódka i termometrem

jestem zadowolona, używam dość często, piekarnik ma termoobieg i nie hałasuje, szybko się nagrzewa i jeszcze nic nie przypaliłam:) a i piecze szybciej, niż przepisy nakazują W sumie wybór piekarnika zależał od wybranej mikrofali. Szukaliśmy czegoś niedrogiego, bez mnóstwa funkcji, do zabudowy. A piekarnik potem, żeby ładnie pasował.

 

winczenzo te drzewka to...muszę zapytać Bartka:)

PS. pytałam, to najzwyklejsze tuje:)

Edytowane 14 Sierpnia 2012 przez Ania i Bartek