Dziennik Ani i Bartka

[Ania i Bartek]

Drzwiczki są łamane, jakby harmonijka, czyli jeden uchwyt. W środku tylko półki.

 

http://img820.imageshack.us/img820/2306/dsc07298a.jpg

 

kosz na śmieci mam w osobnej szufladzie pod zlewem, tylko z cichym domykiem

http://img261.imageshack.us/img261/3256/dsc07166.jpg

 

http://img230.imageshack.us/img230/7957/dsc07164c.jpg

 

jeśli chcesz to mogę Ci przesłać na priv projekt sama robiłam:)

[Lukarna]

Ania oczywiście że poproszę

 

Bo coś mi się wydaje że aby osiągnąć taki efekt brakuje mi jakieś 20-30 cm z każdej strony:/

Indukcję masz pomiędzy dwoma szufladami? Nie było problemów z tym jakichś?

Albo dobrze, czekam na projekt (gdybyś mogła to z podaniem szerokości szafek) wtedy dopiero zasypię Cię pytaniami:)

[ohh]

Bardzo dziękuję za odpowiedź i zdjęcie:). Właściwie nie chciałam ciemnej fugi do jasnych płytek, ale tutaj wygląda to ładnie. I teraz mam zagwozdkę. Muszę (niestety dość szybko) się zdecydować. Pewnie względy praktyczne przeważą, bo u mnie te płytki też będą w kuchni, a nie mam ochoty na szorowanie fug szczoteczką do zębów:). Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam

[Ania i Bartek]

http://img835.imageshack.us/img835/5962/dsc07171a.jpg

wrzucam na szybko - odpowiem później

[Lukarna]

Dzięki bardzo:) W takim razie grzecznie czekam:)

U mnie tam gdzie zaczyna się okno jest już ściana, koniec kuchni:)

W ogóle to idę zobaczyć czy masz wrzucony plan domu na początku, może wymiary sobie porównam:)

[Ania i Bartek]

Przepraszam, że nie odpowiedziałam, ale miałam wyjazdowy weekend zakończony pożarem w domu Dziadków:(

Postaram się dziś wysłać Ci plan kuchni.

pozdrawiam!

[Lukarna]

Ok, ja spokojnie czekam.

 

A nic się nikomu nie stało? Dużo zniszczeń?

:hug:przesyłam moc

[Ania i Bartek]

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?212785-%C5%9Bciany-po-po%C5%BCarze&p=5854778#post5854778

 

szukam podpowiedzi

 

 

Lukarna dziękuję!

W domu mojej Babci i Dziadka zapaliła się instalacja elektryczna w piwnicy, na szczęście nikomu nic się nie stało, dostali tylko w szpitalu tlen (mają ponad 80 lat). Ogień nie wszedł do domu, ale spalenizną przeszło wszystko. Dziadkowie nie mogą wrócić do domu zanim nie posprzątamy i nie wymienimy całej instalacji elektrycznej. Smutek, bo czują się jak na wygnaniu, a my im chcemy oszczędzić widoku i demolki, która jest konieczna.

[Gosiek33]

Szczęście w nieszczęściu, że tak obronną ręką się skończyło:hug:, ale czy na pewno dziadkowie nie chcą wrócić na stare śmieci nawet jeśli ma być paskudny remont

[Ania i Bartek]

No Oni chcą i to już od zaraz! Ale nie pozwolimy im tam zamieszkać dopóki nie będzie naprawiona instalacja elektryczna i schody do piwnicy.

[Gosiek33]

To dla Nich bardzo przykre i dla Was również Oby udało się jak najszybciej

 

podrzucam linki o niwelowaniu smrodu po pożarze

 

http://neutralizatoryzapachu.pl/blog/?p=129

 

http://www.ozonowanie-powietrza.pl/ozonowanie-po-pozarach

 

 

http://pogotowiezapachowe.com/maly-pozar-wielki-smrod

 

 

może coś z tego się przyda

[ZUZIA5]

Ania i Bartek wreszcie was odnalazlam bo jakis czas temu zapisalam sobie w moich inspiracjach posadzke z żywicy i przepis który podawałas ale nie zapisalam sobie od kogo to mam. Gdy przyszlo do realizacji mojego pomysłu a chwile to trwalo nie moglam was odnalesc na FM i w koncu mnie olsniło:bash: Dlatego wszem i wobec dziękuje za inspiracje i przede wszystkim przepis jak sie do tego zabrac musiałam mojego M. długo namawiac i wkońcu dopielam swego. U nas wstawka z żywicy jest w łazience i zatopione sa w niej muszelki, żywice kupowalam tam gdzie ty , tylko pan doradzil mi inny numer i dobral do tego utwardzacz !!! Pozdrawiam Serdecznie !!!

[Ania i Bartek]

Lukarna mogłabyś podać mi na priv swój adres email?

[Ania i Bartek]

ZUZIA gratulacje!!! Piękna żywica , napiszę więcej później bo mi mały na kolanach rządzi /..

[ZUZIA5]

http://img62.imageshack.us/img62/1962/cutcasterphoto800865037.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Z okazji Świąt Wielkanocnych:

Miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,

Zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.

Pracy, która pomaga żyć.

Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać

i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.

[lea1719506104]

http://img407.imageshack.us/img407/4275/kartkajajka.gif

 

Uploaded with ImageShack.us

[Monika i Włodek]

Aniu, miałam się odezwać jak juz bede miec kuchnie z modrzewiem ... mam juz ponad miesiac... ale nie odzywałam sie, bo co pomysle o kuchni to ryczec i wyc mi sie chce. Jak ja Ci zazdroszcze, ze juz masz to za soba. Wiesz co - czlowiek sobie wybierze to co mu sie podoba, i jest super, i sie cieszy... a potem przyjda panowie wykonawcy i ..... przy montazu okapu uszkodza w kilku miejscach tapetę na scianie, w dodatku .... nie uwierzysz... kombinerkami ponaginaja sam okap ... rycze ! bo okazal sie dziwnie za krotki .....

a blat .... wstawia ktory jest w jednym miejscu wybrakowany !!!!! jest bez powłoki tej na wierzchu - wiesz my mamy blat a nie kamien - jest ok, ale w jednym miejscu - akurat tam gdzie bede glownie gotowac, bez powloki wierzchniej, jakby tej warstwy lakieru czy co to tam klada. A najgorsze jest to !!!! ze pan wykonawca, na nasza prosbe wymiany blatu ... pyta czy moze go jednak tak zostawic i popatrzec na dobre strony tej kuchni. Rycze wiec i wyje od miesiaca, jak mozna byc takim ... nie nazwe, zeby takie rzeczy klientom fundowac. I co mi po tym, ze jestem zachwycona tym modrzewiem, i kuchnia cala ogolnie, skoro cieszyc sie nie idzie, tylko od ponad miesiaca walczy sie o to by usunac usterki. Okap juz wymieniony, ale tapeta ... zostala uszkodzona,.. aj generalnie masakra!

[Ania i Bartek]

O matko!!! Kłóć się i domagaj wymiany, bo to Ty za to płacisz i Ty na to będziesz patrzeć przez długie lata!

Kurczę. Wiem, że to trudne, ale bądź po prostu upierdliwa i zatruj facetowi życie.

U nas po zamontowaniu blatów kamiennych w obu łazienkach - wbite były już na amen w ściany, zorientowałam się, że "fachowcy" zapomnieli wyciąć otworów pod baterie. Otwory pod umywalki były - dostali od nas wydrukowane formatki, szablony i nawet samą baterię, żeby nie było wątpliwości. A im się zapomniało. Na to sam szef mi powiedział, że teraz to już się nie da, bo blatu nie można wymontować, płytki na ścianie, blat kamienny w ścianie, masakra. A poza tym takie otwory wycina się jakąś dużą maszyną, której nie mogą po prostu przywieźć do nas. Myślałam, że oszaleję. Dzwoniłam, męczyłam i kazałam im sobie wytłumaczyć jak mam korzystać z umywalki bez kranu???

No i "się dało". Przyjechali we trzech i dłubali dziury pod baterie. Na szczęście baterie je przykrywają, ale szlag mnie o mało nie trafił.

Więc walcz!!! A zapłaciliście już za tą kuchnię? Blat MUSZĄ wymienić!

Nam też uszkodzili kawałek płytki nad blatem przy montażu blatu i nie udało się tego poprawić. Trzymam kciuki i mówię Ci - bądź upierdliwa!

[Monika i Włodek]

I wymienili blat. Mąż pojechał sam obejrzeć, jak to wyglada po wymianie i przyniósł wieść - ze blat i owszem wymieniony , ale przy tej okazji w dwoch miejscach płytka uszkodzona - odprysła warstwa wierzchnia. Wiesz jaki jest finał tej historii - mieliśmy wyrównać 200 czy 300 zł za wymieniony okap - ktory tez wczesniej spartaczyli, powyginali całego - poinformowalismy pana o płytkach - czy pracownicy nie powiedzieli czy on sam nie widział ??? nie - nie powiedzieli , on nie widział i ciezko mu jest cos powiedziec - i Pan powiedział, ze sie odezwie. I sie nie odzywa.... i chyba takim sposobem odpuscił nam te 300 zł ale zostawił z odprysnietymi płytkami . Jest jedno rozwiazanie, przykryc te odprysniecia listwa, ktorej do tej pory nie dawalismy, ale te listwe to juz nie u tego Pana weźmiemy.

 

Generalnie wiec z kuchni jestem zadowolona, o ile nie patrze na odprysniete płytki ( jedno miejsce w samym wejsciu!!!) i nie zarysowana tapete pod samym okapem

 

Pozdrawiam

 

Monika

[Monika i Włodek]

No i nareszcie mogę odetchnąć - kuchnia zrobiona. Koniec. Uff. Podaj mi przez prywatną wiadomośc albo tutaj maila, to chetnie podesle Ci zdjecia - jakbys była ciekawa innej wariacji modrzewia górskiego. Mimo , ze mamy te same fronty, to jednak całkiem inne kuchnie Obie ładne Dzieki za kciuki - blat musiał byc wymieniony. bo szybko by sie pewnie zaczał psuc bez warstwy wierzchniej. A ze fachowcy naprawiajac jedno psuja drugie .... to juz inna sprawa...