Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Vaiilant, pomocy! C.D.


futrzaki

Recommended Posts

Witam,

Myślałem że z nastaniem wiosny/lata mój problem z Vaillantem definitywnie się skończył.

Swoje problemy opisywałem w wątku http://forum.muratordom.pl/regulacja-pieca-dla-opornych,t141122.htm

Z nastaniem wyższych temperatur na dworze wyłączyłem na sterowniku ogrzewanie domu.

Trochę potem się jeszcze ratowałem kominkiem bo aura jaka jest każdy widzi.

Jednak pewnego dnia dotknąłem kaloryfera drabinkowego w łazience. Kurka wodna był ciepły! Następnego dnia to samo i tak jeszcze ze dwa dni bo nie miałem od razu czasu sprawdzić co się dzieje z piecem (uroki trójki dzieci ;-) ).

Potem sprawdziłem i niby wszystko OK., na wyświetlaczu był tryb WYŁĄCZONY. Bezpośrednio na piecu zjechałem z temperaturą CW do minimum i kaloryfer faktycznie przestał grzać ale jednocześnie na dworze zrobiło się cieplej. Tak więc nie wiem co pomogło.

Notabene na naklejce tego pieca jest narysowany wyświetlacz i wyraźnie zaznaczony przekreślony kaloryfer jak się przekręci gałkę maksymalnie w lewo do dołu. U mnie na LCD nie pojawia się taka ikona. Dalsze przekręcenie gałki grozi jej urwaniem…

Tylko że to nie koniec historii jakieś dwa dni temu siedzę sobie w innym pokoju przy komputerze i jakoś tak mi duszno. Dotykam kaloryfera a on grzeje na Maksa!

To się wnerwiłem. Sterownik ustawiony jeden i drugi na WYŁ. Piec na minimum bo nie mogę go wyłączyć (albo tak ma) a kaloryfer mi grzeje!

Instrukcja do Vaiilanta jest denna i nic w niej nie znalazłem na temat wyłączenia pieca za pomocą jego pokręteł. To co ustawiam na sterowniku jak widać nie ma specjalnie znaczenia.

Na razie pozakręcałem wszystkie kaloryfery na 0. Przesterowałem jeszcze grzanie zasobnika i włączanie pompy cyrkulacyjnej ale to ma raczej wpływ na CW niż CO. To nie jest rozwiązanie mojego problemu.

Przez ten durny sprzęt nabijam sobie rachunki za gaz który mi jest niepotrzebny.

Pomocy.

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Mam Vaillanta ale to co piszesz nie mogę zrozumieć.Nie ciebie a właśnie dziwnej pracy pieca.Piec ten ma dwa pokrętła regulacyjne.Jedno do cwu a drugie do co.Ten do co mam na max wyłączony a sterownik na ścianie w hallu nastawiony na temp. 21 st.W chłodne dni podpieram się kzpłw i przepalam sobie.Na poddaszu jak dzieciom jest ciepło zakręcają regulatory grzejnikowe.Nigdy nie zdarzyło mi się ,żeby piec sam z siebie przy zakręconej nastawie sam włączał się.To jest niemożliwe.Serwisowa minim temp nastawy mojego pieca by sie włączył na CO to 40 st.Winy u ciebie szukał bym właśnie w pokrętle no i sterowniku.Bo przecież jak nastawisz sterownik w pokoju na najniższą temp. to piec nie ma prawa sie właczyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

futrzaki

Jeśli dobrze zrozumiałem to masz kocioł kondensacyjny (podaj typ) wraz z zasobnikiem, do tego układ grzejnikowy oraz układ podłogowy na mieszaczu z zaworem 3-drogowym z siłownikiem. Czyli dwa niezależne obwody grzewcze.

Regulator calormatic 630 oraz calormatic 330. Zgadza się ?

Nie pasuje mi ten układ z dwoma regulatorami.

Przy dwóch niezależnych obwodach grzewczych powinien być:

calormatic 630 - steruje instalacją centralnego ogrzewania (3 obiegi c.o.), zasobnikiem c.w.u. i pompą cyrkulacyjną c.w.u. do tego można zastosować zdalne sterowanie pozostałymi obiegami stosując sterownik VR 80 lub VR 90.

Zobacz schemat w instrukcji calormatic630 na str.6 i 23

Te regulatory różnią się miedzy sobą i nie współpracują z sobą.

Regulator CM630 komunikacja z kotłem (w zależności od wersji) poprzez złącze 7,8,9 lub bus.

Regulator CM330 komunikacja z kotłem tylko poprzez złacze 7,8,9.

Sądzę że w twoim przypadku kocioł nie wie którego regulatora "słuchać"

Napisz jaki masz typ kotła ecoTEC czy ekoTEC plus ?

Regulator CM630 były dwie wersje 630/1 oraz 630/2.

CM630/2 mają gumowaną szarą obwódkę na pokrętłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam calormatic 630 (wersje sprawdze jutro) i VR 80.

Tak więc raczej nie tutaj lerzy problem.

Wydaje mi się że ten calor matic jest walnięty albo jego soft.

Dziś np właczam po południu CW w łazience i leci niepodgrzana woda.

Chciałem kapać dzieciaki ale musiałem przespacerowac się do kotłowni.

Na ekranie ktory mam zawsze wyświetlony gdzie pokazuje temperatury i który obieg jest w jakim trybie zamiast temperatur miałem kreseczki a zasobnik wody miałem w trybie noc.

Coś sie pokopało. Zrobiłem reset i po 2-3 minutach piec zaczął grzać a po 15 miałem już ciepła wode w kranie.

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobnie, jak miałem zablokowany (uszkodzony) zawór trójdrożny. Sprawdź to - bo jeśli się mechanicznie zablokuje w jakimś ustawieniu (może i pośrednim w ekstremalnych przypadkach) to zamiast dawać ciepełko prosto na wymiennik od c.w.u. to c.w.u będzie grzała się dopiero poprzez przepływ c.o. U mnie właśnie tak się stało i z początku myślałem, że to soft. Wymiana kosztowała mnie niecałe 400 pln - też vaillant.

 

 

ps. sorry, nie spojrzałem, że wypowiedział się specjalista. Moje trzy grosze potraktuj jako "a może" a nie "na pewno" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobnie, jak miałem zablokowany (uszkodzony) zawór trójdrożny. Wymiana kosztowała mnie niecałe 400 pln - też vaillant.

 

Kumple też w Vailancie kondensacyjnym ma zablokowany zawór trójdrogowyw pozycji środkowej i puszcza wodę na CO. Serwisant powiedział 450zł za wymianę, ale może tylko się zanieczyścił. Na razie kumple pozakręcał grzejniki, żeby w lecie nie grzało CO. :-)

 

Sprawdź, czy jak podgrzewa Ci wodę w zasobniku to czy też grzeje grzejnik (odkręć tylko jeden, resztę pozakręcaj).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylu fachowców to może ja skorzystam również.Czytam wasze wypowiedzi na temat zaworu trójdrożnego i tak naprawdę nie wiem gdzie ja go mam albo czy ja w ogóle go mam? :oops: :oops: Na moim Vaillantcie na pokrętle od nastawy temp. wody CWU gdy zażądam np 50 st wówczas kocioł zamiast cyrkulować w obrębie tej temp. grzeje jak głupi zasobnik do wiwatu 80 st.Potem gdy na zasobniku temp spadnie o 5-10 st znowu pilnuje by nagrzać do 80 st.Tak ma być?.Przecież zadałem mu 50 st.Co jest grane?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy poczytać instrukcje Vallianta i wszystko staje się proste 8)

 

Bardzo dziękuje .Instrukcja daleko odbiega od tej właściwej ,takiej dla laika.Skoro mam czytać instrukcje to po huk jest serwis,(i tak już dostatecznie dużo z niej wyczytałem),który od momentu uruchomienia był tylko jeden raz.Gdzie przeglądy po których serwisant powinien sprawdzić poprawność działania urządzenia tak by użytkownik był spokojny gdy on pracuje.Wszak chodzi przecież o gaz ziemny.Dyskusja wyżej dowodzi ,że zanim przeczytasz instrukcję zapytaj doświadczonych np na FM. :lol: :lol:

Na koniec.Żadna instrukcja nie jest do końca wykładnikiem informacji ,które posiada wykwalifikowany przedstawiciel firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

futrzaki

Sprawdź podczas grzania ciepłej wody czy rura zasilająca od C.O (pierwsza z lewej pod kotłem) się nagrzewa. Jeśli robi się gorąca to na pewno zawór 3 drogowy do wymiany.

Sprawdź jeszcze w ekranie C4 czy równoległe ładowanie zasobnika masz wyłączone.

 

niktspecjalny

Na termostacie ustawiasz temp wody ciepłej w zasobniku 50'C. Możesz sprawdzić w d.4 jaką masz faktycznie temp w zasobniku. Czy podana przez ciebie temp 80'C dotyczy temp ciepłej wody w zasobniku czy na wyświetlaczu kotła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niktspecjalny

Na termostacie ustawiasz temp wody ciepłej w zasobniku 50'C. Możesz sprawdzić w d.4 jaką masz faktycznie temp w zasobniku. Czy podana przez ciebie temp 80'C dotyczy temp ciepłej wody w zasobniku czy na wyświetlaczu kotła?

 

Już tłumaczę.Tylko nie rozumiem co to jest te d.4.Faktycznie to widzę jaką mam temp. na zasobniku po termometrze ,który jest na nim zamontowany. Jeżeli kręcę pokrętłem na kotle odpowiedzialnym za grzanie wody(ustawiając go na 50 st),powtarzam-kręcę to gdy zapali się wyświetlacz na niebiesko wiem ,że zażądałem od kotła max temp 50 st.Po tej nastawie wyświetlacz wygasa i na szarym już tle widnieje kilka ikonek a w nich tempe. w wężownicy.TE 80 st jest temp właśnie na wyświetlaczu kotła.Czyli:

1.solary 45 st

2.żądana temp na kotle 50 st

3.w zasobniku temp 45 st

4.na wyświetlaczu kotła 80 st

Teraz czas jakieś 15-20 min i na termometrze zasobnika temp stanie na max 80 st.Dlaczego tak się dzieje skoro ja zażądałem od kotła tylko 50 st.aha i jeszcze jedno.Mimo ,że temp zadano to te 50 st. kocioł i tak i tak włącza się i cyrkuluje w obrębie temp 70-80 st.Żadnych nastaw (bo chyba to d.4 jest jakąś nastawą) na kotle nie robiłem.Zrobił to serwisant jak go podłączył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...