Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podbitka dachowa


Sallesz

Recommended Posts

a co pan myśli o wkrętach do łat? jak stawiałem budynek gospodarczy do łat uzylem wlasnie wkretow torx 120mm przy lacie 4cm i kontrlacie 2,5cm, dwie krokwie mi się zanizyly wiec wystarczylo wykrecic wkreta, podklinowac i przykrecic spowrotem

 

potrzebowałbym ok 760 wkretow, finansowo wyszloby mnie ok 300zl za calosc, jak finansowo wyszly by mnie gwoździe pierścieniowe? tak mniej więcej? jak długie wkręty ewentualnie uzyc do laty 4cm i kontrlaty 3,2cm?

 

 

jaka może być roznica maksymalna miedzy wysokościami krokwi żeby tego wizualnie niezauwazyc, na wiacie dwie krokwie miałem ok 5mm zaniżone , ale niewiedzialem czy będzie to widać wiec podklinowalem

2016-03-12-1712.jpg

Edytowane przez slawko333
błąd w edycji postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a co pan myśli o wkrętach do łat? jak stawiałem budynek gospodarczy do łat uzylem wlasnie wkretow torx 120mm przy lacie 4cm i kontrlacie 2,5cm, dwie krokwie mi się zanizyly wiec wystarczylo wykrecic wkreta, podklinowac i przykrecic spowrotem

 

potrzebowałbym ok 760 wkretow, finansowo wyszloby mnie ok 300zl za calosc, jak finansowo wyszly by mnie gwoździe pierścieniowe? tak mniej więcej? jak długie wkręty ewentualnie uzyc do laty 4cm i kontrlaty 3,2cm?

 

jaka może być roznica maksymalna miedzy wysokościami krokwi żeby tego wizualnie niezauwazyc, na wiacie dwie krokwie miałem ok 5mm zaniżone , ale niewiedzialem czy będzie to widać wiec podklinowalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam jeszcze pytanie odnośnie samej konstrukcji dachu,

niezastosowano w nim kleszczy, ani chociażby jetek, jak na moje oko to chyba jest ich przeoczenie i niechca się do tego przyznać, gdyż dzwoniłem z tym do biura projektowego i gościu się trochę zamotał i mało przekonywująco potwierdzal ze jest dobrze, a inne ich projekty z dachami oo takich samych wymiarach posiadaja,

kierownik obliczal w jakims programie i potwierdza ze ma być dobrze, osobiście miałem zastosować kleszcze, ale w razie kiedyś jakbym chciał zaadoptować poddasze będą na wysokości glowy, wiec ta opcja odpada, chce dac chociażby jetki,

przy takiej dlugosci krokwi pod naporem sniegu i dużego wiatru krokwie będą wyginaly się do srodka lub ew przy ssaniu wiatru wyginane na zewnątrz, chyba ze się myle

czy jest sens stosować podwalin gdzie slupy stoja na scianach nośnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyną uprawnioną osobą do majstrowania przy więźbie jest konstruktor (projektant). Jak planujesz w przyszłości adaptację poddasza na cele mieszkalne to musisz o tym poinformować projektanta. Więźba musi być przeliczona bo dojdą obciążenia od wełny, i sufitu. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

panie Andrzeju mam pytanie w sprawie łacenia, zacząłem wiezbe zrobiłem , zaczalem łacic , dekarz który będzie kład mi blachodachówke modułowa doradził mi zebym co dziesiata łate zrobil na 36cm, pytałem po co? za cholerę niechcial mi powiedzieć, mowil ze z doświadczenia mi dobrze radzi,

wiadomo pod wenecje producent podaje 35cm , moim zdaniem miało by to sens żeby zmienić rozstaw co dziesiata łate ze względu na grubość blachy i zakład który wychodzi na kolejnych arkuszach, ale teoretycznie powinno się zmniejszyć na dziesiątej rozstaw na 34cm a nie zwiekszyc? przecież każdy arkusz obniza się o grubość blachy na każdym panelu, powiedziałem to dekarzowi ze jego 36cm niema sensu ze w ten sposób krawedz arkusza się coraz bardziej oddali od laty, i znow niechcial mi powiedzieć dlaczego tak zrobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z czterema dekarzami rozmawiałem i niebylo problemu zebym sam zrobil konstrukcjje i polozyl łaty , dekarze maja zrobić obrobki blacharskie, zamontować rynny i polozyc blache

proste pytanie, przy dużych połaciach jest sens co dziesiata late zmieniac roztsaw? praktykuje pan takie rozwiązanie?

 

 

A skąd pomysł aby samemu łącić? Kwestia oszczędności czy amsz w tym jakieś doświadczenie? Ja bym pozostawił to dekarzowi bo i pod różne dachówki i blachy różnie się łaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jako że temat dotyczy podbitki pozwolę sobie zadać tutaj pytanie.

1.Świerk skandynawski czy faktycznie jest lepszy od rodzimego? Różnica w cenie to ok 10 pln /m2. i jak sprawdzić czy rzeczywiście to skandynawski czy mnie ktoś w balona nie robi.

2. Grubość podbitki a w zasadzie nadbitki 14-15mm czy może 19-20mm. różnica w cenie ok 8pln/m2

potrzebuje ok 100 m2 więc różnice są na poziomie 1000 pln.warto oszczędzać ????

Bardzo proszę o sugestie w tym temacie.

pozdrawiam

pp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno pochodzące z północnych rejonów Skandynawii jest dobre ze względu na surowy klimat. Rosnące tam drzewa mają małe przyrosty roczne, w przekroju poprzecznym widać to po gęstych słojach. Takie drewno jest twardsze, a co za tym idzie mocniejsze i bardziej odporne na szkodniki. Krajowe drewno pochodzące z terenów górskich również posiada te właściwości. Wzrokowo nie da się określić czy drewno jest skandynawskie czy krajowe.

Jeżeli chodzi o grubość podbitki - ja zrobiłem z desek 19mm. Grubsze to solidniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Załączone zdjęcia przedstawiają podbitkę z pwc....
Panie Andrzeju ta podbitka wygląda jak drewniana :) Przymierzam się do drewnianej i tu kilka pytań:

1. czy konieczne jest dawanie wentylacji dla podbitki drewnianej?

2. czy mocowanie 1 wkrętem po końcach da radę?

3. czy ćwierćwałek dawać przy ścianie, czy niekoniecznie?

4. obijać murłaty i płatwie czy zostawić naturalne, podszlifować i wymalować?

5. czy podbitka drewniana może być położona również na ścianie jako deska elewacyjna?

Edytowane przez daniel.w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Jako że temat dotyczy podbitki pozwolę sobie zadać tutaj pytanie.

1.Świerk skandynawski czy faktycznie jest lepszy od rodzimego? Różnica w cenie to ok 10 pln /m2. i jak sprawdzić czy rzeczywiście to skandynawski czy mnie ktoś w balona nie robi.

2. Grubość podbitki a w zasadzie nadbitki 14-15mm czy może 19-20mm. różnica w cenie ok 8pln/m2

potrzebuje ok 100 m2 więc różnice są na poziomie 1000 pln.warto oszczędzać ????

Bardzo proszę o sugestie w tym temacie.

pozdrawiam

pp

 

Witam, pozwolę sobie, pomimo znacznego czasu od zadanego pytania udzielić odpowiedzi:

1. Nie ma takiego gatunku drzewa jak świerk skandynawski, może być świerk syberyjski - nie chodzi tu o miejsce w którym dany surowiec rośnie a o jego gatunek.

Dla Klienta ma znaczenie gdzie rośnie dane drzewo, - im wyżej i chłodniej - tym przyrosty mniejsze - lepsze drewno - ale Klient nie może tego sprawdzić.

Dla Klienta ma znaczenie w jaki sposób drewno jest suszone. Może być sezonowane, (in.6lat), może być suszone zanurzeniowo (w zależności od gatunku od 12 - do 22 lat), może być suszone komorowo. Suszenie komorowe zabija wszelkie zarodniki grzybów, pleśni i ewentualne larwy robaków znajdujące się w drewnie. (dla świerka suszonego komorowo żywotność do początku rozpoczęcia gradacji biologicznej to około 300lat wytrzymałości).

2. Grubość dla Klienta ma znaczenie. Podbitka powinna się rozpoczynać od 19mm i być suszona komorowo. Najlepiej, żeby była cechowana wg VEH Q. http://www.veuh.org

Jakoś dla Klienta ma znaczenie dla VEH: A - 100% klasy A (w zakupowanym materiale), Top - 60% A (w zakupowanym materiale), AB - 30% klasy A (w zakupowanym materiale), B - 100% klasy B (w zakupowanym materiale) - klasa C nie jest cechowana, jest to wszystko to co nie mieści się w w/w klasach.

Jeżeli deska jest cienka lub suszona w inny sposób, powinna mieć rowki tzw. rozprężne. Są one wykonywane po to, żeby podczas pracy drewna, nie pękała po długości.

Zawsze cena ma wpływ na jakość i klasę wyrobu - nie możemy przecież kupić Mercedesa w cenie Malucha - możemy się jedynie łudzić kupując "Malucha", że jedziemy Mercedesem.

 

P.S. Dla zrozumienia tematu - gdyby przywieźć Tira drewna z Syberii około 30m3 (ze względu na wagę 25ton) to za transport musieli byśmy zapłacić: 6000km x 4zł = 24tyś zł (stawka transportowa jest około 4zł) to 800zł kosztuje nas przywiezienie 1m3 drewna. Około 20tyś zł kosztować nas będzie samo drewno. Przypominam jeszcze o cle i podatku. mamy 44tyś za 30m3 co równa się 1467zł/m3/bez odpadu. Co daje nam 52,63m2 o grubości 19mm z 1m3. Czyli 1578,96m2 z 30m3 - bez odpadu i osuszki.

Cena jaką mamy na tym etapie 27,86zł/netto/m2. Obróbka, suszenie komorowe, odpad da nam kolejne około 25zł/netto Czyli m2 Świerka rosnącego na Syberii (bez względu na gatunek) musiał by kosztować dla przekroju np.19mm x 146mm w granicy: 52,87zł/m2/netto = 65,03zł/brutto/m2. W tym mamy około 30% klasy A, 50% klasy B i reszta to klasa C.

Realnie zapłaci ktoś z Państwa tyle ? To nie ma się co oszukiwać, że taniej kupicie taki materiał ....

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...