czajnik 23.01.2007 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Obawiam się, że jak przekroczysz 30 metrów, to będą większe problemy, niż pisze adammk. To już nie prawo wodne ale raczej prawo geologiczne i górnicze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.01.2007 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Jednak prawo wodne."niezwyczajne" kożystanie z wody, bo "zwyczajne" jest do tych 30m.Operat wodnoprawny, pozwolenie wodnoprawne. Te kwity.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 23.01.2007 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Eeeeee tam. Kobity mają szczęście. na pewno skończy się na 29 metrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 23.01.2007 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Czy ze studni kopanej może być woda co się do podlewania ogórdka nie nadaje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 23.01.2007 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Czy widziałeś w Polsce coś, co być nie może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.01.2007 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Tak. Jest podobno takie miejsce w Siemianowicach, gdzie w studni można by było film wywołać! Ale tam jest księżycowy krajobraz. Nikt tam się nie osiedla. Jak w koło masz drzewa i krzaczki to jest dobrze. Da sie podlewać. Czy da się też pić, to Ci Sanepid powie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikimka 24.01.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Kejt, dlaczego nie chcesz podłączyć się do wodociągu? Nie ma w pobliżu?Woda z głębokości ok 30 m (z utworów czwartorzędowych) jest zazwyczaj zażelaziona ponad normę i trzeba ją uzdatniać. Warto przeanalizować przed wierceniem ewentualne koszty uzdatniania wody, a przede wszystkim podpytać w wodociągach o jakość wody z podobnych ujęć, może ktoś z sąsiadów ma taka studnię i może Ci pomóc?.Na głębszą studnię potrzebne jest pozwolenie wodnoprawne, ale nie jest to jakaś skomplikowana procedura.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 24.01.2007 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Tak. Jest podobno takie miejsce w Siemianowicach, gdzie w studni można by było film wywołać! Ale tam jest księżycowy krajobraz. Nikt tam się nie osiedla. Jak w koło masz drzewa i krzaczki to jest dobrze. Da sie podlewać. Czy da się też pić, to Ci Sanepid powie. Adam M. Trawa rośnie (na razie). wkoło jest sporo stawów hodowlanych. Lustro wody blisko. Tak więc powinno być OK. Woda będzie tylko do ogódka i może samochodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kejt 24.01.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Witam. Rzeczywiście jest wodociąg, ale sąsiedzi mówią, że woda leci brązowa i podłączenie drogo kosztuje. Na pytanie ile milkną. Ile płaciliście za podłączenie i ile kosztuje 1 m3 ? Pozdrawiam Kaśka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leesou 24.01.2007 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Witaj Koszt wywiercenia studni w moim przypadku to 100 zł/mb Firma jest z okolic Nieporętu. Jeśli chcesz namiary to wyślij do mnie maila. Ja wierciłem 2 studnie: jedną bez rury osłonowej (abisynkę fi 50) 12mb za 60zł/mb. Drugą studnię na drugiej działce już zrobiłem w rurze osłnowej fi 110 za cenę 100zł/mb. Nie wiem gdzie mieszkasz ale w okolicach Nieporętu im głębiej tym woda gorsza. Nie polecam również rożdżkarzy - Ci to dopiero mają fantazję a i ze 2 stówy za te wymysły czasem potrafią krzyknąć Co do fachowców od wiercenia studni to pragnę dodać że znają się prawie wszyscy w całej Polsce. A wiem to stąd że trochę jeżdżę po kraju i jak byłem na etapie budowy studni to spisywałem numery telefonów z ogłoszeń typu STUDNIE. A gdy już dzwoniłem do 5 czy szóstego studniarza i podawałem nazwę miejscowości to ten się pytał czy czasami nie rozmawiałem z jego kolegą np. z Siedlec bo ten kolega mu narajał moją studnię. A własna studnia to własna woda - niezależna od wodociągu. Ciekawe co zrobisz gdy zaprosisz na imprezkę gości (tak z 10-20 osób) wszyscy pojedzą, popiją i okaże się, że... jest awaria wodociągu i wody brak. Ja to przeżyłem. Jak myślisz dlaczego wydałem kasę na studnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basset 24.01.2007 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Witaj Koszt wywiercenia studni w moim przypadku to 100 zł/mb Firma jest z okolic Nieporętu. Jeśli chcesz namiary to wyślij do mnie maila. Ja wierciłem 2 studnie: jedną bez rury osłonowej (abisynkę fi 50) 12mb za 60zł/mb. Drugą studnię na drugiej działce już zrobiłem w rurze osłnowej fi 110 za cenę 100zł/mb. Nie wiem gdzie mieszkasz ale w okolicach Nieporętu im głębiej tym woda gorsza. Nie polecam również rożdżkarzy - Ci to dopiero mają fantazję a i ze 2 stówy za te wymysły czasem potrafią krzyknąć Co do fachowców od wiercenia studni to pragnę dodać że znają się prawie wszyscy w całej Polsce. A wiem to stąd że trochę jeżdżę po kraju i jak byłem na etapie budowy studni to spisywałem numery telefonów z ogłoszeń typu STUDNIE. A gdy już dzwoniłem do 5 czy szóstego studniarza i podawałem nazwę miejscowości to ten się pytał czy czasami nie rozmawiałem z jego kolegą np. z Siedlec bo ten kolega mu narajał moją studnię. A własna studnia to własna woda - niezależna od wodociągu. Ciekawe co zrobisz gdy zaprosisz na imprezkę gości (tak z 10-20 osób) wszyscy pojedzą, popiją i okaże się, że... jest awaria wodociągu i wody brak. Ja to przeżyłem. Jak myślisz dlaczego wydałem kasę na studnię? Jak wygladaja rury ktore wpuszcza sie w glebinowke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leesou 24.01.2007 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Studnia to rura fi 110. U mnie wpuszczona na głębokość 25m*. Ostatni odcinek (ok. 3mb) tej rury jest ponawiercany i owinięty drobną siatką. To jest filtr. W tąrurę wpuszczoną mam pompę głębinową na 18m*. Woda podchodzi do 14m* ale na wszelki wypadek wpuściłem głębiej. Do pompy podłączona jest rura PCV fi 50. *-wymiary od poziomu ziemi wgłąb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaalicja 24.01.2007 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 U mnie studnia wiercona była na głęb. 14 m. Woda pokazała się na dziesiątym metrze. Działka leży w odl. 300 m od rzeczki. Za 1mb płaciłam 70 zł w 2004 roku (okolice Otwocka). Woda w całej okolicy jest bardzo zażelaziona, u mnie też. Do picia się nie nadaje. Nie badałam jej w Sanepidzie, bo "zaśpiewali" sobie ok.500 zł za badanie, działka jest rekreacyjna, wodę do picia przywozimy w butlach. Ci, którzy tu się pobudowali musieli zainstalować odżelaziacze, ale i to niewiele daje - pranie jest żółte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniajanek 24.01.2007 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Ja również chciałam mieć wałsną wodę, bo latem na moim terenie jest mniej wody z wodociągu, poza tym chciałam podlewać w przyszłości ogród tyle ile chcę.(okolice Warszawy)Na teren działki przyjechał różdżkarz, tam gdzie mała być woda niewiele jej było, a właściwie było tyle że mogła to być studnia kręgowa. Koszt kopania i materiałów wcale nie mały, a jeszcze koszt wywiezienia tyego co się wykopie. Dlatego podeszłam do tego profesjonalnie Zaprosiłam geofizyka na teren działki, dokonał pomiarów i tam gdzie wskazal była woda - duża i dobra. Koszt 500,00 zł. Wadą tego jest to, że woda jest w miejscu , które mnie się nie podoba - źródełko w moim ogrodzie, moim zdaniem powinno być w innym miejscu.Nstępnie przyjechała ekipa i systemem hydraulicznym wywiercono studnię na tylu metrach ile wskazał geofizyk - 28 m. Nie zniszczono terenu działki i trwało to 2-3 godziny. Wodę tą możesz rozprowadzić po całm ogrodzie, a hydrofor umieścić w pomieszczeniu gospodarczym lub garażu. Prawdą jest,ze jeżleli woda będzie głębiej niż 30 m, będziesz musiał występować o zgodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kristofsen 28.01.2007 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 Zamierzam wywiercić studnie w okolicy Piaseczna k.Wawy i z wywiadu przeprowadzonego koszt za 1 metr to około 120zł Podobno i po 100 można znaleźć fachowców. To cena za rure 100mm Abisynki to podobno na działce sie sprawdzają i tylko w przypadku gdy lustro wody jest płycej niż 7 m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 28.01.2007 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 Abisynki to podobno na działce sie sprawdzają i tylko w przypadku gdy lustro wody jest płycej niż 7 m "Praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan rura" - Jan Kobuszewski Przecież nie da się zassać wody z głębokości (teoria) ponad 10 m. Tego uczyli w podstawówce. A przy większych głębokościach w rurę wpuszcza się pompę tłoczącą. Wot i cała zagadka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 28.01.2007 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 "Praw fizyki pan nie zmienisz ... Tak sie zastanawiam , dlaczego studnie odchylaja sie od pionu , w niektorych o cala srednice . Z jednej z moich dwoch studni wyplywal kiedys strumien , czy sa jeszcze takie studnie ? Wiosna kiedys w ogrodzie tryskaly fontanny wody , tak do jednego metra wysokosci , ale od kilkunastu lat ich nie widzialem Widzieliscie moze gdzies moje fontanny ? Czy parujaca woda ze zrodla w zimie to normalne zjawisko ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 28.01.2007 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 Tak sie zastanawiam , dlaczego studnie odchylaja sie od pionu , w niektorych o cala srednice . Pewnie zapatrzyły się na osobnika męskiego w Pizie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.01.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 wartownikNo to "na własnej studni" masz dowód że z wodą jest coraz bardziej krucho.Efekt cieplarniany, zmiana klimatu, a co za tym idzie i stosunków wodnych.Jak do tego dodać głupotę ludzką (mała retencja). to jest efekt. Zimą (jak jest mróz) wilgotność względna powiterza wynosi 0.Woda wypływająca z głębszych miejsc ma temperaturę tych głębszych miejsc (8-10stC).No i jest efekt gotującego się czajnika. Te chmurki pary.Ładne i poparzyć się trudno.Normalna sprawa, ale tylko gdzieniegdzie można to zobaczyć.Za to praktycznie przy każdym wiadrze wyciągniętym z 6m studni. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika31 28.01.2007 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 A ja w sprawie dalszego etapu.Na jakiej głębokości poprowadziliście/planujecie prowadzić wodę ze studni?Gdzie wejście do budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.