Marcin Grabiec 06.07.2003 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 Rozumiem, ze nie ma innych kłopotów (???) wilgoć, hałas, przepisy... Nie aspirowałem w swoim poście do komletnego wyczerpania tematu, napisałem natomiast kiedy ze względów praktycznych należy zrobić wolnostojącą obudowę. Co do twoich wątpliwości: 1. A niby skąd ta wilgoć? Kolumnę filtrową zamykasz z góry i wychodzi z niej tylko przewód tłoczny. 2. Hałas dochodzący od pompy zatopionej na iluś tam metrach jest minimalny - poza tym ma to być pomieszczenie gospodarcze a nie salon. 3. Przepisy - tu może być zagwozdka. Wykonanie oddzielnej obudowy studni na pewno wchodzi w zakres prawa budowlanego, czy wykonanie podłączenia ze studni np. w piwnicy do instalacji domowej też - nie wiem. BTW: będziesz robił studnię wg projektu prac geologicznych i zatwierdzał potem dokumentację ujęcia? Chyba nie, prawda? Więc i tak już jesteś niestety na bakier z przepisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 06.07.2003 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 Bardziej mi chodziło o to, że jak będzie takie ujęcie zaznaczone na projekcie, to czy mogą mi nie dać pozwolenia na budowę. Bo jeżeli nie, to lepiej to ukryć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McLim 06.07.2003 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 Ja miałem planowaną studnię wrysowaną bezpośrednio na projekcie zagospodarowania działki. W starostwie w ogóle się do tego nie przyczepili. Nie musiałem przedstawiać dodatkowych dokumentacji -nic z tych rzeczy. Jedyne co jest do punkt na mapce opisany jako "Studnia głębinowa" ipodane oległości od granicy działki (min 4m) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 06.07.2003 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 Ale czy wypadała ona na terenie budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McLim 06.07.2003 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 Ale czy wypadała ona na terenie budynku? Nie. Na planie jest narysowana obok. Ale tak na prawdę to nikt nie będzie Ci rozgrze bywał działki żeby zobaczyć gdzie masz zakopaną rurę w głąb ziemi. Przecież i tak (jeśli hydrofor w domu) rura kończy się w domu... Osobiście uważam że to nie ma znaczenia gdzie będzie faktyczny odwiert. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 06.07.2003 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2003 To prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszek Borkowski 07.07.2003 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2003 Moje wątpliwości dotyczą raczej strony technicznej, a nie prawnej. Studnia wiercona powinna być oddalona wg zaleceń w pewnej odległości od budynku. Podobno wiercąc taką studnię można natrfaić na tzw. kurzwkę, co z kolei może spowodować osypywanie się gruntu. Czy ekipa wiercąca studnię może stwierdzić, że nic takiego nie nastąpiło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McLim 07.07.2003 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2003 Pytaj bezpośrednio wykonawców. Ja wiem, że architekt, który mi adaptował projekt ma w swoim własnym domu studnię pod domem i nie płacze z tego powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.07.2003 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2003 Kurzawka to jest drobny (pyły) zawodniony grunt, z wodą pod ciśnieniem. Woda wzrusza ten grunt np w wykopie i grunt się "upłynnia". Jak wiercisz studnię to nie będzie problemu z kurzawką. Grunty drobne typu pyły nie są generalnie wodonośne tzn. nie ma w nich wystarczającej ilości wody. Jeżeli będą to studniarz raczej je pominie i będzie wiercił do piasków lub żwirów. Przy występowaniu drobnych frakcji w warstwie wodonośnej powinno się stosować siatkę filtracyjną wokół filtra, która będzie zapobiegać wypłukiwaniu drobnych frakcji z górotworu, co może osłabić grunt i w efekcie doprowadzić do jego zapadnięcia. Przy lokalizacji studni w budynku rzeczywiście proszę zwrócić uwagę na możliwość zapuszczenia i wyciągnięcui pompy. Na sztywnym przewodzie musi być odpowiednia wysokość. Przy dużych głębokościach przewód pompowy trochę waży i może trzeba mieć jakiś bloczek itp. co wyciągnięcia pompy. Temat prawny do pominięcia. Studnia do 30 m nie musi mieć pozwolenia (prawo wodne). Ja osobiście polecałbym studnię wolnostąjącą. Łatwiejszy dostęp. Hałas, wilgoć jak już wyżej opisano nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario5 09.07.2003 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2003 (edytowane) a Edytowane 30 Listopada 2016 przez mario5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 10.07.2003 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 hej Skorupionka możesz dać namiar na tego człowieka od wiercenia studni - buduję w Otwocku:)pozdr.a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
juras 10.07.2003 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 Z tego co słyszałem to pozwolenie zależy nie od głębokości (a na pewno nie 30m) tylko chyba od średnicy rury (fi dołu) wpuszczonej w odwiert. Mogę się mylić, ale ktoś coś wspominał, że nie może przekraczać ok. 90mm ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drozdek 10.07.2003 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2003 kwestię studni regulują da przepisy- wodnoprawne i budowlane. Niestety, nie pamiętam ich dokładnie, zachęcam do lektury... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość jb1 14.07.2003 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2003 A jaka jest w ogole cena (orientacyjna) wywiercenia studni głębinowej. A później koszty eksploatacji w porównaniu do podłączenia do sieci wodociągowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McLim 15.07.2003 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 Mi spec krzyknął 50 PLN z metra + 100 PLN za filtry. To całkowity koszt wiercenia razem z meteriałami. Do tego trzeba doliczyć sobie hydrofor (od 300 do 1000 - albo jeszcze drożej jak ktoś ma fantazję). Tylko że moja studnia będzie tzw. "wąska". Nadaje się jeśli masz lustro wody nie głębiej niż 7m. Jeśli masz głębiej to rura musi być gruba - 100 PLN z metra. Do tego hedrofor - też droższy. Kosztów eksploatacji nie znam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.07.2003 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 Ja też zaplanowałem sobie wiercenie wewnątrz domu. Wykonawca odwiódł mnie od tego pomysłu twierdząc iż przy takim rozwiązaniu po kilku latach nie jest możliwa wymiana filtrów, tylko trzeba wiercić od nowa. Wywiercił 2 metry na zewnątrz, rurę doprowadził do wewnątrz budunku pod fundamentami, bezpośrednio do pomieszczenia gdzie będzie hydrofor. Wszystko w cenie 45 PLN/metr. Wszystko zależy od wody, ale zdarza się że filtr trzeba wjuż wymienić po 5 latach i co wtedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 15.07.2003 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 Jubba, czy ten człowiek wywierci także w okolicy Warszawy? Jeżeli tak to poproszę o kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Ryszard G. z Tarnowa 15.07.2003 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2003 mieszkamy w terenie górzystym , w którym występuje chroniczny brak wody od czasów otwiertów wykonanych przez górnictwo naftowe.......sąsiad zaryzykował wiercenie studni głębinowej. Wiercono na 33 m i pamiętam ten okrzyk "jest woda" a potem głupie pytanie fachowca "czy topić rury". więc utopiono, filtry, rury, pompę i pieniądze......wydajność od dwóch lat na poziomie 200 litrów dziennie.... Sąsiad wykopał więc drugą studnię z kręgami i za pomocą automatu przelewa codziennie te dwieście litrów do studni z kręgami i tak jakoś egzystuje.. W naszym rejonie studnia głebinowa nie daje rzadnej pewności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jb1 16.07.2003 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 1. Czy są do zdobycia, np. gdzieś w Internecie, informacje (jakieś badania geologiczne) o głębokości warstw wodonośnych.2. Oraz jakiś spis firm zajmujących się wierceniem studni.3. Kolejne pytanie, to czy firma ponosi jakieś ryzyko związane z brakiem wody w odwiercie, tzn. czy można zamówiś "studnię z wodą", a w przypadku nieznalezienia wody ekipa nie otrzymuje zapłaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PANTHER 16.07.2003 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Leszku, zrób najpier badania geofizyczne, żeby wiedzieć gdzie wody szukać. Podaję namiary na człowieka, który robił je u mnie:6583604. Trafił w 10 . koszt ok.500zł. 17 m studni + gorsza pompa na czas budowy kosztowały mnie ok. 1900zł z rachunkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.