silencer7 29.06.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Temat taki - halogeny w łazience podświetlające półkę, włącznik do nich ma być też w łazience. Dobrze by więc było by był choć trochę przeznaczony do tego tzn. nie zwykły tylko jakiś wodoszczelny - i nie chodzi mi o te wielkie natynkowe bambuły Do tej pory znalazłem tylko coś takiego: http://www.idea-nova.com.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=655&option=com_virtuemart&Itemid=30&vmcchk=1&Itemid=30 IP23 to niezbyt dużo, ale powinno wystarczyć. Czy ma ktoś jakieś alternatywy? Jak to zrobiliście u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 29.06.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Temat taki - halogeny w łazience podświetlające półkę, włącznik do nich ma być też w łazience. Czy dobrze rozumiem używanie tego w praktyce? Wchodząc do łazienki będziesz w niej zapalał światło wyłącznikiem przed drzwiami, jak to zwykle ze światłem w łazience bywa, po czym wewnątrz, osobnym włącznikiem uruchamiał oświetlenie półki, żeby sobie popodziwiać, jak ładnie wygląda? Po ilu razach Ci się znudzi? Takie rzeczy się uruchamia razem z głównym oświetleniem łazienki, inaczej nie ma sensu. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 30.06.2009 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Temat taki - halogeny w łazience podświetlające półkę, włącznik do nich ma być też w łazience. Czy dobrze rozumiem używanie tego w praktyce? Wchodząc do łazienki będziesz w niej zapalał światło wyłącznikiem przed drzwiami, jak to zwykle ze światłem w łazience bywa, po czym wewnątrz, osobnym włącznikiem uruchamiał oświetlenie półki, żeby sobie popodziwiać, jak ładnie wygląda? Po ilu razach Ci się znudzi? Takie rzeczy się uruchamia razem z głównym oświetleniem łazienki, inaczej nie ma sensu. J. Mam tak u siebie i nie wiem dlaczego ma to być bez sensu. Bez sensu byłoby włączanie wszystkich możliwych świateł bez potrzeby. Wchodząc do łazienki nie zawsze korzystam z lustra, ale nawet, aby do niego spojrzeć nie potrzebuję dodatkowego oświetlenia. Co innego przy goleniu, ale z łazienki korzytam częściej niż raz dziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Deamos 30.06.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Czasem nie chce sie glownego oswietlenia w lazience, tylko jakies punktowe stonowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamionkal 30.06.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Czy dobrze rozumiem używanie tego w praktyce? Wchodząc do łazienki będziesz w niej zapalał światło wyłącznikiem przed drzwiami, jak to zwykle ze światłem w łazience bywa, po czym wewnątrz, osobnym włącznikiem uruchamiał oświetlenie półki, żeby sobie popodziwiać, jak ładnie wygląda? Po ilu razach Ci się znudzi? Takie rzeczy się uruchamia razem z głównym oświetleniem łazienki, inaczej nie ma sensu. J. stanowcze "e tam!" ja mam w lazience odzielnie "glowne" halogeny sufitowe wlaczane razem z wentylatorem przy wejsciu, oddzielnie oswietlenie przy lustrze wlaczane oczywisie przy lustrze i oddzielnie przy wannie - do halogenow na skosie nad wanna i polek przy wannie. Nie znudzilo mi sie i nie znudzi raczej, oswietlenie mozna dopasowac do potrzeby i nastroju. a co do zalozyciela watku - ja dalem zwykly wlacznik do tych halogenow, fakt ze znajduje sie on ok 1m od wanny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 30.06.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 stanowcze "e tam!" ja mam w lazience odzielnie "glowne" halogeny sufitowe wlaczane razem z wentylatorem przy wejsciu, oddzielnie oswietlenie przy lustrze wlaczane oczywisie przy lustrze i oddzielnie przy wannie - do halogenow na skosie nad wanna i polek przy wannie. Nie znudzilo mi sie i nie znudzi raczej, oswietlenie mozna dopasowac do potrzeby i nastroju. a co do zalozyciela watku - ja dalem zwykly wlacznik do tych halogenow, fakt ze znajduje sie on ok 1m od wanny... No cóż, aż się prosi napisać DGCC (De Gustibus Cośtam Cośtam ). Osobny włącznik światła przy lustrze, umieszczony przy tymże lustrze w moim przypadku jest tylko i wyłącznie denerwujący, ponieważ za każdym niemal razem, jak mam z taką opcją do czynienia, muszę się potem wracać od drzwi, żeby go wyłączyć. A gdyby w ten sposób było jeszcze zrobione dodatkowe podświetlenie wnęki, skutek byłby taki, że ta wnęka byłaby wiecznie wyłączona i uruchamiana jedynie "na pokaz". W mojej obecnej łazience na zewnątrz jest dwusekcyjny wyłącznik, jedna sekcja uruchamia oświetlenie górne, druga - oświetlenie lustra. Gdybym miał oświetlane wnęki, zapewne podpiąłbym je pod sekcję oświetlenia lustra i tyle, łazienka to nie salon, dwie "sceny świetlne" moim zdaniem wystarczą, ale jeśli ktoś faktycznie potrzebuje więcej - czemu nie. Jednak wyłącznika IP23 w odległości metr od wanny chyba jednak trochę bym się bał instalować, nawet niekoniecznie dlatego, że każdy behapowiec w takiej łazience by zawału na sam widok dostał, dla samego własnego bezpieczeństwa choćby... J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 30.06.2009 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Dlaczego włącznik światła w łazience jest zawsze na zewnątrz. Chodzi o bezpieczeństwo, trwałość wyłącznika czy są tu jeszcze inne względy?Logiczniej by było wewnątrz (tak jak w pokojach) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 30.06.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Dlaczego włącznik światła w łazience jest zawsze na zewnątrz. Chodzi o bezpieczeństwo, trwałość wyłącznika czy są tu jeszcze inne względy? Logiczniej by było wewnątrz (tak jak w pokojach) To chyba wynika jeszcze z komuny blokowej. Tam z reguły łazienka była bez okna, a wejście z korytarza. Wyłącznik był na zewnątrz, aby go nie szukać. Jeśli jest jakieś inne wyjaśnienie to z chęcią poczytam. Co do wracania się do wyłącznika, aby wyłączyć światło to chyba to samo co wracanie się do wyłącznika, aby je włączyć? Ale żeby po to aż wychodzić z łazienki? O gustach się nie dyskutuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogo 30.06.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 a ja zadam być może głupie pytanie - mam w projekcie łazienki halogeny dość blisko wanny - czy to 100% bezpieczne, ewentualnie jakie konkretnie halogeny zastosować, zamieszczam projekt z widocznym miejscem instalacji halogenów http://img171.imageshack.us/img171/2456/18159486.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 30.06.2009 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 ...jakie konkretnie halogeny zastosować, zamieszczam projekt z widocznym miejscem instalacji halogenów http://img171.imageshack.us/img171/2456/18159486.jpg Na pewno nie te 240V tylko 12V, poza tym zbyt bliskie umieszczenie może spowodować pękanie szkiełek, które się nagrzewają do wysokiej temperatury. Wystarczy kilka kropli wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zinger75 01.07.2009 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Co do halogenów to poszukaj http://www.kanlux.pl/3,2,produkty.html Niektóre z nich mają IP40 więc chyba bezpośrednio w kabinie można je montować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franzkru 01.07.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Ja mam halogen zamontowany nad kabiną prysznicową (12V) nie wiem jakie ma IP. Był kupowany 10 lat temu i od tamtej pory się nie spalił. W jednym pokoju/łazience 12 halogenów na 12V. Przez 10lat spaliły się dwa. W pokoju obok mam 10 halogenów na 230V. Przez rok spaliło się już 5szt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lackyluk 01.07.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Te zagadnienia zawiera norma PN-IEC 60364-7-701 "Instalacje w obiektach budowlanych". Instalując według tej normy tracimy na wygodzie i ponieść musimy większe koszty, więc norma sobie a pseudoelektrycy sobie i oby nikomu nic sie nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silencer7 01.07.2009 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Co do halogenów to poszukaj http://www.kanlux.pl/3,2,produkty.html Niektóre z nich mają IP40 więc chyba bezpośrednio w kabinie można je montować.IP40 to zero ochrony jeśli chodzi o ciecze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 01.07.2009 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Ja bym był za włącznikiem dwusekcyjnym, czyli 2inOne. Jednym włączasz główne oświetlenie a drugim halogeny. Osobny włącznik do oświetlania lustra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejOkon 17.02.2016 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2016 No cóż, aż się prosi napisać DGCC (De Gustibus Cośtam Cośtam ). Osobny włącznik światła przy lustrze, umieszczony przy tymże lustrze w moim przypadku jest tylko i wyłącznie denerwujący, ponieważ za każdym niemal razem, jak mam z taką opcją do czynienia, muszę się potem wracać od drzwi, żeby go wyłączyć. J. Zamiast się męczyć z ciągłym pstrykaniem ja zainstalowałem sobie wyłącznik automatyczny, który sam pamięta, aby wyłączać po mnie światło. Najlepsze są wyłączniki, które nie wymagają ciągłego ruszania się, bo w łazience czy w toalecie nie zawsze stale się kiwamy. Jak ktoś chce i nie ma kabiny prysznicowej, to może założyć czujkę ruchu. Jak nam światło zgaśnie, to zawsze można pomachać rękoma i światło się zapali. Jak w łązience jest kabina prysznicowa albo nie chcemy co chwilę machać rękoma, to lepiej założyć wyłącznik liczący osoby wchodzące do łazienki np suno2. Przy tym wyłączniku nawet jak jesteśmy zamknięci w kabinie prysznicowej to światło i tak nam nie zgaśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 21.02.2016 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2016 Niektóre z nich mają IP40 więc chyba bezpośrednio w kabinie można je montować. Nie zabijaj. Czyli w twoim przypadku nie wypowiadaj się w tematach dotyczących elektryczności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebajedrzejczak 09.03.2016 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2016 Ja mam włącznik na zewnątrz łazienki i nie muszę mieć wodoszczelnych zabezpieczeń. Ale spostrzegłem po wielu lat używania halogenów, że często się przepalają i co jakiś czas trzeba je wymieniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 09.03.2016 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2016 mam w łazience od 20 lat włącznik halogenów 230V przy umywalce -taki normalny,pokojowy. Bezpośrednio nad wanną mam 2 halogeny (w sumie 6 ). Oprawy też normalne (jak to 20 lat temu bywało). W tym czasie spaliły się dwie żarówki. Nic złego nie dzieje się, ale może dlatego że płytek nie zmywam Karcherem, tylko wilgotną gąbką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 09.03.2016 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2016 Bezpośrednio nad wanną mam 2 halogeny (w sumie 6 ). Oprawy też normalne (jak to 20 lat temu bywało). W tym czasie spaliły się dwie żarówki. Nic złego nie dzieje się, ale może dlatego że płytek nie zmywam Karcherem, tylko wilgotną gąbką. Nawet do wanny możesz sobie wsadzić te halogeny. Jak sądzę, strata żadna ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.